Data: 2011-01-06 15:54:50 | |
Autor: Bachor | |
Czyli zadymiali lotnisko! | |
Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:ig4j0e$27g8$1news.ett.com.ua...
Zadymienie w Smoleńsku: Dymiło jak jasna cholera! Mglisto było tak, że na wyciągnięcie ręki nie było nic widać, a mimo to śp. Lech z rozkazu swego brata kazał lądować! Lądować kurwa mać, a nie to spieprzaj dziadu! |
|
Data: 2011-01-06 07:25:36 | |
Autor: robertbig | |
Czyli zadymiali lotnisko! | |
On 6 Sty, 15:54, "Bachor" <jak...@vilno.ru> wrote:
Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kasza...@zyrandol.pll.lot> napisał w Inna "spiskowa "teoria salonu24 ,jest potwierdzony fakt ,ze piloci ladowali korygujac kurs przy pomocy GPS. Za taki czyn w normalnym kraju na ziemi czeka prokurator,policja i kajdanki. Czeka tez przedstawiciel Urzedu Lotnictwa z wiadomościa o dozywotnim odebraniu uprawnien do latania. Choćby na drzwiach .... Wolsztyl to potwierdził oficjalnie , sic ! Zeznał ,ze TU tak jak oni uzywali GPS-u. Zeznał ,ze metoda zastosowna przez obie załogi to lot na wypadkowa NDB i GPS !!!! Prosto w środek. Wolsztyl nie siedzi w kryminale. ma się dobrze. A winne głupoty sa Ruskie. Bo "zakłócali GPS" Przypominam że wspomagając sie identycznym kieszonkowym Garminem. Pewni piloci rozjebali samolot CASA . Mając na pokładzie całe najwyzsze Dowództwo Wojsk Lotniczych . Poszli w lewo od pasa ,w las. Ladując w tym lesie, na lewym skrzydle. Z tendencja na plecy. Ruskie ich "naprowdzali " ? "Zakłocali" ? 2 lata pózniej mamy powtórke tej samej akcji. O łamaniu przpisów Prawa Lotniczego wspome może. Bo jak widac wiekszośc nie chce pamietac ,ze piloci złamali w sposób drastyczny minima swoje , minima dla lotniska , minima samolotu . Nie widząc pasa nie mieli prawa zaczynac podejścia. Nie widząc APM- ów to samo Achtung ! Ciekawostka . !!!!! W takich warunkach ,nie było by mozliwości wylądowac nawet na Okeciu. Bo ILS Okęcia (najlepszy w Pl ) pozwala na podejście ( POZWALA ,nie my chcemy!!! ) przy widoczności około 500m i podstawie około 80m. |
|