Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą

Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą

Data: 2015-05-27 11:02:10
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-27 o 07:11, Jacek pisze:
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole
dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie
drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i
nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne"
pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy
każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy,
jak potrząsane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów
nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?
Jacek
Na długo starczyło po wymianie sprzęgła?
Chyba nie zaoszczędziłeś, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego montażu.

Data: 2015-05-27 15:00:21
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłeś, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędności.
Jacek

Data: 2015-05-27 15:17:25
Autor: J.F.
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłeś, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędności.

No bo jesli poprzednio tez tak zaoszczedziles, to sie nie ma co dziwic :)

Dobra, przytyki przytykami, jak ci wkrotce przyjdzie ponownie zaplacic za wymiane dwumasy, to na zus nie starczy ...

J.

Data: 2015-05-27 19:25:14
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-27 o 15:00, Jacek pisze:
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłeś, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję
wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej
konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędności.
Jacek
Źle mnie zrozumiałeś. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?

Data: 2015-05-27 21:06:55
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-27 o 19:25, t-1 pisze:
Źle mnie zrozumiałeś. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwują mnie te odgłosy, ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem zostawić dwumasę ze względu właśnie na koszty. Od wymiany sprzęgła minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakieś 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe i elastyczną tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie są dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).
Jacek

Data: 2015-05-27 22:47:52
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-27 o 21:06, Jacek pisze:
W dniu 2015-05-27 o 19:25, t-1 pisze:
Źle mnie zrozumiałeś. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga
dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie
pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca
szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwują mnie te odgłosy,
ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem
zostawić dwumasę ze względu właśnie na koszty. Od wymiany sprzęgła
minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakieś 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe
i elastyczną tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie
są dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).
Jacek

Ja mam Focusa i 140 tys. km.
Sprzęgło jeszcze ok. i dwumasa raczej cicha, chociaż mówią o typowej wytrzymałości niewiele ponad 100tys.
Podobno objawem popsutej dwumasy nie jest szarpanie tylko odgłosy młockarni na luzie i wolnych obrotach. Kiedyś mi Zastawa 1100 szarpała w czasie jazdy przy dodawaniu i ujmowaniu gazu ale przyczyna była wyrobiona jedna z poduszek gumowych silnika.
Focus kiedyś też wydawał podobne do zepsutej dwumasy odgłosy na szczęście była to tylko poduszka pod silnikiem do której otworów wbiło się błoto i wyschło na kamień.
Co do wyrzucenia dwumasy to jak czytałem nie jest to dobry pomysł.
Psuje się nawet wał korbowy i inne podzespoły napędu.

Data: 2015-05-28 06:00:43
Autor: Budzik
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Źle mnie zrozumiałeś. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwują mnie te odgłosy, ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem zostawić dwumasę ze względu właśnie na koszty. Od wymiany sprzęgła minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakieś 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe i elastyczną tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie są dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).

Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowości? Jakas masakra...

Data: 2015-05-28 12:04:48
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
W dniu 2015-05-28 o 08:00, Budzik pisze:
Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowości? Jakas masakra...
No właśnie. Dodam tylko, że nie mam zwyczaju "strzelania ze sprzęgła" i temu podobnych i nie jest to moje pierwsze auto (wliczając firmowe będzie gdzieś tak koło 15-tego).
Jacek

Data: 2015-05-28 17:00:40
Autor: Budzik
Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowości? Jakas masakra...
No właśnie. Dodam tylko, że nie mam zwyczaju "strzelania ze sprzęgła" i temu podobnych i nie jest to moje pierwsze auto (wliczając firmowe będzie gdzieś tak koło 15-tego).

Kilku znajomych jezdzi doblo i nic nie mowili o takiej awaryjnosci.

Czym grozi jazda z uszkodzoną dwumasą

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona