Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…

Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…

Data: 2015-05-27 07:11:31
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrząsane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?
Jacek

Data: 2015-05-27 08:36:41
Autor: ToMasz
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…

W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne"
pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy
każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy,
jak potrzÄ…sane metalowe wiaderko z kamieniami.
czyĹĽby opel diesel?
Żadnych innych objawów
nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?
Jacek
u mojej mamy w Agili skończyło się to jazdą na lawecie do mechanika, a kilka dni później rachunkiem za nową dwumasę, nowe sprzęgło i wymianę.
naszczęście ubezpieczenie ac pokrywało koszty lawety
ToMasz

Data: 2015-05-27 19:09:28
Autor: jerzu
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
On Wed, 27 May 2015 08:36:41 +0200, ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl>
wrote:

u mojej mamy w Agili skończyło się to jazd± na lawecie do mechanika, a kilka dni póĽniej rachunkiem za now± dwumasę, nowe sprzęgło i wymianę.
naszczę¶cie ubezpieczenie ac pokrywało koszty lawety

Znane s± też przypadki uszkodzenia obudowy skrzyni biegów (Laguna II).

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2015-05-27 09:22:07
Autor: PiteR
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
na  ** p.m.s **  Jacek pisze tak:

W miarę upływu czasu pojawiaj± się coraz to nowe efekty
"perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a
podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi gło¶ne "cyk". Przy
zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrz±sane metalowe wiaderko z
kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

Taka "cicha" dwumasa przy 200ty¶ km zablokowała wał. Odpadł kawałek od tortu i wpadł pomiedzy ni± a obudowę skrzyni. Żadnych sygnałów ostrzegawczych nie było.

W moim samochodzie po wymianie dwumasy bardzo poprawiło się odczuwanie jak bierze sprzęgło i hamowania silnikiem. Po wymianie przegubów było lepiej ale po wymianie dwumasy to rewelacja. Jej luz jest bardzo uci±żliwy przy jeżdzie szczególnie w miescie.

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 28 latach?

Data: 2015-05-27 10:27:03
Autor: X-Man
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message news:mk3jm3$hk9$1node2.news.atman.pl...
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrząsane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

za 500zł zrobią ci regenerację wg. nie warto oszczędzać biorąc pod uwagę koszt robocizny przy wymianie. Jakie auto?

Pzdr
Piotr

Data: 2015-05-27 19:10:58
Autor: jerzu
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
On Wed, 27 May 2015 10:27:03 +0100, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl>
wrote:

za 500zł zrobi± ci regenerację

Regeneracja koła dwumasowego to loteria. U jednych takie koło
wytrzymuje ponad 100 tys. km, u innych pada bardzo szybko.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2015-05-28 10:55:56
Autor: X-Man
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
"jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> wrote in message news:ojubma9gfcg1q4jad2kp7bch6n0qbcp7q84ax.com...
On Wed, 27 May 2015 10:27:03 +0100, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl>
wrote:
za 500zł zrobi± ci regenerację
Regeneracja koła dwumasowego to loteria. U jednych takie koło
wytrzymuje ponad 100 tys. km, u innych pada bardzo szybko.

chyba bym zaryzykował te 500zł zamiast zostawiać stare uszkodzone skoro i tak wymieniam sprzęgło...

pzdr
Piotrek

Data: 2015-05-28 10:37:30
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Użytkownik "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> napisał w wiadomości news:mk42l4$on4$1speranza.aioe.org...
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message news:mk3jm3$hk9$1node2.news.atman.pl...
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrząsane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

za 500zł zrobią ci regenerację wg. nie warto oszczędzać biorąc pod uwagę koszt robocizny przy wymianie. Jakie auto?



Czy znasz miejsce, gdzie dobrze regenerujÄ…? Najlepiej w okolicach Warszawy.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-05-28 10:54:56
Autor: X-Man
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message news:5566d36f$0$8384$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> napisał w wiadomości news:mk42l4$on4$1speranza.aioe.org...
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message news:mk3jm3$hk9$1node2.news.atman.pl...
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w
kieszeni i  nie wymieniĹ‚em. SprzÄ™gĹ‚o mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje
odgĹ‚osy, jak  potrzÄ…sane metalowe wiaderko z kamieniami. Ĺ»adnych
innych objawĂłw nie ma.  Nadal pracuje pĹ‚ynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?
za 500zł zrobią ci regenerację wg. nie warto oszczędzać biorąc pod uwagę koszt robocizny przy wymianie. Jakie auto?
Czy znasz miejsce, gdzie dobrze regenerujÄ…? Najlepiej w okolicach
Warszawy.

niestety znam tylko w Poznaniu, firma Bremzer na Złotowskiej jeżdzę na kole od nich 2 rok i daje radę a auto zrobione na 200KM ze 105KM więc lekko nie ma...

Pzdr
Piotr

Data: 2015-05-27 11:02:10
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-27 o 07:11, Jacek pisze:
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole
dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie
drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i
nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiaj± się coraz to nowe efekty "perkusyjne"
pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy
każdym odjęciu gazu robi gło¶ne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy,
jak potrz±sane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów
nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?
Jacek
Na długo starczyło po wymianie sprzęgła?
Chyba nie zaoszczędziłe¶, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego montażu.

Data: 2015-05-27 15:00:21
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłe¶, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędno¶ci.
Jacek

Data: 2015-05-27 15:17:25
Autor: J.F.
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomo¶ci grup
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłe¶, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędno¶ci.

No bo jesli poprzednio tez tak zaoszczedziles, to sie nie ma co dziwic :)

Dobra, przytyki przytykami, jak ci wkrotce przyjdzie ponownie zaplacic za wymiane dwumasy, to na zus nie starczy ...

J.

Data: 2015-05-27 19:25:14
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-27 o 15:00, Jacek pisze:
W dniu 2015-05-27 o 11:02, t-1 pisze:
Chyba nie zaoszczędziłe¶, lecz dołożysz do tych 2500 koszty powtórnego
montażu.
Wiesz, na tym kawałku naszej "zielonej wyspy", gdzie ja gospodaruję
wystarczyło mi tylko na opłacenie ZUS, PIT i VAT i na to, co najbardziej
konieczne, więc nie doradzaj w temacie oszczędno¶ci.
Jacek
¬le mnie zrozumiałe¶. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?

Data: 2015-05-27 21:06:55
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-27 o 19:25, t-1 pisze:
¬le mnie zrozumiałe¶. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwuj± mnie te odgłosy, ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem zostawić dwumasę ze względu wła¶nie na koszty. Od wymiany sprzęgła minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakie¶ 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe i elastyczn± tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie s± dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).
Jacek

Data: 2015-05-27 22:47:52
Autor: t-1
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-27 o 21:06, Jacek pisze:
W dniu 2015-05-27 o 19:25, t-1 pisze:
¬le mnie zrozumiałe¶. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga
dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie
pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca
szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwuj± mnie te odgłosy,
ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem
zostawić dwumasę ze względu wła¶nie na koszty. Od wymiany sprzęgła
minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakie¶ 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe
i elastyczn± tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie
s± dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).
Jacek

Ja mam Focusa i 140 tys. km.
Sprzęgło jeszcze ok. i dwumasa raczej cicha, chociaż mówi± o typowej wytrzymało¶ci niewiele ponad 100tys.
Podobno objawem popsutej dwumasy nie jest szarpanie tylko odgłosy młockarni na luzie i wolnych obrotach. Kiedy¶ mi Zastawa 1100 szarpała w czasie jazdy przy dodawaniu i ujmowaniu gazu ale przyczyna była wyrobiona jedna z poduszek gumowych silnika.
Focus kiedy¶ też wydawał podobne do zepsutej dwumasy odgłosy na szczę¶cie była to tylko poduszka pod silnikiem do której otworów wbiło się błoto i wyschło na kamień.
Co do wyrzucenia dwumasy to jak czytałem nie jest to dobry pomysł.
Psuje się nawet wał korbowy i inne podzespoły napędu.

Data: 2015-05-28 06:00:43
Autor: Budzik
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

¬le mnie zrozumiałe¶. Nie miałem zamiaru ci dokuczać.
Pytałem się ile wytrzymała dwumasa po wymianie sprzęgła?
Problem w tym, że mam zaledwie 140 kkm przebiegu i pada mi już druga dwumasa. Pierwsza podobnie hałasowała, miała też luz, ale już nie pamiętam ile razy większy od dopuszczalnego i przy ruszaniu z miejsca szarpało, więc zdecydowałem na wymianę. Teraz denerwuj± mnie te odgłosy, ale mechanicznie nic nie czuję, więc przy wymianie sprzęgła zdecydowałem zostawić dwumasę ze względu wła¶nie na koszty. Od wymiany sprzęgła minęło pół roku, więc pewnie przejechałem jakie¶ 7-9 kkm.
A tak przy okazji: podobno można zamiast koła dwumasowego założyć zwykłe i elastyczn± tarczę sprzęgła, tylko nie wiem, czy do mojego bolida takie s± dostępne (fiat doblo 1,9 multijet).

Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowo¶ci? Jakas masakra...

Data: 2015-05-28 12:04:48
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
W dniu 2015-05-28 o 08:00, Budzik pisze:
Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowo¶ci? Jakas masakra...
No wła¶nie. Dodam tylko, że nie mam zwyczaju "strzelania ze sprzęgła" i temu podobnych i nie jest to moje pierwsze auto (wliczaj±c firmowe będzie gdzie¶ tak koło 15-tego).
Jacek

Data: 2015-05-28 17:00:40
Autor: Budzik
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Dwumasa do 70 tys w doblo ktore miałes od nowo¶ci? Jakas masakra...
No wła¶nie. Dodam tylko, że nie mam zwyczaju "strzelania ze sprzęgła" i temu podobnych i nie jest to moje pierwsze auto (wliczaj±c firmowe będzie gdzie¶ tak koło 15-tego).

Kilku znajomych jezdzi doblo i nic nie mowili o takiej awaryjnosci.

Data: 2015-05-28 06:00:44
Autor: Budzik
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiaj± się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi gło¶ne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrz±sane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

Hmm...
Z do¶wiadczenia osoby ktora nigdy dwumasy nie miała :)
Czy nie lepiej, skoro juz wszystko jest tam rozbierane - jednak przy wymianie sprzegła wymienic rownież dwumase? Kase wydasz ale zaoszczedzisz na podwójnej robociĽnie.
A dwumasa 2500 ale regenerowana pewnie duzo taniej?

Data: 2015-05-28 10:21:06
Autor: J.F.
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:XnsA4A849ADBE3A8budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Hmm...
Z do¶wiadczenia osoby ktora nigdy dwumasy nie miała :)
Czy nie lepiej, skoro juz wszystko jest tam rozbierane - jednak przy
wymianie sprzegła wymienic rownież dwumase? Kase wydasz ale zaoszczedzisz
na podwójnej robociĽnie.

Money, money, money ... auto warte 6 tys, a kolo 2.5 plus sprzeglo, plus robota ... jakby kolo mialo wytrzymac kolejne 100 tys, to sie nie ma co dziwic, ze ryzykuja  ...

J.

Data: 2015-05-28 10:36:37
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzon± dwumas±
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomo¶ci news:XnsA4A849ADBE3A8budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole
dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie
drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i
nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiaj± się coraz to nowe efekty "perkusyjne"
pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy
każdym odjęciu gazu robi gło¶ne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy,
jak potrz±sane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów
nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

Hmm...
Z do¶wiadczenia osoby ktora nigdy dwumasy nie miała :)
Czy nie lepiej, skoro juz wszystko jest tam rozbierane - jednak przy
wymianie sprzegła wymienic rownież dwumase? Kase wydasz ale zaoszczedzisz
na podwójnej robociĽnie.
A dwumasa 2500 ale regenerowana pewnie duzo taniej?

Je¶li oryginał psuje sie co chwila, to wymiana jest bez sensu, bo i tak zaraz padnie.
Regenerowany to jeszcze większa loteria - chyba, że ma się sprawdzony warsztat.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-05-28 09:56:16
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:mk3jm3$hk9$1node2.news.atman.pl...
Mechanik przy wymianie tarczy sprzęgła stwierdził, że luz na kole dwumasowym jest 2x większy od dopuszczalnego, ale nic nie szarpie, nie drży a więc zdecydowałem, że jeszcze teraz zostawię 2500 zł w kieszeni i nie wymieniłem. Sprzęgło mam za to nowe.
W miarę upływu czasu pojawiają się coraz to nowe efekty "perkusyjne" pracy tego koła. Na wolnych obrotach pobrzękuje, a podczas jazdy przy każdym odjęciu gazu robi głośne "cyk". Przy zapalaniu wydaje odgłosy, jak potrząsane metalowe wiaderko z kamieniami. Żadnych innych objawów nie ma. Nadal pracuje płynnie.
Teraz pytanie do Was: czym grozi jazda z takim kołem dwumasowym?

Od nic, do demolki sprzęgła i okolic.


Jakiej marki założyłeś dwumasę przy pierwszej wymianie?

Jak tak szybko niszczy sie dwumasa, to może wał korbowy i wałek skrzyni nie są współosiowe albo jakoś skrzywione?

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-05-28 12:18:27
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
W dniu 2015-05-28 o 09:56, yabba pisze:
Jakiej marki założyłeś dwumasę przy pierwszej wymianie?
OIDP to był LUK albo LUCAS

Jak tak szybko niszczy sie dwumasa, to może wał korbowy i wałek skrzyni
nie są współosiowe albo jakoś skrzywione?
Auto jest made in Turkey ale nie miało żadnych przygód a fiatowska kontrola jakości wypuściła. W każdym razie jak dla mnie to ostatni fiat, jakiego kupiłem.
Jacek

Data: 2015-05-28 12:46:59
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:mk6q1j$4ij$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-05-28 o 09:56, yabba pisze:
Jakiej marki założyłeś dwumasę przy pierwszej wymianie?
OIDP to był LUK albo LUCAS

Kiedyś były to dobre firmy, ale teraz to nie wiadomo kto rzeczywiście produkuje części, a kto tylko nakleja swoje loga.


Jak tak szybko niszczy sie dwumasa, to może wał korbowy i wałek skrzyni
nie są współosiowe albo jakoś skrzywione?
Auto jest made in Turkey ale nie miało żadnych przygód a fiatowska kontrola jakości wypuściła. W każdym razie jak dla mnie to ostatni fiat, jakiego kupiłem.


Kontrola jakości w fabryce - ha, ha! Liczy się wykonanie planu, a nie jakość! Zresztą, jak skręcili silnik ze skrzynią, to nie mogli sprawdzić czy w środku wszystko pasuje co do ułamka milimetra.
Już kiedyś chyba Ci odpisywałem, że u mnie w Stilo też koło dwumasowe podobno ma ogromny luz, ale od zakupu samochodu nie pojawiły się żadne nowe odgłosu. Teraz mam 180 000 km przebiegu.
Stuki w przeniesieniu napędu słyszałem od początku, lecz serwis na gwarancji nic nie stwierdził. Mam teorię spiskową, że dwumasa była uszkodzona juz fabrycznie. :)

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-05-28 13:00:54
Autor: Jacek
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
W dniu 2015-05-28 o 12:46, yabba pisze:
Stuki w przeniesieniu napędu słyszałem od początku, lecz serwis na
gwarancji nic nie stwierdził. Mam teorię spiskową, że dwumasa była
uszkodzona juz fabrycznie. :)
Ja też mam taką teorię spiskową, że na gwarancji robimy tylko to, do czego zmusi nas klient. Moje doblo było w serwisie fiata w Tychach dwa miesiące przed końcem gwarancji i zgłaszałem, że bieg wsteczny zgrzyta i że trochę szarpie. Ustalili jako przyczynę tego stanu rzeczy podwinięty dywanik gumowy pod pedałem sprzęgła (a ja głupi wuj dałem sobie ten kit wcisnąć). Potem, jak padła dwumasa, to wyszło, że i tarcza sprzęgła jest też jest do wymiany, ale było już po gwarancji. Mam nawet korespodnedcję z nimi w tej sprawie, bo chciałem uznania mojego zgłoszenia, jak jeszcze gwarancja była.
Dostałem propozycję 50% rabatu na robociznę, co dawało koszt naprawy ok. 3500. (w roku 2010).
Jak ktoś ma problemy z podwiniętym dywanikiem to polecam serwis Auto Hit Tychy ;-)
Jacek

Data: 2015-05-28 13:20:49
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:mk6sh6$7a3$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-05-28 o 12:46, yabba pisze:
Stuki w przeniesieniu napędu słyszałem od początku, lecz serwis na
gwarancji nic nie stwierdził. Mam teorię spiskową, że dwumasa była
uszkodzona juz fabrycznie. :)
Ja też mam taką teorię spiskową, że na gwarancji robimy tylko to, do czego zmusi nas klient. Moje doblo było w serwisie fiata w Tychach dwa miesiące przed końcem gwarancji i zgłaszałem, że bieg wsteczny zgrzyta i że trochę szarpie. Ustalili jako przyczynę tego stanu rzeczy podwinięty dywanik gumowy pod pedałem sprzęgła (a ja głupi wuj dałem sobie ten kit wcisnąć). Potem, jak padła dwumasa, to wyszło, że i tarcza sprzęgła jest też jest do wymiany, ale było już po gwarancji. Mam nawet korespodnedcję z nimi w tej sprawie, bo chciałem uznania mojego zgłoszenia, jak jeszcze gwarancja była.

Ty nie masz problemu z dwumasą, tylko z czymś co Ci niszczy sprzęgło. Tak jak pisałem wcześniej, stawiam, że coś musi być krzywe pomiędzy skrzynią i silnikiem i szarpie całym sprzęgłem na boki.
Nie wiem czy by i tak uznali gwarancję na sprzęgło, bo to część eksploatacyjna.
Jak następnym razem będziesz naprawiał sprzęgło, to niech mechanik sprawdzi czy wałek ze skrzyni nie ma bicia. Może trzeba będzie wymienić skrzynię.

Dostałem propozycję 50% rabatu na robociznę, co dawało koszt naprawy ok. 3500. (w roku 2010).
Jak ktoś ma problemy z podwiniętym dywanikiem to polecam serwis Auto Hit Tychy ;-)

Ja się dałem zrobić w jajo, bo nie sprawdziłem, że w Stilo z gwarancji jest wyłączone zawieszenie. Jeden wahacz dostał luzu pod koniec gwarancji i musiałem płacić za jego wymianę.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-05-28 14:33:05
Autor: J.F.
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
UĹĽytkownik "yabba"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości
Auto jest made in Turkey ale nie miało żadnych przygód a fiatowska kontrola jakości wypuściła. W każdym razie jak dla mnie to ostatni fiat, jakiego kupiłem.
Kontrola jakości w fabryce - ha, ha! Liczy się wykonanie planu, a nie jakość!

No, jakosc tez sie liczy.
Poki jest to drugorzedowo, jak zaczyna brakowac to staje sie nagle pierwszorzedna (bo klient zrywa kontrakt).


Zresztą, jak skręcili silnik ze skrzynią, to nie mogli sprawdzić czy w środku wszystko pasuje co do ułamka milimetra.
Już kiedyś chyba Ci odpisywałem, że u mnie w Stilo też koło dwumasowe podobno ma ogromny luz, ale od zakupu samochodu nie pojawiły się żadne nowe odgłosu. Teraz mam 180 000 km przebiegu.

No i taka rzeczywistosc w samochodach - dosc trwale sa. Przynajmniej ciagle jeszcze :-)

J.

Data: 2015-05-28 15:10:48
Autor: yabba
Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55670b03$0$2203$65785112news.neostrada.pl...
UĹĽytkownik "yabba"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości
Auto jest made in Turkey ale nie miało żadnych przygód a fiatowska kontrola jakości wypuściła. W każdym razie jak dla mnie to ostatni fiat, jakiego kupiłem.
Kontrola jakości w fabryce - ha, ha! Liczy się wykonanie planu, a nie jakość!

No, jakosc tez sie liczy.
Poki jest to drugorzedowo, jak zaczyna brakowac to staje sie nagle pierwszorzedna (bo klient zrywa kontrakt).


Zresztą, jak skręcili silnik ze skrzynią, to nie mogli sprawdzić czy w środku wszystko pasuje co do ułamka milimetra.
Już kiedyś chyba Ci odpisywałem, że u mnie w Stilo też koło dwumasowe podobno ma ogromny luz, ale od zakupu samochodu nie pojawiły się żadne nowe odgłosu. Teraz mam 180 000 km przebiegu.

No i taka rzeczywistosc w samochodach - dosc trwale sa. Przynajmniej ciagle jeszcze :-)

Nie doczytałeś. Mam podejrzenie, że w moim samochodzie mam dwumasę uszkodzoną już fabrycznie. Od dnia zakupu był wyczuwalny luz w przeniesieniu napędu.

--
Pozdrawiam,

yabba

Czym grozi jazda z uszkodzonÄ… dwumasÄ…

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona