Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Czym oni smarują swoje łańcuchy?

Czym oni smarują swoje łańcuchy?

Data: 2018-09-21 04:24:54
Autor: m
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
Better Call Saul, s04e01 - około minuty 35.

Syn prosi ojca (spodnie w kancik, walizeczka, jedzie do pracy) żeby mu
naprawił łańcuch który mu spadł. Ojciec odkłada walizkę, odwraca rower,
bierze w ręce łańcuch (nie patykiem, kluczem, nie przez chusteczkę, nie
przez rękawice), nakłada na zębatkę, kręci korbą, zrobione. Po czym
wsiada do samochodu, lekko przeciera chusteczką ręce (które nie
wyglądają na brudne) i jedzie.

Pytanie - czy w USiech mają inne smary, niebrudzące? Czy też nie smarują
łańczucha? Czy też to taka licencia poetica?

p. m.

Data: 2018-09-21 02:22:01
Autor: andrzej.ozieblo
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
W dniu piątek, 21 września 2018 04:24:56 UTC+2 użytkownik m napisał:

Pytanie - czy w USiech mają inne smary, niebrudzące? Czy też nie smarują
łańczucha? Czy też to taka licencia poetica?

Może to? https://allegro.pl/white-lightning-olej-smar-clean-ride-60ml-jrk-i7434430306.html

Ja używam go cały czas, choć być może są lepsze na rynku tego typu. Nic nie brudzi. Trzeba smarować mniej więcej co 100 km, ale mnie to ne wadi. I też mogę bez ubrudzenia rąk nałożyć łańcuch. Idealny do jeżdżenia w piaszczystych terenach.

Ale do mieszczucha stosuję już "zwykłe", brudzące oliwki.

Data: 2018-09-21 06:43:11
Autor: abn140
Czym oni
taka licencia poetica?

zapewne. nie wnioskowalbym z tego typu ujec.
ps
warto to ogladac?
jestem po 1 sezonie i jakos nie wystarczylo motywacji na drugi.
dzieje sie tam cos potem?

Data: 2018-09-21 08:28:28
Autor: RadoslawF
Czym oni
W dniu 2018-09-21 o 06:43, abn140 pisze:
taka licencia poetica?

zapewne. nie wnioskowalbym z tego typu ujec.

Może mają jakieś mało brudzące silikonowe?
A może producent rowerka którego markę widać zapłacił
aby takie ujęcie się pokazało. Czyli lokowanie produktu.

ps
warto to ogladac?

Nie.

jestem po 1 sezonie i jakos nie wystarczylo motywacji na drugi.
dzieje sie tam cos potem?

Ja odpuściłem po pierwszym odcinku.


Pozdrawiam

Data: 2018-09-24 21:20:59
Autor: z
Czym oni
W dniu 2018-09-21 o 08:28, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-09-21 o 06:43, abn140 pisze:
taka licencia poetica?


Dla jasności bo młodzież lub lanserzy ;-) mogą nie wiedzieć że przyczyną brudu na łańcuchu nie jest sam smar tylko zużywające się (trące o siebie ;-) ) części metalowe. A metal nie jest niezniszczalny o utlenianiu znaczy rdzy ;-)  Nie wspominając.

Dobra... Raz na miesiąc mi wolno przecież ;-)

z

PS. A byłbym zapomniał o osadzającym się SMOGU na łańcuchu :-)

Data: 2018-09-24 12:42:16
Autor: Rowerex
Czym oni
W dniu poniedziałek, 24 września 2018 21:21:41 UTC+2 użytkownik z napisał:

PS. A byłbym zapomniał o osadzającym się SMOGU na łańcuchu :-)

No to ja mam propozycję - karoserie samochodów powinny być lepkie, podobnie jak ramy rowerów i większość ich części, a to w celu... wyłapywania smogu! Potem do myjni, gdzie przylepiony smog byłby zbierany i utylizowany ;-)

A i na łańcuchu osadzają się jeszcze muchy tudzież inne owady latające :)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-09-21 11:18:57
Autor: Maciek
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
Pytanie - czy w USiech mają inne smary, niebrudzące? Czy też nie smarują
łańczucha? Czy też to taka licencia poetica?


Ogólnie po wosku łapy są czyste.

Swoją drogą coś dawno nie było tematu o smarowaniu... :)

Ostatnio wynalazłem coś takiego i chyba spróbuję:

Squirt Chain Lube
https://tinyurl.com/y97zpx6a

No i pewnie zrobię upgrade dodając sproszkowany grafit - do smarowania mechanizmów precyzyjnych np. zamków. Sam wosk nie nastawiam się, że długo pociągnie.

Ostatnio jeździłem na cudeńku Wurth-a hhs dry lube,

https://tinyurl.com/ycyta9we

Jest czyściutko ale łańcuch po kilku smarowaniach jest tak sklejony, że kręcą ręką korbą czuć opór :) No i długich przebiegów się na tym nie zrobi, do 80km i trzeba smarować.

Teraz testuję sobie miksturę wosk, grafit, rozpuszczalnik uniwersalny, olej parafinowy. Metodą kropelkową ładnie wchodzi w ogniwo.
Przebiegi całkiem fajne, jednak przesadziłem z proporcjami i za dużo dałem oleju parafinowego.
Mmiał być tylko środkiem zmiękczającym po odparowaniu rozpuszczalnika, tak aby wosk się nie wykruszał a utrzymywał grafit w ogniwie.
Trochę syfi, ale i tak mniej klei bród w porównaniu do zwykłego smaru np. Shimanowskiego PTFE.

Data: 2018-09-21 15:27:39
Autor: abn140
Czym oni smaruj swoje lacuchy?
np. Shimanowskiego PTFE.
smaruje czym popadnie, byleby plynne bylo.
aktualnie jakims uniwersalnym z biedry rowerowej, dekatlooona znaczy sie....
ale potem b. dokladnie wycieram lancuch. toto ma siedziec tam gdzie pracuje metal a nie byle gdzie.
oczywiscie nic sie wtedy nie lepi. lancuch chodzi leciutko o ile wogole mozna to wyczuc.
ale nie po to pisze...
czy czeste rozpinanie i zapinanie lancucha moze 'wykonczyc' spinke?
przestanie spinac po jakims czasie?
czeste znaczy np co miesiac?

Data: 2018-09-21 23:45:18
Autor: Maciek
Czym oni smaruj swoje lacuchy?
czy czeste rozpinanie i zapinanie lancucha moze 'wykonczyc' spinke?
przestanie spinac po jakims czasie?
czeste znaczy np co miesiac?

Raz na miesiąc? Nie widzę takiej możliwości abyś ją wykończył w ten sposób.

Spinka za to może sobie strzelić, od tak po prostu, nawet na niezajechanym łańcuchu.

Dla pocieszenia, statystycznie awaryjność i tak mi wychodzi mniejsza niż przy łańcuchach zakuwanych pinem.

....ale, jedziesz dalej? Skuwacz i spinka w bagażowym niezbędniku Twoim przyjacielem.

Data: 2018-09-24 08:34:03
Autor: abn140
Czym oni smaruj swoje lacuchy?
Twoim przyjacielem.

tak to oczywiscie racja. w koncu musze zanabyc zestaw narzedzi , podwiesic to pod rower i zapomniec.
az do awarii oczywiscie.

Data: 2018-09-21 15:34:43
Autor: Marek S
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
W dniu 2018-09-21 o 04:24, m pisze:

Pytanie - czy w USiech mają inne smary, niebrudzące? Czy też nie smarują
łańczucha? Czy też to taka licencia poetica?

Ja stosuje ten:
https://allegro.pl/finish-line-olej-smar-teflon-owy-plus-dry-suchy-60-i6280009671.html?fromVariant=7434430306

Łańcuch zupełnie czysty po kilkudziesięciu km w mieście. Oczywiście gdy w jakiś pył wjadę, czy po leśnych drogach śmigam, to nie ma opcji by był czysty.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-09-24 15:54:35
Autor: mietek
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
Olej silnikowy,  każde ogniwo smaruję osobno, następnie wycieram dokładnie, po przejechaniu w jakimś pyle także wycieram dokładnie szmatką.
m

Data: 2018-09-25 13:24:26
Autor: ń
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
Widzę, że na tej grupie wielu bezrobotnych (ze ściany wschodniej) lub Poznaniaków ;-))
Psikam obficie czym akurat mam pod ręką (zwykle jakimś W7, czy to do łańcuchów czy silikonem czy uniwersalnym) i jadę.
Acha, lubię myć karcherem (na myjni za 1 zł).
Cikekawe, że jeden łańcuch RB (KMZ rust buster czyli ocynkowany) inaczej się zachowuje od zwykłych stalowych, bo sprawia wrażenie suchego i brud do niego się nie klei - może ocynk nie lubi brudu, a sproszkowany cynk służy za suchy smar?


-- -- -
każde ogniwo smaruję osobno, następnie wycieram dokładnie

Data: 2018-09-25 13:26:25
Autor: ń
Czym oni smarują swoje łańcuchy?
Natomiast po wzięciu do rąsi brudzi (na sucho) jak cholera, bez mycia łapek to nie razbierosz ;-))
Cynk wyraźnie brudzący jest.


-- -- -
łańcuch RB (KMZ rust buster czyli ocynkowany) inaczej się zachowuje od zwykłych stalowych, bo sprawia wrażenie suchego i brud do niego się nie klei - może ocynk nie lubi brudu, a sproszkowany cynk służy za suchy smar?

Czym oni smarują swoje łańcuchy?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona