Data: 2012-06-30 14:12:13 | |
Autor: Piotr Dmochowski | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
W dniu 2012-06-27 22:29, Marek pisze:
Witam,Nie wyczytasz tego w żadnym teście, ale wymskło się państwu redaktorstwu na blogu: http://www.ewaipiotr.pl/2011/11/sprzet-ma-znaczenie/ W skrócie: "Poniżej zdjęcie niespecjalnie wymagające sprzętowo, ale na którym rozłożył się nowy superhit od Sony – A77. Nie było jakoś szczególnie ciemno, ale stanowczo za ciemno jak na wyświetlacz elektroniczny – podobno najlepszy dostępny dzisiaj na rynku. Uczestnik zabawy, który chciał takie zdjęcia robić właśnie A77, kadrował zupełnie na ślepo, bo ani w wizjerze elektronicznym, ani na LCD nie było widać nic oprócz szumów. Właściciel tego przeboju Sony po długim wpatrywaniu się w kolorowy szum nieśmiało wskazywał: „ale tutaj jakby widać kształt tej palmy, prawda?”. Jak dla mnie to wróżenie z fusów po kawie dawało bardziej czytelny obraz. Miniaturyzacja jest fajna, ale jeśli chcesz robić coś innego niż zdjęcia w południe, to przyda się jednak aparat." Jak dla mnie koniec tematu :) -- Pozdrawiam Piotrek |
|
Data: 2012-06-30 14:55:18 | |
Autor: Marek | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia Sat, 30 Jun 2012 14:12:13 +0200, Piotr Dmochowski napisał(a):
Nie wyczytasz tego w żadnym teście, ale wymskło się państwu redaktorstwu na blogu: Dzięki za link :-) Czyli reasumując ten artykuł to profesjonalna lustrzanka, to taka, która ma wizjer optyczny a nie bazuje na transfluent mirror i LCD? Mam pewne zastrzeżenia do tych słów. Może któryś z kolegów robił doświadczenie i porównał jak spisuje się w ciemnościach LCD kontra wizjer optyczny? Autor artykułu twierdzi, ze na LCD niczego nie widać w półmroku (w domyśle: LCD to szajs w porónaniu z optycznym). Z drugiej zaś strony autor nie napisał czy posługując się wizjerem optycznym widziałby cokolwiek. Być może na LCD trzeba domyślać się kształtów tonących w szumie a w optycznym nie byłoby żadnych kształtów tylko czerń :-) Fragment cytatu odnośnie miniaturyzacji chyba nie dotyczy A77 - to wielka szafa przecież :-D |
|
Data: 2012-06-30 16:54:54 | |
Autor: Piotr Dmochowski | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
W dniu 2012-06-30 14:55, Marek pisze:
Dzięki za link :-)Ja bym powiedział że jakakolwiek lustrzanka powinna dać możliwość kadrowania w półmroku. Tym bardziej taka która pretenduje do miana profesjonalnej. Mam pewne zastrzeżenia do tych słów. Może któryś z kolegów robiłLCD czy OLED sam w sobie nie jest zły. Problem jest w tym że nie ma sensownego źródła obrazu, i tu jest pies pogrzebany. Jeżeli się nie mylę do wizjerowego sensora dociera 1/3 światła, w dodatku sam sensor jest dużo mniejszy niż główna matryca. W mocnym świetle działa to dobrze (i faktycznie są dodatkowe funkcje które mogą ułatwić fotografowanie), ale w słabym świetle jest jak jest :/ Z drugiej zaś stronyZ artykułu wynika że cała reszta wycieczki bez problemu dała radę. Jednak oko ze zwykła optyką było lepsze. Fragment cytatu odnośnie miniaturyzacji chyba nie dotyczy A77 - to wielkaRaczej nie. Problem w tym że Sony coś tam sobie wymyśliło, co jak widać nie do końca działa, ale jest to promowane z całej siły jako rewolucja i objawienie. Idą za tym testy w gazetach (delikatnie mówiąc wybiórczo traktujące cechy aparatów), a potem dopiero po zakupie klienci przekonują się ile warte jest to zachwalane cudo. Na szczęście w cenie A77 można kupić kilka całkiem przyzwoitych aparatów :) -- Pozdrawiam Piotrek |
|
Data: 2012-06-30 21:43:01 | |
Autor: Marek | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia Sat, 30 Jun 2012 16:54:54 +0200, Piotr Dmochowski napisał(a):
Ja bym powiedział że jakakolwiek lustrzanka powinna dać możliwość kadrowania w półmroku. Noktowizor? :-) To nie byłby głupi pomysł :-) LCD czy OLED sam w sobie nie jest zły. Miałem na myśli ekran EVF kontra OVF. To czy LED czy coś innego to sprawa drugoplanowa. Problem jest w tym że nie ma sensownego źródła obrazu, i tu jest pies pogrzebany. Jeżeli się nie mylę do wizjerowego sensora dociera 1/3 światła, Chyba o 1/3 ev mniej a nie 30% światła. Gdzieś czytałem, że o tyle translucent mirror osłabia światło. Ale z drugiej strony mamy wzmocnienie po stronie matrycy - choć wraz z szumami. No i teraz pytanie czy mimo tych szumów nie zobaczymy przypadkiem i tak więcej niz przez wizjer optyczny? Ponadto obraz w wizjerze pochodzi z matrycy a nie z wizjerowego sensora. Nie ma czegoś takiego. w dodatku sam sensor jest dużo mniejszy niż główna matryca. Masz na myśli sensor AF ale on nie ma nic wspólnego z obrazem w wizjerze. Nie ma trzeciego sensora w takich aparatach.
To chyba czegoś nie widzę w tym artykule :-) Tam napisano, że A77 nie dał rady tylko. Nie ma słowa o tym, że ktoś próbował inny aparatem to samo zdjęcie zrobić i łatwo mu z kadrowaniem poszło. Raczej nie. Problem w tym że Sony coś tam sobie wymyśliło, co jak widać nie do końca działa, Mam nadzieję, że to poprawią. To tylko kwestia softu. W mojej starej Minolcie wizjer elektroniczny bardzo dobrze spisuje się w nocy. Widać w nim dużo więcej niż w wizjerze optycznym w lustrzankach. Obraz jest duuuużo jaśniejszy. Działa to tak, że przełącza się podgląd w tryb czarno biały a obraz składany jest z więcej niż jednego - widać spore opóźnienia gdy ruszamy aparatem. Dzięki temu szum jest minimalizowany. Działa to prawie jak noktowizor. ale jest to promowane z całej siły jako rewolucja i objawienie. Taaaa... marketing. Powinni go zakazać. Zawsze z tego tylko nieszczęścia wynikają. Idą za tym testy w gazetach (delikatnie mówiąc wybiórczo traktujące cechy aparatów), a potem dopiero po zakupie klienci przekonują się ile warte jest to zachwalane cudo. A co sądzisz o testach publikowanych na dpreview.com? Kiedyś to źródło było traktowane jako niezależne. Na szczęście w cenie A77 można kupić kilka całkiem przyzwoitych aparatów :) Podzielisz się tą wiedzą? :-) Może zmienię faworyta. Interesują mnie SLT, Dość już umęczyłem się z konsekwencjami ruchomego lustra. |
|
Data: 2012-07-01 12:09:55 | |
Autor: Piotr Dmochowski | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
W dniu 2012-06-30 21:43, Marek pisze:
Dnia Sat, 30 Jun 2012 16:54:54 +0200, Piotr Dmochowski napisał(a):Zgadza się. Zgadza się, mój błąd.Problem jest w tym że nie maChyba o 1/3 ev mniej a nie 30% światła. Gdzieś czytałem, że o tyle Ale z drugiej strony mamy wzmocnienieProblem podobny jak w tandetnych antenach do TV. Nawet z super hiper wzmacniaczem z kawałka drutu nie da się uzyskać dobrego obrazu, bo wzmacniając szumy dostajemy tylko więcej szumów :) Ponadto obraz w wizjerze pochodzi z matrycy a nie z wizjerowego sensora.Znowu dałem ciała ;) Zdjęcie jak widać jest w artykule, i nie byłoby tematu gdyby inni nie dali rady. A całe zamieszanie bierze się stąd że "optyczni" sobie poradzili a "elektroniczny" nie.Z drugiej zaś stronyZ artykułu wynika że cała reszta wycieczki bez problemu dała radę. Fajnie jak się pstryka budynki albo drzewa. Ciekawe co widać przy bardziej ruchliwych tematach ;)Raczej nie. Problem w tym że Sony coś tam sobie wymyśliło, co jak widać Podejrzewam że gdyby taki "noktowizor" miał sens to nowe Sony by to miały, ale z jakichś tam powodów zdecydowali się na szumiące wyświetlacze. Czy coś się grzało, czy opóźnienia były za duże - to już słodka tajemnica inżynierów z Sony :) Pozostaje więc marketing i wiara w to że klienci nie przeklną firmy na zawsze. Niestety nie śledzę tej strony, więc nie będę się wypowiadał. Ale jeżeli mają sensownie zrobione pomiary to warto poczytać. Liczby nie kłamią :) To zdanie sporo mi rozjaśniło. Niestety SLT ma tylko Sony i jest ono jakie jest.Na szczęście w cenie A77 można kupić kilka całkiem przyzwoitych aparatów :) Ja bym zaczął od postawienia sobie pytania: Czy chodzi o robienie zdjęć czy o robienie zdjęć za pomocą SLT? -- Pozdrawiam Piotrek |
|
Data: 2012-07-01 22:38:21 | |
Autor: JA | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
On 2012-06-30 19:43:01 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said:
Tym bardziej taka ktra pretenduje do miana profesjonalnej. I co jeszcze? Dopki co widzisz wasnymi oczami, dopty mona fotografowa. Czyt. jest do wiata. Dopki co wida wasnymi oczami to wida w celowniku optycznym. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuo jak 100. Nie odpowiadam na treci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2012-07-02 11:33:25 | |
Autor: Marek | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia Sun, 1 Jul 2012 22:38:21 +0200, JA napisał(a):
I co jeszcze? Będę musiał przed zakupem sprawdzić jak zachowuje się EVF w A77 w warunkach słabego oświetlenia. Czy faktycznie jest aż tak źle bo to z pewnością utrudni korzystanie z tego aparatu. |
|
Data: 2012-07-18 15:26:01 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Czym rni si aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
On 30 Cze, 16:54, Piotr Dmochowski <imie_nazwi...@poczta.onet.pl>
wrote: Problem w tym e Sony co tam sobie wymylio, co jak wida nie do koca dziaa, ale jest to promowane z caej siy jako rewolucja i Problem w tym , e Sony nic nowego nie wymylio. Pierwszy stosowa lustro pprzepuszczalne Canon w modelu Pellix, potem w EOSach RT. Olympus te popeni co najmniej dwie lustrzanki z takim rozwizaniem. I odpucili sobie. Teraz Sony odkurzyo grzyba i agresywnie to promuje. Pozdrawiam Marcin PS wad takiego rozwizania jest duo wicej , ale nie bd wywaa otwartych od dziesicioleci drzwi. |
|
Data: 2012-07-01 22:34:53 | |
Autor: JA | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
On 2012-06-30 12:55:18 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said:
Czyli reasumujc ten artyku to profesjonalna lustrzanka, to taka, ktra ma Czyli EOS 300D to profesjonalna lustrzanka. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuo jak 100. Nie odpowiadam na treci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2012-07-02 11:36:35 | |
Autor: Marek | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia Sun, 1 Jul 2012 22:34:53 +0200, JA napisał(a):
On 2012-06-30 12:55:18 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said: Tą odpowiedź dedykujesz mi czy autorowi artykułu? |
|
Data: 2012-07-02 16:49:03 | |
Autor: JA | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
On 2012-07-02 09:36:35 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said:
Czyli reasumujc ten artyku to profesjonalna lustrzanka, to taka, ktra ma Oczywicie, e Tobie. Przecie to Twj wniosek. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuo jak 100. Nie odpowiadam na treci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2012-07-02 19:20:25 | |
Autor: Marek | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia Mon, 2 Jul 2012 16:49:03 +0200, JA napisał(a):
On 2012-07-02 09:36:35 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said: To nie wniosek lecz pytanie. Zdanie nie było twierdzące. |
|
Data: 2012-07-02 21:12:50 | |
Autor: JA | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
On 2012-07-02 17:20:25 +0000, Marek <precz@spamowi.com> said:
Oczywicie, e pytanie. I oczywicie Twj wniosek. Bo taki wniosek wycigne po przeczytaniu tego artykuu. Dla tego zadae tak sformuowane pytanie. Ja Ci tylko wykazaem, e nie. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuo jak 100. Nie odpowiadam na treci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2012-07-06 12:09:52 | |
Autor: Sergiusz Rozanski | |
Czym różni się aparat profesjonalny od amatorskiego? | |
Dnia 30.06.2012 Marek <precz@spamowi.com> napisał/a:
Dnia Sat, 30 Jun 2012 14:12:13 +0200, Piotr Dmochowski napisał(a): Pisałem o tym od początku. Raczej dla mnie to warunek konieczny, ale nie wystarczający. Mam pewne zastrzeżenia do tych słów. Może któryś z kolegów robił Oczy mają pręciki i czopki, jedne widzą kolory, drugie nie, ale te monochromatyczne pozwalają na liczenie praktycznie pojedynczych fotonów - to bardzo dobry przyrząd. Matryca potrzebuje tych fotonów o wiele więcej, więc w nocy albo nic nie widać, albo łapiemy 1s i emulujamy taką ekspozycję (wtedy pewnie lepiej widać niż okiem, ale ciężko przykadrować z takim slajdshow-em). Ja bym odpuścił, za tą kasę to bym wolał 7d kupić, albo 60d + 35/2 lub odpowiedniki w Nikonach jak bym startował. |