Witam,
sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś? Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi wi-fi, a tego wolałbym uniknąć.
Zaznaczam, że w miejscu budowy jeszcze nie mam połączenia internetowego.

Pozdrawiam,
Piotr Dworak

Piotr Dworak wyskrobał(a):

Witam,
sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable
sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda
tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na
rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś?
Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi
wi-fi, a tego wolałbym uniknąć. Zaznaczam, że w miejscu budowy
jeszcze nie mam połączenia internetowego.

Weź dwa urządzenia (2 laptopy, laptop i router) i zobaczy czy się widzą, czy pingi chodzą między nimi. Poza tym kabel to kabel. Jak nie jest uszkodzony mechanicznie z zewnątrz (mocne przetarcie czy przerwanie), to musi działać na 99,9%.

--
..B:artek.

Zakup sobie coś takiego:

http://www.allegro.pl/item744206759_elektroniczny_tester_rj45_rj11_bnc_hit_444.html

Przyda się na przyszłość. Aukcja tylko przykładowa.
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| Ten post to moja prywatna opinia - nie musisz się z nią zgadzać.   |
|              Nie należę do żadnej partii politycznej               |
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

On Sat, 26 Sep 2009, Tomaszek wrote:

Zakup sobie coś takiego:

http://www.allegro.pl/item744206759_elektroniczny_tester_rj45_rj11_bnc_hit_444.html

Przyda się na przyszłość. Aukcja tylko przykładowa.

  Dobrze gada, ale przebijam:
https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=4577
(niedawno właśnie u nich kupiłem, nie ma BNC, ale jak kupujący nie
potrzebuje BNC, to jest o 2,50 do przodu ;))

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Piotr Dworak" <piotrdworak@interia.pl> napisał w wiadomości news:h9kso7$63p$1news.mm.pl...

Witam

[...]

sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś? Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi wi-fi, a tego wolałbym uniknąć.
Zaznaczam, że w miejscu budowy jeszcze nie mam połączenia internetowego.

[...]

Według mnie wystarczy tak "zaawansowane technicznie" urządzenie, jak bateria płaska 3R12 + stosowna żarówka. Serio!. Po jednej stronie kabla należy zewrzeć ze sobą przewody z danej pary, np. zielony z biało-zielonym, niebieski z biało-niebieskim itd. Po drugiej stronie włączyć szeregowo "tester".  Sprawdzenie wszystkich par to sprawa 1-2 minut. Opisywany sposób jest sprawdzony. W praktyce nie zdarzyło mi się, żeby kabel "przedzwoniony" w ten sposób sprawiał jakiekolwiek problemy w eksploatacji. Wszelkie nieprawidłowości wynikają z reguły z nieprawidlowego zakończenia kabla - wtyki, gniazda naścienne itp.
Na koniec - właściwymi miejscami do zamieszczenia takiego pytania są grupy poświęcone sieciom (np. pl.comp.sieci).

Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski

Piotr Dworak wrote:

Witam,
sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś? Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi wi-fi, a tego wolałbym uniknąć.
Zaznaczam, że w miejscu budowy jeszcze nie mam połączenia internetowego.

Jak już Ci napisano, w większości przypadków wystarczy sprawdzenie, czy
nie ma zwarć i czy zamyka się obwód (na takiej zasadzie działa
podstawowy tester za 20zł). Wymaga to natomiast "zarobienia" końcówek
(zaciskarka + wtyczki RJ45). Jak Ci się nie chce bawić, możesz też
zrobić domową metodą, na żaróweczke ;-)   (obierasz żyły z odrobiny
izolacji, dwie z nich zakładasz na np. blaszki płaskiej baterii, z
drugiej strony odbiornik i przy okazji sprawdzasz, czy nei zaświeci na
innej żyle, czyli zwarcie).

Pamiętaj też, że to nie sprawdzi "jakości" położenia kabla, ale mocno
trzeba się namęczyć, żeby nie uzyskać 100Mbit (pamiętaj, że zapominając
o standardzie można wykorzystać praktycznie każdą żyłę, gdy któraś się
uszkodziła).

p.s. w dzisiejszych czasach to chyba bym jednak się zdecydował na
kładzenie kabli w ramach pionu/piętra, tak to ustawiał AP.

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

DooMiniK pisze:

Jak już Ci napisano, w większości przypadków wystarczy sprawdzenie, czy
nie ma zwarć i czy zamyka się obwód (na takiej zasadzie działa
podstawowy tester za 20zł). Wymaga to natomiast "zarobienia" końcówek
(zaciskarka + wtyczki RJ45). Jak Ci się nie chce bawić, możesz też
zrobić domową metodą, na żaróweczke ;-)   (obierasz żyły z odrobiny
izolacji, dwie z nich zakładasz na np. blaszki płaskiej baterii, z
drugiej strony odbiornik i przy okazji sprawdzasz, czy nei zaświeci na
innej żyle, czyli zwarcie).

Chciałoby by Ci się to robić? ;) Tak szczerze napisz;)

Testerek od razu sprawdzi czy któryś kabelek nam z przeplotem nie wyszedł ( chyba, że był zamierzony )
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| Ten post to moja prywatna opinia - nie musisz się z nią zgadzać.   |
|              Nie należę do żadnej partii politycznej               |
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Tomaszek wrote:

DooMiniK pisze:

Jak już Ci napisano, w większości przypadków wystarczy sprawdzenie, czy
nie ma zwarć i czy zamyka się obwód (na takiej zasadzie działa
podstawowy tester za 20zł). Wymaga to natomiast "zarobienia" końcówek
(zaciskarka + wtyczki RJ45). Jak Ci się nie chce bawić, możesz też
zrobić domową metodą, na żaróweczke ;-)   (obierasz żyły z odrobiny
izolacji, dwie z nich zakładasz na np. blaszki płaskiej baterii, z
drugiej strony odbiornik i przy okazji sprawdzasz, czy nei zaświeci na
innej żyle, czyli zwarcie).

Chciałoby by Ci się to robić? ;) Tak szczerze napisz;)

Jak się nie ma, to trzeba sobie radzić - bywało, że kabel
trzeba było 'zacisnąć' za pomocą gwoździa i młotka :>

Testerek od razu sprawdzi czy któryś kabelek nam z przeplotem nie wyszedł ( chyba, że był zamierzony )

To niby 20zł, ale nie zawsze jest w sklepie - trzeba szukać, albo
zaczekać te 3 dni na przesyłkę z Allegro ;-)

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

Możesz wyjasnic?
JaC


-- -- -

w dzisiejszych czasach to chyba bym jednak się zdecydował na kładzenie kabli w ramach pionu/piętra, tak to ustawiał AP.

ąćęłńóśźż wrote:

w dzisiejszych czasach to chyba bym jednak się zdecydował na kładzenie kabli w ramach pionu/piętra, tak to ustawiał AP.

Możesz wyjasnic?

Przy ilości urządzeń, które ma się teraz w domu (telefony,
konsole do gier, netbooki, sprzęt audio) można dostać
fioła od ilości kabli - lepiej postawić sobie ze dwa AP,
które spiąć kablami (najczęściej problemem są właśnie piętra
w zasięgu). To oczywiście wcześniej sobie sprawdzić - kupić/pożyczyć
AP, postawić go w domu i przejść się nawet z laptopem, jaka jest
jakość sygnału...

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

Użytkownik "DooMiniK" <"bachus20[WYTNIJ]\"@poczta.wp.pl"> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4abf2fcd@news.home.net.pl...

Przy ilości urządzeń, które ma się teraz w domu (telefony,
konsole do gier, netbooki, sprzęt audio) można dostać
fioła od ilości kabli - lepiej postawić sobie ze dwa AP,
które spiąć kablami (najczęściej problemem są właśnie piętra
w zasięgu). To oczywiście wcześniej sobie sprawdzić - kupić/pożyczyć
AP, postawić go w domu i przejść się nawet z laptopem, jaka jest
jakość sygnału...

Są sytuacje, że przepustowość wi-fi jest zbyt mała, albo nie można sobie pozwolić na przesyłanie ważnych danych radiem.
--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.

qwerty wrote:

Użytkownik "DooMiniK" <"bachus20[WYTNIJ]\"@poczta.wp.pl"> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4abf2fcd@news.home.net.pl...

Przy ilości urządzeń, które ma się teraz w domu (telefony,
konsole do gier, netbooki, sprzęt audio) można dostać
fioła od ilości kabli - lepiej postawić sobie ze dwa AP,
które spiąć kablami (najczęściej problemem są właśnie piętra
w zasięgu). To oczywiście wcześniej sobie sprawdzić - kupić/pożyczyć
AP, postawić go w domu i przejść się nawet z laptopem, jaka jest
jakość sygnału...

Są sytuacje, że przepustowość wi-fi jest zbyt mała, albo nie można sobie pozwolić na przesyłanie ważnych danych radiem.

Nie miejsce na taką dyskusję, ale nie ma co przesadzać - jak ktoś będzie
chciał, to pod ethernet łatwiej Ci się podepnie, niż pod WiFi...
Jak komuś będzie się chciało koniecznie przejąć hasło do GaduGadu, czy
NK, to nie będzie bawił się przecież w łamanie szyfrowania sieci
bezprzewodowej... Przy odpowiedniej polityce haseł i WPA2 trzeba
potężnego wysiłku, żeby się udało...

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

Użytkownik "Piotr Dworak" <piotrdworak@interia.pl> napisał w wiadomości news:h9kso7$63p$1news.mm.pl...

Witam,
sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś? Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi wi-fi, a tego wolałbym uniknąć.
Zaznaczam, że w miejscu budowy jeszcze nie mam połączenia internetowego.

Pozdrawiam,
Piotr Dworak

Nowoczesne karty sieciowe mają oprogramowanie diagnostyczne które - w razie jaj - potrafi wykryć na którym metrze kabla jest problem.

Piotr Dworak <piotrdworak@interia.pl> napisał(a):

Witam,
sorki za głupio napisany temat, ale mam świeżo położone kable sieciowe w całym domu, jeszcze nie zatynkowane, ale zanim nadejda tynki wolałbym sprawdzić czy wszystko działa. Jest jakis miernik na rynku, albo sposób by sprawdzic czy kable nie są uszkodzone albo cuś? Bo jak juz tynki bedą a coś nie będzie działać to pozostanie mi wi-fi, a tego wolałbym uniknąć.
Zaznaczam, że w miejscu budowy jeszcze nie mam połączenia internetowego.

Taka luzna uwaga z doswiadczenia.
Masz nowy dom/blok? Kable w peszlach?
Znajomy w nowym budownictwie polozyl kable,
zamurowal bez peszli i to dosc ciasno. Po pewnym czasie,
w trakcie pracy bloku, poszczegolne pary przestawaly dzialac.