W dniu 2012-06-25 23:46, Ikselka pisze:

Tyle nam będzie wolno. Szykują nas na naród niewolników.

http://www.przywracamyhistorie.pl/
Złóżcie podpisy!

http://www.pch24.pl/narod-bez-historii-staje-sie-narodem-bezdomnym,2598,i.html

http://forum.interia.pl/glodujacy-nie-chodzi-tylko-o-historie-problem-jest-duzo-komentarze,catId,1895,dId,2030471
Z komentarzy:
"Nauka histori to ksztaltowanie swiadomego obywatela. Teraz budzi
przerazenie wypowiedz niejednego "mlodego i wyksztalconego" plotacego
androny na temat historii wlasnego kraju. To jest czasem az zenujace.
Ludzie ida do glosowania nie majac pojecia jak naprawde moze wygladac
kszalt wielu spraw w Polsce. No i potem JAKIE WYBORY TAKA WLADZA i takie
OBLICZE PANSTWA w ktorym przychodzi nam zyc, albo z ktorego ZMUSZENI
jestesmy UCIEKAC!"
"Problem jest bardzo duży. Czy polska kinematografia po 1945 roku nakręciła
chociaż jeden film o historii Polski i Polaków, który był tej miary jak:
Lista Szindlera, Skrzypek na dachu, Pianista, W ciemności. Nie. Okres wojny
dotyczący Polaków i Polski jest przedstawiany w filmach historycznych tak,
ze musimy się tego wstydzić. Bo tak ją widzą reżyserzy. Można rzec, że
Polacy nie mają się czym chwalić. A to nie jest zgodne z PRAWDĄ."

Takie osobiste spostrzeżenie: dotychczasowy sposób nauczania Historii tylko wypacza prawdy historyczne i fałszuje obraz rzeczywistości. Po prostu propagandziści nią manipulują, ze szkodą dla młodych Polaków.

Dnia Tue, 26 Jun 2012 14:09:55 +0200, jadryś napisał(a):

W dniu 2012-06-25 23:46, Ikselka pisze:

Tyle nam będzie wolno. Szykują nas na naród niewolników.

http://www.przywracamyhistorie.pl/
Złóżcie podpisy!

http://www.pch24.pl/narod-bez-historii-staje-sie-narodem-bezdomnym,2598,i.html

http://forum.interia.pl/glodujacy-nie-chodzi-tylko-o-historie-problem-jest-duzo-komentarze,catId,1895,dId,2030471
Z komentarzy:
"Nauka histori to ksztaltowanie swiadomego obywatela. Teraz budzi
przerazenie wypowiedz niejednego "mlodego i wyksztalconego" plotacego
androny na temat historii wlasnego kraju. To jest czasem az zenujace.
Ludzie ida do glosowania nie majac pojecia jak naprawde moze wygladac
kszalt wielu spraw w Polsce. No i potem JAKIE WYBORY TAKA WLADZA i takie
OBLICZE PANSTWA w ktorym przychodzi nam zyc, albo z ktorego ZMUSZENI
jestesmy UCIEKAC!"
"Problem jest bardzo duży. Czy polska kinematografia po 1945 roku nakręciła
chociaż jeden film o historii Polski i Polaków, który był tej miary jak:
Lista Szindlera, Skrzypek na dachu, Pianista, W ciemności. Nie. Okres wojny
dotyczący Polaków i Polski jest przedstawiany w filmach historycznych tak,
ze musimy się tego wstydzić. Bo tak ją widzą reżyserzy. Można rzec, że
Polacy nie mają się czym chwalić. A to nie jest zgodne z PRAWDĄ."

Takie osobiste spostrzeżenie: dotychczasowy sposób nauczania Historii tylko wypacza prawdy historyczne i fałszuje obraz rzeczywistości. Po prostu propagandziści nią manipulują, ze szkodą dla młodych Polaków.

Wiem. W ww. cytacie też o tym jest:

"Problem jest bardzo duży. Czy polska kinematografia po 1945 roku nakręciła
chociaż jeden film o historii Polski i Polaków, który był tej miary jak:
Lista Szindlera, Skrzypek na dachu, Pianista, W ciemności. Nie."

Bo w tych filmach jest "prawda" tylko o Żydach, Polacy tam są przedstawiani
źle.


--
XL

W dniu 2012-06-26 18:07, Ikselka pisze:

Takie osobiste spostrzeżenie: dotychczasowy sposób nauczania Historii
tylko wypacza prawdy historyczne i fałszuje obraz rzeczywistości. Po
prostu propagandziści nią manipulują, ze szkodą dla młodych Polaków.

Wiem. W ww. cytacie też o tym jest:

"Problem jest bardzo duży. Czy polska kinematografia po 1945 roku nakręciła
chociaż jeden film o historii Polski i Polaków, który był tej miary jak:
Lista Szindlera, Skrzypek na dachu, Pianista, W ciemności. Nie."

Bo w tych filmach jest "prawda" tylko o Żydach, Polacy tam są przedstawiani
źle.

Ale za to nakręciła "Ziemię Obiecaną" ;-) A tak poważnie, nie byłbym tak rygorystyczny w tym nauczaniu historii. Po prostu nie da się jej nauczać bez przekłamywania, gdy jest  pisana przez jednego autora, a więc pomysł z zwolnieniem z obowiązku nauczania jej w szkołach miałby rację bytu.