Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???

Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???

Data: 2011-06-16 07:44:42
Autor: jeo stancey
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
Jeszcze raz odnośnie tej dyskusji:  http://tinyurl.com/6emqn4v
Jednak chyba to sprawa softłerowa, może coś z drajwerem do dysku?
Otoż wymieniony został dysk na nowy, jak radziliście. Tylko, że...
PROBLEM POWRACA!
Ale tym razem precyzyjnie popatrzyłem jak, co, gdzie i kiedy. Otoż,
ten problem zaczyna się dziać - ALE tylko na jednym systemie
operacyjnym! Tzn. spośród innych zainstalowanych na tym komputerze: są
XP1, Linuks, i XP2.
Ten problem, czyli jakieś zawieszanie się kompa i potem problemy z
dyskiem, butowaniem butlołdera nawet, istnieje tylko na XP1 (albo
bezpośrednio po dłuższej 'zabawie' na tym systemie).
Jak tylko to się zaczyna to butuję na inny system, np. ten XP2 i
wszystko wraca do normy. Sprawdzam i skanuję programem HDTune - i
wszystko OK. Potem robię to tym samsungowym i też OK. Jak widzicie
unikam tego co tam zrobiłem z pierwszym dyskiem: sprawdzenie HDTune
spod tego systemu XP1 (a od tego się zaczęło: jak HDTune wysypał
mnóstwo uszkodzonych sektorów i zacząłem wtedy pisać ne tę grupę)

Ten system XP1 jest SZCZEGÓLNY, mianowice po zainstalowaniu go, kiedy
partycja systemowa okazała się, że jest z literką "E" to wziałem
ręcznie pozmieniałem wszytsko w Rejestrze itd. na literkę "C".
Oczywiście trzeba było użyć programików typu Funduc Registry Toolkit:
 http://www.funduc.com/registry_toolkit.htm
Tak więc po tym trochę mozolnym pozamienianiu literek partycji gdzie
siedzi Windows system zdawał się pracować OK, z literką "C". Tak jest
od pónad pół roku i jedyne co to... ten dziwny kłopot z dyskiem -  ale
TYLKO spod tego "przemianowanego" systemu XP!

Czyżby Microsoft "coś tam" zawarł w drajwerze do HDD co GŁĘBOKO gmera
w jego BEBECHACH?

Data: 2011-06-16 17:16:11
Autor: Rafał
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???


Czyżby Microsoft "coś tam" zawarł w drajwerze do HDD co GŁĘBOKO gmera
w jego BEBECHACH?

Microsoft nie ma takiego interesu chociażby ze względu na multum dysków i pojawiające się nowe, prędzej wirus. Cechą szczególną wielu wirusów jest niszczenie danych na dyskach.


Jesteś pewny, że Twój system jest czysty, a sprzęt sprawny? Gdyby faktycznie MS cos robił z dyskami co zwiększa niestabilnośc systemu, o problemie byłoby tak po prostu głośno....



Data: 2011-06-16 08:31:32
Autor: jeo stancey
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
On 16 Cze, 16:16, Rafał <rafal...@lukawski.pl> wrote:
Microsoft nie ma takiego interesu chocia by ze wzgl du na multum dysk w
i pojawiaj ce si nowe

Jednak żaden nowy dysk raczej nie potrzebuje własnego sterownika -
najczęściej jest używany ten generyczny-majkrosoftowy.

pr dzej wirus. Cech szczeg ln wielu wirus w jest niszczenie danych na dyskach.

Ale wraz z dyskami? Przypominam, że grupowicze wtedy wyśmiali moje
takie podejrzenie...

Jeste pewny, e Tw j system jest czysty

skanonwałem Avirą Free i nic
Sugerujesz, że taka zapdejtowana Avira to za mało może być?

, a sprz t sprawny?

Przecież dopiero co po wymianie gwarancyjnej NA NOWY ZUPEŁNIE!
Inny nowy dysk - a schemat zachowania się problemu identyczny -
przynajmniej na tym początkowym etapie, tylko nie pozwalam temu
systemowi na dalszy ciąg i bawię się na innych systemach
zainstalowanych na tym kompie. A spod tych innych systemów (w tym ten
'XP2' czyli klonu tego XP1 lecz bez zamiany literki partycji gdzie
siedzi system): ZERO PROBLEMU!

Gdyby
faktycznie MS cos robi z dyskami co zwi ksza niestabilno c systemu, o
problemie by oby tak po prostu g o no....

Tylko, że chodzi o nie tyle jakąś szkodliwą działalność, spiskowe
teorie czy cóś -  lecz po prsostu jakieś dodatkowe takie głębokie
integrowanie się z dyskiem, może dla zwiększania wydajności itp.?
Pozmieniałem konsekwentnie wszystkie literki dysku w Rejestrze ale nie
mogłem pozmieniać przypuszczalnych "tajnych" wpisów sterujących tą
domniemamaną integracją i "coś się rozłazi" - znaczy dochodzi do
utraty spójności systemu i stąd te obserwowane kłopoty? Taka hipoteza
tylko...

Data: 2011-06-16 19:03:01
Autor: Rafał Łukawski
Czyşby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???

Przecieş dopiero co po wymianie gwarancyjnej NA NOWY ZUPEŁNIE!
Inny nowy dysk - a schemat zachowania się problemu identyczny -
przynajmniej na tym początkowym etapie, tylko nie pozwalam temu
systemowi na dalszy ciąg i bawię się na innych systemach
zainstalowanych na tym kompie. A spod tych innych systemĂłw (w tym ten
'XP2' czyli klonu tego XP1 lecz bez zamiany literki partycji gdzie
siedzi system): ZERO PROBLEMU!

Bez wgląd do systemu nie ma sensu zgadywać. dyski nie potrzebują dedykowanych sterowników w modelu dysk=sterownik, raczej układy obsługujące porty SATA. Jeżeli z jakiegoś powodu jest inaczej, na odległość nie wiem i nie ma sensu zgadywac.

Jeżeli masz XP SP2, na którym system działa. To pracuj na tym, a tamto (XP SP1) wykasuj. Gwarantuj Ci, że XP nie ma domyslnie nic co psuje dyski ponad to co powoduje ich uzywanie. 'Moich' dyskow uzywaja setki ludzo - na pewno bym wiedział :)

Data: 2011-06-16 21:21:23
Autor: Adam
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
W dniu 2011-06-16 19:03, Rafał Łukawski pisze:

Przecież dopiero co po wymianie gwarancyjnej NA NOWY ZUPEŁNIE!
Inny nowy dysk - a schemat zachowania się problemu identyczny -
przynajmniej na tym początkowym etapie, tylko nie pozwalam temu
systemowi na dalszy ciąg i bawię się na innych systemach
zainstalowanych na tym kompie. A spod tych innych systemów (w tym ten
'XP2' czyli klonu tego XP1 lecz bez zamiany literki partycji gdzie
siedzi system): ZERO PROBLEMU!

Bez wgląd do systemu nie ma sensu zgadywać. dyski nie potrzebują
dedykowanych sterowników w modelu dysk=sterownik, raczej układy
obsługujące porty SATA. Jeżeli z jakiegoś powodu jest inaczej, na
odległość nie wiem i nie ma sensu zgadywac.

Jeżeli masz XP SP2, na którym system działa. To pracuj na tym, a tamto
(XP SP1) wykasuj. Gwarantuj Ci, że XP nie ma domyslnie nic co psuje
dyski ponad to co powoduje ich uzywanie. 'Moich' dyskow uzywaja setki
ludzo - na pewno bym wiedział :)

A tak w ogóle, to po co gmerałeś w literach dysków? Winda jak się zainstaluje, to pójdzie na dowolnej literze. Kiedyś w ramach testów zablokowałem wszystkie litery, i poszło nawet na wyższym ASCII.

Problem w tym, że niektóre urządzenia odwołują się do sygnatury dysku a nie do litery. Tu może być pies pogrzebany.

Odpal "mmc.exe eventvwr.msc" czy bardziej po ludzku Podgląd Zdarzeń i sprawdź ewentualne błędy.

--
Pozdrawiam.

Adam.

Data: 2011-06-16 17:18:03
Autor: Rafał
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
On 2011-06-16 17:16, Rafał wrote:


Czyżby Microsoft "coś tam" zawarł w drajwerze do HDD co GŁĘBOKO gmera
w jego BEBECHACH?

Microsoft nie ma takiego interesu chociażby ze względu na multum dysków
i pojawiające się nowe, prędzej wirus. Cechą szczególną wielu wirusów
jest niszczenie danych na dyskach.


Jesteś pewny, że Twój system jest czysty, a sprzęt sprawny? Gdyby
faktycznie MS cos robił z dyskami co zwiększa niestabilnośc systemu, o
problemie byłoby tak po prostu głośno....



mam lepszą rade, niech ktoś kto się zna na sprzęcie sprawdzi to co FAKTYCZNIE się u Ciebie dzieje. Oddaj np. do serwisu.

Data: 2011-06-16 19:26:53
Autor: Q
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
Tak więc po tym trochę mozolnym pozamienianiu literek partycji gdzie
siedzi Windows system zdawał się pracować OK, z literką "C". Tak jest

A wez se "normalnie" zainstaluj tego xp - jak nie umiesz daj komus.

Data: 2011-06-16 11:25:09
Autor: jeo stancey
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
On 16 Cze, 18:26, "Q" <n...@spam.pl> wrote:
> Tak wi c po tym troch mozolnym pozamienianiu literek partycji gdzie
> siedzi Windows system zdawa si pracowa OK, z literk "C". Tak jest

A wez se "normalnie" zainstaluj tego xp - jak nie umiesz daj komus.

a jak zmusić instalator aby przypisał do partycji literkę "C" zamiast
jakiejś "E" kiedy nie jest na pierwszym miejscu?

i jeszcze: czy używanie systemu z literką inną niż "C" czymś grozi?

Data: 2011-06-16 21:23:02
Autor: Q
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
a jak zmusić instalator aby przypisał do partycji literkę "C" zamiast
jakiejś "E" kiedy nie jest na pierwszym miejscu?

No widzisz - nie wiesz - daj w koncu komus zarobic.
W Googlach znajdziesz.
Podobnie (tzn.: inaczej, ale "podobnie") bylo z Win7 i zakladana partycja 100MB.

i jeszcze: czy używanie systemu z literką inną niż "C" czymś grozi?

Nie powinno.

PS
Podziel dysk na partycje.
Ustaw aktywna ta, na ktora chcesz zainstalowac XP.
Instalator pokaze Ci ja jako C:.

PS2
Jak o tak banalnych sprawach nie masz pojecia,
to mam zle wiesci - i jak pisali inni - niech ktos inny wystawi ekspertyze.

Data: 2011-06-18 05:23:18
Autor: jeo stancey
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
On 16 Cze, 20:23, "Q" <n...@spam.pl> wrote:
> i jeszcze: czy u ywanie systemu z literk inn ni "C" czym grozi?

Nie powinno.

"nie powinno" czy NA PEWNO? Słyszałem, że niektóre programy są trochę
niedbale napisane i jak system nie ma literki "C" to zaczynają się
"kwiatki" - m.in. znany program do kosztorysowania RODOS!

PS
Podziel dysk na partycje.
Ustaw aktywna ta, na ktora chcesz zainstalowac XP.
Instalator pokaze Ci ja jako C:.

O widzisz, podejrzewałem, że tak jest ale tego nie wiedziałem akurat!
Tzn. tego, że wystarczy ustawić jako AKTYWNĄ. Przecież nigdzie nie
jest to napisane a sama instalacja to długotrwały proces więc nie ma
sensu próbować różnych konfiguracji samemu.
Tak więc fajnie, że coś konkretnego powiedziałeś, dziękuję Ci za to.
Tylko nie-fajnie, że tak się NADYMASZ! Jeśli jednak piszesz tu z
wydziału marketingu to WYBACZAM ;)

Aha, i JESZCZE JEDNO: czy teraz muszę instalować wszystko od początku
czy wystarczy po odpaleniu instalatora wybrać opcję "NAPRAWA SYSTEMU"?
(Oczywiście po ustawieniu tamtej partycji jako ATKTYWNEJ.) Pojęcia nie
macie ile to teraz roboty żeby te wszystkie ustwienia robić OD ZERA!

Data: 2011-06-16 21:25:20
Autor: Michal Kawecki
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
Dnia Thu, 16 Jun 2011 11:25:09 -0700 (PDT), jeo stancey napisał(a):

On 16 Cze, 18:26, "Q" <n...@spam.pl> wrote:
Tak wi c po tym troch mozolnym pozamienianiu literek partycji gdzie
siedzi Windows system zdawa si pracowa OK, z literk "C". Tak jest

A wez se "normalnie" zainstaluj tego xp - jak nie umiesz daj komus.

a jak zmusić instalator aby przypisał do partycji literkę "C" zamiast
jakiejś "E" kiedy nie jest na pierwszym miejscu?

Zwyczajnie. System stawiasz na dowolnej partycji podstawowej, ale
_przed_ instalacją ustawiasz ją jako "aktywną". Jeżeli jest to partycja
zaczynająca się > 128 GB, to system musi być zintegrowany co najmniej z
SP2.
 
i jeszcze: czy używanie systemu z literką inną niż "C" czymś grozi?

Niczym. Co najwyżej nerwowością użytkownika ;-). Natomiast jeżeli na dysku zainstalowano dwa systemy, z których ten drugi
_po_jego_uruchomieniu_ będzie widział własną partycję systemową z
przypisaną inną literką niż C - to może się pojawić problem, gdyż
niektóre aplikacje mają na sztywno zaszytą ścieżkę do C i będą mazać po
nie swojej partycji.
--
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

Data: 2011-06-16 23:08:08
Autor: Wiktor S.
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
i jeszcze: czy używanie systemu z literką inną niż "C" czymś grozi?

Już prawie 10 lat mam XP-ka na E: i nie zauważyłem kłopotów.


--
Azarien

Data: 2011-06-17 20:57:13
Autor: Gotfryd Smolik news
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
On Thu, 16 Jun 2011, Wiktor S. wrote:

i jeszcze: czy używanie systemu z literką inną niż "C" czymś grozi?

Już prawie 10 lat mam XP-ka na E: i nie zauważyłem kłopotów.

....a ntldr masz na...?
  :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-16 23:18:01
Autor: marfi
Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
Użytkownik "jeo stancey" <jeostancey@gmail.com> napisał w wiadomości news:6f70af65-c301-4d14-b7f0-da4dc6f63ae7m10g2000yqd.googlegroups.com...
....
Czyżby Microsoft "coś tam" zawarł w drajwerze do HDD co GŁĘBOKO gmera
w jego BEBECHACH?

  Zapewne tak... sprawdź czy stan konta bankowego sie nie zwiększa po każdej próbie zapisu na dysk i nie zmniejsza po każdej próbie odczytu - jeżeli tak to zapisz cały dysk wartością 0xf7 co zapewne spowoduje wzrost twojego konta o 16zł za każdy  zapisany GB danych.

Data: 2011-06-17 04:32:18
Autor: januszek
Czyşby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???
jeo stancey napisa?(a):

Jeszcze raz odnośnie tej dyskusji:  http://tinyurl.com/6emqn4v
Jednak chyba to sprawa softłerowa, może coś z drajwerem do dysku?
Otoż wymieniony został dysk na nowy, jak radziliście. Tylko, że...
PROBLEM POWRACA!

Więc to zasilacz... ;)

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Czyżby NIEUDOKUMENTOWANA ingerencja w SPRZĘT przez WINDOWS???

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona