Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   [PORD] D1+T6a

[PORD] D1+T6a

Data: 2013-06-20 09:21:17
Autor: m
[PORD] D1+T6a
On 20.06.2013 08:43, Adam Klobukowski wrote:
Wczoraj napotkałem na jednym słupie D1+T6a no i zastanawiam się jak to zinterpretować.

(moim zdaniem T6a w tej sytuacji jest bez znaczenia, więc proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli w nim jestem)

Dlaczego bez znaczenia?

p. m.

Data: 2013-06-20 02:37:24
Autor: Adam Klobukowski
[PORD] D1+T6a
On Thursday, 20 June 2013 09:21:17 UTC+2, m  wrote:
On 20.06.2013 08:43, Adam Klobukowski wrote:

> Wczoraj napotkałem na jednym słupie D1+T6a no i zastanawiam się jak to zinterpretować.

> (moim zdaniem T6a w tej sytuacji jest bez znaczenia, więc proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli w nim jestem)

Dlaczego bez znaczenia?

p. m.

Zapomniałem napisać że w tym konkretnym przypadku T6a, droga z pierwszeństwem szła od dołu w prawo.

Ok, jeśli to dobrze rozumiem to taka kombinacja daje mi absolutne prawo drogi - mam pierwszeństwo nad wszystkimi, łącznie z jadącymi z przeciwka jak będę chciał jechać w lewo.

Zastanawia mnie jakie ma w tej sytuacji znaki jadący z mojej prawej (tego akurat nie sprawdziłem). Też powinien mieć T6a (z nóżką w drugą stronę) no i chyba powinien mieć jeszcze A7 żeby mnie nie staranował jak będę jechał prosto/w lewo, ale jest to trochę bez sensu bo by musiał ustępować innym którzy z mocy T6a są do niego podrzędni :)

AdamK

Data: 2013-06-20 12:35:20
Autor: Liwiusz
[PORD] D1+T6a
W dniu 2013-06-20 11:37, Adam Klobukowski pisze:
On Thursday, 20 June 2013 09:21:17 UTC+2, m  wrote:
On 20.06.2013 08:43, Adam Klobukowski wrote:

Wczoraj napotkałem na jednym słupie D1+T6a no i zastanawiam się jak to zinterpretować.

(moim zdaniem T6a w tej sytuacji jest bez znaczenia, więc proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli w nim jestem)

Dlaczego bez znaczenia?

p. m.

Zapomniałem napisać że w tym konkretnym przypadku T6a, droga z pierwszeństwem szła od dołu w prawo.

Ok, jeśli to dobrze rozumiem to taka kombinacja daje mi absolutne prawo drogi - mam pierwszeństwo nad wszystkimi, łącznie z jadącymi z przeciwka jak będę chciał jechać w lewo.

Nie. Jak skręcasz w lewo lub jedziesz prosto, to ustępujesz tym z prawej.

--
Liwiusz

Data: 2013-06-20 17:26:55
Autor: zgred
[PORD] D1+T6a
W dniu 2013-06-20 12:35, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-06-20 11:37, Adam Klobukowski pisze:

Zapomniałem napisać że w tym konkretnym przypadku T6a, droga z
pierwszeństwem szła od dołu w prawo.

Ok, jeśli to dobrze rozumiem to taka kombinacja daje mi absolutne
prawo drogi - mam pierwszeństwo nad wszystkimi, łącznie z jadącymi z
przeciwka jak będę chciał jechać w lewo.

Nie. Jak skręcasz w lewo lub jedziesz prosto, to ustępujesz tym z prawej.

Czyli jakoby tej złamanej strzały (T6a) nie było - prawda? (skrzyżowanie równorzędne)? Tak, wtedy ten T6a byłby bez sensu.

Ale to nadgorliwość naszych urzędasów. Zauważ, że dawniej (jeśli nie jesteś na to za młody :) ), to zwykłe światła na skrzyżowaniu miały trzy fazy:
1) zielone dla N-S, czerwone dla E-W
2) żółte dla wszystkich
3) odwrotnie do 1)
A teraz każda konfliktująca nitka ma wyłącznie dla siebie własne, bezkonfliktowe (często nawet z pieszymi) zielone. Efekt: pełen cykl trwa 5 minut... Skutek uboczny: kierujący, wiedząc o tym próbują załapać się jeszcze na żółtym, z różnym skutkiem.


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   Zgred.

Data: 2013-06-20 21:14:12
Autor: Gotfryd Smolik news
[PORD] D1+T6a
On Thu, 20 Jun 2013, zgred wrote:

W dniu 2013-06-20 12:35, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-06-20 11:37, Adam Klobukowski pisze:

Zapomniałem napisać że w tym konkretnym przypadku T6a, droga z
pierwszeństwem szła od dołu w prawo.

Ok, jeśli to dobrze rozumiem to taka kombinacja daje mi absolutne
prawo drogi - mam pierwszeństwo nad wszystkimi, łącznie z jadącymi z
przeciwka jak będę chciał jechać w lewo.

Nie. Jak skręcasz w lewo lub jedziesz prosto, to ustępujesz tym z prawej.

Czyli jakoby tej złamanej strzały (T6a) nie było - prawda?

  Nie.
  Tak jest tylko dla rozpatrzenia niewielu z pośród masy możliwych
kombinacji torów jazdy.

(skrzyżowanie równorzędne)?

  No właśnie nie.
  Weź dowolnego jadącego podporządkowaną...

Tak, wtedy ten T6a byłby bez sensu.

  On ma ZAWSZE sens!
  Musisz rozpatrzeć komplet kombinacji kierunków ruchu pojazdów.
  Przy "pierwszeństwie łamanym" zawsze pojawia się taki przejazd,
że ma "super podporządkowanie" czyli musi ustąpić wszystkim
innym kolizyjnym (dla odmiany "nadpierwszeństwo" występuje
również przy zwykłym pierwszeństwie - u skręcających w prawo).

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-06-20 22:55:30
Autor: m
[PORD] D1+T6a
On 20.06.2013 21:14, Gotfryd Smolik news wrote:
Tak, wtedy ten T6a byłby bez sensu.

  On ma ZAWSZE sens!
  Musisz rozpatrzeć komplet kombinacji kierunków ruchu pojazdów.
  Przy "pierwszeństwie łamanym" zawsze pojawia się taki przejazd,
że ma "super podporządkowanie" czyli musi ustąpić wszystkim
innym kolizyjnym (dla odmiany "nadpierwszeństwo" występuje
również przy zwykłym pierwszeństwie - u skręcających w prawo).

Poza tym, łamane pierwszeństwo nas informuje w którą stronę skręca droga z pierwszeństwem przejazdu. A tam, formalnie rzecz biorąc, może nie być żadnych znaków aż do znaku "koniec drogi z pierwszeństwem przejazdu" a pierwszeństwo przejazdu będzie, właśnie dzięki znakowi T6a

p. m.

[PORD] D1+T6a

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona