Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Déjà vu

Déjà vu

Data: 2010-12-12 10:09:45
Autor: u2
Déjà vu
... czyli jak byli opozycjoniści zeszmacili się w 3 RP :

http://www.rp.pl/artykul/9157,577446.html

"Podobieństwo dotyczy zwłaszcza postaw ludzkich. I tu nagle odkrywam, że
w jakimś sensie potrafi być gorzej niż w PRL-u. Nie chodzi mi o
instytucje państwa, a nawet sposób ich funkcjonowania, pod tym względem
jesteśmy daleko od peerelowskiej dyktatury, ale tchórzostwo, konformizm
i serwilizm potrafi kwitnąć bujniej nawet niż w późnych latach komuny.
Wówczas wynikające z tych postaw działania często bywały maskowane
wstydliwie, tłumaczone i ukrywane. Dziś panoszą się ostentacyjnie i
obnoszone są jako tytuły zasługi. Oczywiście, na pierwszy plan wysuwają
się "dziennikarze", którzy równie gorliwie kadzą rządzącym, co
organizujÄ… nagonki na opozycjÄ™, szczujÄ… i insynuujÄ… walczÄ…c o utrwalenie
status quo i swojej w nim pozycji. Dwa lata trwały rządy PiS, a
oskarżenia o łamanie prawa ciągną się już trzy lata, a im bardziej widać
jak są dęte, tym bardziej są krzykliwe i gwałtowne, a ich rzecznicy tym
mocniej angażować się będą w obronę władzy i establishmentu, przerażeni
możliwością zmiany.

Różnimy się od PRL-u, bo chociaż ośrodki opiniotwórcze i media wydały
już wyroki, oskarżyły PiS o krew na rękach, łamanie prawa i budowę
policyjnego państwa, to, pomimo że wymiar sprawiedliwości generalnie
sprzyja obecnym władzom nic na potwierdzenie tych insynuacji nie znalazł
i nic w tej mierze nie sfabrykował.

Przemysłowi insynuacji towarzyszy przemysł pogardy. Polacy mają
zawstydzić się swojej tożsamości i dać urabiać salonom na obraz i
podobieństwo mitycznej "Europy". Mają się stać potulną, łatwą do
rządzenia trzodą. Rzadko kiedy mieliśmy do czynienia z tak ostentacyjną
odrazÄ… do zwyczajnego obywatela: mohera z ciemnogrodu, tubylca z
polskiego NRD, którego winno się zamknąć do skansenu — czego postulat
sformułował salonowy "naukowiec" — aby już nie przynosił nam obciachu. "

Déjà vu

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona