Data: 2010-09-07 15:20:13 | |
Autor: Jan Werbiński | |
Dług to twój wróg !! | |
Popieram!
-- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-09-08 17:08:04 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
D³ug to twój wróg !! | |
"Jan Werbiñski" 4c863c13$0$22815$65785112@news.neostrada.pl Popieram! Ja nie chcê zad³u¿aæ siê, aby... Nie dawaæ szansy na rozwój innym .:) Mój d³ugo to rozwój innych. Wracaj±c do procesora z innego mego postu (akurat tamten post w wersji procesorowej nie powinien by³ i¶æ na grupê - aby nie m±ciæ) -- procesor ów nie jest dobrym rozwi±zaniem, gdy¿ ,,kreacja'' nowej wersji pieni±dza nie unicestwia pieni±dza starej wersji a stary procesor trzeba (nie trzeba? -- w praktyce jednak trzeba) wywaliæ doi ¶mietnika. :) Gdy przed laty mia³em d³ugi (wiem, wiem, wa¿na jest tak¿e ¶rednica i stabilizacja, ale ja teraz o zad³u¿eniu, nie o obiektywach piszê) by³em dumny, bo jednak dawa³em zarobiæ bankowi i nakrêca³em koniunkturê, ¿yj±c zgodnie z za³o¿eniem: -- dzi¶ zarabiam miesiêcznie aa -- jutro owe aa bêdê zarabia³ tygodniowo, wiêc oprocentowanie rzêdu 25% (tyle mniej wiêcej by³o w po³±czeniu z op³atami towarzysz±cymi) jest dla mnie korzystne Teraz, gdy jestem bezrobotnym, ograniczam siê do minimum. :) Matka mi mówi -- buty z plastyku nie s± zdrowe... Hm... Ale s± TANIE!!! Dla Polski (i ¶wiata) moje zad³u¿enie (je¶li je sp³acê -- a to/sp³acenie ju¿ w pewnym sensie zadanie/-m spo³eczeñstwa daj±cego mi mo¿liwo¶ci pracowania, a wiêc i sp³acenia) jest zyskiem!!! Ale w tak... Jakby tu napisaæ, aby nie napisaæ popierdolonym kraju... Hm... Ale w tak trudnych warunkach, jakie panuj± w Polsce (w psychice ludzi) mój debet to mój problem, którego wole nie mieæ. :) Dlaczego to problem psychiki? Ja, gdy by³em dzieckiem, chodzi³em co jaki¶ czas do fotografa... Ani razu nie wpad³em na pomys³ zlecenia pracy fotografowi i zap³acenia ,,zdrowa¶k±''. :) Gdy decydowa³em siê na pstryk, w swoim bud¿ecie (dzieciêcym) robi³em miejsce na zap³atê... Podobnie by³o z fryzjerem, dentyst±, krawcem... Dzi¶ wielu Polaków proponuje mi, abym... Pracowa³ w zamian za ,,zdrowa¶ki''. :) Mechanizm ponoæ jest taki: -- ja pracujê, -- klient ,,zdrowa¶kuje'' -- Bóg b³ogos³awi (mojemu ojcu, ale ¿e ojciec i syn to jedno) -- Truskolaski (czy inny prezydent Bia³egostoku) rêkami stosownego urzêdnika p³aci ,,rodzinnej firmie'' -- ww. firma p³aci mnie... Moim zdaniem taki scenariusz wskazuje na choroby psychiczne. :) Ile¿ to razy prosz± mnie, abym pstrykn±³ za freeko fotkê. :) Ja chcê stówkê :) za pstryk bez obróbki (i uwa¿am, ze to symboliczna zap³ata, bo tak to okre¶lili ci, którzy znaj± siê narzeczy) a moim potencjalni klienci chc± mieæ za freeko, bo... Ich nie staæ... :) Kiedy¶ w takiej sytuacji kto¶ mnie wespar³... Powiedz [pan], ¿e ciê nie staæ na samochód... A ka¿dy móg³by podwie¼æ czy choæby po¿yczyæ... :) Nie staæ na dom, na jacht, na dzia³kê, na pielêgniarkê... :) Na wycieczkê, na nocleg, na paliwo, na ¿onê, na dzieci... Na adwokata, na telewizor, na meble, na jedzenie... NA rozrywki... :) To ¿adna hañba -- odmowa pracowania za freeko. To standard!! Gorzej -- hañb± jest praca za free, bo taka praca wo³a (katechizmowo) o pomstê o nieba, a Polacy s± zwykle rzymskimi katolikami... :) -=- W normalnej rzeczywisto¶ci d³ug nakrêca koniunkturê i daje rozwój oraz dobrobyt. Ale nie w Polsce. :) Nawet Obama, dodrukowuj±c pusty pieni±dz, da³ odetchn±æ wielu ludziom... -=- Przyg³up uwa¿a, ¿e buduj±c strefy nêdzy, bogaci siê!!! Po latach zauwa¿±, ¿e nêdzarz (na przyk³ad ja) przestaje kupowaæ koszule po 200 z³otych i kupuje takie same (albo niewiele gorsze) po 20 z³otych, a nawet po 2 z³ote. :) Przestaje kupowaæ to, co nie jest bezwzglêdnie konieczne a co nakrêca koniunkturê... I wówczas taki przyg³up ¿a³uje i stara siê nadrobiæ straty... Za pó¼no!!!! Znajduj± siê albowiem ludzie tacy, jak Jan Strybyszewski czy Jan Werbiñski, którzy mówi±, ¿e d³ug jest z³em!!! I wówczas przyg³up inicjuj±cy zabawê ;) niezdrow± szuka Eneuela :) popieraj±cego d³ug_z_nadziej±_na_rozwój_i_sp³atê... Na pró¿no!!! Teraz i Eneuel krzyczy -- nie zad³u¿ajcie siê!!! Nie nakrêcajcie koniunktury, bo nie Wam dane bêdzie zbieraæ owoce tego nakrêcania a Wy jedynie poniesiecie koszty tego nakrêcania!!! Dziewczyna niech szuka faceta z mieszkaniem a facet posa¿nej kobiety. :) Id¼cie raczej na ³±czkê i pobaraszkujcie -- mnie karmiono g³upot±: -- pracuj, aby twoje dzieci mia³y lekko!!! Gdy ja ju¿ mia³em, okaza³o siê, ¿e nie mnie i nie moim dzieciom przypadnie to, co wypracowa³em!!! Ja dzi¶ powiem -- cieszcie siê ¿yciem ju¿ teraz!!! Oddychanie zwykle ma³o kosztuje. :) Id¼cie dzi¶ na pla¿ê, choæby i zim±... Pos³uchajcie szumu wody i ¶piewu ptaków... Nie siêgajcie po drogie kredyty, bo byæ mo¿e zanim :) je sp³acicie, wasze mieszkania naprawdê (jak moje -- za spraw± cieci) stan± siê slamsowate... :) Nie odk³adajcie ¿ycia na jutro! Bo jutro -- mo¿e nie nast±piæ. :) -= ¯ycie na krechê -- to rozwój!! ;) Ale nie tego, kto pracuje, a ,,narodu'', zwykle cwanego. :) Naród ów odbierze (jak przy powodzi) ,,swoj±'' dolê za nic, za¶ Wy, zad³u¿aj±cy siê i pracuj±cy, odbierzecie przegran±, zrujnowane zdrowie, zmarnowane okazje, stracon± m³odo¶æ... -=- Jak siê zad³u¿yæ -- tyko na karcie kredytowej. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-09-08 18:05:58 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
D³ug to twój wróg !! | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" i688so$625$1@inews.gazeta.pl Dla Polski (i ¶wiata) moje zad³u¿enie (je¶li je sp³acê -- a sp³acenie+ jest w pewnym sensie zadaniem spo³eczeñstwa daj±cego mi mo¿liwo¶ci pracowania, a wiêc i sp³acenia) jest zyskiem!!! Ale w tak... Jakby tu Gdy nie ma pieniêdzy -- nie trzeba kupowaæ. :) -=- Jak siê zad³u¿yæ -- tyko na karcie kredytowej. :) I (oczywi¶cie?) tylko na tyle ile jest na ,,depozytach''. :) (lub na mniej) -=- Znam ca³± masê samotnych ludzi z mieszkaniami :) czy nawet z jakimi¶ maj±tkami. Pracowali, zad³u¿ali siê, odk³adali, ¿yli rozs±dnie i dotowali ,,bli¼nich'', aby zestarzeæ siê w samotno¶ci (jak i ja) i oddaæ potomnym to, co wypracowali (dziêki kredytom w³a¶nie, bo rozwój daje w³a¶nie kredyt, czy raczej d³ug, do zaci±gniêcia którego potrzebny jest kredyt, zwany zaufaniem) aby przy koñcu swego ¿ycia oddaæ to swoje mieni swoim ,,krewnym'', których widzieli w swym ¿yciu raz czy dwa, lub nawet wcale a którzy jak spod ziemi wyrosn± w chwili rozdzielania ,,pozosta³o¶ci''... ,,Krewnym'' obojêtne, w jakim stanie odbior± to mienie -- sprzedadz± slamsowniê i co najwy¿ej popsiocz± -- co za ludzie!! Jak tak mogli ¿yæ?! Jak mo¿na takie g... pozostawiæ rodzinie!! :) -=- Kupujê dzi¶ matce mleko w Biedronce... Jaka¶ kobieta przy wej¶cie do sklepu prosi mnie, abym kupi³ co¶ do jedzenia jej dzieciom. Odmawiam :) i mam ochotê powiedzieæ jej -- ja nie mam dzieci, bo nie mam pieniêdzy!!! I mam karmiæ czyje¶ dzieci? Nie staæ ciê na dzieci -- oddaj je komu¶ na wychowanie!!! (zamiast chwaliæ siê -- ,,jestem zaradna, a taki Eneuel jest niezaradny, delikatnie ujmuj±c''!!!) -=- Ja, gdy g³odowa³em, nie ¿ebra³em. :) A duchowni g³osili wówczas -- te drobne :) utrapienia daj± Eneuelowi zbawienie w ¿yciu wiecznym. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|