Data: 2016-05-24 04:12:38 | |
Autor: stevep | |
DĹźentelmen wĹamywacz. | |
# - Takie będą Rzeczypospolite, jak ich młodzieży chowanie - powiedział ładnych parę lat temu Jan Zamoyski, kanclerz wielki koronny i hetman wielki koronny, doradca Zygmunta Augusta i Stefana Batorego. Jeśli Polską młodzież będziemy chować tak jak córkę gdańskiej radnej z PiS, to widoki naszej ojczyzny są w najlepszym razie marne.
Sprawę pewnie wszyscy znają. W Gdańsku odbył się Marsz Równości. Jak najbardziej legalny. Nie spodobał się on narodowcom, którzy postanowili go zakłócić. Policja stanęła na wysokości zadania i im na to nie pozwoliła. - Grupa chuliganów próbowała się przedrzeć przez policjantów w stronę marszu. Policjanci do tego nie dopuścili - relacjonował to komisarz Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Pewnie rzecz zakończyłaby się krótkimi wzmiankami w mediach, gdy nie fakt, że wśród osób zatrzymanych była 18-letnia Maria Kołakowska, córka gdańskiej radnej z PiS. - Mam nadzieję, że minister Błaszczak coś z tym zrobi - butnie powiedziała dziennikarzowi TVN nastolatka. Wszystko wskazuje na to, że ta nadzieja nie jest płonna, gdyż minister Błaszczak już działa.. Sytuacja na dziś jest taka, że najwyższe czynniki władzy zaangażowały się w obronę nastolatki. Minister spraw wewnętrznych spotkał się w tej sprawie z komendantem głównym policji! Zaczął od zlecenia kontroli w gdańskiej policji. Jak to uzasadnia? - Sam fakt brutalnego potraktowania przez policję młodej kobiety, która, nic nie wskazywało na to, że jest agresywna, powalenie na ziemię tej pani, skrępowanie, przyciskanie do ziemi, to jest nieakceptowalne wobec kobiety. Ja takiego zachowania nie akceptuję - powiedział Mariusz Błaszczak. Hmm... Dżentelmen. Szkoda, że przy okazji nie powiedział ani słowa na temat zachowania nastolatki, jej rodziców i znajomych, którzy nie dość, że nie reagowali na polecenie usunięcia się, ale dość aktywnie dawali odpór policji. Gdyby ktoś z czytelników zapomniał, to spieszę z informacją, że Mariuszowi Błaszczakowi płacimy za to, żeby dbał o spokój i porządek w kraju, żeby pilnował przestrzegania prawa i żeby gwarantował policji, że ta będzie robić to, co do niej należy, a nie za uczenie funkcjonariuszy zasad savoir-vivre. Ja zresztą też jestem za tym, żeby policjanci byli grzeczni, ale lepiej będę się czuła, gdy będą skuteczni. Gdy chuligan będzie celował we mnie kamieniem, to nie oczekuję od policjanta, że powie do łobuza: - Czy szanowny pan, mogły odłożyć ten przedmiot, gdyż może nim wyrządzić komuś krzywdę. Mam nadzieję, że go obezwładni. Widać jednak oczekiwania moje nie są oczekiwaniami Mariusza Błaszczaka. Ale zostawmy to. Ja poważnie się zastanawiam, czy ludzie z PiS są w stanie choć w minimalnym stopniu przewidywać swoje działania? Rozumiem, że dziś w interesie partii rządzącej jest, by walecznych 18-latek było jak najwięcej. Czy ktoś jednak pomyślał o tym, że między bojówką partyjną a bandą chuligańską granica jest cienka? Że agresywnych grup długo nie da się trzymać na smyczy? Dziś zdarzają się sytuacje, że agresywne grupy są bezkarne, bo stoją po właściwej stronie politycznej. Tyle że najwyraźniej ta właściwa strona polityczna nie ma pojęcia, że bawi się bombą zegarową, która już tyka. I w końcu na pewno wybuchnie. Nie wiadomo jedynie, jaki będzie zasięg tego wybuchu. Iwona Leończuk # Ze strony: http://skroc.pl/8f786 -- stevep |
|
Data: 2016-05-24 12:40:32 | |
Autor: Ciemny Lód | |
Dżentelmen włamywacz. | |
Użytkownik "stevep" <steveo011@tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.yhx23ccv77twfsstevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# - Takie będą Rzeczypospolite, jak ich młodzieży chowanie - powiedział ładnych parę lat temu Jan Zamoyski, kanclerz wielki koronny i hetman wielki koronny, doradca Zygmunta Augusta i Stefana Batorego. Jeśli Polską młodzież będziemy chować tak jak córkę gdańskiej radnej z PiS, to widoki naszej ojczyzny są w najlepszym razie marne.# Eeee tam. W razie czego prezydent ułaskawi. Błaszczak już dostał polecenie z Nowogrodzkiej by dyskretnie zdjąć nieSSfornego policjanta. Trwają poszukiwania haków na jego i jego rodzinę. Człowiek jest więc problemów nie ma. CL |
|