Data: 2018-01-23 07:52:33 | |
Autor: cytawa | |
DDR a samochody | |
Wczoraj juz mi rece opadly. 2 razy na odcinku 0.5 km o malo nie zostalem rozjechany na sciezce rowerowej. Jade sciezka rowerowa i przejezdzam przez skrzyzowanie. Samochody z bocznej ulicy mimo, ze mnie widza kompletnie nie maja zamiaru mnie puscic, choc maja taki obowiazek, i tylko moje ostre hamowanie zapobiega kolizji. Chyba zaczne wpadac na te samochody z kontrolowana predkoscia.
Czeka nas jeszcze dluga droga w wychowywaniu kierowcow. Jan Cytawa |
|
Data: 2018-01-23 01:55:09 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
DDR a samochody | |
-- Chyba zaczne wpadac na te samochody z kontrolowana predkoscia.
nie zapomnij o ubezpieczeniu na zycie (rodzina) i gopro na kasku (fani na youtube) :-) |
|
Data: 2018-01-24 07:30:19 | |
Autor: zbrochaty | |
DDR a samochody | |
Czeka nas jeszcze dluga droga w wychowywaniu kierowcow. Tutaj nie chodzi tylko o rowerzystów, ale i o pieszych. Pieszych też kierowcy przepuszczają b. niechętnie. Niemcy w latach pięćdziesiątych, czy sześćdziesiątych po wprowadzeniu przepisu, który mówi że samochód ma przepuścić pieszego, który tylko zbliży sie do krawężnika z zamierem przejścia rozwiązali problem w ciągu roku czy dwóch. Poustawiali policjantów przy krawężniku za skrzyżowaniami i walili mandaty jeden za drugim. I przy okazji bez żadnej skomplikowanej infrastruktury (radary etc), a tylko policjant + bloczek mandatowy, ograniczyli prędkość w miastach. Bo jadąc 50 jesteś w stanie zwolnić i przepuścić, a jadąc 70-98 już nie masz szans. No ale u nas takie prawo zablokował dureń Pociej. Z mojej perspektywy kierowcy: Wydaje sie ze zwracam uwage na rowerzystów z racji ze sam duzo jezdze, ale moze tylko mi sie tak wydaje. Teraz rowerzystów jest mało, moze dlatego kierowcy wydają sie być zaskoczeni. Generalnie dopuściłbym przejazd po zebrze, ale tylko z prędkością pieszego, cokolwiek by to miało oznaczać. Uważam też, ze rower wyjeżdzający np. 25-30km/h na przejazd DDR przez jezdnie też nie daje szans reakcji kierowcy. jakaś zdroworozsądkowa regulacja by sie jednak przydała. Inaczej można zginąć mając pierwszeństwo przejazdu |
|
Data: 2018-01-24 09:18:48 | |
Autor: Rowerex | |
DDR a samochody | |
W dniu środa, 24 stycznia 2018 16:30:22 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
Z mojej perspektywy kierowcy Ile skrzyżowań musi obserwować kierowca samochodu? 1 - jezdnia z jezdnią 2 - jezdnia z DDR 3 - jezdnia z chodnikiem... ale to tylko po jednej stronie..., bo jeśli DDR i chodniki są po obu stronach krzyżujących się jezdni, to kierowca musi obserwować 6 skrzyżowań, czyli wspomniane 3 x 2. Z punktu widzenia rowerzystów lepiej dwa z nich po prostu zlikwidować. Uważam też, ze rower wyjeżdzający np. 25-30km/h na przejazd DDR przez jezdnie też nie daje szans reakcji kierowcy. jakaś zdroworozsądkowa regulacja by sie jednak przydała. Inaczej można zginąć mając pierwszeństwo przejazdu Proponuję zdroworozsądkową regulację - obowiązkowy znak STOP na jezdni dla pojazdów przed każdym przejściem dla pieszych i przed każdym przejazdem dla rowerzystów, dodatkowo kamera robiąca zdjęcia, gdy pojazd się nie zatrzyma. Ewentualnie - każdy pojazd przejeżdżający przez każdy rodzaj skrzyżowania musi go pokonać z prędkością pieszego, niezależnie od pierwszeństwa. Pasuje? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-01-25 18:43:09 | |
Autor: z | |
DDR a samochody | |
Jak mnie to cieszy że pojęcie "prędkość pieszego" szerzy się w narodzie.
A tak niedawno było tyle bluzgów że przecież rowerzysta musiałby mieć licznik i to homologowany i takie tam brednie :-) z |
|
Data: 2018-01-25 19:29:59 | |
Autor: m | |
DDR a samochody | |
W dniu 25.01.2018 o 18:43, z pisze:
Jak mnie to cieszy że pojęcie "prędkość pieszego" szerzy się w narodzie. Niektórzy nadal uważają że przy prędkości poniżej 10km/h to rower się normalnie musi przewrócić. p. m. |
|
Data: 2018-01-25 20:40:31 | |
Autor: ń | |
DDR a samochody | |
Normalnie nie musi, ale jak przykładowo jeżdżę z fotelikiem (już nie mówiąc o dwóch), to każde zatrzymanie i zsiadanie/wsiadanie jest zagrożeniem dla stabilności.
-- -- - Niektórzy nadal uważają że przy prędkości poniżej 10km/h to rower się normalnie musi przewrócić. |
|
Data: 2018-01-26 07:41:48 | |
Autor: z | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-01-25 o 20:40, ń pisze:
Normalnie nie musi, ale jak przykładowo jeżdżę z fotelikiem (już nie mówiąc o dwóch), to każde zatrzymanie i zsiadanie/wsiadanie jest zagrożeniem dla stabilności. Jeśli nie potrafisz utrzymać prędkości pieszego a z zatrzymaniem masz problemy to stwarzasz zagrożenie dla dzieci które wozisz. Zaprzestań! :-) z PS. Mam nadzieję że rozumiesz że nie mówimy o prędkości pieszej babci z laską. Bo już ku... :-) |
|
Data: 2018-01-24 16:41:23 | |
Autor: m | |
DDR a samochody | |
W dniu 24.01.2018 o 16:30, zbrochaty@gmail.com pisze:
Czeka nas jeszcze dluga droga w wychowywaniu kierowcow. Ale co tam o nowym prawie, skoro masz na osiedlu strefę 30km/h i ludzi którzy permanentnie jadą przez to osiedle co najmniej 50km/h. Kiedy jadę 30, robi się za mną kolejka. I tak sukces, bo jeszcze kilka lat temuna pewno by trąbili. Niby 50 to nadal niedużo, ale przez to już mniej chętnie puszczę dzieci same do sąsiada. Przez 2 lata nie widziałem żeby ktokolwiek poniósł konsekwencje choćby w postaci pogadanki. Jak nie uda się egzekwować obecnego prawa, po co tworzyć nowe? p. m. |
|
Data: 2018-01-24 21:11:08 | |
Autor: KubuĹ Puchatek | |
DDR a samochody | |
W dniu 24.01.2018 o 16:41 m <mvoicem@gmail.com> pisze:
Ale co tam o nowym prawie, skoro masz na osiedlu strefę 30km/h i ludziJest jeszcze gorzej :( U mnie "we wsi" postawiono na ulicy progi spowalniającne (w strefie zamieszkania). Zaraz rozległy się głosy, po co to, na co? Każdy kierowca wyjeżdżając w strefę zamieszkania doskonale wie ile może jechać..., "każdy to wie ,że po dodaniu gazu(na większej prędkości) auto lepiej przejeżdża przez taki próg, robi tak chyba z 30 moich kolegów". I to wszystko w 2 miesiące po tym jak debil w BMW zabił na tej ulicy 82-latkę. 30, robi się za mną kolejka. I tak sukces, bo jeszcze kilka lat temunaDokładnie.
Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2018-01-24 14:11:29 | |
Autor: Ignac | |
DDR a samochody | |
W dniu środa, 24 stycznia 2018 21:10:03 UTC+1 użytkownik Kubuś Puchatek napisał:
> Jak nie uda się egzekwować obecnego prawa, po co tworzyć nowe? Po to tworzyć nowe, aby na każdego znalazł się stosowny paragraf. Taka oto scenka rodzajowa: stoję na ddr ja, obok piesi, mamy czerwone światło, nic nie jedzie, nagle emeryt/emerytka jakaś przechodzi. A ja na głos- emeryci i renciści proszę śmiało przechodzić, nic się nie bać, przecież nic nie jedzie! Brać przykład z tej pani. Ktoś już postawił krok i się cofnął, a ja znowu- dlaczego pani zrezygnowała z przejścia, przecież nic nie jedzie, ucieknie pani ten tramwaj, koleżanka pojedzie, a pani zostanie. Ale ja nie jadę tym tramwajem- słyszę odpowiedz! -Nic nie szkodzi, kiedyś w podobnej sytuacji on naprawdę pani ucieknie. |
|
Data: 2018-01-25 11:27:27 | |
Autor: cytawa | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-01-24 o 16:30, zbrochaty@gmail.com pisze:
Czeka nas jeszcze dluga droga w wychowywaniu kierowcow. skomplikowanej infrastruktury (radary etc), a tylko policjant + Sam jestem w wielkim dyskomforcie jadac samochodem jako pierwszy w kolumnie. Mam czasem ochote przepuscic pieszego czy rowerzyste ale samochody za mna jada i storzyl bym smiertelne zagrozenie. Tak zginal moj kolega. być zaskoczeni. Generalnie dopuściłbym przejazd po zebrze, ale tylko Generalnie by sie przydal prosty przepis w prawie. Ewentualny mandat za stworzenie sytuacji niebezpiecznej lub stworzenia zagrozenia. To by wykluczalo mandaty za przejscia pustych drog poza przejsciami dla pieszych lub wolno rowerem po zebrze. Jan Cytawa |
|
Data: 2018-01-25 11:44:01 | |
Autor: Ĺ | |
DDR a samochody | |
Przecież jest to dozwolone (w jakiejś tam odległosci od skrzyżowania)
-- -- - To by wykluczalo mandaty za przejscia pustych drog poza przejsciami dla pieszych |
|
Data: 2018-01-25 19:04:37 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
DDR a samochody | |
W dniu Thu, 25 Jan 2018 11:27:27 +0100, użytkownik cytawa napisał:
Sam jestem w wielkim dyskomforcie jadac samochodem jako pierwszy wCzyli przepuszczając pieszego stwarzasz śmiertelne zagrożenie? -- piecia aka dracorp pisz na: imie.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2018-01-25 22:34:33 | |
Autor: m | |
DDR a samochody | |
W dniu 25.01.2018 o 20:04, Piotr Rogoza pisze:
W dniu Thu, 25 Jan 2018 11:27:27 +0100, użytkownik cytawa napisał: Czasami jadąc jezdnią z dwoma pasami w jednym kierunku i przepuszczając pieszego, zastanawiam się czy nie bezpieczniej (dla pieszego) byłoby jakbym go nie przepuścił. Powód - ci na lewym pasie w ogóle nie przejmują się tym że się zatrzymuję. Dzięki Bogu piesi wchodzą w miarę ostrożnie na przejście i zdają sobie sprawę że na lewym pasie są mordercy którzy na nich czychają. p. m. |
|
Data: 2018-01-25 22:45:27 | |
Autor: Ĺ | |
DDR a samochody | |
Na lewym to jeszcze.
Ale jak Ty jesteś na lewym, to kierowca jadący prawym pasem przy krawężniku nie ma odruchu zatrzymania. Sam tak prawie rozjechałem kogoś hamując w ostatniej chwili. -- -- - Dzięki Bogu piesi wchodzą w miarę ostrożnie na przejście i zdają sobie sprawę że na lewym pasie są mordercy którzy na nich czychają. |
|
Data: 2018-01-26 14:33:58 | |
Autor: Crimi | |
DDR a samochody | |
Hamowanie samochodem to w ogóle marnotrawstwo
hamulców, opon, świateł, stwarza zagrożenie za na nami, powoduje zużycie paliwa, po trochu wszystko co bierze udział w hamowaniu się zwyczajnie zużywa. A pieszy co? Buty ? O ile łatwiej zatrzymać się pieszemu czy rowerowi niż samochodowi. To samochód powinien mieć pierwszeństwo przed pieszym i rowerem a nie odwrotnie. |
|
Data: 2018-01-26 15:55:55 | |
Autor: m | |
DDR a samochody | |
W dniu 26.01.2018 o 14:33, Crimi pisze:
Hamowanie samochodem to w ogóle marnotrawstwo Powiem więcej, to strasznie nieekologicznie jest jeżeli samochód ma czerwony a taki pieszy sobie przez jezdnię przechodzi. Bo co on ma do stracenia, kilka minut? Nie może obejść do najbliższego przejścia podziemnego? p. m. |
|
Data: 2018-01-26 16:51:48 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
DDR a samochody | |
Dnia Fri, 26 Jan 2018 15:55:55 +0100, m napisał(a):
W dniu 26.01.2018 o 14:33, Crimi pisze:No. A w ogóle to niech się nauczą fruwać nad jezdnią. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2018-01-26 16:59:23 | |
Autor: Crimi | |
DDR a samochody | |
No. A w ogóle to niech się nauczą fruwać nad jezdnią.============= wystarczy chwilę poczekać aż przejadą auta a nie z m u s z a ć maszynerię do wysiłku hamowania |
|
Data: 2018-01-26 14:19:00 | |
Autor: Olivander | |
DDR a samochody | |
kup se hybrydę lub teslę, niedojdo
i ładuj baterie, hamując, żeby było ślicznie/ekologicznie |
|
Data: 2018-01-27 00:02:21 | |
Autor: Crimi | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-01-26 o 23:19, Olivander pisze:
kup se hybrydę lub teslę, niedojdo========== Mam zatrzymywać tonę mechanizmów bo łajza 5 sekund nie poczeka ? |
|
Data: 2018-02-03 15:38:10 | |
Autor: J.F. | |
DDR a samochody | |
Dnia Wed, 24 Jan 2018 07:30:19 -0800 (PST), zbrochaty@gmail.com
Czeka nas jeszcze dluga droga w wychowywaniu kierowcow. Jakos nie bardzo zauwazylem w Niemczech az taki szacunek dla pieszych. Nie pomylilo ci sie z Anglia ? J. |
|
Data: 2018-02-03 13:27:33 | |
Autor: zbrochaty | |
DDR a samochody | |
Jakos nie bardzo zauwazylem w Niemczech az taki szacunek dla pieszych. Nie. W Berlinie i malych miasteczkach jest zupelnie OK. Minimalnie lepiej jest w Skandynawii i UK, we Francji porownywalnie jak u nas (minimalnie gorzej), a w Hiszpanii, Włoszech, Grecji masakra |
|
Data: 2018-02-03 23:12:46 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
DDR a samochody | |
W dniu Sat, 03 Feb 2018 13:27:33 -0800, użytkownik zbrochaty napisał:
Nie. W Berlinie i malych miasteczkach jest zupelnie OK. MinimalnieA im dalej na wschód tym ciekawiej. -- piecia aka dracorp pisz na: imie.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2018-02-04 04:04:19 | |
Autor: zbrochaty | |
DDR a samochody | |
A im dalej na wschód tym ciekawiej. Jakoś tak bez refleksji i z założenia npiasałem o sytuacji "u nas" czyli w Europie. Póki co jeszcze tu jestśmy. Ale pisdzielce uparcie pchają nas na wschód. |
|
Data: 2018-01-24 09:05:32 | |
Autor: Rowerex | |
DDR a samochody | |
W dniu wtorek, 23 stycznia 2018 07:52:38 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:
Jade sciezka rowerowa i przejezdzam przez skrzyzowanie. Wnioskuj o: - likwidację "ścieżki" rowerowej - alternatywnie o postawienie sygnalizatora wzbudzanego przyciskiem Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-02-01 09:39:38 | |
Autor: cytawa | |
DDR a samochody | |
Rowerex pisze:
Wnioskuj o: To chyba zart. :) Ale jak postanowilem tak zrobilem. Dojezdzam na dobrze oswietlonej DDR do skrzyzowania z osiedlowa uliczka, sam bylem tez oswietlony, i widze jedzie samochod. Patrze sie na kierowczynie i mysle- pusci nie pusci? Nie puscila, wiec wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. Bylo efektownie. Przeprosiny przyjalem. Jan Cytawa |
|
Data: 2018-02-01 09:56:58 | |
Autor: Liwiusz | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-02-01 o 09:39, cytawa pisze:
Nie puscila, wiec wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. Jak dla mnie jedno z drugim się kłóci. W przedni błotnik - jeszcze tak, ale w tylni, to nie wygląda na kontrolowaną prędkość :) Przeprosiny przyjalem. W jakiej walucie? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2018-02-01 11:19:29 | |
Autor: cytawa | |
DDR a samochody | |
Liwiusz pisze:
Przeprosiny przyjalem. smilecoin |
|
Data: 2018-02-01 14:08:24 | |
Autor: Crimi | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-02-01 o 11:19, cytawa pisze:
Liwiusz pisze: dobre ;) |
|
Data: 2018-02-03 14:34:28 | |
Autor: zbrochaty | |
DDR a samochody | |
> Nie puscila, wiec wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. > Przeprosiny przyjalem. Aj tam, materialista Pan jestes. W naturze. |
|
Data: 2018-02-01 11:29:43 | |
Autor: Rowerex | |
DDR a samochody | |
W dniu czwartek, 1 lutego 2018 09:39:43 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:
Rowerex pisze: To nie żart - przestałem mieć złudzenia i wierzyć w utopijne idee. Ale jak postanowilem tak zrobilem. Dojezdzam na dobrze oswietlonej DDR do skrzyzowania z osiedlowa uliczka, sam bylem tez oswietlony, i widze jedzie samochod. Patrze sie na kierowczynie i mysle- pusci nie pusci? Nie puscila, wiec wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. Czyli pojazd był na przejeździe przed Tobą, co znaczy że nie miałeś pierwszeństwa patrząc literalnie na przepis PoRD. Już lepiej w sposób kontrolowany wjechać na przejazd przednim kołem, zatrzymując się na początkowych centymetrach przejazdu, co wymusi ostre hamowaniu pojazdu, którego kierowca nie raczy spojrzeć na DDR. Zresztą, to i tak nic nie da - no chyba, że masowo pojawią się kamery na przejazdach i policja będzie zbijać kokosy na mandatach za nierespektowanie pierwszeństwa rowerzystów. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-02-01 21:53:30 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
DDR a samochody | |
W dniu Thu, 01 Feb 2018 11:29:43 -0800, użytkownik Rowerex napisał:
Już lepiej w sposób kontrolowany wjechać na przejazd przednim kołem,Dzisiaj rano. Zamierzałem skręcić w lewo, wiec sygnalizuję i zjeżdżam do środka. Za mną auto. Jak już mam skręcić gdy niespodziewanie zostałem wyprzedzony. Uwielbiam takie akcje. Niektórzy nie widzą a niektórzy nie chcą widzieć. Zresztą, to i tak nic nie da - no chyba, że masowo pojawią się kamery naI vice versa. Skończy się przejeżdżanie po przejściu :) -- piecia aka dracorp pisz na: imie.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2018-02-01 17:27:09 | |
Autor: Ĺ | |
DDR a samochody | |
Ostatnio już prawie tak chciałem, tyle że miałem kolce ;-)
-- -- - wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. |
|
Data: 2018-02-06 10:44:23 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
DDR a samochody | |
W dniu 2018-02-01 o 09:39, cytawa pisze:
Ale jak postanowilem tak zrobilem. Dojezdzam na dobrze oswietlonej DDR do skrzyzowania z osiedlowa uliczka, sam bylem tez oswietlony, i widze jedzie samochod. Patrze sie na kierowczynie i mysle- pusci nie pusci? Nie puscila, wiec wpadlem na tylny blotnik z kontrolowana predkoscia. Rowerem tak nie robię, ale jako pieszy zdarza się na przejściach. Rzekomo nie widzę nadjeżdżającego (dodajmy w sporej odleglości, bo takich bliskich po prostu puszczam), wchodzę na jezdnię pół kroku, udaję przerażonego i cofam się. Kierowca hamuje, czasem zatrzymuje się, czasem wygraża a czasem w ogóle nie reguje. Ale ogólnie rzecz biorąc jest lepiej i kulturalniej. |
|
Data: 2018-01-24 19:14:25 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
DDR a samochody | |
Dnia Wed, 24 Jan 2018 09:05:32 -0800 (PST), Rowerex napisał(a):
W dniu wtorek, 23 stycznia 2018 07:52:38 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:Lepiej wnioskować o lejzydoga. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2018-01-24 11:00:45 | |
Autor: Olivander | |
DDR a samochody | |
W dniu środa, 24 stycznia 2018 19:14:28 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Lepiej wnioskować o lejzydoga.E, e, nie wystarczy. Igor Tracz Wielki miał całą sforę kundli* i to całkiem pracowitych, i nie wystarczyło ;-) |
|