| Data: 2011-03-30 11:07:53 | |
| Autor: Marcin Hyła | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
On 2011-03-29 15:26, Tomasso wrote:
Całkowicie beztrosko traktują uruchomione z wielką pompą kontrapasy na Więcej luzu - te kontrapasy służą depenalizacji jazdy rowerem pod prąd, żeby rowerzysta z prawem jazdy nie tracił 5 punktów karnych w razie czego. Mnie zastawianie aż tak bardzo nie przeszkadza - czasem wręcz widać, że kierowcy się starają. No może z wyjątkiem jednej idiotki, która zastawiła centralnie Smoleńsk wysepkę dzielącą i zrobiła wielkie halo, że się ma do niej pretensje :-) P.S. A'propos: A to już w ogole dramat. To nie jest droga publiczna, nikt się do tego nie przyznaje - ani gmina Kraków, ani ECE Projektmanagement (ci od Galerii Krakowskiej i okolicznych nieruchomości) ani PKP, brud, smród, ubóstwo, w zimie w tunelu trzeba było rower prowadzić przez zaspy, potem to było zalane po kostki, czerwona nawierzchnia jest przeraźliwie śliska jak mokra. W ogóle nie ma mocnych na ten problem :-/ marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
| Data: 2011-03-30 11:51:40 | |
| Autor: Tomasso | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
Użytkownik "Marcin Hyła" napisał:
Więcej luzu - te kontrapasy służą depenalizacji jazdy rowerem pod prąd, Jeśli jest wydzielony pas, to zastawienie go zmusza nas do penalizowanego jak najbardziej łamania przepisów, nieprawdaż? Ciężko też luźno traktować prące na czołówkę taksówki na Mikołajskiej lub dostawczaki na Kopernika - mamy się teleportować, żeby uniknąć rozsmarowania? Dyżurny (świadomy) strażnik odświeżyłby wszystkim pamięć w tydzień. Cóż jednak poradzić, jeśli świadkami jednej z takich sytuacji z udziałem taryfy i młodziutkiej rowerzystki miejskiej był delektujący się batonikami patrol policji. Ich beztroska nie została zmącona. t |
|
| Data: 2011-03-30 10:47:28 | |
| Autor: Jan Srzednicki | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
On 2011-03-30, Tomasso wrote:
UĹźytkownik "Marcin HyĹa" napisaĹ: Trza byĹo wymĂłc interwencjÄ. Ale lepiej zrzÄdziÄ, co? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
| Data: 2011-03-30 14:51:47 | |
| Autor: Tomasso | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
Użytkownik "Jan Srzednicki" napisał:
Trza było wymóc interwencję. Ale lepiej zrzędzić, co? Oczywiście masz rację. Trzeba było. Ja nie zrzędzę, ja relacjonuję sytuację. t |
|
| Data: 2011-03-30 14:55:16 | |
| Autor: Tomasso | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
Użytkownik "Jan Srzednicki" napisał:
Ale lepiej zrzędzić, co? Poza tym, pomarudzić już sobie nie można? t |
|
| Data: 2011-03-31 02:08:26 | |
| Autor: Gotfryd Smolik news | |
| DDR w Krakowie - edukacja od zera? | |
|
On Wed, 30 Mar 2011, Tomasso wrote:
Użytkownik "Marcin Hyła" napisał: Ta penalizacja po cichu wdraża mechanizm "nieszkodliwości społecznej" przez depenalizację właśnie ;) Wyrażę to na przykładzie podpisanym osobiście przez ministra (nie wiem którego): http://www.v10.pl/prawo/Taryfikator,mandatow,10.html Pozycja 130. Proszę o uważne przeczytanie i wyciągnięcie wniosku ;) (minister *nie* oczekuje, że pozostali będą bezwzględnie przestrzegać przepisu) Ciężko też luźno traktować prące na czołówkę taksówki Żeby nie było - nie generalizuję :) Stwierdzam fakt, jest pas - argument "ale musiałem jechać obok bo był zastawiony" na jakieś skromne 100% zadziała. Wy to się dobrze macie - a mi śmieszkę wybudowali, wrrr.... (i tylko zimą można spokojnie jeździć jezdnią, w myśl zasady j.w.) pzdr, Gotfryd |
|