Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   DEPO

DEPO

Data: 2010-11-02 18:23:51
Autor: Artur Maśląg
DEPO
W dniu 2010-11-02 16:08, tadek pisze:
potrzebuję kupić lampę tylną do volvo 940 kombi. Zamiennik jest firmy
Depe. Chciałbym poznać opinię posiadaczy oświetlenia ww firmy i opinii
o firmie. mam do wyboru kupno "używki" oryginalnej ale jest z początku
lat 90-tych ub wieku.

Z tylnymi lampami to raczej nie problem, za to przednie (reflektory)
zdecydowanie odradzam - lepiej poszukać przyzwoitych 'używek' niż
bawić się w wyrób, w którym jest 50% szans na trafienie geometrycznego
bubla. Jak oni sprawdzają, czy żarnik jest w ognisku reflektora to
przez grzeczność nie spytam. Inne cuda przez grzeczność pominę.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-11-02 18:55:08
Autor: ALGI
DEPO
Dnia Tue, 02 Nov 2010 18:23:51 +0100, Artur Maśląg napisał(a):


Z tylnymi lampami to raczej nie problem, za to przednie (reflektory)
zdecydowanie odradzam - lepiej poszukać przyzwoitych 'używek' niż
bawić się w wyrób, w którym jest 50% szans na trafienie geometrycznego
bubla. Jak oni sprawdzają, czy żarnik jest w ognisku reflektora to
przez grzeczność nie spytam. Inne cuda przez grzeczność pominę.

Bez przesady... są wpadki u każdego (a to zielony dostawca OE wymianiał
Golfy hurtem, a to do Punto robili poprawki bo parowały itd....).
Odsetek reklamacji na DEPO jest tak mały że przy ogromie tego co się
importuje do Polski to naprawdę nie jest wiele. A przynajmniej jest o wiele
lepiej niż 5-6 lat temu...

Data: 2010-11-02 19:24:28
Autor: Artur Maśląg
DEPO
W dniu 2010-11-02 18:55, ALGI pisze:
(...)
Bez przesady... są wpadki u każdego (a to zielony dostawca OE wymianiał
Golfy hurtem, a to do Punto robili poprawki bo parowały itd....).
Odsetek reklamacji na DEPO jest tak mały że przy ogromie tego co się
importuje do Polski to naprawdę nie jest wiele.

Aha, jest lepiej, ponieważ jest mało reklamacji. Ciekawe jak duże
musiały być wady geometryczne by samochód nie przeszedł przeglądu.
Przecież za samo kiepskie świecenie pewnie gwarancji nikt nie uzna.

A przynajmniej jest o wiele lepiej niż 5-6 lat temu...

Cieszę się w imieniu szczęśliwych posiadaczy - czy po dwóch latach
można reklamować brak możliwości regulacji reflektora (a co, czas
minął, niech się klient na przeglądzie martwi), czy trzeba kupić nowy?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-11-02 20:54:44
Autor: ALGI
DEPO
Dnia Tue, 02 Nov 2010 19:24:28 +0100, Artur Maśląg napisał(a):



Aha, jest lepiej, ponieważ jest mało reklamacji. Ciekawe jak duże
musiały być wady geometryczne by samochód nie przeszedł przeglądu.
Przecież za samo kiepskie świecenie pewnie gwarancji nikt nie uzna.

Oczywiście że uzna. Tak naprawdę wystarczy zwykły tester do świateł np.
Helli i się uznaje. A jak świeci totalnie masakrycznie (czytaj: brak
odcięcia nawet na ścianie) to jest uznawane "z marszu"....
 
A przynajmniej jest o wiele lepiej niż 5-6 lat temu...

Cieszę się w imieniu szczęśliwych posiadaczy - czy po dwóch latach
można reklamować brak możliwości regulacji reflektora (a co, czas
minął, niech się klient na przeglądzie martwi), czy trzeba kupić nowy?

A czy reflektory firm które są dostawcami OE można po 2ch latach
reklamować?
Też nie - tak samo. Prawo w UE daje 2 lata gwarancji dla klienta
ostatecznego.
Akurat nawięcej problemów z uznaniem reklamacji jest z dostawcą OE
pochodzącym z Niemiec. Natomiast, co oczywiste, jest ich mało...

Ja mam wymienione akurat na Carello bo mnie to kosztowało 0zł akurat a
stare po 10 latach były przykurzone...... ale kolega po wizycie w kufrze
poprzednika, założył akurat w takim samym modelu co mój w 2006 DEPO i
patrz... nie musiał, jeździ i świeci poprawnie do dzisiaj ....


A wszystko jak zwykle rozbija się o cenę... wiadomo że jak tylko się da,
należałoby dołożyć do jakości Q...... a że PJki królują w tym kraju...
Cóż... jeśli różnica bywa 980zł do 230zł (TYC/DEPO/DJ) to trudno klienta
przekonać jak ma kupić komplet... a trzeba pamiętać że akurat tych trzech
jest górną klasą zamienników..... jest potem środek i........... dno
jeszcze............... jak widzę co niektórzy (głównie) z Chin bez E-marka
sprzedają to potem się  nie dziwię że co chwilę ktoś oślepia....

Data: 2010-11-02 21:22:20
Autor: Artur Maśląg
DEPO
W dniu 2010-11-02 20:54, ALGI pisze:
(...)
Oczywiście że uzna. Tak naprawdę wystarczy zwykły tester do świateł np.
Helli i się uznaje. A jak świeci totalnie masakrycznie (czytaj: brak
odcięcia nawet na ścianie) to jest uznawane "z marszu"....

Cieszę się niezmiernie :)

A czy reflektory firm które są dostawcami OE można po 2ch latach
reklamować?

Ekhem - to regulację reflektora może szlag trafić po tych 2 latach,
czy też ma szlag trafić? Jakoś te oryginalne (bądź używki) mają
się dobrze po np. 10 latach i jakoś nie ma problemów z geometrią.

Też nie - tak samo. Prawo w UE daje 2 lata gwarancji dla klienta
ostatecznego.
Akurat nawięcej problemów z uznaniem reklamacji jest z dostawcą OE
pochodzącym z Niemiec. Natomiast, co oczywiste, jest ich mało...

No właśnie - to o czymś świadczy.

Ja mam wymienione akurat na Carello bo mnie to kosztowało 0zł akurat a
stare po 10 latach były przykurzone...... ale kolega po wizycie w kufrze
poprzednika, założył akurat w takim samym modelu co mój w 2006 DEPO i
patrz... nie musiał, jeździ i świeci poprawnie do dzisiaj ....

Cieszę się z Tobą. Ja osobiście miałem okazję tylko w dwóch samochodach
to testować i dziękuję bardzo. Raz 2005, drugi 2007. Mówisz, ze teraz
jest lepiej - jakoś tak patrząc po tym co widzę w samochodach już nie
swoich, nie widzę tej poprawy jakości.

A wszystko jak zwykle rozbija się o cenę... wiadomo że jak tylko się da,
należałoby dołożyć do jakości Q...... a że PJki królują w tym kraju...
Cóż... jeśli różnica bywa 980zł do 230zł (TYC/DEPO/DJ) to trudno klienta
przekonać jak ma kupić komplet...

Klienta? Ekhem - to nie tylko kwestia klienta, a również
ubezpieczyciela. Ja się dorobiłem DEPO z racji likwidacji szkody
z OC sprawcy ubezpieczonego w PZU.

a trzeba pamiętać że akurat tych trzech
jest górną klasą zamienników.....

TYC i DEPO to górna 'klasa'... DJ też, ojej.

jest potem środek i........... dno
jeszcze............... jak widzę co niektórzy (głównie) z Chin bez E-marka
sprzedają to potem się  nie dziwię że co chwilę ktoś oślepia....

To reflektory przednie można już kupić po 20zł?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-11-03 21:25:50
Autor: ALGI
DEPO
Dnia Tue, 02 Nov 2010 21:22:20 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Ekhem - to regulację reflektora może szlag trafić po tych 2 latach,
czy też ma szlag trafić? Jakoś te oryginalne (bądź używki) mają
się dobrze po np. 10 latach i jakoś nie ma problemów z geometrią.

W zamiennikach też nie jest to regułą. Generalizujesz po styczności z 2ma
sztukami. Ja przez wiele lat miałem styk z dziesiątkami tysięcy i dostęp do
szczegółowych statystyk reklamacyjnych. Akurat co do regulacji jest tak że
większość tego typu uszkodzeń widać przed montażem... 
Też nie - tak samo. Prawo w UE daje 2 lata gwarancji dla klienta
ostatecznego.
Akurat nawięcej problemów z uznaniem reklamacji jest z dostawcą OE
pochodzącym z Niemiec. Natomiast, co oczywiste, jest ich mało...

No właśnie - to o czymś świadczy.

Patrz - Porsche w statystykach też się mniej psuje niż Laguna....
Hint: cena...



Cieszę się z Tobą. Ja osobiście miałem okazję tylko w dwóch samochodach
to testować i dziękuję bardzo. Raz 2005, drugi 2007. Mówisz, ze teraz
jest lepiej - jakoś tak patrząc po tym co widzę w samochodach już nie
swoich, nie widzę tej poprawy jakości.

No właśnie... tylko dwóch....
Ujmę to tak - DEPO dogoniło TYCa.... nowe referencje są tak samo dobre...

 
Klienta? Ekhem - to nie tylko kwestia klienta, a również
ubezpieczyciela. Ja się dorobiłem DEPO z racji likwidacji szkody
z OC sprawcy ubezpieczonego w PZU.

A to że ubezpieczyciel wciska zamienniki to już temat na inną opowieść.



a trzeba pamiętać że akurat tych trzech
jest górną klasą zamienników.....

TYC i DEPO to górna 'klasa'... DJ też, ojej.

Wymień proszę firmy zamiennikowe, które mają produkty wyżej jakości niż
tych 3ch producentów.
Pomijam już fakt że każdy z powyższych robi też na OE albo dla producentów
OE.
Ja znam jedną odpowiedź na powyższe pytanie.

 
jest potem środek i........... dno
jeszcze............... jak widzę co niektórzy (głównie) z Chin bez E-marka
sprzedają to potem się  nie dziwię że co chwilę ktoś oślepia....

To reflektory przednie można już kupić po 20zł?

Oczywiście że tak - w hurcie z rabatem wiele - a nawet na szybko z głowy i
z detalu brutto jeden przykład mam <20zł. Co więcej - z prawdziwym legalnym
E-markiem i nie z Chin.
Hint: do samochodów których już się nie produkuje ale jeżdżą w PL i każdy z
grupowiczów takowe zna.
Oczywiście jakość P a nie PJ....

Data: 2010-11-03 21:49:26
Autor: Artur Maśląg
DEPO
W dniu 2010-11-03 21:25, ALGI pisze:
Dnia Tue, 02 Nov 2010 21:22:20 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Ekhem - to regulację reflektora może szlag trafić po tych 2 latach,
            ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
czy też ma szlag trafić? Jakoś te oryginalne (bądź używki) mają
się dobrze po np. 10 latach i jakoś nie ma problemów z geometrią.

W zamiennikach też nie jest to regułą. Generalizujesz po styczności z 2ma
sztukami.

Nie z dwoma, a czterema i nie w ogóle, tylko w moich prywatnych
samochodach.

Ja przez wiele lat miałem styk z dziesiątkami tysięcy i dostęp do
szczegółowych statystyk reklamacyjnych. Akurat co do regulacji jest tak że
większość tego typu uszkodzeń widać przed montażem...

Czy Ty czytasz to na co odpowiadasz? Nigdzie nie pisałem o uszkodzeniu
przed montażem, tylko 'zniknięciu' tej regulacji po 2 latach. Ot śruba
się kręci w kółko, a efektu pochylenia lustra nie ma....

Cieszę się z Tobą. Ja osobiście miałem okazję tylko w dwóch samochodach
to testować i dziękuję bardzo. Raz 2005, drugi 2007. Mówisz, ze teraz
jest lepiej - jakoś tak patrząc po tym co widzę w samochodach już nie
swoich, nie widzę tej poprawy jakości.

No właśnie... tylko dwóch....

No właśnie - nie dwóch, a większej ilości. Dwóch moich prywatnych.

Ujmę to tak - DEPO dogoniło TYCa.... nowe referencje są tak samo dobre...

Skoro tak to super - TYC to kolejny mistrz precyzji (od dawna).

Klienta? Ekhem - to nie tylko kwestia klienta, a również
ubezpieczyciela. Ja się dorobiłem DEPO z racji likwidacji szkody
z OC sprawcy ubezpieczonego w PZU.

A to że ubezpieczyciel wciska zamienniki to już temat na inną opowieść.

Jaką inną? Wcześniej twierdziłeś, że to kwestia klienta, który nie chce
więcej zapłacić. Ja widzę sytuację jednak zdecydowanie inną - wciska
się klientom najtańsze g i wmawia, że wszystko jest w porządku.

TYC i DEPO to górna 'klasa'... DJ też, ojej.

Wymień proszę firmy zamiennikowe, które mają produkty wyżej jakości niż
tych 3ch producentów.

W jakim celu, skoro podobno to top klasa? Na początku napisałem, że
lepiej kupić używkę (+ewentualna regeneracja) niż korzystać z tych
wynalazków.

Pomijam już fakt że każdy z powyższych robi też na OE albo dla producentów
OE.

Widocznie kontrola jakości jest różna. Pewnie tak samo jak z monitorami
z matrycami MVA - 3 klasy selekcji, 3 różne ceny.

Ja znam jedną odpowiedź na powyższe pytanie.

Dobrze.

To reflektory przednie można już kupić po 20zł?

Oczywiście że tak - w hurcie z rabatem wiele - a nawet na szybko z głowy i
z detalu brutto jeden przykład mam<20zł. Co więcej - z prawdziwym legalnym
E-markiem i nie z Chin.
Hint: do samochodów których już się nie produkuje ale jeżdżą w PL i każdy z
grupowiczów takowe zna.
Oczywiście jakość P a nie PJ....

No właśnie. To ja jednak będę obstawał przy regeneracji oryginalnych,
patrząc po tym co oferują zamienniki po cenach stosownie wyższych...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-11-04 20:31:42
Autor: ALGI
DEPO
Dnia Wed, 03 Nov 2010 21:49:26 +0100, Artur Maśląg napisał(a):


Ja przez wiele lat miałem styk z dziesiątkami tysięcy i dostęp do
szczegółowych statystyk reklamacyjnych. Akurat co do regulacji jest tak że
większość tego typu uszkodzeń widać przed montażem...

Czy Ty czytasz to na co odpowiadasz? Nigdzie nie pisałem o uszkodzeniu
przed montażem, tylko 'zniknięciu' tej regulacji po 2 latach. Ot śruba
się kręci w kółko, a efektu pochylenia lustra nie ma....

Ty też czytaj. Większość tego typu uszkodzeń jest przed montażem widoczna. W większości wypadkach jak działa po montażu, to działa i dalej.
Miałeś pecha.


A to że ubezpieczyciel wciska zamienniki to już temat na inną opowieść.

Jaką inną? Wcześniej twierdziłeś, że to kwestia klienta, który nie chce
więcej zapłacić. Ja widzę sytuację jednak zdecydowanie inną - wciska
się klientom najtańsze g i wmawia, że wszystko jest w porządku.

Są klienci którzy kupują sobie reflektory sami w detalu.
Ubezpieczyciele oczywiście że wciskają zamienniki. Niektórzy to nawet
złodziejstwem nazywają.
Czasami w starym samochodzie wychodzi tak że albo zamiennik i przejdzie
albo oryginał i ups... szkoda całkowita i papa....


TYC i DEPO to górna 'klasa'... DJ też, ojej.

Wymień proszę firmy zamiennikowe, które mają produkty wyżej jakości niż
tych 3ch producentów.

W jakim celu, skoro podobno to top klasa? Na początku napisałem, że
lepiej kupić używkę (+ewentualna regeneracja) niż korzystać z tych
wynalazków.

Można i kupować używkę. Trzeba tylko pamiętać że kilkadziesiąt procent części szeroko rozumianych
jako karoseryjne, na giełdach czy allegro to części "pożyczone". Każdy wybiera co chce i/lub na co go stać.

Natomiast nie ma co wrzucać wszystkich zamienników i producentów do jednego
worka. Twoje stwierdzenie brzemi jak Ford, Francuskie, Koreańskie to gówno.
Tylko Niemcy the best. A życie pokazuje co innego....


Pomijam już fakt że każdy z powyższych robi też na OE albo dla producentów
OE.

Widocznie kontrola jakości jest różna. Pewnie tak samo jak z monitorami
z matrycami MVA - 3 klasy selekcji, 3 różne ceny.

No patrz. Zauważyłeś różnice cen.
Ten monitor też lepiej używany kupić....

Oczywiście że tak - w hurcie z rabatem wiele - a nawet na szybko z głowy i
z detalu brutto jeden przykład mam<20zł. Co więcej - z prawdziwym legalnym
E-markiem i nie z Chin.
Hint: do samochodów których już się nie produkuje ale jeżdżą w PL i każdy z
grupowiczów takowe zna.
Oczywiście jakość P a nie PJ....

No właśnie. To ja jednak będę obstawał przy regeneracji oryginalnych,
patrząc po tym co oferują zamienniki po cenach stosownie wyższych...

A ja wybiorę po prostu dobry produkt, bez patrzenia na "metkę".
Wiadomo że dużą część produktów (bardziej skomplikowanych) na świecie robi
kilku producentów, a reszta to "brandy".... kwestia pozycjonowania.....
Kwestia zdobycia pewnej wiedzy z danej branży...

DEPO

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona