Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   DG vs umowa o dzie³o

DG vs umowa o dzie³o

Data: 2014-11-13 18:32:41
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym (pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam zapisane, ¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu przekazuje na rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i w³a¶ciwie to taki schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

Pytanie zasadnicze - s± jakie¶ 'gotchas', które trzeba wzi±æ pod uwagê przy przechodzeniu z DG na umowê o dzie³o? (kontrachent zostaje ten sam)

Data: 2014-11-13 19:38:16
Autor: Liwiusz
DG vs umowa o dzieło
W dniu 2014-11-13 19:32, W pisze:
Witam,
prowadzę od pewnego czasu DG związaną z oprogrwamowaniem komputerowym (pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam zapisane, że wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu przekazuje na rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowałem całą sytuację, i właściwie to taki schemat pasuje bardziej do umowy o dzieło.

Pytanie zasadnicze - są jakieś 'gotchas', które trzeba wziąć pod uwagę przy przechodzeniu z DG na umowę o dzieło? (kontrachent zostaje ten sam)

Nie musisz przechodzić, działalność gospodarcza może też się opierać na
wykonywaniu dzieł, co pewnie ma miejsce w Twoim przypadku. Tylko jeśli
robisz to w sposób "zorganizowany i ciągły", to musisz zarejestrować
działalność, płacić ZUS itp.

--
Liwiusz

Data: 2014-11-13 23:02:26
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzieło
On Thu, 13 Nov 2014, Liwiusz wrote:

W dniu 2014-11-13 19:32, W pisze:
Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam zapisane,
¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu przekazuje na
rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i w³a¶ciwie to taki
schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

Pytanie zasadnicze - s± jakie¶ 'gotchas', które trzeba wzi±æ pod uwagê przy
przechodzeniu z DG na umowê o dzie³o? (kontrachent zostaje ten sam)

Nie musisz przechodziæ, dzia³alno¶æ gospodarcza mo¿e te¿ siê opieraæ na
wykonywaniu dzie³, co pewnie ma miejsce w Twoim przypadku.

  To siê zgadza.

Tylko je¶li
robisz to w sposób "zorganizowany i ci±g³y", to musisz zarejestrowaæ
dzia³alno¶æ, p³aciæ ZUS itp.

  Ale ten tekst mo¿na rozumieæ dwojako, i tu z przezorno¶ci procesowej
zaprotestujê :)
  Nie mo¿na mianowicie implikowaæ, ¿e wykonywanie "dzie³" dla
przedsiêbiorców (oraz w³a¶cicieli nieruchomo¶ci) stanowi "DG
w rozumieniu wszystkich ustaw".
  Dla porz±dku przypomnê ¿e ze sze¶æ ich jest (kto¶ je policzy³,
ale dawno by³o, mo¿e trzeba by powtórzyæ), tych "ustawowych
definicji DG", ró¿nych.

  IMVHO, jednoznacznie podpada jedynie pod Ordynacjê, co z kolei
w sumie ogranicza siê do obowi±zku wystawiania rachunków.
  Z co wa¿niejszymi pozosta³ymi wygl±da to tak:
- z p. widzenia podatku dochodowego, "osobiste ¶wiadczenie"
  *dla przedsiêbiorców* (i w³a¶cicieli nieruchomo¶ci, daj±cych
  w najem  te nieruchomo¶ci) us³ug o charakterze dzie³ i zlecenia
  stanowi odrêbne ¼ród³o przychodu i nie kwalifikuje siê
  tym samym pod DG
- dla ZUS w tym miejscu równie¿ nie jest to DG, poniewa¿
  ustawa o SUS odwo³uje siê do podatkowej dochodowej (plus
  inne przypadki, ale akurat od "artystów" kwalifikuje tylko
  listê ministerialn± :))
- dla VAT jest trochê gorzej, bo istnieje dodatkowy warunek,
  obejmuj±cy "zwi±zki" (stron), wymagaj±cy przeniesienia
  odpowiedzialno¶ci wzglêdem 'osób trzecich' za skutek umowy
  na zamawiaj±cego; z kolei nie jest to a¿ tak trudny do
  spe³nienia warunek, a wi±¿e siê z nastêpnym
- dla przepisów o rejestracji DG istotne pozostaje "zorga-
  nizowanie" dzia³alno¶ci (dotycz±ce równie¿ kwalifikacji
  podatkowej), ale przecie¿ przedsiêbiorca "organizuje"
  stworzenie przedmiotowego dzie³a, czy¿ nie? ;)
  (co najmniej tak wynika z papierów :P)

  Tym samym (poza Ordynacj± i implikacj± obowi±zku wystawienia
rachunku) taka umowa *relatywnie ³atwo* nie podpada pod
pozosta³e wymienione obowi±zki - bo definicja z Kodeksu
Cywilnego (przyk³adowo) nie implikuje obowi±zku
rejestracji ani wystawiania faktur.

  W praktyce wiêc, "podatnik mo¿e" doprowadziæ do stanu,
w którym jak chce, usi³uje zaliczyæ tak± dzia³alno¶æ
do DG, przy czym wspomnieæ jeszcze mo¿na o trudno¶ci
z p. widzenia podatku dochodowego (bo ustawa *wyklucza*
"sprzeda¿ praw maj±tkowych" z dochodów z DG), acz
jako rzeczono kiedy¶ na grupie, jak podatnik powi±¿e
ów utwór z us³ug± w sposób dostatecznie niejasny,
próba wy³uskania na "nie DG" bêdzie trudna :)

  Mo¿na wiêc w 1. uproszczeniu przyj±æ, ¿e "podatnik mo¿e"
zaliczyæ takie przychody do umów osobistych (w 100%),
komplikowaæ sobie ¿ycie podleganiem pod VAT ale nie
pod PDoOF, lub co nieco nie ograniczaæ siê do pisarstwa ;)
i w ramach us³ugi w DG upch±æ jak co¶ tam wysma¿y :)

  Dodam jeszcze do postu obok: w razie wykluczenia
*konkretnej* umowy z DG (uznania ¿e jest osobista)
jest k³opot z kosztami.
  Ale relatywnie najmniejszy jest z amortyzacj±, *o ile*
podatnik nie ogranicza siê do samego "tworzenia".
  Bo amortyzacja jest odporna na "u¿ywanie w innym
celu" :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 13:06:25
Autor: Wojciech Bancer
DG vs umowa o dzieło
On 2014-11-13, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

  W praktyce wiêc, "podatnik mo¿e" doprowadziæ do stanu,
w którym jak chce, usi³uje zaliczyæ tak± dzia³alno¶æ
do DG, przy czym wspomnieæ jeszcze mo¿na o trudno¶ci
z p. widzenia podatku dochodowego (bo ustawa *wyklucza*
"sprzeda¿ praw maj±tkowych" z dochodów z DG), acz
jako rzeczono kiedy¶ na grupie, jak podatnik powi±¿e
ów utwór z us³ug± w sposób dostatecznie niejasny,
próba wy³uskania na "nie DG" bêdzie trudna :)

A kto¶ tu sprzedaje prawa maj±tkowe? Ot nastêpuje ich
przekazanie. I tyle. ;) Przy absurdach trzeba sobie niestety jako¶ radziæ... :)

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2014-11-14 23:01:04
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzieło
On Fri, 14 Nov 2014, Wojciech Bancer wrote:

On 2014-11-13, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

  W praktyce wiêc, "podatnik mo¿e" doprowadziæ do stanu,
w którym jak chce, usi³uje zaliczyæ tak± dzia³alno¶æ
do DG, przy czym wspomnieæ jeszcze mo¿na o trudno¶ci
z p. widzenia podatku dochodowego (bo ustawa *wyklucza*
"sprzeda¿ praw maj±tkowych" z dochodów z DG),
[...]

A kto¶ tu sprzedaje prawa maj±tkowe?

  Tak.
  Z mocy ustawy.

Ot nastêpuje ich przekazanie.

....odp³atne.
  Zauwa¿ taki drobiazg: przekazanie kodu *nie uprawnia*
do jego u¿ywania. Kto¶ kto kupuje "program" nabywa tak
naprawdê prawa maj±tkowe, od najni¿szego poziomu
(licencja, w PA zdefiniowana jako "u¿ywanie na w³asny
u¿ytek") do najwy¿szego (przejêcie wy³±cznego rozporz±dzania
dalszym rozporz±dzaniem prawami).
  Nie mo¿na wiêc "sprzedaæ kodu" i "przekazaæ licencji
lub szerszych praw" (nieodp³atnie), zreszt± taka operacja
odbi³aby siê ciekawie w podatkach :D
(wszak nabycie programu, NIE POZWALAJ¡CE na jego u¿ywanie,
nie mog³oby byæ zaliczone w koszty, a skoro "nabycie
praw" by³oby darmowe, to po podatek US zg³osi³by siê
do nabywcy w okazji "nieodp³atnego ¶wiadczenia" :D)

I tyle. ;) Przy absurdach trzeba sobie
niestety jako¶ radziæ... :)

  Niestety tak, ale IMVHO najlepiej "wrzuciæ" takie elementy
w szersz± us³ugê, faktycznie nieodró¿nialn± i nieodrêbn±
od "przekazania" czegokolwiek.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 19:14:44
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
Gotfryd Smolik news wystuka³, co nastêpuje:

  Dodam jeszcze do postu obok: w razie wykluczenia
*konkretnej* umowy z DG (uznania ¿e jest osobista)
jest k³opot z kosztami.

Jaki? Teoretycznie (przynajmniej stricte w przypadku stworzonego kodu) powinno daæ siê zastosowaæ 50% kosztów uzyskania przychodu?

Data: 2014-11-14 23:25:15
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzie³o
On Fri, 14 Nov 2014, W wrote:

Gotfryd Smolik news wystuka³, co nastêpuje:

  Dodam jeszcze do postu obok: w razie wykluczenia
*konkretnej* umowy z DG (uznania ¿e jest osobista)
jest k³opot z kosztami.

Jaki?

  ¯e trzeba je wykluczyæ z DG.

Teoretycznie (przynajmniej stricte w przypadku stworzonego kodu)
powinno daæ siê zastosowaæ 50% kosztów uzyskania przychodu?

  To prawda.
  Ale "a drukowa³ pan dokumentacjê na drukarce, w której koszty
tonera s± zaliczone do DG"?
  :D
  Trzeba by z przezorno¶ci procesowej zrobiæ zeszycik/¶ci±gê
(na mój gust mo¿e byæ w komputerze), zawieraj±ce listê kosztów
"podzielonych" i tylko czê¶ciowo zaliczonych do DG, aby
zadowoliæ wymóg art.22.3 PDoOF :D
(przy czym ten przepis dotyczy przypadku "nie jest mo¿liwe",
a je¶li jest mo¿liwe spisanie "700 kartek na DG, 300 kartek
na umowy osobiste" to mo¿na koszt paczki papieru podzieliæ
w takiej proporcji :>)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 19:07:37
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
Liwiusz wystuka³, co nastêpuje:

W dniu 2014-11-13 19:32, W pisze:
Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym (pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam
zapisane, ¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu
przekazuje na rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i
w³a¶ciwie to taki schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

Pytanie zasadnicze - s± jakie¶ 'gotchas', które trzeba wzi±æ pod uwagê
przy przechodzeniu z DG na umowê o dzie³o? (kontrachent zostaje ten
sam)

Nie musisz przechodziæ, dzia³alno¶æ gospodarcza mo¿e te¿ siê opieraæ na
wykonywaniu dzie³, co pewnie ma miejsce w Twoim przypadku. Tylko je¶li
robisz to w sposób "zorganizowany i ci±g³y", to musisz zarejestrowaæ
dzia³alno¶æ, p³aciæ ZUS itp.

No w³a¶nie teoretycznie robiê w sposób ci±g³y. Ba - na upartego to ma znamiona etatu (dobra, jest, ale formalnie to by³o ³atwiej tak rozwiazaæ) bo od 3 lat pracujê dla jednej firmy i rozliczamy siê godzinowo.

Ale - uwiera mnie zus i PD, wiêc rozwa¿am alternatywy...

Data: 2014-11-13 19:42:06
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzie³o
On Thu, 13 Nov 2014, W wrote:

Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam zapisane,
¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu przekazuje na
rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i w³a¶ciwie to taki
schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

  Chyba czego¶ nie jarzysz - w ramach DG wykonuje siê dla klientów
umowy cywilnoprawne.
  Sprzeda¿y, komisu, o dzie³o, zlecenia, o roboty budowlane itp.
  A przy okazji zawiera cywilnoprawne umowy dotycz±ce zastawów,
po¿yczek, leasingów i innych takich.
"Wykonywanie w DG" nie polega na pomijaniu cywilnoprawnej strony
umów, to jest ich wype³nianie!

Pytanie zasadnicze - s± jakie¶ 'gotchas', które trzeba wzi±æ pod uwagê przy przechodzeniu z DG na umowê o dzie³o? (kontrachent zostaje ten sam)

  Na dzieñ dobry taki drobiazg, ¿e *osobi¶cie* wykonane oprogramowanie,
sprzedawane przez twórcê, zasadniczo *nie* kwalifikuje siê do
"przychodów z DG" w rozumieniu podatku dochodowego.
  Maj± osobn± pozycjê w ustawie.
  Licz± siê jednak do VAT, wiêc faktura owszem, ale przychód osobno
i z amortyzacj± k³opot, bo nie przys³uguje :>
<muszê lecieæ, to w skrócie, jak nie zapomnê dopiszê ze dwa s³owa>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 19:04:35
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
Gotfryd Smolik news wystuka³, co nastêpuje:

Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam
zapisane, ¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu
przekazuje na rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i
w³a¶ciwie to taki schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

  Chyba czego¶ nie jarzysz - w ramach DG wykonuje siê dla klientów
umowy cywilnoprawne.
  Sprzeda¿y, komisu, o dzie³o, zlecenia, o roboty budowlane itp.
  A przy okazji zawiera cywilnoprawne umowy dotycz±ce zastawów,
po¿yczek, leasingów i innych takich.
"Wykonywanie w DG" nie polega na pomijaniu cywilnoprawnej strony
umów, to jest ich wype³nianie!

No tak, ale DG jako taka poci±ga konieczno¶æ ozusowania, do tego przy niemal¿e zerowych kosztach cz³owiek chcia³by zminimalizowaæ wysoko¶æ daniny...

Pytanie zasadnicze - s± jakie¶ 'gotchas', które trzeba wzi±æ pod uwagê
przy przechodzeniu z DG na umowê o dzie³o? (kontrachent zostaje ten
sam)

  Na dzieñ dobry taki drobiazg, ¿e *osobi¶cie* wykonane oprogramowanie,
sprzedawane przez twórcê, zasadniczo *nie* kwalifikuje siê do
"przychodów z DG" w rozumieniu podatku dochodowego.
  Maj± osobn± pozycjê w ustawie.
  Licz± siê jednak do VAT, wiêc faktura owszem, ale przychód osobno
i z amortyzacj± k³opot, bo nie przys³uguje :>
<muszê lecieæ, to w skrócie, jak nie zapomnê dopiszê ze dwa s³owa>

Amortyzacji nigdy nie by³o potrzeby, VAT nie ma zastosowania bo kontrachent to 'inc.' z za wielkiej sadzawki.

No ale skoro takie oprogramowanie nie kwalifikuje siê do przychodów z DG to wtedy jaka jest implikacja konieczno¶ci prowadzenia DG i reszty wynikajacej z DG?

Data: 2014-11-14 23:08:16
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzie³o
On Fri, 14 Nov 2014, W wrote:

Gotfryd Smolik news wystuka³, co nastêpuje:

Witam,
prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam
zapisane, ¿e wszelkie prawa do rzeczy wytworzonych przeze mnie od razu
przekazuje na rzecz zleceniodawcy. Przeanalizowa³em ca³± sytuacjê, i
w³a¶ciwie to taki schemat pasuje bardziej do umowy o dzie³o.

  Chyba czego¶ nie jarzysz - w ramach DG wykonuje siê dla klientów
umowy cywilnoprawne.
  Sprzeda¿y, komisu, o dzie³o, zlecenia, o roboty budowlane itp.
  A przy okazji zawiera cywilnoprawne umowy dotycz±ce zastawów,
po¿yczek, leasingów i innych takich.
"Wykonywanie w DG" nie polega na pomijaniu cywilnoprawnej strony
umów, to jest ich wype³nianie!

No tak, ale DG jako taka poci±ga konieczno¶æ ozusowania, do tego przy
niemal¿e zerowych kosztach cz³owiek chcia³by zminimalizowaæ wysoko¶æ
daniny...

  Ale¿ rozumiem :D
  Problem w tym, ¿e prowadzenie DG *nadal* polega na wykonywaniu
umów cywilnoprawnych, tyle ¿e na innych warunkach (równie¿
podatkowych).
  A napisa³e¶ tak, jakby umowa o dzie³o wykonywana w ramach DG
wcale nie by³a umow± o dzie³o.
  Nijak - dzie³o to dzie³o, niezale¿nie czy realizuje je
"cz³owiek osobi¶cie" czy firma.

Amortyzacji nigdy nie by³o potrzeby,

  OK, ale nie wierzê ¿e ¿adnego komputera nie da³oby siê "zaliczyæ".

No ale skoro takie oprogramowanie nie kwalifikuje siê do przychodów z DG to
wtedy jaka jest implikacja konieczno¶ci prowadzenia DG

  Zauwa¿y³e¶ pewnie, ¿e wylistowa³em argumenty PRZECIW :)
  Stan jest taki, ¿e przy "przychodach z napisania programu"
zamierzonych do wykazania w DG niestety trzeba dokonaæ
manipulacji "stanem faktycznym".
  Litera przepisu jest jaka jest.
  Szczê¶liwie ostatnio mam czynno¶ci które *faktycznie* nie
s± "tworzeniem", a zapisy o "przekazywaniu" stanowi± w sumie
dodatek (bo i "[u]twory" stanowi± dodatek do czynno¶ci,
a nie ich sedno).

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 06:59:34
Autor: jureq
DG vs umowa o dzie³o
Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:32:41 +0000, W napisał(a):

prowadzÄ™ od pewnego czasu DG zwiÄ…zanÄ… z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzieło? Mam duże wątpliwości.

Data: 2014-11-14 11:31:42
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzie³o
On Fri, 14 Nov 2014, jureq wrote:

Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:32:41 +0000, W napisa³(a):

prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzie³o? Mam du¿e w±tpliwo¶ci.

  Hm... to chyba bonus dla ZUSu, mog±cego upomnieæ siê o sk³adki wraz
z odsetkami :] (sk³adki od umowy zlecenia mam na my¶li, o ile
nie ma innej "ochrony")

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-11-14 19:05:36
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
Gotfryd Smolik news wystuka³, co nastêpuje:

On Fri, 14 Nov 2014, jureq wrote:

Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:32:41 +0000, W napisa³(a):

prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzie³o? Mam du¿e w±tpliwo¶ci.

  Hm... to chyba bonus dla ZUSu, mog±cego upomnieæ siê o sk³adki wraz
z odsetkami :] (sk³adki od umowy zlecenia mam na my¶li, o ile
nie ma innej "ochrony")

Potencjalnie by³oby minimalne zlecenie, dla minimalnego ZUS (bardziej pod k±tem zdrowotnego)

Data: 2014-11-14 19:05:36
Autor: W
DG vs umowa o dzie³o
jureq wystuka³, co nastêpuje:

Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:32:41 +0000, W napisa³(a):

prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzie³o? Mam du¿e w±tpliwo¶ci.

Bo?

w.

Data: 2014-11-14 21:56:47
Autor: Wojciech Bancer
DG vs umowa o dzieło
On 2014-11-14, W <wu@wu.pl> wrote:

[...]

prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzie³o? Mam du¿e w±tpliwo¶ci.

Bo?

A jak w tym przypadku zdefiniujesz "dzie³o"?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2014-11-14 23:18:08
Autor: Gotfryd Smolik news
DG vs umowa o dzie³o
On Fri, 14 Nov 2014, W wrote:

jureq wystuka³, co nastêpuje:

Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:32:41 +0000, W napisa³(a):

prowadzê od pewnego czasu DG zwi±zan± z oprogrwamowaniem komputerowym
(pisanie kodu, support klienta, szkolenia) przy czym w umowie mam

Support klienta jako dzie³o? Mam du¿e w±tpliwo¶ci.

Bo?

....wykazuje wszelkie cechy zlecenia i *nie* wykazuje cech dzie³a.
  Dzie³o robisz "kiedy chcesz", nie mo¿e polegaæ na nakazaniu
elementów "ci±g³o¶ci", masz terminowo przedstawiæ dzie³o do odbioru
i wtedy siê je ocenia, a jak jest z³e - ka¿e poprawiæ.

  Mo¿na próbowaæ takiej manipulacji: "umawiamy siê, ¿e codziennie rano
system ma byæ gotowy do dzia³ania".
  ALE:
- w tym momencie awarie w ci±gu dnia nikogo nie obchodz±
- "umowa na seriê dzie³" jest umow± nienazwan± (formalnie nienazwan±,
  w przepisach), okre¶lan± mianem "umowy ramowej", a do takiej umowy
  z mocy art.750 KC, stosuje siê przepisy dotycz±ce zlecenia.
  Ten drugi argument jest "s³abszy", bo mo¿na twierdziæ ¿e za
  umowê ramow± siê nie p³aci :>, nie wiem jak by³oby z wygraniem
  sprawy przed s±dem.
  Ale udowodnienie, ¿e celem umowy jest "ci±g³o¶æ" i "staranno¶æ"
  ¶wiadczenia (a nie jako¶æ dzie³a przedstawianego do odbioru)
  k³adzie tê wersjê na ³opatki.
  Klops.
  Jak ZUSowi siê zechce pofatygowaæ, we¼mie sk³adki z odsetkami.

pzdr, Gotfryd

DG vs umowa o dzie³o

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona