Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   DO CYTRYNY...

DO CYTRYNY...

Data: 2009-11-03 22:15:33
Autor: MH
DO CYTRYNY...
Ktoś mnie chyba wykasował , ale co tam .. , kontynuuję dyskusję dalej :

> I qrrva ilu ich tam jest np. z dziedziny fizyki. Cała pierwsza połowa XX-go
> wieku to Europa. Dziwić się można jedynie takim zjawiskom jak falt , że
> Olszewski nie otrzymał Nobla..  Przestaje mnie to jednak dziwić jak widzę , że
> obecny prezydent USA prowadzący dwie agresorskie wojny , wspierający kolejną
> barbarzyńską wojnę na bliskim wschodzie , otrzymuje pokojową nagrodę Nobla w
> dniu bombardowania przez USA ... Księżyca.
> > MH
> ***************************************************************************

Kilka dat i wszystko jet oczywistą oczywistością. Karol Olszewski (1846-1915),
Alfred Nobel (1833-1896). Skroplenie tlenu 5.04. lub 29.03.1883, ustanwienie
testamentem nagrody 27.11.1895. Nagroda nie działała wstecz stąd nie dostali
jej Archimedes, Tales, Euklides i Olszewski z Wróblewskim. Ale jest nadzieja
ze otrzyma ją łowca nagród pewien maturzysta "za nic". Ukłony dla cząstki w pudle.


Cytrusie !! Bradley&Shockley nie dostali Nobla w roku wynalezienia tranzystora.
Tegoroczny Nobel w dziedzinie fizyki przypadł (nie twórcom) , lecz pomysłodawcom
CCD http://nobelprize.org/nobel_prizes/physics/laureates/2009/index.html

I nie ma w tym nic dziwnego , że w chwili obecnej , tzn. asymptotycznego
wykorzystania zdobyczy nauki w praktyce , wielkich rewolucji nie ma.. I nie
będzie , dopóki doputy , nie przedstawi ktoś bardziej uniwersalnego modelu
pojmowania przyrody. A taką jest nauka zwana FIZYKĄ..  Co zaś się tyczy "cząstki
w pudle" ,
to cholera coś sobie przypominam , że z Kraczącym Ph.D. była kiedyś dyskusja na
ten temat.. Nie mniej jednak , zasada nieoznaczoności Heissenberga i w
konsekwencji szczególne rozwiązania równania Shroedingera , ciutę wykraczją poza
tematykę grupy.  Nieważne.. Nobla dostaje się podobno za całokształt dokonań , a
nie za to kto dzisiaj napisał najlepiej kartkówkę.. Było to trochę lat temu ,miałem olbrzymią przyjemność poznać osobiście Pana
Profesora Basova. Profesor Basov , Noblista , a ja.. hmm .. , gówniarz..
Co tam gadać .. , charyzma tego Człowieka , Jego wiedza , Kultura ...
Na moje nieśmiałe , wówczas chyba nawet infantylne pytania odpowiadał serdecznie
, wręcz z pasją.. Hmm.. , typowy komuch (??).

MH
 --


Data: 2009-11-04 08:04:09
Autor: cytryna
DO CYTRYNY...
Ktoś mnie chyba wykasował , ale co tam .. , kontynuuję dyskusję dalej :

> > I qrrva ilu ich tam jest np. z dziedziny fizyki. Cała pierwsza połowa XX-
go
> > wieku to Europa. Dziwić się można jedynie takim zjawiskom jak falt , że
> > Olszewski nie otrzymał Nobla..  Przestaje mnie to jednak dziwić jak
widzę ,
> że
> > obecny prezydent USA prowadzący dwie agresorskie wojny , wspierający
kolejną
> > barbarzyńską wojnę na bliskim wschodzie , otrzymuje pokojową nagrodę
Nobla w
> > dniu bombardowania przez USA ... Księżyca.
> > > > MH
> > > ***************************************************************************
> > Kilka dat i wszystko jet oczywistą oczywistością. Karol Olszewski (1846-
1915),
> Alfred Nobel (1833-1896). Skroplenie tlenu 5.04. lub 29.03.1883,
ustanwienie
> testamentem nagrody 27.11.1895. Nagroda nie działała wstecz stąd nie
dostali
> jej Archimedes, Tales, Euklides i Olszewski z Wróblewskim. Ale jest
nadzieja
> ze otrzyma ją łowca nagród pewien maturzysta "za nic". Ukłony dla cząstki
w
> pudle.
> Cytrusie !! Bradley&Shockley nie dostali Nobla w roku wynalezienia
tranzystora.
Tegoroczny Nobel w dziedzinie fizyki przypadł (nie twórcom) , lecz
pomysłodawcom
CCD http://nobelprize.org/nobel_prizes/physics/laureates/2009/index.html

I nie ma w tym nic dziwnego , że w chwili obecnej , tzn. asymptotycznego
wykorzystania zdobyczy nauki w praktyce , wielkich rewolucji nie ma.. I nie
będzie , dopóki doputy , nie przedstawi ktoś bardziej uniwersalnego modelu
pojmowania przyrody. A taką jest nauka zwana FIZYKĄ..  Co zaś się
tyczy "cząstki
w pudle" ,
to cholera coś sobie przypominam , że z Kraczącym Ph.D. była kiedyś dyskusja
na
ten temat.. Nie mniej jednak , zasada nieoznaczoności Heissenberga i w
konsekwencji szczególne rozwiązania równania Shroedingera , ciutę wykraczją
poza
tematykę grupy.  Nieważne.. Nobla dostaje się podobno za całokształt
dokonań , a
nie za to kto dzisiaj napisał najlepiej kartkówkę.. Było to trochę lat temu ,miałem olbrzymią przyjemność poznać osobiście Pana
Profesora Basova. Profesor Basov , Noblista , a ja.. hmm .. , gówniarz..
Co tam gadać .. , charyzma tego Człowieka , Jego wiedza , Kultura ...
Na moje nieśmiałe , wówczas chyba nawet infantylne pytania odpowiadał
serdecznie
, wręcz z pasją.. Hmm.. , typowy komuch (??).

MH
 
**************************************************************************

Znów się zgadzam. A jeśli chodzi o tego przygłupa Ph.D., to on wierzy w zasadę
oznaczoności czyli w cząstkę w nocniku. To ojro tak mu pomieszało pod łysiną.
Stary osioł w pretensjach, studentki twierdzą że w śnie i na JAVIE impotentus.

--


Data: 2009-11-04 13:48:26
Autor: awe
DO CYTRYNY...

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:0bd6.00000283.4af12769newsgate.onet.pl...
Ktoś mnie chyba wykasował , ale co tam .. , kontynuuję dyskusję dalej :

> > I qrrva ilu ich tam jest np. z dziedziny fizyki. Cała pierwsza połowa > > XX-
go
> > wieku to Europa. Dziwić się można jedynie takim zjawiskom jak falt , > > że
> > Olszewski nie otrzymał Nobla.. Przestaje mnie to jednak dziwić jak
widzę ,
> że
> > obecny prezydent USA prowadzący dwie agresorskie wojny , wspierający
kolejną
> > barbarzyńską wojnę na bliskim wschodzie , otrzymuje pokojową nagrodę
Nobla w
> > dniu bombardowania przez USA ... Księżyca.
> >
> > MH
> >
> ***************************************************************************
>
> Kilka dat i wszystko jet oczywistą oczywistością. Karol Olszewski > (1846-
1915),
> Alfred Nobel (1833-1896). Skroplenie tlenu 5.04. lub 29.03.1883,
ustanwienie
> testamentem nagrody 27.11.1895. Nagroda nie działała wstecz stąd nie
dostali
> jej Archimedes, Tales, Euklides i Olszewski z Wróblewskim. Ale jest
nadzieja
> ze otrzyma ją łowca nagród pewien maturzysta "za nic". Ukłony dla > cząstki
w
> pudle.
>

Cytrusie !! Bradley&Shockley nie dostali Nobla w roku wynalezienia
tranzystora.
Tegoroczny Nobel w dziedzinie fizyki przypadł (nie twórcom) , lecz
pomysłodawcom
CCD

http://nobelprize.org/nobel_prizes/physics/laureates/2009/index.html

I nie ma w tym nic dziwnego , że w chwili obecnej , tzn. asymptotycznego
wykorzystania zdobyczy nauki w praktyce , wielkich rewolucji nie ma.. I nie
będzie , dopóki doputy , nie przedstawi ktoś bardziej uniwersalnego modelu
pojmowania przyrody. A taką jest nauka zwana FIZYKĄ.. Co zaś się
tyczy "cząstki
w pudle" ,
to cholera coś sobie przypominam , że z Kraczącym Ph.D. była kiedyś dyskusja
na
ten temat.. Nie mniej jednak , zasada nieoznaczoności Heissenberga i w
konsekwencji szczególne rozwiązania równania Shroedingera , ciutę wykraczją
poza
tematykę grupy. Nieważne.. Nobla dostaje się podobno za całokształt
dokonań , a
nie za to kto dzisiaj napisał najlepiej kartkówkę..

Było to trochę lat temu ,miałem olbrzymią przyjemność poznać osobiście Pana
Profesora Basova. Profesor Basov , Noblista , a ja.. hmm .. , gówniarz..
Co tam gadać .. , charyzma tego Człowieka , Jego wiedza , Kultura ...
Na moje nieśmiałe , wówczas chyba nawet infantylne pytania odpowiadał
serdecznie
, wręcz z pasją.. Hmm.. , typowy komuch (??).

MH

**************************************************************************

Znów się zgadzam. A jeśli chodzi o tego przygłupa Ph.D., to on wierzy w zasadę
oznaczoności czyli w cząstkę w nocniku. To ojro tak mu pomieszało pod łysiną.
Stary osioł w pretensjach, studentki twierdzą że w śnie i na JAVIE impotentus.

-- -- -- -- -- -- -- --
ale jeszcze debilowi placi sie z publicznyc pieniedzy. to juz pod mostem ludzie zyjacy, zbierajacy puszki na piwo maja wiecej oleju w glowie niz ten zalosny czlowiek
awe

DO CYTRYNY...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona