Data: 2018-04-16 08:54:34 | |
Autor: Myjk | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
Sun, 15 Apr 2018 19:36:14 +0200, Marek S
Czy wiecie o co chodzi? Cena wydaje mi się absurdalną. Przecież to tylko podłączenie kompa i wyklikanie opcji na nim. Albo... o czymś nie wiem. Prawdopodobnie jest to cena z wymianą oleju (oraz filtra oleju). No cóż, postanowiłem więc zrobić to własnym sumptem mimo iż żadnym mechanikiem nie jestem i bardzo boję się ingerowania tak głęboko. Mam jakiś prymitywny komputerek diagnostyczny w postaci softu na laptopie. W Mazdach się takie rzeczy kawałkiem drutu wciśniętym w odpowiednie miejsce pod maską wywołuje, nawet komputera podłączać nie trzeba. :P Jest wypalanie DPF, jest kalibracja wtrysków, jest kasowanie inspekcji olejowej itd. Wlazłem w sekcję procedur związanych z silnikiem, skasowałem błędy DPF, uruchomiłem regenerację DPF. 30 minut, chmury dymu, żar spalin taki, że z 1m parzył (650 stopni za DPF) i ... błędy trwale zniknęły. Zajętość 4%. Olej zaraz zmienię i pozamiatane. Żadna filozofia. Sprawdziłem po ostygnięciu poziom oleju - taki sam jak przed wypalaniem. Czy coś przegapiłem i pora zezłomować auto? Tylko skąd wiesz że to jest olej taki jak przy wypalaniu a nie w 50% (czy więcej) ON? Jeśli DPF się zamulił, to musisz już zacząć szukać przyczyn. Pierwszy do sprawdzenia EGR -- kiedy był czyszczony ostatnio? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-04-16 15:26:29 | |
Autor: Marek S | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
W dniu 16.04.2018 o 08:54, Myjk pisze:
Czy wiecie o co chodzi? Cena wydaje mi się absurdalną. Przecież to tylko Wow, to opłaca się w takim razie jechać tylko po to by sam olej zmienili bo to i tak taniej niż bez wypalania. :-D Za Millers Oil płacę 200zł za 5l a potrzebuję 8l. Do tego filtr oleju... Tylko skąd wiesz że to jest olej taki jak przy wypalaniu a nie w 50% (czy Bo to by oznaczało, że samochód spalił mi 4l oleju i dolał do tego tyle samo paliwa. Wydaje mi się to bardzo nieprawdopodobne. Ale tak czy owak muszę go wymienić. Jeśli DPF się zamulił, to musisz już zacząć szukać przyczyn. Pierwszy do Jakieś 2 miesiące temu - przy okazji wymiany kolektora wydechowego kazałem cały układ przejrzeć, łącznie z luzami na turbinie. Wszystko niby w porządku. Wtryski też ok. Czy sądzisz, że 60tys km bez udanego wypalania nie jest w stanie w 30% przytkać DPF? -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2018-04-16 16:26:52 | |
Autor: Myjk | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
Mon, 16 Apr 2018 15:26:29 +0200, Marek S
Prawdopodobnie jest to cena z wymianą oleju (oraz filtra oleju).Wow, to opłaca się w takim razie jechać tylko po to by sam olej zmienili bo to i tak taniej niż bez wypalania. :-D Nikt w serwisach w standardzie Millersa nie leje. Do Mazdy za oryginalny olej do DPF płacę 24 zł/L (wchodzi w michę 4.5L), a w serwisie mają z beczki to samo po 20 zł/L. Czyli w porywach 100 zł olej, 50 filr i wymiana z wypaleniem w 250 zł się zamyka. Tylko skąd wiesz że to jest olej taki jak przy wypalaniu a nie w 50% (czyBo to by oznaczało, że samochód spalił mi 4l oleju i dolał do tego tyle samo paliwa. Wydaje mi się to bardzo nieprawdopodobne. Ale tak czy owak muszę go wymienić. W takim razie jeździj bez wymiany skoro wiesz lepiej niż inżynierzy którzy to badali przy projektownaiu i zalecili w instrukcji wymianę po wypalaniu serwisowym. Jeśli DPF się zamulił, to musisz już zacząć szukać przyczyn. Pierwszy doJakieś 2 miesiące temu - przy okazji wymiany kolektora wydechowego kazałem cały układ przejrzeć, łącznie z luzami na turbinie. Wszystko niby w porządku. Wtryski też ok. Jakby było w porządku, to by się nie wysrało. Pytanie pozostaje, kiedy był czyszczony ostatnio EGR? Czy sądzisz, że 60tys km bez udanego wypalania nie jest w stanie w 30% przytkać DPF? Jak układ nie jest sprawny, to się może przytkać i po 100km. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-04-16 21:37:51 | |
Autor: Marek S | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
W dniu 2018-04-16 o 16:26, Myjk pisze:
Czy Ty sobie jaja robisz jakieś? Nie czytasz tego co piszę? W samym wątku otwierającym napisałem, że olej zaraz zmienię. W ostatniej odpowiedzi na Twój komentarz również napisałem, że nie ma po co dyskutować nt. co się stało z olejem skoro go wymieniam. Co niby wiem lepiej? Skup się i czytaj uważnie bo marnujesz tylko mój i swój czas. Jakieś 2 miesiące temu - przy okazji wymiany kolektora wydechowego Nie wierzę w to co piszesz :-D :-D :-D Odpowiedziałem już na to pytanie, że 2 miesiące temu. Widzę, że masz ewidentny problem ze skupieniem się :-D Czy sądzisz, że 60tys km bez udanego wypalania nie jest A jak jest sprawny lecz ani razu nie dokończono procedury wypalania to ile km można przejechać? -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2018-04-17 10:33:27 | |
Autor: Myjk | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
Mon, 16 Apr 2018 21:37:51 +0200, Marek S
Czy Ty sobie jaja robisz jakieś? Nie czytasz tego co piszę? W samym wątku otwierającym napisałem, że olej zaraz zmienię. W ostatniej odpowiedzi na Twój komentarz również napisałem, że nie ma po co dyskutować nt. co się stało z olejem skoro go wymieniam. To po cholerę było to wtrącenie o braku zmiany poziomu oleju sugerujące że po wypalaniu NIC sie nie zmieniło? To ci piszę, że sam fakt braku przybycia czy ubycia oleju (a raczej mieszanki olejowo-ON) niewiele jeszcze znaczy, bo olej po takim wypalaniu serwisowym zmienia swoje właściwości. Ty w to nadal wątpisz, ale oczywiście wymienisz. Co niby wiem lepiej? Skup się i czytaj uważnie bo marnujesz tylko mój i swój czas. Póki co to ty zgrywasz wszystkowiedzacego mądralę. Podszywasz swoje wypowiedzi ironiami -- i jeszcze masz potem pretensje że ktoś to zauważa. No więc nie podzielam twojego "humoru" sugerującego że auto z DPF to gówno totalne i niepotrzebne utrudnianie życia, bo wiem że za większość szkód w samochodach (i nie tylko samochodach) odpowiadają w pierwszej kolejności sami użytkownicy. Nie wierzę w to co piszesz :-D :-D :-DJakieś 2 miesiące temu - przy okazji wymiany kolektora wydechowegoJakby było w porządku, to by się nie wysrało. Pytanie pozostaje, kiedy był Napisałeś że kazałeś "wszystko" PRZEJRZEĆ. Przejrzenie nie jest równoznaczne z WYCZYSZCZENIEM. Umiesz odpowiedzieć na zadane proste pytanie czy dalej będziesz zgrywać cwaniaka? Czy EGR był WYCZYSZCZONY? Do tego jakie błędy odczytałeś z kompa przed wzięciem się za wypalanie serwisowe? A jak jest sprawny lecz ani razu nie dokończono procedury wypalania to ile km można przejechać? Nie ma czegoś takiego jak "niedokończona procedura". To jest powielana przez ignorantów bzdura że nie można przerywać procedury wypalania (sprawdzić czy to nie jest już stan alarmowy sugerujący że coś jest nie tak ze sprawnością samochodu). -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-04-17 16:18:57 | |
Autor: Marek S | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
W dniu 17.04.2018 o 10:33, Myjk pisze:
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że wątpię w to, że olej po wypalaniu DPF tracił na jakości???? A po co to wtrącenie? Aby podać jak najwięcej informacji z tego co zaobserwowałem w celu umożliwienia rozmówcom oszacowanie czy wszystko poszło jak trzeba.
Wszechwiedzącego? I wszechwiedzący pyta ludzi na forum o podstawy? No więc nie podzielam twojego "humoru" sugerującego że auto z DPF to gówno Chyba znów mylisz osoby lub nieuważnie czytasz. Nigdy tak nie napisałem a wręcz przeciwnie - w innym wątku skrytykowałem pomysły pozbywania się DPF. Nie wierzę w to co piszesz :-D :-D :-DOdpowiedziałem już na to pytanie, że 2 miesiące temu. Widzę, że masz Owszem! Napisałem, że EGR był czyszczony 2 miesiące temu i JEDNOCZEŚNIE - uzupełniłem wypowiedź by dać pełny ogląd sprawy - że zadbałem o CAŁY układ wydechowy. Nie zamiast ale dodatkowo! czy dalej będziesz zgrywać cwaniaka? Czy EGR był WYCZYSZCZONY? Do tego P2080 i P2084. Non stop powracały przed wypaleniem. A jak jest sprawny lecz ani razu nie dokończono Taki opis jednego z rejestrów mam na komputerze. Jest napisane, że przejechano X kilometrów od ostatniej zakończonej sukcesem procedury regeneracji DPF. -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2018-04-17 17:25:52 | |
Autor: Myjk | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
Tue, 17 Apr 2018 16:18:57 +0200, Marek S
Owszem! Napisałem, że EGR był czyszczony 2 miesiące temu i JEDNOCZEŚNIE - uzupełniłem wypowiedź by dać pełny ogląd sprawy - że zadbałem o CAŁY układ wydechowy. Nie zamiast ale dodatkowo! Trzeba było uzupełnić po kropce, bo w obecnym stanie wygląda jakbyś dwa miesiące temu kazał wszystko tylko sprawdzić. P2080 i P2084. Non stop powracały przed wypaleniem. Nic dziwnego że powracały, skoro była usterka na czujniku (albo -ach) temperatury. Pewnie standardowo "wypadnięta" wtyczka, zaśniedziałe styki, zimny lut czy inne zwarcie. Awaria czysto elektryczna. Ergo, do usunięcia tej usterki (co pewnie w obecnej chwili udało się zupełnie przez przypadek dzięki przegrzaniu układu -- pytanie na jak długo) nie trzeba było wypalać serwisowo DPF i co za tym idzie wymieniać oleju tylko wystarczyło wjechać na kanał (albo wjechać pod auto), poruszać kabliczkami (ew. poczyścić styki itp.), skasować błędy i (o ile by się naprawę przeprowadziło poprawnie i pod warunkiem że od wywalenia błędów nie przejechało się zbyt dużo) normalnie przejechać, by się filtr sam wypalił. Nie ma czegoś takiego jak "niedokończona procedura".Taki opis jednego z rejestrów mam na komputerze. Jest napisane, że przejechano X kilometrów od ostatniej zakończonej sukcesem procedury regeneracji DPF. Może sobie komputer notuje kiedy filtr był wypalony "do zera" (jako wiadomość dla serwisu w jakich warunkach auto jest używane). Póki jednak się mieści w określonym przedziale "czystości" to działa i nie ma żadnego znaczenia że się nie przepala za KAŻDYM RAZEM do zera (czy jak wolisz "nie kończy procedury"). Mój też się pewnie nie przepala do końca, ale generalnie mam to w nosie, skoro w takich mizernych warunkach działa od 3 lat bez problemu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-04-17 22:36:28 | |
Autor: Marek S | |
DPF - kosmiczne ceny wypalania serwisowego | |
W dniu 2018-04-17 o 17:25, Myjk pisze:
Trzeba było uzupełnić po kropce, bo w obecnym stanie wygląda jakbyś dwa No bo tak było - kazałem wszystko sprawdzić - włącznie z EGRem, który został wyczyszczony. Odpowiadałem na konkretne Twoje pytanie więc trzymaj się kontekstu. P2080 i P2084. Non stop powracały przed wypaleniem. U Ciebie auta bym nie naprawiał :-D Pierwszego błędu nie pamiętam interpretacji (odczyt wyjaśnienia z komputera) ale oznaczał ogólnie błąd w systemie monitorowania wydechu. Drugi natomiast to żaden czujnik temperatury lecz duża wartość napięcia na czujniku różnicy ciśnień DPF. Czujnik - jak pisałem - był wymieniany niedługo po zakupie auta. Sam, osobiście tego dokonałem, przy okazji dałem nowe złącze. Ergo, do usunięcia tej usterki (co pewnie w obecnej chwili udało się Czyli sygnalizacja zatkania w 30% była fałszywa i spadła po wypaleniu do 7%, co też jest fałszywe? tylko wystarczyło wjechać na kanał (albo wjechać pod auto), poruszać A trzęsące się na biegu jałowym (ze 3cm amplitudy) przytkane rury wydechowe przyspawać do podwozia? Właśnie na ten objaw zwróciłem uwagę na długo przed wystąpieniem błędów. Olałem - uznałem, że wydaje mi się i że tak zawsze było. Po wypaleniu są one niemal nieruchome. Sądzisz, że też o kabelki chodzi? Może sobie komputer notuje kiedy filtr był wypalony "do zera" (jako U mnie przestał się mieścić - jak ze 3x napisałem. Miał ok 30% zatkania, co w tym modelu auta jest wartością krytycznie wysoką, powodującą tryb awaryjny. Nie mam tak jak niektórzy miewają, że zajętość może przewyższać pojemność filtra i wynieść 200% lub więcej. -- Pozdrawiam, Marek |
|