Autoryzowane serwisy VW i niektóre mądre książki nie przewidują wymiany oleju w tej skrzyni przez cały okres jej eksploatacji.
Z drugiej strony spotkałem się z opinią pewnego serwisanta skrzyń automatycznych, że należy wymieniać, w tych konkretnych skrzyniach, olej co 15 tyś. km, co wydaje mi się bezsensowne. No chyba, że chodziło mu o olej/płyn hydrauliczny w mechatronice, ale to też trochę lipa gdy trzeba to tak często wymieniać.
Czy ktoś ma/użytkuje samochód z taką skrzynią i może się podzielić informacją jak to jest z wymianą oleju/płynu w niej?

W dniu 2021-03-27 o 17:00, nadir pisze:

Autoryzowane serwisy VW i niektóre mądre książki nie przewidują wymiany oleju w tej skrzyni przez cały okres jej eksploatacji.
Z drugiej strony spotkałem się z opinią pewnego serwisanta skrzyń automatycznych, że należy wymieniać, w tych konkretnych skrzyniach, olej co 15 tyś. km, co wydaje mi się bezsensowne. No chyba, że chodziło mu o olej/płyn hydrauliczny w mechatronice, ale to też trochę lipa gdy trzeba to tak często wymieniać.
Czy ktoś ma/użytkuje samochód z taką skrzynią i może się podzielić informacją jak to jest z wymianą oleju/płynu w niej?

Gdzie to montują?

W dniu 27.03.2021 o 20:09, cef pisze:

Gdzie to montują?

Różne z grupy VAG.

W dniu 2021-03-27 o 21:52, nadir pisze:

W dniu 27.03.2021 o 20:09, cef pisze:

Gdzie to montują?

Różne z grupy VAG.

Tyle to i ja wiem. Ja mam mokrą skrzynię -
auto z końca 2008. Ale znajomy jeździ jakimś
kilkuletnim Kodiaqiem i wydaje mi się, że nic nie wymieniał,
bo się dziwił, że ja coś w DSG wymieniam.

Sądzę, że wymiany w części przekładniowej
nie przewidziano, bo przeżyje ona spokojnie samochód.
A w hydraulice (sterowaniu) pewnie można by raz na kilkadziesiąt tys zmienić,
ale  jak znam życie to trzeba wymienić jakieś niezbyt tanie uszczelki i filtry
(których nie ma, bo producent nie przewiduje wymian  )albo jest jakiś
jeszcze bardziej fikuśny układ, że się zapowietrza przy zalewaniu i potrzeba koordynacji trzech satelitów, żeby to ogarnąć, bo w zwykłej DSG to zwykły mechanik nie chciał mi wymieniać.

in <news:605f5688$0$532$65785112news.neostrada.pl>
user nadir pisze tak:

Autoryzowane serwisy VW i niektóre mądre książki nie przewidują
wymiany oleju w tej skrzyni przez cały okres jej eksploatacji

Olej nie staje się z czasem lepszy więc wymiana to plus.
Można zobaczyć czy nie ma brokatu w oleju.


Two schools of thought here. After the synthetic/mineral debacle some VAG dealers took the view that the dry clutch 7-speed DSG needed an oil change every 40,000 miles, but the official Volkswagen line is that they don't. The 6-speed wet clutch DSG is a maintenance box and does need fresh oil and filter every 40,000 miles.

https://tinyurl.com/s9apa8cp

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG i klimy

W dniu 28.03.2021 o 00:19, PiteR pisze:

Olej nie staje się z czasem lepszy więc wymiana to plus.

To jasne, tylko że różnica między 15tys. kilometrów a w ogóle się nie wymienia jest spora. O ile mam zamiar wymieniać w tej skrzyni olej, to interwały 15tys. trochę zniechęcają, więc chcę znaleźć więcej informacji w tym temacie. 40tys. mil wydaje się OK.

W dniu 2021-03-27 o 17:00, nadir pisze:

Autoryzowane serwisy VW i niektóre mądre książki nie przewidują wymiany oleju w tej skrzyni przez cały okres jej eksploatacji.
Z drugiej strony spotkałem się z opinią pewnego serwisanta skrzyń automatycznych, że należy wymieniać, w tych konkretnych skrzyniach, olej co 15 tyś. km, co wydaje mi się bezsensowne. No chyba, że chodziło mu o olej/płyn hydrauliczny w mechatronice, ale to też trochę lipa gdy trzeba to tak często wymieniać.
Czy ktoś ma/użytkuje samochód z taką skrzynią i może się podzielić informacją jak to jest z wymianą oleju/płynu w niej?

Jak sądzisz, czy producent aut woli Ci co jakiś czas sprzedać usługę wymiany oleju za 500 zł, czy raz na 10 lat samochód za 100 tys. zł?
Ps. Nawet w serwisie sami wymieniają co 60 tys. - synowi tak zmienili w Octavii - auto jeszcze na gwarancji było.
T.

W dniu 28.03.2021 o 18:48, T. pisze:

Jak sądzisz, czy producent aut woli Ci co jakiś czas sprzedać usługę wymiany oleju za 500 zł, czy raz na 10 lat samochód za 100 tys. zł?

Co ja sądzę nie ma tu znaczenia, dla jednego 100tys. co 10 lat, to nie problem, a inny już ten typ skrzyni czy samochodu ominie szerokim łukiem.

Ps. Nawet w serwisie sami wymieniają co 60 tys. - synowi tak zmienili w Octavii - auto jeszcze na gwarancji było.

Może w Skodzie wymieniają sami, a może chodzi o inną skrzynie, w mokrych DSG faktycznie olej się wymienia okresowo.
Ale dwa różne serwisy VW, które obdzwoniłem, nie przewidują wymiany oleju w DQ200 w ogóle. Oczywiście jak sobie zażyczę, to mi wymienią.
Szukam tylko informacji jak często, 60tys. kilometrów wydaje się w miarę rozsądnym interwałem.

W dniu 2021-03-28 o 22:57, nadir pisze:

W dniu 28.03.2021 o 18:48, T. pisze:

Jak sądzisz, czy producent aut woli Ci co jakiś czas sprzedać usługę wymiany oleju za 500 zł, czy raz na 10 lat samochód za 100 tys. zł?

Co ja sądzę nie ma tu znaczenia, dla jednego 100tys. co 10 lat, to nie problem, a inny już ten typ skrzyni czy samochodu ominie szerokim łukiem.

Ps. Nawet w serwisie sami wymieniają co 60 tys. - synowi tak zmienili w Octavii - auto jeszcze na gwarancji było.

Może w Skodzie wymieniają sami, a może chodzi o inną skrzynie, w mokrych DSG faktycznie olej się wymienia okresowo.
Ale dwa różne serwisy VW, które obdzwoniłem, nie przewidują wymiany oleju w DQ200 w ogóle. Oczywiście jak sobie zażyczę, to mi wymienią.
Szukam tylko informacji jak często, 60tys. kilometrów wydaje się w miarę rozsądnym interwałem.

On ma jeszcze z silnikiem 1.4 - chyba ma tam skrzynię z suchymi sprzęgłami. Ale głowy nie dam...
T.

W dniu 2021-03-28 o 22:57, nadir pisze:

W dniu 28.03.2021 o 18:48, T. pisze:

Jak sądzisz, czy producent aut woli Ci co jakiś czas sprzedać usługę wymiany oleju za 500 zł, czy raz na 10 lat samochód za 100 tys. zł?

Co ja sądzę nie ma tu znaczenia, dla jednego 100tys. co 10 lat, to nie problem, a inny już ten typ skrzyni czy samochodu ominie szerokim łukiem.

Ps. Nawet w serwisie sami wymieniają co 60 tys. - synowi tak zmienili w Octavii - auto jeszcze na gwarancji było.

Może w Skodzie wymieniają sami, a może chodzi o inną skrzynie, w mokrych DSG faktycznie olej się wymienia okresowo.
Ale dwa różne serwisy VW, które obdzwoniłem, nie przewidują wymiany oleju w DQ200 w ogóle. Oczywiście jak sobie zażyczę, to mi wymienią.
Szukam tylko informacji jak często, 60tys. kilometrów wydaje się w miarę rozsądnym interwałem.

Tu dokładnie opisują problem:
https://www.wyborkierowcow.pl/koszty-eksploatacji-i-serwisu-samochodu-ze-skrzynia-biegow-dsg-poradnik/

W dniu 2021-03-27 o 17:00, nadir pisze:

Autoryzowane serwisy VW i niektóre mądre książki nie przewidują wymiany oleju w tej skrzyni przez cały okres jej eksploatacji.
Z drugiej strony spotkałem się z opinią pewnego serwisanta skrzyń automatycznych, że należy wymieniać, w tych konkretnych skrzyniach, olej co 15 tyś. km, co wydaje mi się bezsensowne. No chyba, że chodziło mu o olej/płyn hydrauliczny w mechatronice, ale to też trochę lipa gdy trzeba to tak często wymieniać.
Czy ktoś ma/użytkuje samochód z taką skrzynią i może się podzielić informacją jak to jest z wymianą oleju/płynu w niej?

Od 2009 jeżdżę już trzecim samochodem z DSG7 (wszystkie jako nowe): -Touran 1,9tdi 105 KM - przejechałem 106000 - akcja serwisowa VW dotycząca DSG7 (wymiana oleju i filtra skrzyni). Samochód sprzedałem znajomym, którzy po 30000km zaczęli mieć problemy z mechatroniką skrzyni, ale znając ich sposób jazdy (gaz do deski - hamulec w podłogę i tak cały czas) specjalnie się nie zdziwiłem

-Golf Sportsvan 1.4TSI 150KM - przebieg 47000 i szkoda całkowita (skrzynia bez wymian i problemów do momentu wypadku)
-Golf Sportsvan 1.4TSI 150KM - przebieg 59000 i skrzynia bez problemów.
Potwierdzam, ze serwisy nie mają w wytycznych wymiany oleju w tej skrzyni.

Ja jestem z DSG7 bardzo zadowolony, zwłaszcza odkąd w sportsvanie mam auto-hold i nie muszę stojąc na światłach trzymać nogi na hamulcu.
pozdro

Biggie

W dniu 16.04.2021 o 10:58, BigMark pisze:

-Golf Sportsvan 1.4TSI 150KM - przebieg 59000 i skrzynia bez problemów.

Mam dokładnie ten sam samochód, w takiej samej konfiguracji, 1.4TSI 150KM i DSG7/DQ200, tyle że na liczniku prawie 70 tys. kilometrów.

Potwierdzam, ze serwisy nie mają w wytycznych wymiany oleju w tej skrzyni.

Wymieniłem sobie sam olej w skrzyni i mechatronice, oba kolorami i przejżystością bardzo mocno odbiegały od nowego oleju. Tak więc mam zamiar co 60 tysięcy wymieniać olej w mojej DSG, sam olej nie jest drogi, tylko podejście do napełnienia mocno utrudnione.

Ja jestem z DSG7 bardzo zadowolony, zwłaszcza odkąd w sportsvanie mam auto-hold i nie muszę stojąc na światłach trzymać nogi na hamulcu.
pozdro

Auto-hold to faktycznie przydatna funkcja, mnie najbardziej w DSG przeszkadza zbyt szybkie przerzucanie biegów na wyższy. Oraz już nie związany ze skrzynią Start-Stop, jeszcze nie udało mi się tego wyłączyć na stałe. Sam Sportsvan jako taki jest bardzo OK.

W dniu 18.04.2021 o 13:08, nadir pisze:

W dniu 16.04.2021 o 10:58, BigMark pisze:

-Golf Sportsvan 1.4TSI 150KM - przebieg 59000 i skrzynia bez problemów.

Mam dokładnie ten sam samochód, w takiej samej konfiguracji, 1.4TSI 150KM i DSG7/DQ200, tyle że na liczniku prawie 70 tys. kilometrów.

Potwierdzam, ze serwisy nie mają w wytycznych wymiany oleju w tej skrzyni.

Wymieniłem sobie sam olej w skrzyni i mechatronice, oba kolorami i przejżystością bardzo mocno odbiegały od nowego oleju. Tak więc mam zamiar co 60 tysięcy wymieniać olej w mojej DSG, sam olej nie jest drogi, tylko podejście do napełnienia mocno utrudnione.

Ja jestem z DSG7 bardzo zadowolony, zwłaszcza odkąd w sportsvanie mam auto-hold i nie muszę stojąc na światłach trzymać nogi na hamulcu.
pozdro

Auto-hold to faktycznie przydatna funkcja, mnie najbardziej w DSG przeszkadza zbyt szybkie przerzucanie biegów na wyższy. Oraz już nie związany ze skrzynią Start-Stop, jeszcze nie udało mi się tego wyłączyć na stałe. Sam Sportsvan jako taki jest bardzo OK.

Nie chcesz wiedzieć, ile te silniczki palą w korku po wyłączeniu start-stop.

Nie wiem, jak ten van, ale 1.0TSI ma obroty luzem ok. 1000 i żre jak smok. Dlatego ten start-stop w ogóle jest...

   MJ

W dniu 18.04.2021 o 14:24, Michal Jankowski pisze:

Nie chcesz wiedzieć, ile te silniczki palą w korku po wyłączeniu start-stop.

Raz, że tam gdzie mieszkam i głównie używam samochodu korków nie ma, a dwa, to rozrusznik i akumulator jakąś trwałość mają, za którą też trzeba dopłacić.

Nie wiem, jak ten van, ale 1.0TSI ma obroty luzem ok. 1000 i żre jak smok.

Też nie wiem, ale obroty jałowe to jakoś dużo paliwa nie potrzebują. Ale może właśnie dlatego są podwyższone obroty i dawka paliwa, bo trzeba podładować ciągle rozładowywany akumulator?

Dlatego ten start-stop w ogóle jest...

Start-Stop jest po to, żeby samochód spełniał coraz to głupsze normy, a nie dlatego, że ktoś się martwi o portfel kierowców.

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:607c45bf$0$526$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 18.04.2021 o 14:24, Michal Jankowski pisze:

Nie chcesz wiedzieć, ile te silniczki palą w korku po wyłączeniu start-stop.

Raz, że tam gdzie mieszkam i głównie używam samochodu korków nie ma, a dwa, to rozrusznik i akumulator jakąś trwałość mają, za którą też trzeba dopłacić.

No wlasnie - przewiduja tam jakies lepsze akumulatory, AGM albo EFB .... naprawde "zwykly" sobie nie radzi ?

J.

W dniu 19.04.2021 o 16:49, J.F. pisze:

No wlasnie - przewiduja tam jakies lepsze akumulatory, AGM albo EFB ... naprawde "zwykly" sobie nie radzi ?

Pewnie by sobie poradził, ale możliwe też, że trzeba by go wymieniać 2-3 częściej niż te droższe. Ale jak tu promować ekologię, jak akumulatory częściej zdychają? A tak klient dopłaca do Start-Stop i całą jego otoczkę, a koncern może się pochwalić, że zmniejszył zatrucie powietrza o 3 miligramy na kilometr. Jest progres? Jest.

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:607da698$0$537$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 19.04.2021 o 16:49, J.F. pisze:

No wlasnie - przewiduja tam jakies lepsze akumulatory, AGM albo EFB ... naprawde "zwykly" sobie nie radzi ?

Pewnie by sobie poradził, ale możliwe też, że trzeba by go wymieniać 2-3 częściej niż te droższe.

Ale trzeba bedzie?
Bo wydaje mi sie, ze dla "zwyklego aku rozruchowego" uruchomienie cieplego silnika to nie jest zadne wyzwanie.

No chyba, ze problemem nie jest prad rozruchu, tylko czesty stan niedoladowania.

Ale jak tu promować ekologię, jak akumulatory częściej zdychają?

Recykling!
Odzyskujemy 100% sprzedanych akumulatorow :-)

J.

W dniu 2021-04-19 o 17:49, nadir pisze:

W dniu 19.04.2021 o 16:49, J.F. pisze:

No wlasnie - przewiduja tam jakies lepsze akumulatory, AGM albo EFB ... naprawde "zwykly" sobie nie radzi ?

Pewnie by sobie poradził, ale możliwe też, że trzeba by go wymieniać 2-3 częściej niż te droższe. Ale jak tu promować ekologię, jak akumulatory częściej zdychają? A tak klient dopłaca do Start-Stop i całą jego otoczkę, a koncern może się pochwalić, że zmniejszył zatrucie powietrza o 3 miligramy na kilometr. Jest progres? Jest.

To pytanie w stylu - dlaczego śmieci tzw. zmieszane, które później idą na wysypisko, są wystawiane w plastikowych workach?
T.

Nie chcesz wiedzieć, ile te silniczki palą w korku po wyłączeniu start-stop.

Nie wiem, jak ten van, ale 1.0TSI ma obroty luzem ok. 1000 i żre jak smok. Dlatego ten start-stop w ogóle jest...

   MJ
Mam dość ciężką nogę, 70% jazdy to Warszawa, reszta w trasie, start-stop wyłączam każdorazowo po uruchomieniu silnika.
Średnie zużycie od nowości to 7l/100km. Uważam, że jak na benzynowy 150 KM i automat to bardzo dobry wynik.
PZDR
BigMark