Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   DZIĘki za ceenne rady

DZIĘki za ceenne rady

Data: 2011-04-30 15:55:41
Autor: Maurice de Poszepszynski
DZIĘki za ceenne rady
Użytkownik - anna z wielkim trudem dał radę napisać:
Dałam radę przeczytać tylko 1/3 waszych bzdetów i wstyd mi za takie płytkie
odpowiedzi maa się wrażenie ,że jakieś dzieci z początkowych klas podstawówki .
CO SIĘ STAŁO Z TUM NARODEM - TYLE ZŁOŚCI ,GŁUPOTY, PROSTACTWA ...

                     DZIĘKI JESZCZE RAZ


Postraszę cię - za energię elektryczną też będzie trzeba wkrótce płacić uśrednionym ryczałtem. Jeśli zaśni ci się, że zużywasz energii elektrycznej za 1,50 zł. miesięcznie, a będziesz zużywać jej za 300 zeta, to się nie dziw, że znowu popadniesz w kolejną ... "kałabanje".
Zarówno gaz, jak i prund - jednego nie widać ale kopie, drugiego też nie widać ale śmierdzi i grzeje są *towarami*, za które się płaci. Po drugiej stronie gniazdka (hen, daleko) czy palnika stoją nie tylko wyfiokowane panie i pachnący dżentelmeni, ale też usmarowani robole w drelichu, palacze i operatorzy pieców elektrociepłowni, kaskaderzy z węzłów gazowniczych, tłoczni, rurociągów, a nawet uciapani węglem górnicy. Oni też czekają na twoją forsę, za robotę, którą wykonali. Jesteś gotowa pracować za darmo, albo na krechę? Chyba nie.
Jeżeli twoje zadłuzenie (a może chodzi o naliczony ryczałt) wynika z niefrasobliwego obliczenia zużycia gazu, to miej pretensje do siebie, ale też możesz mieć pretensje do panienki z okienka, że cię nie pokierowała. Akurat dzisiaj rozmawiałem z "zagazowanym" kolegą, który wczoraj podpisywał z gazownią umowę - panienka z okienka dokładnie mu wytłumaczyła, na co ma zwracać uwagę - "umawiamy się na tyle i tyle, czyli ma pan do zużycia X kubików gazu na miesiąc, tutaj ma pan wyliczenie jakie ma pan teoretycznie średnie zużycie gazu na miesiąc, ale niech pan obserwuje licznik i jeżeli po dwóch, trzech miesiącach, zobaczy, ze zużywa pan więcej gazu, proszę od razu do mnie z wyniczkiem z liczniczka (tutaj wizytówka z telefonem - jaka godzina będzie panu wygodna) - naniesiemy poprawkę i nie będzie pan miał problemów z następną płatnością ryczałtu".
Coś ktoś zawalił - masz chyba dwa wyjścia - do banku po kredycik (broń panie, żadnych "chwilowek"), albo pisać porządne podanko z uzasadnieniem o rozłożenie na raty do instancji wyższej od osoby która kredytowania ci odmówiła - powołaj się na niełatwą, aczkolwiek realną do spłaty sytuację materialną, wprowadzenie w błąd, nieznajmość zasad, zagubienie w nowej rzeczywistości - uczciwie uzasadnij, udokumentuj, a jest szansa większa niż płacze przed okienkiem. Wbrew pozorom, te rekiny w gangach miewają serca i rozsądek, który mówi im, że ugoda jest finansowo i w ramach PR tańsza niż twarda egzekucja.

--
best regards: THE SHARK

Data: 2011-04-30 16:41:59
Autor: Liwiusz
DZIĘki za ceenne rady
W dniu 2011-04-30 15:55, Maurice de Poszepszynski pisze:

górnicy. Oni też czekają na twoją forsę, za robotę, którą wykonali.
Jesteś gotowa pracować za darmo, albo na krechę? Chyba nie.

To prawda, ale też tak z połowa tej ceny, jak nie więcej, to ani panie w gazowni, ani robotnicy, a po prostu chciwe państwo.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-30 17:22:49
Autor: Maurice de Poszepszynski
DZIĘki za ceenne rady
Użytkownik - Liwiusz z wielkim trudem dał radę napisać:
W dniu 2011-04-30 15:55, Maurice de Poszepszynski pisze:

górnicy. Oni też czekają na twoją forsę, za robotę, którą wykonali.
Jesteś gotowa pracować za darmo, albo na krechę? Chyba nie.

To prawda, ale też tak z połowa tej ceny, jak nie więcej, to ani panie w
gazowni, ani robotnicy, a po prostu chciwe państwo.


Owszem, ale nie o tym mowa, a o należnościach.
To nie jest temat TG.
Przykre, że nikt nie potrafił Annie pomóc, doradzić, pomimo swoistego charakteru grupy. Jeśli już jest tylu znawców od prawa, zwłaszcza, a szcególnie *teoretyków* - co komu szkodzi coś doradzić kobiecie, która popełniła błąd. Nie macie jaj? Znacie się na prawie (albo udajecie) Przecież gazowe konsorcja też nie składają się z morderczych terminatorów. A tu sami prokuratorzy. Pomóżcie kobiecie skonstruować choćby wniosek (bo może sobie nie radzi) o rozłożenie na raty (wiem, że NTG - ale co komu szkodzi popisać się umięjętnościami?) A jak który zaczyna z "kancelarią", to i może liczyć na pochwałę na grupę za pomoc prawną - *darmową*.

Po co dzisiaj istnieje ta grupa? Do obszczekiwania tych, którzy zbłądzili między gęstymi opłotkami?

Data: 2011-04-30 17:39:39
Autor: spp
DZIĘki za ceenne rady
W dniu 2011-04-30 17:22, Maurice de Poszepszynski pisze:

Po co dzisiaj istnieje ta grupa? Do obszczekiwania tych, którzy
zbłądzili między gęstymi opłotkami?

No dobra, Twój punkt widzenia znamy.

A teraz pomóż napisać kobiecie choćby ten wniosek który 'na pewno' przekona gazowników, postaraj się jakoś pomóc - na pewni potrafisz inaczej po co tutaj być pisał, nieprawdaż?

--
spp

Data: 2011-04-30 18:03:03
Autor: mvoicem
DZIĘki za ceenne rady
(30.04.2011 17:22), Maurice de Poszepszynski wrote:
Po co dzisiaj istnieje ta grupa?

Po to żeby podyskutować o prawie.

p. m.

Data: 2011-04-30 19:36:48
Autor: SDD
DZIĘki za ceenne rady

Użytkownik "Maurice de Poszepszynski" <dubidubidu@dada.da> napisał w wiadomości news:iph9g6$opq$1news.onet.pl...

Przykre, że nikt nie potrafił Annie pomóc, doradzić, pomimo swoistego

Alez dostala kilka cennych rad:

1. Wystosowac prosbe *na pismie*. Panienka z okienka postepuje wedle instrukcji. Nie jest wladna rozlozyc jej na raty, a przeciez nie bedzie sama za nia placic.

2. Rozlozenie na raty to opcja, dostepna mozliwosc wynikajaca z dobrej woli dostawcy a nie jego obowiazek, totez postawy roszczeniowe, czy kategoryczne żądania sa nei na miejscu. Ma byc uparta i asertywna, ale nei agresywna.

3. Opcja wziecia kredytu/pożyczki - czasem nie przychodzi do glowy, a jdnak jest lepsza niz sad czy komornik - no i nie pozbawia dostaw gazu.

4. Dostala takze rade, jak w przyszlosci uniknac tego rodzaju problemow - np. zawiazujac rezerwy, czy kalkulujac.

Pozderawiam
SDD

DZIĘki za ceenne rady

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona