Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Dalej na Północ

Dalej na Północ

Data: 2009-08-04 13:35:44
Autor: mementos
Dalej na Północ
Wyglšda na to, że to jednak nie dzisiaj i na korektę (zwałkę) poczekamy jeszcze parę dni. :)

Pozdrawiam

Data: 2009-08-04 06:41:57
Autor: WITO
Dalej na Północ
On 4 Sie, 13:35, mementos <memen...@gazeta.pl> wrote:
Wyglšda na to, że to jednak nie dzisiaj i na korektę (zwałkę) poczekamy
jeszcze parę dni. :)

Pozdrawiam


Zgubieni Ci, co do pozycji swych się przyzwyczajają, albowiem oni
zarobku pozbawieni będą ;-)

Od lutego mamy wzrosty. Ci, którzy wykorzystują do tradingu "wiarę",
bądź "niewiarę" we wzrosty patrzą i nie mogą sie nadziwić. Ci, którzy
wykorzystują AT zarabiają. Od czerwca słychać o korekcie....A tu nawet
korekciny nie było. Co nie wyklucza, że nie będzie jej wcale. A jak
przyjdzie, to trzeba wywalić akcje i ubrać się w szorty.

pzdr
WITO

Data: 2009-08-04 14:21:44
Autor: Ireneusz Wik
Dalej na Północ
[...]
A tu na=
wet
korekciny nie by=B3o. Co nie wyklucza, =BFe nie b=EAdzie jej wcale. A jak
przyjdzie, to trzeba wywali=E6 akcje i ubra=E6 si=EA w szorty.

pzdr
WITO

2040-1760 (intraday)

pozdr IWSP

--


Data: 2009-08-04 16:04:19
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Zgubieni Ci, co do pozycji swych się przyzwyczajają, albowiem oni
zarobku pozbawieni będą ;-)

Od lutego mamy wzrosty. Ci, którzy wykorzystują do tradingu "wiarę",
bądź "niewiarę" we wzrosty patrzą i nie mogą sie nadziwić. Ci, którzy
wykorzystują AT zarabiają. Od czerwca słychać o korekcie....A tu nawet
korekciny nie było. Co nie wyklucza, że nie będzie jej wcale. A jak
przyjdzie, to trzeba wywalić akcje i ubrać się w szorty.

pzdr
WITO

Skoro tak intensywnie od lutego zarabiasz to co Ty tu jeszcze robisz zamiast leżeć na plaży na Bahama bo przecież tam teraz są wszyscy zarobieni zwolennicy AT, prawda?

Data: 2009-08-04 16:13:17
Autor: DJ \(stopazwrotu.pl\)
Dalej na Północ
Skoro tak intensywnie od lutego zarabiasz to co Ty tu jeszcze robisz zamiast leżeć na plaży na Bahama bo przecież tam teraz są wszyscy zarobieni zwolennicy AT, prawda?

Takimi tekstami tylko się ośmieszasz, ale to Twoja sprawa.

DJ

Data: 2009-08-04 16:15:16
Autor: Virck
Dalej na Północ
A wiesz, ze mozna lezec na plazy i dla rozrywki tutaj sobie pisac? Ja np. czesto sobie leze na takowej nad Atlantykiem i klikam z laptopa....

Data: 2009-08-04 16:58:26
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "Virck" <virck@verizon.com> napisał w wiadomości news:00c0bda8$0$24157$c3e8da3news.astraweb.com...
A wiesz, ze mozna lezec na plazy i dla rozrywki tutaj sobie pisac? Ja np. czesto sobie leze na takowej nad Atlantykiem i klikam z laptopa....

Nad atlantykiem to są chyba ciekawsze rozrywki.

Data: 2009-08-04 16:57:25
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "DJ (stopazwrotu.pl)" <dj@antyspamstopazwrotu.pl> napisał w wiadomości news:h59flu$j76$1news.onet.pl...
Skoro tak intensywnie od lutego zarabiasz to co Ty tu jeszcze robisz zamiast leżeć na plaży na Bahama bo przecież tam teraz są wszyscy zarobieni zwolennicy AT, prawda?

Takimi tekstami tylko się ośmieszasz, ale to Twoja sprawa.

DJ


Och, następny zwolennik AT, dziwnym trafem prowadzi serwis stopa zwrotu zamiast skorzystać ze stopy zwrotu swojej gry na AT i już dawno przejść na emeryturę. Dziiiwneeee!

Data: 2009-08-04 19:03:26
Autor: DJ\(stopazwrotu.pl\)
Dalej na Północ
Widać tego nie wiesz, ale nie tacy spece od giełdy jak ja (i Ty) pracują. Jest jednak różnica pomiędzy pańszczyźnianym wyrobnictwem, w trakcie którego myśli się tylko o wylegiwaniu na Bahama, a pracą będącą pasją i hobby jednocześnie.

DJ

PS
Nie sil się na zgryźliwą odpowiedź i tak Ci się nie uda.

Data: 2009-08-04 22:04:03
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "DJ(stopazwrotu.pl)" <dj_antyspam@stopazwrotu.pl> napisał w wiadomości news:h59pl3$cd9$1news.onet.pl...
Widać tego nie wiesz, ale nie tacy spece od giełdy jak ja (i Ty) pracują.

Ja nigdy nie napiszę głupoty typu "Ci którzy wykorzystują AT zarabiają".

Jest jednak różnica pomiędzy pańszczyźnianym wyrobnictwem, w trakcie którego myśli się tylko o wylegiwaniu na Bahama, a pracą będącą pasją i hobby jednocześnie.


Nie twierdzę, że nie ma tego rodzaju różnicy, twierdzę że tak naprawdę ten kto cokolwiek zarabia na AT czy AF czy na analizie ruchu mrówek, nie będzie tracił energi na wypisywanie tutaj bzdurnych sloganów jak ten zacytowany powyżej. Takie teksty są po prostu infantylne i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, są jakimś szczeniackim prężeniem muskułów.


DJ

PS
Nie sil się na zgryźliwą odpowiedź i tak Ci się nie uda.

Pudło, próbuj dalej.

Data: 2009-08-05 07:31:02
Autor: NKAB -
Dalej na Północ
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a): 
Nie twierdzę, że nie ma tego rodzaju różnicy, twierdzę że tak naprawdę ten kto cokolwiek zarabia na AT czy AF czy na analizie ruchu mrówek, nie będzie tracił energi na wypisywanie tutaj bzdurnych sloganów jak ten zacytowany powyżej. Takie teksty są po prostu infantylne i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, są jakimś szczeniackim prężeniem muskułów.
 Najlepiej jednak wychodzą ci co patrzą w telegazetę, tacy wiedzą najwięcej.
Po co im jakaś analiza. Tak tylko można się zamyślić, dlaczego prawdziwymi
odkrywcami są ludzie zamożni. Przecież oni nic nie robią, bo nie muszą.

Andrzej.


--


Data: 2009-08-05 10:47:43
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "NKAB -" <nkab@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5bcfm$djj$1inews.gazeta.pl...
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):

Nie twierdzę, że nie ma tego rodzaju różnicy, twierdzę że tak naprawdę ten
kto cokolwiek zarabia na AT czy AF czy na analizie ruchu mrówek, nie będzie
tracił energi na wypisywanie tutaj bzdurnych sloganów jak ten zacytowany
powyżej. Takie teksty są po prostu infantylne i nie mają nic wspólnego z
rzeczywistością, są jakimś szczeniackim prężeniem muskułów.

Najlepiej jednak wychodzą ci co patrzą w telegazetę,

To coś takiego jeszcze istnieje?

Data: 2009-08-04 22:01:34
Autor: Zbyszek
Dalej na Północ
Dnia 04-08-2009 o 16:57:25 Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):

Och, następny zwolennik AT, dziwnym trafem prowadzi serwis stopa zwrotu  zamiast skorzystać ze stopy zwrotu swojej gry na AT i już dawno przejść  na emeryturę. Dziiiwneeee!


a jaka metode Ty uzywasz, AF ? jaka strategie, wyłóż swoja wiedze i oświec  nas niekumatych biedaków


--
Pozdrawiam,
Z.

Data: 2009-08-04 22:37:19
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.ux5lwwp8okz3rlzbyszek-pc.zn...
Dnia 04-08-2009 o 16:57:25 Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):

Och, następny zwolennik AT, dziwnym trafem prowadzi serwis stopa zwrotu zamiast skorzystać ze stopy zwrotu swojej gry na AT i już dawno przejść na emeryturę. Dziiiwneeee!


a jaka metode Ty uzywasz, AF ? jaka strategie, wyłóż swoja wiedze i oświec nas niekumatych biedaków

Czy ja gdzieś wspomniałem, że używam metody, która cokolwiek gwarantuje? Wręcz przeciwnie, wyśmiałem istnienie takowych i o to tylko mi chodziło.
A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

Data: 2009-08-04 22:55:02
Autor: Zbyszek
Dalej na Północ
Dnia 04-08-2009 o 22:37:19 Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):


Czy ja gdzieś wspomniałem, że używam metody, która cokolwiek gwarantuje?  Wręcz przeciwnie, wyśmiałem istnienie takowych i o to tylko mi chodziło.
A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy  będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

  To istnieje czy nie istnieje ? Tak piszesz że nie jestem w pewien co  wierzysz.
Jesli nie istnieje, to nic dziwnego, że ludzie dyskutuja szukajac złotego  Graala prawda ?
Towarzystwo tutaj jest duzo ciekawsze niz gdzie indziej i to dodatkowy  argument by komunikowac sie.
Bo ludzie inteligentni lubia rozmawiac ze soba.
Co do chwalenia sie + moze wiedza o metodzie ja wzmacnia ?
Np. medialny szum robi sie by uzyskac samospelniajace prognozy.

--
Pozdrawiam,
Z.

Data: 2009-08-05 00:55:39
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "Zbyszek" <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał w wiadomości news:op.ux5od0iuokz3rlzbyszek-pc.zn...
Dnia 04-08-2009 o 22:37:19 Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):


Czy ja gdzieś wspomniałem, że używam metody, która cokolwiek gwarantuje? Wręcz przeciwnie, wyśmiałem istnienie takowych i o to tylko mi chodziło.
A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

 To istnieje czy nie istnieje ?

Oczywiście, że nie.

Data: 2009-08-04 22:28:14
Autor: macieks
Dalej na Północ
On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

>> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
>> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

>  To istnieje czy nie istnieje ?

Oczywiście, że nie.

Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
Zakręcone :)

Data: 2009-08-05 08:51:04
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "macieks" <mmmacieksss@gmail.com> napisał w wiadomości news:1654d2d7-b4dd-42aa-8489-d33eac2ff515w41g2000yqb.googlegroups.com...
On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

>> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
>> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

> To istnieje czy nie istnieje ?

Oczywiście, że nie.

Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
Zakręcone :)

Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.

Data: 2009-08-05 00:53:05
Autor: macieks
Dalej na Północ
On 5 Sie, 08:51, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:1654d2d7-b4dd-42aa-8489-d33eac2ff515w41g2000yqb.googlegroups.com...
On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> >> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
> >> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych..

> > To istnieje czy nie istnieje ?

> Oczywiście, że nie.

Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
Zakręcone :)

Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.


Proszę, po poprawkach
Nie istnieje, jeśli nikt się nie chwali swoją metodą ?

I mam całkowicie odmienne zdanie odnośnie "Ja nigdy nie napiszę
głupoty typu "Ci którzy wykorzystują AT zarabiają".

Data: 2009-08-05 10:38:12
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "macieks" <mmmacieksss@gmail.com> napisał w wiadomości news:2bd00e9a-bde7-4513-9e2c-09b0656f0a57j32g2000yqh.googlegroups.com...
On 5 Sie, 08:51, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:1654d2d7-b4dd-42aa-8489-d33eac2ff515w41g2000yqb.googlegroups.com...
On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> >> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
> >> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

> > To istnieje czy nie istnieje ?

> Oczywiście, że nie.

Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
Zakręcone :)

Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.


Proszę, po poprawkach
Nie istnieje, jeśli nikt się nie chwali swoją metodą ?

Raaaany. Zastosowałem tryb warunkowy: nie wierzę że istnieje taka metoda, ale jeśli istniałaby to nikt by nie tracił czasu na usenet tylko raczej rozrzucał nadmiar pieniędzy z balkonu.
Tak samo jak nie wierzę w istnienie krasnoludków, ale jeśli istniałyby to itd.
Naprawdę musimy przerabiać tu tryby warunkowe?


I mam całkowicie odmienne zdanie odnośnie "Ja nigdy nie napiszę
głupoty typu "Ci którzy wykorzystują AT zarabiają".

Znaczy co, każdy kto stosuje AT to z automatu zarabia, na AT to tylko zarobić można, nie :-)? Innej możliwości nie ma :-)? Nie można na giełdzie stracić stosując AT, tylko i wyłącznie zarobić można :-)? Fajnie, gratuluje odkrycia perpetuum mobile w zarabianiu kasy, rozumiem że jutro przeczytam o tym na pierwszej stronie wszystkich dzienników w końcu to przełomowe odkrycie.

Data: 2009-08-05 02:21:40
Autor: macieks
Dalej na Północ
On 5 Sie, 10:38, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:2bd00e9a-bde7-4513-9e2c-09b0656f0a57j32g2000yqh.googlegroups.com...
On 5 Sie, 08:51, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w
> wiadomościnews:1654d2d7-b4dd-42aa-8489-d33eac2ff515w41g2000yqb.googlegroups.com...
> On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> > >> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
> > >> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

> > > To istnieje czy nie istnieje ?

> > Oczywiście, że nie.

> Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
> Zakręcone :)

> Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.

Proszę, po poprawkach
Nie istnieje, jeśli nikt się nie chwali swoją metodą ?

Raaaany. Zastosowałem tryb warunkowy: nie wierzę że istnieje taka metoda,
ale jeśli istniałaby to nikt by nie tracił czasu na usenet tylko raczej
rozrzucał nadmiar pieniędzy z balkonu.
Tak samo jak nie wierzę w istnienie krasnoludków, ale jeśli istniałyby to
itd.
Naprawdę musimy przerabiać tu tryby warunkowe?

I mam całkowicie odmienne zdanie odnośnie "Ja nigdy nie napiszę
głupoty typu "Ci którzy wykorzystują AT zarabiają".

Znaczy co, każdy kto stosuje AT to z automatu zarabia, na AT to tylko
zarobić można, nie :-)? Innej możliwości nie ma :-)? Nie można na giełdzie
stracić stosując AT, tylko i wyłącznie zarobić można :-)? Fajnie, gratuluje
odkrycia perpetuum mobile w zarabianiu kasy, rozumiem że jutro przeczytam o
tym na pierwszej stronie wszystkich dzienników w końcu to przełomowe
odkrycie.


Pewnie, że można stracić. Podobno 80% traci.

Ja podam bardzo dobrze sprawdzający się system ( bardzo uproszczony)

Potrzebne:
4 linie proste, jakieś 2 średnie, oczy, głowa.

Za pomocą 2 prostych wyznaczamy kanał, 2 pozostałe to najbliższe duży
opór i wsparcie.
Jakieś średnie określają czy rynek rośnie czy spada.
Oczy patrzą na wykres, głowa myśli. Punkty kupna / sprzedaży są chyba
jasne.

Kilka reguł: małe straty; duże zyski; ważnego punktu rynek nie
przechodzi z marszu za pierwszym razem; wszystko jest na wykresie, nie
w analizach; itp książkowe mądrości, o których każdy wie, ALE MAŁO KTO
KORZYSTA Z TYCH PODSTAWOWYCH REGUŁ..
Plus doświadczenie (np. obecna sytuacja. 100 000 LOP-u, według mnie
czas na zawinięcie wykresu, takie co najmniej 150 pkt.)

I rzecz najważniejsza DYSCYPLINA. Jest to zawsze najsłabsze ogniwo
większości graczy.


Fajnie, gratuluje
odkrycia perpetuum mobile w zarabianiu kasy, rozumiem że jutro przeczytam o
tym na pierwszej stronie wszystkich dzienników w końcu to przełomowe
odkrycie.

Nie wiem dlaczego miałyby pisać o tym gazety, że mi się udaje.
Najlepszym nauczycielem są straty, które kiedyś poniosłem.

Poluzowanie dyscypliny jest bardzo szybko karane przez rynek. Miałem
tak z pół roku temu. Powiększyłem SL, większa pozycja na kontraktach,
nie patrzenie na wykres. W trzy tygodnie straciłem 2 miesiące dobrej
gry. Szybka szkoła dyscypliny.

Data: 2009-08-05 02:37:59
Autor: macieks
Dalej na Północ

http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/browse_thread/thread/a6b04ae1fdfbdf77?hl=pl#
W tym wątku był mój przykład, jak przy pomocy linii prostych można
było zagrać.

Data: 2009-08-05 12:38:45
Autor: Fidelio
Dalej na Północ
Użytkownik "macieks" <mmmacieksss@gmail.com> napisał w wiadomości news:20c69b51-bb0a-4910-92e9-3c7e2eae1ff1v36g2000yqv.googlegroups.com...
On 5 Sie, 10:38, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:2bd00e9a-bde7-4513-9e2c-09b0656f0a57j32g2000yqh.googlegroups.com...
On 5 Sie, 08:51, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> Użytkownik "macieks" <mmmaciek...@gmail.com> napisał w
> wiadomościnews:1654d2d7-b4dd-42aa-8489-d33eac2ff515w41g2000yqb.googlegroups.com...
> On 5 Sie, 00:55, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

> > >> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do głowy
> > >> będzie chwalenie się nią na internetowych grupach dyskusyjnych.

> > > To istnieje czy nie istnieje ?

> > Oczywiście, że nie.

> Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
> Zakręcone :)

> Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.

Proszę, po poprawkach
Nie istnieje, jeśli nikt się nie chwali swoją metodą ?

Raaaany. Zastosowałem tryb warunkowy: nie wierzę że istnieje taka metoda,
ale jeśli istniałaby to nikt by nie tracił czasu na usenet tylko raczej
rozrzucał nadmiar pieniędzy z balkonu.
Tak samo jak nie wierzę w istnienie krasnoludków, ale jeśli istniałyby to
itd.
Naprawdę musimy przerabiać tu tryby warunkowe?

I mam całkowicie odmienne zdanie odnośnie "Ja nigdy nie napiszę
głupoty typu "Ci którzy wykorzystują AT zarabiają".

Znaczy co, każdy kto stosuje AT to z automatu zarabia, na AT to tylko
zarobić można, nie :-)? Innej możliwości nie ma :-)? Nie można na giełdzie
stracić stosując AT, tylko i wyłącznie zarobić można :-)? Fajnie, gratuluje
odkrycia perpetuum mobile w zarabianiu kasy, rozumiem że jutro przeczytam o
tym na pierwszej stronie wszystkich dzienników w końcu to przełomowe
odkrycie.


Pewnie, że można stracić. Podobno 80% traci.

No to się dogadaliśmy.

Data: 2009-08-05 09:33:23
Autor: mementos
Dalej na Północ
w <news:h5ba4v$ccp$1news.onet.pl>
Fidelio napisał(a):

 
>> A jesli ktoś ma takową to ostanią rzeczą jaka mu przyjdzie do
>> głowy będzie chwalenie się nią na internetowych grupach
>> dyskusyjnych. > To istnieje czy nie istnieje ?

Oczywiście, że nie.

Nie istnieje, bo nikt się nie chwali swoją metodą ?
Zakręcone :)

Jeśli = bo według Ciebie? Zakręcone.

Oczywiœcie, że nie ma sensu chwalić się swojš metodš.
Ale uwaga, zaraz dalej up, chociaż to prawdopodobnie już ostatnie podrygi.
:)

Data: 2009-08-05 10:53:34
Autor: Duch
Dalej na Północ
"mementos" <mementos@gazeta.pl> wrote in message news:Xns9C5E6136C1FA7IdToken01193.42.231.152...

Ale uwaga, zaraz dalej up, chociaż to prawdopodobnie już ostatnie
podrygi.
:)

"Ostatnie podrygi przed wielkim spadkami" sa juz od 3 miesiecy :)
Duch

Data: 2009-08-04 11:59:38
Autor: Ireneusz Wik
Dalej na Północ
[...]

jak sie przebijemy przez 2110 to moze byc dla bykow niemilo,
niepokoi takze spadek PLN wopbec USD i EUR,

mysle jednak ze wkrotce powitamy nowe szczyty

pozdr
IWSP
  --


Data: 2009-08-04 13:37:03
Autor: Delfino Delphis
Dalej na Północ
mementos wrote:

Wyglšda na to, że to jednak nie dzisiaj i na korektę (zwałkę) poczekamy
jeszcze parę dni. :)

A co na to wskazuje? Niskie obroty?

Data: 2009-08-05 07:41:12
Autor: Robert Wicik
Dalej na Północ
Był taki francuski film "Jeszcze dalej, niż na północ" - polecam ;]

Dalej na Północ

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona