Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

--
Pozdrawiam
Tomek

On 29 Kwi, 15:01, "Tomek Banach" <bez_tegotba...@poczta.onet.pl>
wrote:

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na
miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do
pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom
szczegolnie warto sie przyjrzec.

Generalnie sam dość często tak jeżdżę ale odwrotnie:-))czyli pociągiem
gdzieś i rowerem z powrotem, to co mogę polecić to:
- kierunek Radom (przejechanie przez puszczę stromecką, kozienicką),
polecam wysiąść stację przed Radomiem czyli Lesiów, ewentualnie trochę
wcześniej w Dobieszynie - wtedy zostaje tylko puszcza stromecka
(studzianki itp)

- kierunek Łowicz i z samego Łowicza przez puszczę bolimowską i
rezerwat Zaborów do W-wy

Obydwie wycieczki opisałem na stronie cyniczny.piaseczno.com.pl z tym,
że obydwie kończyły się w Piasecznie

--
Pozdr.
Cynio

On 29 Kwi, 15:01, "Tomek Banach" <bez_tegotba...@poczta.onet.pl>
wrote:

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na
miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do
pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom
szczegolnie warto sie przyjrzec.

--
Pozdrawiam
Tomek

a

On 29 Kwi, 15:01, "Tomek Banach" <bez_tegotba...@poczta.onet.pl>
wrote:

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na
miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do
pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom
szczegolnie warto sie przyjrzec.

--
Pozdrawiam
Tomek

Tomek Banach <bez_tegotbanan@poczta.onet.pl> napisał(a):

W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

Szczególnie warto się przyjrzeć okolicom baru Atlantyda w Sochaczewie, Pod Semaforem w Dęblinie oraz restauracji Magnolia w Pomiechówku.


--

Ja bym patrzył na wschód.....
tzn. wzdłuż linii pociągu elektrycznego Warszawa-Wileńska - Małkinia. Znajdziesz
tam Nadburzański Park Krajobrazowy i malownicze nadrzeczne widoki. Z tym, że
rejon ten znam raczej z samochodu, a nie roweru, więc tras opracowanych nie mam.
Mimo to polecam przyjrzeć się tej okolicy. Pozdrawiam, Sosin

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

-- Pozdrawiam
Tomek

--

Sosin wrote:

Ja bym patrzył na wschód.....
tzn. wzdłuż linii pociągu elektrycznego Warszawa-Wileńska - Małkinia. Znajdziesz
tam Nadburzański Park Krajobrazowy i malownicze nadrzeczne widoki. Z tym, że
rejon ten znam raczej z samochodu, a nie roweru, więc tras opracowanych nie mam.
Mimo to polecam przyjrzeć się tej okolicy. Pozdrawiam, Sosin

Polecam Dęblin, Nałęczów, Kozłówkę i okolice. Przy okazji przejażdżki na rowerze i święta 1 maja można zwiedzić Muzeum Socrealizmu, w dodatku zdaje się, że w Kozłówce w sobotę poseł Palikot planuje jakiś event nawiązujący klimatem do tego miejsca :-)

//NoOffenc

Użytkownik "Tomasz Tarchała" <tomasz@tarchala.com> napisał w wiadomości news:gt9m04$gkf$1news.onet.pl...

w Kozłówce w sobotę poseł Palikot planuje jakiś event nawiązujący klimatem do tego miejsca :-)

Powinien działać w Baranowie.

--
-
Pozdrawiam:

Wojtek " paciak " B.
pacia@polnet.cc



__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database 4043 (20090429) __________

The message was checked by ESET Smart Security.

http://www.eset.com

Ja bym patrzył na wschód.....
tzn. wzdłuż linii pociągu elektrycznego Warszawa-Wileńska - Małkinia. Znajdziesz
tam Nadburzański Park Krajobrazowy i malownicze nadrzeczne widoki. Z tym, że
rejon ten znam raczej z samochodu, a nie roweru, więc tras opracowanych nie mam.
Mimo to polecam przyjrzeć się tej okolicy.

Moze moja relacja z rowerowania po tej okolicy bedzie pomocna.

http://www.bezdroza.com/relacje,Podlasie_czyli_Szlakiem_Bocianich_Gniazd,743,743,10.html

--

Tomek Banach <bez_tegotbanan@poczta.onet.pl> napisał(a):

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

Polecam Puszczę Bolimowską. Dogodny dojazd z Warszawy do Żyrardowa,
Skierniewic lub Łowicza i można śmigać przez cały dzień w fajnym lesie.


--   Pozdrawiam,
Krees

--

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

Polecam taką trasę:
Pociąg
Warszawa - Terespol Rower
Terespol-Janów Podlaski- Fronołów (może być z noclegiem np w Bubel-łukowiska - są tam fajne kwatery)
Bardzo ciekawa i bezpieczna trasa. Cały czas wśród nadbużańskich krajobrazów.

Pociąg
Fronołów - Warszawa

Pozdrawiam
Jarek

--

Użytkownik "Tomek Banach" <bez_tegotbanan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gt9j3l$8ct$1news.onet.pl...

Witam,

Szukam pomyslu na wypady na zasadzie jedziemy pociagiem za miasto na miejscu na szlak lasy pola ew puste asfalty i 50-80 km dalej wsiadamy do pociagu powrotnego. W ktorą strone mapy patrzec i ktorym okolicom szczegolnie warto sie przyjrzec.

Dziś np. zrobiłem sobie wycieczkę Zakroczym-Modlin-Nowy Dwór Maz.- dalej wałem nad Narwią do Dębe (stopień) i z powrotem przez Pomiechówek do Zakroczymia. W sumie fajna trasa do Dębego, z powrotem po asfalcie, bo po tej stronie Narwi nie ma wału. Ale można nie przekraczać Narwi, tylko odbić w stronę Jabłonnej/Legionowa i do Wawy. Można poszwendać się po Modlinie i okolicznych fortach - sporo wariantów.
Kampinos jest fajny - można pojechać na drugi koniec (np. do Sochaczewa) i wrócić do miasta lasem, albo zrobić sobie pętlę Bemowo-Truskaw-Palmiry-Leszno-Babice. O ile dobrze pamiętam kiedyś wyszło mi z 70km

p.s. to mój debiut na tej grupie, wie pięknie wszystkich witam

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl

dziekuje wszystkim za namiary. Przepatrze mapy pociagi i w drogie.
--
Pozdrawiam
Tomek