Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.foto   »   Dane naswietlane na kliszy przez aparat

Dane naswietlane na kliszy przez aparat

Data: 2010-10-12 21:24:10
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
Witam.
Chodzi o mały obrazek, ale nie chodzi o datę - godzinę. I nie chodzi o naświetlanie tego na każdej klatce, tylko na zerowej, oznaczonej na perforacji 00 lub 00A.
Dzisiaj wywołałem kilka slajdów (rolek) i na filmach jednego klienta jest właśnie coś takiego. I napisane jest: dn1-0112, na innych filmach jest dn1-0113, albo podobnie. Nr kolejny.
Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
Tak z chłopskiej ciekawości pytam.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-12 21:36:59
Autor: Michał Kwiatkowski
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-12 21:24, JA pisze:

Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
Tak z chłopskiej ciekawości pytam.

wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)

Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

tu masz instrukcję jak to robi:

http://www.derrybryson.com/manuals/Minolta/MINOLTA%20ACCESSORIES/Data%20Saver%20100%20%28maxxum%207%29/Data%20Saver%20100%20%28for%20Maxxum%207%29%20Manual.pdf

pzdr,
M.

Data: 2010-10-13 09:16:53
Autor: syriusz
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

WOW! Ale cudo! :-)
I to jeszcze montowane od strony bagnetu! :-)
Naprawdę świetny patent - brawa dla Minolty :)

Pozdrawiam,
syriusz

Data: 2010-10-13 13:28:59
Autor: Marcin Stawny
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-12 21:36, Michał Kwiatkowski pisze:
W dniu 2010-10-12 21:24, JA pisze:

Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
Tak z chłopskiej ciekawości pytam.

wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)

Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z pamięci aparatu.
Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na początku filmu.


--
Marcin Stawny
http://marcinstawny.com

Data: 2010-10-13 15:54:55
Autor: Michał Kwiatkowski
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-13 13:28, Marcin Stawny pisze:
Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z
pamięci aparatu.
Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na
początku filmu.

Dokładnie tak - do 7 rolek bodajże zbira w body, potem zwalasz dane na kartę data savera a jak się uzbiera - na kompa w TXT. Prosto, przyjemnie i bez zbędnej kablologii ;) Niestety nie mam swojego- bawiłem się kiedyś kilka dni pożyczonym. Drogie draństwo było jak diabli; ZTCP w cenie nowego flesza średniej klasy.

pzdr,
M.

Data: 2010-10-13 16:03:40
Autor: Marcin Stawny
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-13 15:54, Michał Kwiatkowski pisze:
W dniu 2010-10-13 13:28, Marcin Stawny pisze:
Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z
pamięci aparatu.
Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na
początku filmu.

Dokładnie tak - do 7 rolek bodajże zbira w body, potem zwalasz dane na
kartę data savera a jak się uzbiera - na kompa w TXT. Prosto, przyjemnie
i bez zbędnej kablologii ;) Niestety nie mam swojego- bawiłem się kiedyś
kilka dni pożyczonym. Drogie draństwo było jak diabli; ZTCP w cenie
nowego flesza średniej klasy.

pzdr,
M.
Ja mam limitowaną wersję (nieużywaną odkąd kupiłem 503CW) i ona, oprócz złotych napisów, zapisuje dane z 18 rolek :D

--
Marcin Stawny
http://marcinstawny.com

Data: 2010-10-13 17:30:18
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-12 21:36:59 +0200, Michał Kwiatkowski <mikeskil@wstawka.op.pl> said:

wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)
Minolta nigdy nie była nieinnowacyjna. Wręcz przeciwnie. Tylko innowacje bywały głupawe. Auto zoom w xi. Karty z programami, czy sanki lampy. Ale to nie istotne.

Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

tu masz instrukcję jak to robi:
Czyli jest to EXIF w pierwotnej postaci, bardziej rozwinięty jest w APS-ach. Ale nie dostępny dla zwykłego usera.
Jak rozumiem, musi być do tego jeszcze tylna ścianka, naświetlająca dane.

BTW. Ciekawe czy mój klient o tym wie?
:)

Dzięki za info.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-13 22:46:55
Autor: Michał Kwiatkowski
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-13 17:30, JA pisze:
Jak rozumiem, musi być do tego jeszcze tylna ścianka, naświetlająca dane.

Dodatkowa - nie, to funkcja wbudowana w body w standardzie.

pzdr,
M.

Data: 2010-10-13 13:18:17
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-12 21:24, JA wrote:

Dzisiaj wywołałem kilka slajdów (rolek) i na filmach jednego klienta
jest właśnie coś takiego. I napisane jest: dn1-0112, na innych filmach
jest dn1-0113, albo podobnie. Nr kolejny.
Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.

Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)

J

Data: 2010-10-13 17:25:54
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-13 13:18:17 +0200, Jester <jester@toya.net.pl> said:

Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)

Nie. To na pewno jak pisali koledzy Minolta. Naświetlenie nie jest na perforacji, poza tym miałem 1v (używałem), więc bym wiedział.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-14 16:28:14
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-13 17:25, JA wrote:

Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy
chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem
zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)

Nie. To na pewno jak pisali koledzy Minolta.

Nie twierdzę, że Minolta tego nie ma...

Naświetlenie nie jest na perforacji, poza tym miałem 1v (używałem), więc bym wiedział.

Nie chce mi się teraz studiować instrukcji, ale znalazłem coś takiego:
"Aparat dodatkowo numeruje klisze naświetlając numer kliszy oraz ID użytkownika."
Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...

J

Data: 2010-10-14 16:38:19
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-14 16:28, Jester wrote:

Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...

Ha! Grunt to motywacja ;)

"A standard EOS-1V body will print a "film ID" on the leader of each roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the first two numbers to "37" (your 37th project) and then the rolls that you expose will come out "37-001, 37-002, 37-003, etc.". The body is also recording exposure details for each frame but these are not printed on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive."

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

J

Data: 2010-10-14 18:31:06
Autor: mrek
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-14 16:38, Jester pisze:
On 10-10-14 16:28, Jester wrote:

Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...

Ha! Grunt to motywacja ;)

"A standard EOS-1V body will print a "film ID" on the leader of each
roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the
first two numbers to "37" (your 37th project) and then the rolls that
you expose will come out "37-001, 37-002, 37-003, etc.". The body is
also recording exposure details for each frame but these are not printed
on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory
and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate
your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive."

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

J
Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci w  pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno dostepny.
Moze ktos ma do sprzedania?

Marek

Data: 2010-10-14 21:34:59
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-14 18:31:06 +0200, mrek <krak623@wp.pl> said:

"A standard EOS-1V body will print a "film ID" on the leader of each
roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the
first two numbers to "37" (your 37th project) and then the rolls that
you expose will come out "37-001, 37-002, 37-003, etc.". The body is
also recording exposure details for each frame but these are not printed
on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory
and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate
your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive."

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

Eee. To ja to musiałem mieć wyłączone, przez właściciela.
Wyszłem na lamera :)


J
Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci w  pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno dostepny.
Moze ktos ma do sprzedania?

e-bay?
To do minolty, jest aktualnie do kupienia, przynajmniej w dwóch miejscach. W USA i na niemieckim.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-14 22:10:58
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-14 18:31, mrek wrote:

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

J
Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

No właśnie coś takiego kojarzyłem... Tylko dopiero teraz poczytałem co on tam właściwie naświetla. Przy dużej ilości zdjęć w rożnych miejscach - ma to jakiś sens. Ja nim robię ze 2-3 rolki rocznie - małe szanse, żebym się pogubił bez opisu :)


Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
dostepny.

I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy właściciel dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką z trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było w zestawie to na bank też go dokupił...)

J

Data: 2010-10-14 22:57:41
Autor: mrek
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
W dniu 2010-10-14 22:10, Jester pisze:
On 10-10-14 18:31, mrek wrote:

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

J
Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

No właśnie coś takiego kojarzyłem... Tylko dopiero teraz poczytałem co
on tam właściwie naświetla. Przy dużej ilości zdjęć w rożnych miejscach
- ma to jakiś sens. Ja nim robię ze 2-3 rolki rocznie - małe szanse,
żebym się pogubił bez opisu :)

robie troche wiecej i posluguje sie w archiwum tym numerkiem

Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
dostepny.

I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z
softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie
nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy właściciel
dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką z
trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było w
zestawie to na bank też go dokupił...)

J
Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.
http://www.canon.com/camera-museum/tech/report/200005/report.html

To co? Jesli soft tylko na Windows 98 (tak pisza na stronie Canona) to kabel Ci niepotrzebny?
A uzywasz te matówkę?

Marek

Data: 2010-10-15 00:23:23
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-14 22:57:41 +0200, mrek <krak623@wp.pl> said:

Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.

Ani trochę. Canon to dziwna firma.

BTW. Ciekawe, czy te dane można jakoś automatycznie przypisać do skanów. Do EXIFa?
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-15 16:38:01
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-15 00:23, JA wrote:

BTW. Ciekawe, czy te dane można jakoś automatycznie przypisać do skanów.
Do EXIFa?

Można.
"EOS-1V oznacza filmy numerem identyfikacyjnym oraz pamięta do 25 danych zdjęciowych, jak np. wartość przysłony i czas naświetlania. Program EOS-1V Memory prowadzi archiwum tych danych, ułatwiając ich wyszukiwanie, przeglądanie i edycję. Do danych można dołączać obraz z poszczególnych klatek, uzyskany np. po przeskanowaniu filmu w skanerze Canon CanoSCan FS 2710."

Więcej tutaj: http://www.hubertburzawa.com/eos1vhs.htm

Ciekawe, czy to musi być ten konkretny skaner, czy może być dowolny?

J

Data: 2010-10-15 16:48:30
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-15 16:38:01 +0200, Jester <jester@toya.net.pl> said:

Można.
"EOS-1V oznacza filmy numerem identyfikacyjnym oraz pamięta do 25 danych zdjęciowych, jak np. wartość przysłony i czas naświetlania. Program EOS-1V Memory prowadzi archiwum tych danych, ułatwiając ich wyszukiwanie, przeglądanie i edycję. Do danych można dołączać obraz z poszczególnych klatek, uzyskany np. po przeskanowaniu filmu w skanerze Canon CanoSCan FS 2710."
Ale ja nie chcę do dancz dołączać obrazu, tylko dane (najlepiej automatycznie) wpisać w EXIF
Oczywiście teoretycznie, bo nie mam 1v ani kabla, ani peceta z w98

BTW. Już wiem czemu nie miałem tego w używanym przezemnie egzemplarzu. Jakiś gostek wymienił w nim oryginalną ściankę, na taką z uwga "datownikiem"

Więcej tutaj: http://www.hubertburzawa.com/eos1vhs.htm

Ciekawe, czy to musi być ten konkretny skaner, czy może być dowolny?
Zapewne może być dowolny skan, z dowolnego skanera. jest to po prostu jedna z wielu przeglądarek graficznych jakich 10 lat temu było multum, z dodaną funkcją wiązania danych ze zdjęciami.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-10-15 16:32:36
Autor: Jester
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 10-10-14 22:57, mrek wrote:

Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.
http://www.canon.com/camera-museum/tech/report/200005/report.html

10 lat temu maki były bardziej niszowe, niż dzisiaj... ;)

To co? Jesli soft tylko na Windows 98 (tak pisza na stronie Canona) to
kabel Ci niepotrzebny?

Nie wiem, czy go w ogóle mam...

A uzywasz te matówkę?

Tak - to akurat bardzo fajna sprawa, szczególnie przy fotografowaniu na slajdach, kiedy nie ma możliwości przekadrowanie zdjęcia w komputerze...

J

Data: 2010-10-15 00:14:49
Autor: JA
Dane naswietlane na kliszy przez aparat
On 2010-10-14 22:10:58 +0200, Jester <jester@toya.net.pl> said:

I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy właściciel dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką z trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było w zestawie to na bank też go dokupił...)

Kabel podłącza się do gniazda zdalnego wyzwalania. W połowie ma puszkę wielkości ppaczki papierosów w wersji slim. Na drugim końcu USB. A nazywa się EOS link software ES-E1. Zapisuje w zasadzie wszystko co potrzeba.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Dane naswietlane na kliszy przez aparat

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona