Data: 2009-02-22 10:36:50 | |
Autor: czp | |
Danske Bank Poland | |
Z odpowiedzi które zostały umieszczone do tego wątku widzę że na razie udzielają się kombinatorzy z innych banków zagranicznych, które wyprowadzają pieniądzę do central po za Polską. Przecież wam płacą za to aby tak pisać.
Ludzie dają wam swoje pieniądze wy kupujecie twarde waluty, złoty leci na ryj a wy sprzedajecie waluty gdy są drogie, i na czysto zostają setki mln dolarów, euro. Dymacie Polaków za ich własne pieniądze. Zdrajców mamy na pęczki. Można założyć że w każdym banku (niepolskim) pracuje ich setki. |
|
Data: 2009-02-22 12:52:18 | |
Autor: Artur O. | |
Danske Bank Poland | |
"czp" <camasa-muni@gazeta.pl> wrote in message news:gnr6bk$85d$1inews.gazeta.pl... Z odpowiedzi które zostały umieszczone do tego wątku widzę że na razie udzielają się kombinatorzy z innych banków zagranicznych, które wyprowadzają pieniądzę do central po za Polską. Przecież wam płacą za to aby tak pisać. Niech zyje PKO BP. Choc jeden bank ktoremu mozna jako tako wierzyc .... |
|
Data: 2009-02-22 19:40:13 | |
Autor: mirekm | |
Danske Bank Poland | |
czp pisze:
Z odpowiedzi które zostały umieszczone do tego wątku widzę że na razie udzielają się kombinatorzy z innych banków zagranicznych, które wyprowadzają pieniądzę do central po za Polską. Przecież wam płacą za to aby tak pisać. ROTFL. Jak tak stawiasz sprawę to podziękuj wpierw politykom, którzy dzielnie bronili ( i skutecznie obronili) polską gospodarkę przed wprowadzeniem euro. pozdrawiam, mirek |
|
Data: 2009-02-23 00:27:14 | |
Autor: MM | |
Danske Bank Poland | |
mirekm pisze:
ROTFL. Jak tak stawiasz sprawę to podziękuj wpierw politykom, którzy dzielnie bronili ( i skutecznie obronili) polską gospodarkę przed wprowadzeniem euro. Euro w jakiś magiczny sposób obroni przed kryzysem? To jakimże dziwnym zbiegiem okoliczności kryzys w strefie euro jest zdecydowanie poważniejszy niż u nas? Propaganda to jedna z najgorszych rzeczy, odbiera ludziom resztki myślenia i tylko powtarzają zasłyszane w mediach slogany. -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-02-23 14:07:24 | |
Autor: mirekm | |
Danske Bank Poland | |
MM pisze:
mirekm pisze: 1. Wątkotwórca toczy pianę, o to że złotówka mocno spadła. Jedź na narty na Słowację to się przekonasz co to znaczy. 2. Kryzys jeszcze się u nas na dobre nie zaczął - prześledź sobie historyczne trendy gospodarcze - jako gospodarka mamy spore, w miarę stałe opóźnienie - takie przesunięcie w fazie. 3. Słaba złotówka może być dla Polski dużą szansą na przechorowanie kryzysu łagodnie. To co jest niekorzystne to bardzo duża dynamika zmian i całkowita niepewność co do przyszłości. Propaganda to jedna z najgorszych rzeczy, odbiera ludziom resztki myślenia i tylko powtarzają zasłyszane w mediach slogany. Zgadzam się. Polowanie na zdrajców narodu to sport godny Kurskich, Leperów, czy najlepszego (byłego) premiera od czasów plejstocenu. pozdrawiam, mirek |
|
Data: 2009-02-23 17:28:36 | |
Autor: MM | |
Danske Bank Poland | |
mirekm pisze:
1. Wątkotwórca toczy pianę, o to że złotówka mocno spadła. W takim razie czemu toczysz pianę o nieprzyjęcie euro? Sąd, że przyjęcie euro cokolwiek ustabilizuje jest równie naiwny jak pogląd wątkotwórcy o negatywnym znaczeniu spadku złotówki. Każdy pieniądz, także euro i muszelki, ma zmienną siłę nabywczą. Pogląd, że po przyjęciu euro cokolwiek się ustabilizuje jest dziecinnie naiwny. Euro to projekt polityczny i z racjami ekonomicznymi nie ma nic wspólnego. Propaganda to jedna z najgorszych rzeczy, odbiera ludziom resztki myślenia i tylko powtarzają zasłyszane w mediach slogany. W takim razie czemu posługujesz się podobnym pustosłowiem nt. polityków co to nie chcieli euro? -- pzdr, MM http://finances.pl |
|
Data: 2009-02-23 23:37:03 | |
Autor: mirekm | |
Danske Bank Poland | |
MM pisze:
mirekm pisze: Ależ w tej chwili nie mam nic przeciwko - całkiem nieźle na tym wyszedłem. Sąd, że przyjęcie euro cokolwiek ustabilizuje jest równie naiwny jak pogląd wątkotwórcy o negatywnym znaczeniu spadku złotówki. Każdy pieniądz, także euro i muszelki, ma zmienną siłę nabywczą. Wybacz ale bredzisz, jak ten gość co czyszcząc prawe, dłubie sobie bagnetem w lewym uchu. Janusz Korwin cośtam. Propaganda to jedna z najgorszych rzeczy, odbiera ludziom resztki myślenia i tylko powtarzają zasłyszane w mediach slogany. Niby zasługują na więcej? Nie - gdyż ponieważ, biedne te boże krówki nie chciały euro, bo euro to zuo. Zuo przy pomocy którego wredna łunia nas zniewoli i da każdemu mercedesa. Do umycia. Świetnie się nadaje do straszenia elektoratu, równie dobrze jak terroryści, sekty, dopalacze, pazerny kler lub eutanazja. I jak widać ciemny lud to kupił, a ja kolejny rok jestem do tyłu na rachunkach za telefon do dealera walutowego. pozdrawiam, mirek |
|