Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   DarmowÄ… szkoÅ‚a po POwsku

Darmową szkoła po POwsku

Data: 2013-08-19 19:05:42
Autor: Mark Woydak
Darmową szkoła po POwsku
"Marek Woydak", bydlak podszywający się pod moje dane. Jakim trzeba być
podÅ‚ym i nÄ™dznÄ… kreaturÄ… by zachowywać siÄ™ w taki sposób.  BrzydzÄ™ siÄ™
takimi gnojami jak ty podszywańcu. Żebyś zgnił pod płotem parszywy
poparańcu.

MW


Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1oaq64vi2gwi5$.14z5lcu85lhr2.dlg40tude.net...

Mamy to zagwarantowane w konstytucji. Darmową szkołę! A jak to wygląda w
praktyce? Posłanie dziecka do szkoły kosztuje majątek. I nawet politycy,
których pytaliśmy o to, przyznają, że na wyprawkę jednego dziecka muszą
wydać co najmniej tysiąc złotych. To jak to jest z tą darmową edukacją? Co
nasze władze zamierzają zrobić, by rodzice nie rujnowali się przed kolejnym
wrześniem?

Polskie szkoły wysysają z rodziców coraz więcej pieniędzy. I nie chodzi
tylko o kosmicznie drogie – niemal co roku wymieniane – podręczniki,
bałagan w programach i pazerność wydawców.

Nie ma miesiąca, żeby nasze dziecko nie przyszło z prośbą o kolejne
pieniądze. Trzeba zapłacić za obiady, zapewnić mu napoje i drugie
śniadanie, wyjścia do kina, teatru czy na wycieczki. Dzieci obchodzą też
szkolne mikołajki, andrzejki, wigilie klasowe, chodzą na organizowane w
szkole dyskoteki. Na każde trzeba wydać po kilkanaście lub więcej złotych.
Zajęcia dodatkowe? Oczywiście, nawet te organizowane w szkole są słono
płatne. Sekcja pływacka, czy zajęcia z koszykówki to wydatek nawet kilkuset
złotych rocznie. To kosztuje. I gdzie ta darmowa szkoła?

Darmową szkoła po POwsku

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona