Ponoc wlasnie weszla w zycie unijna dyrektywa o darmowym koncie ... ktos wie co ona dokladnie gwarantuje i kiedy rzad zamierza wprowadzic dobra zmiane w przepisach ?

Darmowych kont nie brakuje, ale przepis to przepis, a jego brak to kara :-)

J.

Dnia Mon, 13 Feb 2017 10:41:42 +0100, J.F. napisał(a):

Ponoc wlasnie weszla w zycie unijna dyrektywa o darmowym koncie ... ktos wie co ona dokladnie gwarantuje i kiedy rzad zamierza wprowadzic dobra zmiane w przepisach ?

http://czasopismo.legeartis.org/2016/12/podstawowy-rachunek-platniczy.html


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

W dniu 2017-02-13 o 11:17, Olin pisze:

Dnia Mon, 13 Feb 2017 10:41:42 +0100, J.F. napisał(a):

Ponoc wlasnie weszla w zycie unijna dyrektywa o darmowym koncie ...
ktos wie co ona dokladnie gwarantuje i kiedy rzad zamierza wprowadzic
dobra zmiane w przepisach ?

http://czasopismo.legeartis.org/2016/12/podstawowy-rachunek-platniczy.html

- z podstawowego rachunku płatniczego skorzystać każdy konsument, który nie ma innego rachunku bankowego;
- prowadzenie podstawowego rachunku płatniczego jest nieodpłatne -- ale można pobierać opłaty za 6 i kolejny przelew oraz za 6 i kolejną wypłatę z bankomatu w ciągu miesiąca;

I to jest ewidentny przykład do czego nam unia nie jest potrzebna ;-)

Taka martwa dyrektywa za której spłodzenie biurwy brukselskie wzięły stosowne wynagrodzenie. :-)

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
W dniu 2017-02-13 o 11:17, Olin pisze:

Dnia Mon, 13 Feb 2017 10:41:42 +0100, J.F. napisał(a):

Ponoc wlasnie weszla w zycie unijna dyrektywa o darmowym koncie ...
ktos wie co ona dokladnie gwarantuje i kiedy rzad zamierza wprowadzic
dobra zmiane w przepisach ?

http://czasopismo.legeartis.org/2016/12/podstawowy-rachunek-platniczy.html

- z podstawowego rachunku płatniczego skorzystać każdy konsument, który nie ma innego rachunku bankowego;
- prowadzenie podstawowego rachunku płatniczego jest nieodpłatne -- ale można pobierać opłaty za 6 i kolejny przelew oraz za 6 i kolejną wypłatę z bankomatu w ciągu miesiąca;

I to jest ewidentny przykład do czego nam unia nie jest potrzebna ;-)
Taka martwa dyrektywa za której spłodzenie biurwy brukselskie wzięły stosowne wynagrodzenie. :-)

Nam do tej pory nie, ale skoro Unia wymyslila, to widac byla w Unii taka potrzeba.
I my bysmy tez dorosli do tych czasow :-)

Nie widze jednej rzeczy - wyplata pieniedzy w oddziale.
Oleg pominal, czy naprawde nie ma ?

Po prawdzie, to nie bardzo wiem po co mialaby byc, ale powiedzmy ze ktos ma blizej do oddzialu niz do bankomatu ...

Byc moze w sam raz uchwalili.

Tylko ... to co, mam wyplacic wszystkie pieniadze, zamknac wszystkie konta, zalozyc jedno nowe i wplacic gotowke ?

No i zaraz - moge potem otworzyc drugie konto, czy wtedy strace prawo ?
A co z oszczednosciowym ?

J.

To jest jawna dyskryminacja tych co mają już konto.
Trzeba napisać skargę i wyjść w czarnym marszu przeciwko dyskryminującemu unijnemu prawodawstwu. :-)

z

W dniu 13.02.2017 o 14:27, J.F. pisze:

No i zaraz - moge potem otworzyc drugie konto, czy wtedy strace prawo ?

No przecież równolegle wchodzi "centralny rejestr kont bankowych", wyłapią i przywalą domiar, wiwat PRL.

--
Alf/red/

On 2017-02-13 14:16, z wrote:

Taka martwa dyrektywa za której spłodzenie biurwy brukselskie wzięły
stosowne wynagrodzenie. :-)

Jaka tam martwa, bedzie jak znalazł jak tylko okaże się że z gotówki korzystają tylko pedofile i terroryści.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości
On 2017-02-13 14:16, z wrote:

Taka martwa dyrektywa za której spłodzenie biurwy brukselskie wzięły
stosowne wynagrodzenie. :-)

Jaka tam martwa, bedzie jak znalazł jak tylko okaże się że z gotówki korzystają tylko pedofile i terroryści.

Najpierw musisz przekonac pare mln emerytow.

Przekona sie ich moze i latwo ... ale z czego potem Poczta bedzie zyla :-)

J.

On 2017-02-13 20:37, J.F. wrote:

Jaka tam martwa, bedzie jak znalazł jak tylko okaże się że z gotówki
korzystają tylko pedofile i terroryści.

Najpierw musisz przekonac pare mln emerytow.

"Ustawa O Wielkiej Zmianie Dla Emerytów Ku Dobru Wszechświata, W Imię Ojca i[...]
Art.899. Ustęp 34: W szczegolności kazdy emeryt musi posiadać konto bankowe w banku patriotycznym i konsekrowanym. Brak takiego konta karany jest zdalnym wypięciem wtyczki respiratora a w przypadku braku takowego upewnieniem się że będzie potrzebny w trybie pilnym przez lokalne oddziały Obrony Terytorialnej[...]"

Ja tam problemu nie widze, papier przyjmie wszystko.

Przekona sie ich moze i latwo ... ale z czego potem Poczta bedzie zyla :-)

Odbieram średnio kilka paczek na poczcie w tygodniu. Pewnego razu paczki mi wydaje kierowniczka i coś tam pod nosem komentuje że tyle roboty im robie. Grzecznie zapytalem czy to źle że korzystam z usług Poczty? Oczywiście że źle, uslyszałem, my tu mamy TYLE pracy i jeszcze te pańskie paczki.

No i faktycznie, książki o Papieżu same sie nie sprzedadzą.

W dniu poniedziałek, 13 lutego 2017 21:04:31 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

mi wydaje kierowniczka i coś tam pod nosem komentuje że tyle roboty im robie. Grzecznie zapytalem czy to źle że korzystam z usług Poczty? Oczywiście że źle, uslyszałem, my tu mamy TYLE pracy i jeszcze te pańskie paczki.
No i faktycznie, książki o Papieżu same sie nie sprzedadzą.

Ze dwa lata temu to było- na poczcie poprosiłem o długopis a urzedniczka "To jest urząd tu się ze swoim długopisem przychodzi"
Zaniosłem im jeszcze tego samego dnia paczkę ze 100szt reklamowych długopisów.
Z rok temu przesyłkę na poczcie nadawałem. Polecony dość dużych gabarytów ale zgodnie z ich regulaminem żadnych wymniarów/wagi nie przekrzyczał. Pani do mnie:
- "To powinno być nadane jako paczka"
-pytam dlaczego skoro mają usługę "przesyłka polecona" i z tej uslugio korzystam?
-"bo paczki wożą kurierzy a polecone listonosze. Kurier ma auto a listonosz musi w torbie dźwigać"
-Odpowiedziałem że może nie dźwigać przecież- bezrobocie tez ma swoje zalety
- Pani do dzisiaj jak mnie widzi to jakaś obrażona
Generalnie staram się omijać placówki poczty polskiej
Paczkomat kilkaset metrów od domu mam, kurierzy do domu/pracy przynoszą
Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już, kurierzy od 14-15zł
Tragedii nie ma, poczcie polskiej powodzenia życzę

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup

-"bo paczki wożą kurierzy a polecone listonosze. Kurier ma auto a listonosz musi w torbie dźwigać"
-Odpowiedziałem że może nie dźwigać przecież- bezrobocie tez ma swoje zalety
- Pani do dzisiaj jak mnie widzi to jakaś obrażona
Generalnie staram się omijać placówki poczty polskiej
Paczkomat kilkaset metrów od domu mam, kurierzy do domu/pracy przynoszą
Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już, kurierzy od 14-15zł
Tragedii nie ma, poczcie polskiej powodzenia życzę

Ale cos sie zmienilo ~2 lata temu, bo na mojej poczcie kolejki zmalaly.
Moze konkurencja inpostu/kurierow, moze wlasnie bankowa.
A moze po prostu wieksza obsada w placowce.

Paczkomaty sa swietne ... o ile jest takowy w poblizu.
Bo jak nie ma, to pozostaje poczta. I musza miec obie stony :-(

Z kurierami roznie bywa ... jakby tak poczta brala 15 zl za przesylke, to hoho, takie bysmy uslugi swiadczyli :-)

Mila cecha Inpostu jest to, ze pozwala przekierowac przesylke do paczkomatu ... ale tez nie zawsze.
I czasem w innym rejonie.

Ale jeszcze troche, to tak podniosa ceny, ze kurierzy beda tansi :-)
A jak odpadna im prowizje za wplaty, a listonoszom "koncowki", to podwyzka moze byc szybka :-)

J.

On Tue, 14 Feb 2017 12:17:53 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ale jeszcze troche, to tak podniosa ceny, ze kurierzy beda tansi :-)
A jak odpadna im prowizje za wplaty, a listonoszom "koncowki", to podwyzka moze byc szybka :-)

Toć dopiero podnieśli :)
Listy z 2,00 na 2,60
Wpłaty na konto z 2,50 na 3,40 Pewnie inne przesyłki też.


WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl

Użytkownik "WAM"  napisał w wiadomości
On Tue, 14 Feb 2017 12:17:53 +0100, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ale jeszcze troche, to tak podniosa ceny, ze kurierzy beda tansi :-)
A jak odpadna im prowizje za wplaty, a listonoszom "koncowki", to
podwyzka moze byc szybka :-)

Toć dopiero podnieśli :)
Listy z 2,00 na 2,60
Wpłaty na konto z 2,50 na 3,40
Pewnie inne przesyłki też.

Polecony inpostu z allegro - 3.94, paczka do paczkomatu 8.60, kurier z allegro - czesto 15 zl, wiec jeszcze pole do konkurencji jest.

J.

W dniu środa, 15 lutego 2017 12:20:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Polecony inpostu z allegro - 3.94,

Jeszcze przez ok tydzień
"Szanowni Państwo,  uprzejmie informujemy, że wraz z dniem 22 lutego 2017 r., InPost S.A. - korzystając z uprawnienia zawartego w Regulaminie świadczenia usługi Allegro Polecony InPost przez InPost S.A. - wprowadza nowy regulamin usługi ALLEGRO POLECONY INPOST
a sama usługa zmienia się w następującym zakresie: 1.zmianie ulega nazwa usługi na: ALLEGRO MINIPACZKA INPOST; 2.zwiększone zostają maksymalne dopuszczalne wymiary przesyłki - z 650 mm do 700 mm (suma trzech boków: wysokość, szerokość, długość); 3.zwiększeniu ulega maksymalna dopuszczalna waga przesyłki - z 1000 g do 2000 g; 4.do ceny podstawowej wliczony zostaje koszt ubezpieczenia przesyłki do kwoty 1000 zł; 5.do ceny podstawowej wliczony zostaje koszt koperty foliowej (foliopaku) stanowiącej zewnętrzne opakowanie Przesyłki i udostępnianej nadawcy na zasadach opisanych w nowym regulaminie; 6.pojawia się możliwość nadania przesyłki w Paczkomacie; 7.zmianie ulega cena podstawowa usługi - z 3,20 zł netto na 5,85 zł netto. Ufamy, że planowane zmiany zwiększą liczbę wysyłanych przez Państwa produktów z wykorzystaniem usług InPost, co pozytywnie wpłynie na satysfakcję Państwa Klientów z codziennych zakupów. W przypadku pytań dotyczących proponowanych zmian, zachęcamy Państwa do przeczytania pełnej wersji wchodzącego w życie regulaminu oraz  kontaktu z Biurem Obsługi Klienta InPost."

paczka do paczkomatu 8.60, kurier z allegro - czesto 15 zl, wiec jeszcze pole do konkurencji jest.

"Paczka w Ruchu" coś koło 3zł, "Paczka pocztowa48" ok 10zł.
Generalnie korzystam albo bezpośrednio z menadzera paczek inpost albo z sendit.pl

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 15 lutego 2017 12:20:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Polecony inpostu z allegro - 3.94,

Jeszcze przez ok tydzień
uprzejmie informujemy, że wraz z dniem 22 lutego 2017 r., InPost S.A. [...]
7.zmianie ulega cena podstawowa usługi - z 3,20 zł netto na 5,85 zł netto.
Ufamy, że planowane zmiany zwiększą liczbę wysyłanych przez Państwa produktów z wykorzystaniem usług InPost,
co pozytywnie wpłynie na satysfakcję Państwa Klientów z codziennych zakupów.

Ciekawe - przewaza nowe zalety, czy ta jedna wada :-)

No coz, jak widac i niezalezni paczkonosze nie chca pracowac "za darmo" :-)

paczka do paczkomatu 8.60, kurier z
allegro - czesto 15 zl, wiec jeszcze pole do konkurencji jest.

"Paczka w Ruchu" coś koło 3zł, "Paczka pocztowa48" ok 10zł.

Ale nie wszyscy sprzedajacy oferuja.

J.

J.F. wrote:

[...]

Ale jeszcze troche, to tak podniosa ceny, ze kurierzy beda tansi :-)
A jak odpadna im prowizje za wplaty, a listonoszom "koncowki", to
podwyzka moze byc szybka :-)

A na pewno listonosze nadal noszą te emerytury?

--
Wysłane z pola.

W dniu środa, 15 lutego 2017 00:24:24 UTC+1 użytkownik janek z pola napisał:

A na pewno listonosze nadal noszą te emerytury?

Noszą nadal. Tylko częściej z banku pocztowego niz z poczty

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 15 lutego 2017 00:24:24 UTC+1 użytkownik janek z pola napisał:

A na pewno listonosze nadal noszą te emerytury?

Noszą nadal. Tylko częściej z banku pocztowego niz z poczty

Nosza ... ale w jakim sensie z banku ?
Emeryt zalozyl konto, zus przelewa, listonosz przynosi dyspozycje klienta,
czy teraz Bank Pocztowy na zlecenie ZUS roznosi po domach ?

J.

W dniu środa, 15 lutego 2017 12:18:56 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Nosza ... ale w jakim sensie z banku ?
Emeryt zalozyl konto, zus przelewa, listonosz przynosi dyspozycje klienta,

Coś w ten deseń

czy teraz Bank Pocztowy na zlecenie ZUS roznosi po domach ?

Listonosz przynosi kase do domu zgodnie z dyspozycją klienta
https://www.pocztowy.pl/indywidualni/konto-zawsze-darmowe/polecenie-wyplaty/

W dniu 2017-02-14 o 11:59, Kris pisze:

W dniu poniedziałek, 13 lutego 2017 21:04:31 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

mi wydaje kierowniczka i coś tam pod nosem komentuje że tyle roboty im
robie. Grzecznie zapytalem czy to źle że korzystam z usług Poczty?
Oczywiście że źle, uslyszałem, my tu mamy TYLE pracy i jeszcze te
pańskie paczki.
No i faktycznie, książki o Papieżu same sie nie sprzedadzą.

Ze dwa lata temu to było- na poczcie poprosiłem o długopis a urzedniczka "To jest urząd tu się ze swoim długopisem przychodzi"
Zaniosłem im jeszcze tego samego dnia paczkę ze 100szt reklamowych długopisów.
Z rok temu przesyłkę na poczcie nadawałem. Polecony dość dużych gabarytów ale zgodnie z ich regulaminem żadnych wymniarów/wagi nie przekrzyczał. Pani do mnie:
- "To powinno być nadane jako paczka"
-pytam dlaczego skoro mają usługę "przesyłka polecona" i z tej uslugio korzystam?
-"bo paczki wożą kurierzy a polecone listonosze. Kurier ma auto a listonosz musi w torbie dźwigać"
-Odpowiedziałem że może nie dźwigać przecież- bezrobocie tez ma swoje zalety
- Pani do dzisiaj jak mnie widzi to jakaś obrażona
Generalnie staram się omijać placówki poczty polskiej
Paczkomat kilkaset metrów od domu mam, kurierzy do domu/pracy przynoszą
Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już, kurierzy od 14-15zł
Tragedii nie ma, poczcie polskiej powodzenia życzę

I ten sposób polskie przedsiębiorstwa same się wykańczają i oddają rynek cwaniakom opodatkowanym na Cyprze (którzy nie płacą pracownikom) i zagranicznym potentatom. A kasa z kraju wypływa.

Smutne to jest.

Pozdrawiam

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 13:37:24 UTC+1 użytkownik Miroo napisał:

I ten sposób polskie przedsiębiorstwa same się wykańczają

A co my biedne żuczki na to możemy. Taka strategię poczta obrała że książki Kaczyńskiego, kalendarze z papieżem i gazety z Dodą sprzedaje

i oddają rynek cwaniakom opodatkowanym na Cyprze (którzy nie płacą pracownikom) i zagranicznym potentatom. A kasa z kraju wypływa.

InPost to niby polska firma ale czy i gdzie podatki płaci nie wnikam.
Dla mnie najwazniejsze że przesyłki obsługiwane przez Inpost czy firmy kurierskie praktycznie zawsze trafiają do mnie nastepnego dnioa po nadaniu.
Z Pocztą Polska ostatnio tak różowo nie jest

Smutne to jest.

Ano smutne, ale co zrobić.

W dniu 2017-02-14 o 15:34, Kris pisze:

Dla mnie najwazniejsze że przesyłki obsługiwane przez Inpost czy firmy kurierskie praktycznie zawsze trafiają do mnie nastepnego dnioa po nadaniu.

Nie wszędzie.U mnie np nie działa dobrze ani Poczta ani Inpost.
Okresowo jedni działają lepiej/gorzej niż drudzy.

On 2017-02-14 11:59, Kris wrote:

kurierzy do domu/pracy przynoszą

K: Dzień dobry mam dla Pana paczkę!
J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje
K: Ale jak to pan pracuje?
J: No normalnie, tak jak wiekszość ludzi w wieku produkcyjnym. Może pan pojawić się około 17.
K: Ale ja nie będe jeździl specjalnie
J: Trzeba było zadzwonić wczesniej i zostawić w sortowni albo podałbym adres gdzie jestem w ciągu dnia
K: Ale mi płacą za dostarczanie
J: A mi za pracę na etacie, ale telefon mam sprawny
K: K..wa, trzeba było kuriera nie zamawiać
J: Ale to nie ja tylko imbecyl z allegro tak zamówił, ja zamawiałem Pocztę.
K: [niesłyszalne rzucanie bluzgami]

Koniec końcow zostawił sqrwiel paczkę w sortowni odleglej o 30km. Ogolnie po kilkudziesięci paczkach mogę stwierdzić że do pracy kuriera niezbędny jest stan wiecznego niepojmowania rzeczywistości [1].

Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już

Nie wiem czy te kilka złotych rekompensuje mi walkę z wyjątkowo *dziadowskim* oprogramowaniem paczkomatów. Na poczcie przynajmniej mam troche interaktywnego kabaretu. Soft z paczkomatów nie jest ani interaktywny ani responsywny. Jestem ciekawy komu InPost zapłacił za ten bubel (kilka lat temu software był lepszy).

[1] Przypadek z innej branzy mi sie przypomniał. Spodnie kupuje w takiej "galerii dla ludzi co handlowali na targowisku". Gadka szmatka i pytam czy mogę podskoczyć jeszcze po 16. "Nie, bo ja zamykam o 15". A czemu, pytam. "Bo Panie, po 15 to już nikt nie przychodzi". A potem słyszę jak handlowcy narzekają że galerie odbierają im ruch. Wychodzi na to żeby sprzedawać portki należy mieć podobną chorobę glowy jak kurierzy.

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 17:09:25 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Nie wiem czy te kilka złotych rekompensuje mi walkę z wyjątkowo *dziadowskim* oprogramowaniem paczkomatów. Na poczcie przynajmniej mam troche interaktywnego kabaretu. Soft z paczkomatów nie jest ani interaktywny ani responsywny. Jestem ciekawy komu InPost zapłacił za ten bubel (kilka lat temu software był lepszy).

Wczoraj  nadawałem przesyłke polecony allegro. Z Allegro po sprzedaniu przedmiotu przekierowuje do menadzera paczek inpost, tam w skrócie klikasz przygotuj[opłać[generuj etykiete.
Drukujesz etykietę naklejasz na przesyłkię, idziesz do paczkomatu. Kliasz "nadaj przesyłkę" skanujesz kod z naklejki, otwiera się szafka, wkłądasz przesyłke. Na ndrugi dzień u odbiorcy
Odbiór przesyłki to albo zeskanowanie kodu OR i wtedy otwiera się szafka albo jak nie chciało się kodu drukować to wpisujesz nr telefonu i kilkucyfrowy kod i wyjmujesz przesyłkę. Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

[1] Przypadek z innej branzy mi sie przypomniał. Spodnie kupuje w takiej "galerii dla ludzi co handlowali na targowisku". Gadka szmatka i pytam czy mogę podskoczyć jeszcze po 16. "Nie, bo ja zamykam o 15". A czemu, pytam. "Bo Panie, po 15 to już nikt nie przychodzi". A potem słyszę jak handlowcy narzekają że galerie odbierają im ruch. Wychodzi na to żeby sprzedawać portki należy mieć podobną chorobę glowy jak kurierzy.

A tu pełna zgoda. Jest u nas takie targowisko-kilkadziesiąt jak nie kilkaset lokali handlowych. Malutkie sklepiki lokalnych kupców i rzemieślników. Po 17tej nic tam nie kupisz nie załatwisz. Sorry piwa się napijesz bo podły bar do 20 czynny
Sklepików z obuwiem tam chyba 6. Butów w rozmiarze 47 nie uświadczysz. Znaczy sa takie na których chińczyk nakleił nawet "rozmiar 50" ale w rzeczywistości to 43-44. Sprzedawcy twierdzą że faktyczne duże rozmiary bywają ale "szybko schodzą";) Kilometr dalej Deichmann czynny do 21, buty w moim rozmiarze bez problemu dostępne
A żeby było ciekawiej to sprzedawcy z tego targowiska z rok temu wpadli na pomysł że parkometry tam płatne zrobią bo miejsc parkingowych jak na lekarstwo tam. Autentyczne. Pomysłu na swoje szczęście w życie nie wprowadzii. 2]3 miejsc parkingowych zajęte przez auta włascicieli pawilonów i ich pracowników

On 2017-02-14 20:16, Kris wrote:

wpisujesz nr telefonu i kilkucyfrowy kod

Ta operacja jest frustrująca z powodu tego że programista tego miejsca nie miał pojecia o pisaniu apliakcji GUIowych z logiką czekania na odpowiedź.Pewno jakiś niedobitek z Delphi co całe życie robił wszystko w onClick i mu tak zostało.

i wyjmujesz przesyłkę.

Zazwyczaj wtedy boli mnie palec od pukania coraz mocniej w ekran.

Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

Wystarczy u-res-pon-sy-wnić. Upraszczać nie trzeba.

Chociaż nie. Oczywiście że można. Po ch... komu numer telefonu przy odbiorze. Samo wklepanie tajnego kodu powinno otworzyć skrytkę. System nie może być oczywiście aż tak głupi żeby dać te same kody na ten sam automat, ale to zagadnienie powinno być do ogarnięcia nawet przez tych samych studentów co popsuli GUI.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o7vq4g$ehc$1@node2.news.atman.pl...
On 2017-02-14 20:16, Kris wrote:

Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

Wystarczy u-res-pon-sy-wnić. Upraszczać nie trzeba.

A komus jeszcze przeszkadza do co jest, czy tylko tobie ?
gdzies tam mialem zastrzezenia co do kalibracji ekranu/paralaksy.

Chociaż nie. Oczywiście że można. Po ch... komu numer telefonu przy odbiorze. Samo wklepanie tajnego kodu powinno otworzyć skrytkę. System nie może być oczywiście aż tak głupi żeby dać te same kody na ten sam automat, ale to zagadnienie powinno być do ogarnięcia nawet przez tych samych studentów co popsuli GUI.

Mozna ... ale czy jest sens ?
Zakladajac, ze warto by przy okazji podniesc ilosc cyfr kodu.

Bo tak ... podejdzie ktos, wpisze losowy kod, a nuz sie cos otworzy, warto sprobowac :-)

J.

W dniu 2017-02-15 o 12:34, J.F. pisze:

Wystarczy u-res-pon-sy-wnić. Upraszczać nie trzeba.

A komus jeszcze przeszkadza do co jest, czy tylko tobie ?
gdzies tam mialem zastrzezenia co do kalibracji ekranu/paralaksy.

Jak pierwszy raz miałem coś z paczkomatu wybrać to brat mnie uprzedził, że powinienem się nastawić na ciekawe, nigdy wcześniej nie spotykane wrażenia bo oprogramowanie musiało być pisane przez jakiegoś idiotę.
Chodziło o to, że wciśnięta cyfra zdążyła by oblecieć cały świat kilka razy zanim maszyna zdecyduje się poinformować, że zauważyła, że coś nacisnąłeś.
I rzeczywiście tak było.
Przypomniało mi to jak rozbawił nas jakiś zameczek RFID widziany na targach w Poznaniu jeszcze w ubiegłym wieku, który obsługiwał do 2000 kart i gwarantował, że zareaguje na kartę nie później niż po 2s!
W życiu do głowy by nam nie przyszło, że można oferować takie coś do wkurzania ludzi.
P.G.

J.F. wrote:

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o7vq4g$ehc$1@node2.news.atman.pl...
On 2017-02-14 20:16, Kris wrote:

Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

Wystarczy u-res-pon-sy-wnić. Upraszczać nie trzeba.

A komus jeszcze przeszkadza do co jest, czy tylko tobie ?
gdzies tam mialem zastrzezenia co do kalibracji ekranu/paralaksy.

Mi przeszkadza to silenie się na bycie młodzieżowym. Komunikacja w mailach: zamiast paczka jest słowo paczucha, jak się dzwoni złożyć reklamację telefoniczną to jest nagranie "dla naszego zespołu reklamacje to nie problem": ch** mnie obchodzi czym są dla inpostu reklamacje, podsumowanie odbioru przesyłki ma komunikat typu: "może wysłać potierdzenie na maila?".

Może to jest k**** zabawne jak ktoś korzysta z tej firmy pierwszy raz, ale k**** każdorazowo przy składaniu reklamacji słuchać tych żenujących tekstów? Każdorazowo przy odbieraniu paczki czytać i wysłuchiwać te denne komunikaty?

A dodam tylko, że nie bybyło dla nich k**** żadnym problemem wprowadzenie panelu klienta WWW tak, żebym mógł dla mojego numeru telefonu zażyczyć sobie neutralnego interfejsu użytkownika np. w urządzeniach - przecież i tak się tam trzeba numerem telefonu identyfikować.

Ogólnie w dużym mieście jeden paczkomat się uszkodził w sobotę o 20:00 - nie było prądu bo była burza w wakacje - inpost uporał się z problemem tak, że w środę o 14:00 można było dopiero coś wyjąć.

--
Wysłane z pola.

W dniu środa, 15 lutego 2017 13:59:53 UTC+1 użytkownik janek z pola napisał:

neutralnego interfejsu użytkownika np. w urządzeniach - przecież i tak się tam trzeba numerem telefonu identyfikować.

Chyba od tych wodotrysków odchodzą
W nowym paczkomacie który pod koniec ubiegłego roku w pobliżu mojej chaty ustawili jest prosty ciekłokrystaliczny wyświetlacz i intuicyjny system obsługi bez wodotrysków

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:69211d9e-cc4e-45bb-b685-bc3cfc71b039@googlegroups.com...

Chyba od tych wodotrysków odchodzą
W nowym paczkomacie który pod koniec ubiegłego roku w pobliżu mojej chaty
ustawili jest prosty ciekłokrystaliczny wyświetlacz i intuicyjny system obsługi bez wodotrysków

To moze i obchodza ... ale jak trzeba zrobic system ktory sie z centrala skomunikuje, modemy USB obsluzy itp, to moze sie okazac, ze najtaniej postawic jakiegos prostego mini-peceta z monitorem :-)

J.

W dniu środa, 15 lutego 2017 15:10:52 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

W dniu środa, 15 lutego 2017 13:59:53 UTC+1 użytkownik janek z pola napisał:

> neutralnego interfejsu użytkownika np. w urządzeniach - przecież i tak się > tam trzeba numerem telefonu identyfikować.

Chyba od tych wodotrysków odchodzą
W nowym paczkomacie który pod koniec ubiegłego roku w pobliżu mojej chaty ustawili jest prosty ciekłokrystaliczny wyświetlacz i intuicyjny system obsługi bez wodotrysków

Przed chwilą paczkę nadałem
Wyświetlacz w "moim"paczkomacie monochromaqtyczny wielkości smartfona mojej żony
Pierwszy krok wybór języka- kliknąłem "polski" drugi krok prosi o zczytanie kodu, podsunełem pod czytnik, za kilka sekund otworzyła się szafka. Paczke wsadziłem, szafke zamknełem. na wyświetlaczu info w ile sekund nadałem
Nie wiem czy to mżna uprościć jeszcze. Nawet fotke wyświetlacza klinełem- jutro wstawie;)
Najdroższa opcja "paczkomaty allegro" bo paczka duża gabarytowo. Całe 8,6zł zapłaciłem;)

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:62dcc4b3-7e41-4edc-b32b-8dc10206e727@googlegroups.com...

Przed chwilą paczkę nadałem
Wyświetlacz w "moim"paczkomacie monochromaqtyczny wielkości smartfona mojej żony
Pierwszy krok wybór języka- kliknąłem "polski" drugi krok prosi o zczytanie kodu, podsunełem pod czytnik, za kilka sekund otworzyła się szafka.
Paczke wsadziłem, szafke zamknełem. na wyświetlaczu info w ile sekund nadałem
Nie wiem czy to mżna uprościć jeszcze. Nawet fotke wyświetlacza klinełem- jutro wstawie;)
Najdroższa opcja "paczkomaty allegro" bo paczka duża gabarytowo. Całe 8,6zł zapłaciłem;)

Ale to spec-umowa z allegro, szary klient ma drozej. A Ty musisz allegro prowizje zaplacic :-)

No i ... kod zeskanowalem ... a skad ten kod ? Chyba pominales kilka wczesniejszych krokow.

Razem komplikacja podobna jak na poczcie, ale czynna cala dobe.
Swoja droga - po ch* poczta kaze jeszcze te "dowody nadania" wypisywac, wszak pracownik i tak to od razu w komputer wpisuje, wiec moze potwierdzenie wydrukowac.

J.

W dniu środa, 22 lutego 2017 10:41:27 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Ale to spec-umowa z allegro, szary klient ma drozej. A Ty musisz allegro prowizje zaplacic :-)

Żadna tam spec. Kążdy kto sprzedaje ma taką możliwość.
Nie sprzedający na Allegro może przez Sendit np. wysłać przesyłke paczkomatową . Coś koł 10zł to kosztuje

No i ... kod zeskanowalem ... a skad ten kod ? Chyba pominales kilka wczesniejszych krokow.

Sprzedałem, kupujący zapłacił, wybrał dostawę do paczkomatu, zalogowałem się do allegro, stamtąd przerzuciło do menagera inpostu, tam kilka kliknięć i wydrukowana naklejka z kodem
Naklejka na paczke, potem pod skaner w paczkomacie i koniec zabawy

Razem komplikacja podobna jak na poczcie, ale czynna cala dobe.

Wygodniej to tylko kurier bo odbierze osobiście ale nie każdy ma możliwość w domu czy w pracy na kuriera czekać.
Zresztą przesyłki inpostowe też ich kurier odbiera jak się taką opcje wybierze.

Swoja droga - po ch* poczta kaze jeszcze te "dowody nadania" wypisywac, wszak pracownik i tak to od razu w komputer wpisuje, wiec moze potwierdzenie wydrukowac.

A bo to poczta jest;)
List zwykły nadany 13 lutego nie dotarł do adresata w tym samym mieście do dzisiaj.

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8be3df82-8fbc-41bc-a8bd-28eb6bc88c32@googlegroups.com...
W dniu środa, 22 lutego 2017 10:41:27 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Ale to spec-umowa z allegro, szary klient ma drozej. A Ty musisz
allegro prowizje zaplacic :-)

Żadna tam spec. Kążdy kto sprzedaje ma taką możliwość.
Nie sprzedający na Allegro może przez Sendit np. wysłać przesyłke paczkomatową . Coś koł 10zł to kosztuje

Ale juz nie 8.60 :-)

Jakbym ja chcial nadac to bym musial zaplacic ... no akurat strony inpostu nie dzialaja :-)

No i ... kod zeskanowalem ... a skad ten kod ? Chyba pominales kilka
wczesniejszych krokow.

Sprzedałem, kupujący zapłacił, wybrał dostawę do paczkomatu, zalogowałem się do allegro, stamtąd przerzuciło do menagera inpostu, tam kilka kliknięć i >wydrukowana naklejka z kodem
Naklejka na paczke, potem pod skaner w paczkomacie i koniec zabawy

Ale jednak troche tej zabawy jest.
Drukarke trzeba tez miec :-)

Swoja droga - po ch* poczta kaze jeszcze te "dowody nadania"
wypisywac, wszak pracownik i tak to od razu w komputer wpisuje, wiec
moze potwierdzenie wydrukowac.

A bo to poczta jest;)
List zwykły nadany 13 lutego nie dotarł do adresata w tym samym mieście do dzisiaj.

U mnie tez jakas zapasc nastapila, ale ogolnie poczte chwale - w miare szybko dochodza listy i paczki.

"W tym samym miescie" ... a jakim ?
Bo to teraz taka moda, ciupasem sie wszystko wiezie do regionalnej sortowni, i z niej odwozi.
Miasto to samo, a przesylka byc moze 200km zrobila :-)

Za to ciekawi mnie jedno - co oni robia z listami zwyklymi ... jakas specjalna przechowalnie maja, zeby choc jeden dzien dluzej polezal ?
No bo priorytet musi dojsc szybciej, ale jak priorytetow zabraknie, to co - zwyklych nie wezma ? :-)

Ale wracajac do bankow ... dobrze widze, ze doniesienie pieniedzy przez listonosza to tak z 5 zl w BPocztowym  ?

J.

W dniu środa, 22 lutego 2017 11:48:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Ale juz nie 8.60 :-)

Jakbym ja chcial nadac to bym musial zaplacic ... no akurat strony inpostu nie dzialaja :-)

ok 10zł przez sendit. Bezpośrednio w Inpost chyba 15zl. Ale to opcja z największą gabarytową paczką paczkomatową. Mniejsze są tańsza.

Ale jednak troche tej zabawy jest.

Mniej jak z poczta jakby nie patrzeć. Bo do etapu wydruku etykiety robisz to w domu przed kompem. Paczka na poczcie to ręczne wypisywanie etykiety itp. No i paczkomaty bez kolejek, na poczcie kolejki. Przynajmniej u nas

Drukarke trzeba tez miec :-)

Do nadania paczki tak ale do darmowego zwrotu(w ramach paczkomaty allegro) już nie. Generujesz kilkucyfrowy kod, wpisujesz go na wyświetlaczu w paczkomacie, szafka się otwiera i paczka wraca do sprzedawcy;"

U mnie tez jakas zapasc nastapila, ale ogolnie poczte chwale - w miare szybko dochodza listy i paczki.

Polecone pocztowe to min kilka dni u mnie ostatnio. Ostatnie kilka albo i już kilkanaście zakupów gdzie wybrałem inpost były u mnie następnego dnia od nadania.

"W tym samym miescie" ... a jakim ?

35tys miasto, kilka placówek pocztowych.
list nadany jednej z placówek 13 lutego, adresat w linii prostej 1km wg map google 1,8km autem;)

Bo to teraz taka moda, ciupasem sie wszystko wiezie do regionalnej sortowni, i z niej odwozi.
Miasto to samo, a przesylka byc moze 200km zrobila :-)

9 dni mineło

Za to ciekawi mnie jedno - co oni robia z listami zwyklymi ... jakas specjalna przechowalnie maja, zeby choc jeden dzien dluzej polezal ?
No bo priorytet musi dojsc szybciej, ale jak priorytetow zabraknie, to co - zwyklych nie wezma ? :-)

Listonosze strajkują raz tu raz tam, inni pracownicy tez, kłopoty na poczcie

Ale wracajac do bankow ... dobrze widze, ze doniesienie pieniedzy przez listonosza to tak z 5 zl w BPocztowym  ?

Osobiście nie korzystałem ale z ich strony tak by wynikało. Opłata symboliczna bym powiedział ale jest

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 22 lutego 2017 11:48:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

"W tym samym miescie" ... a jakim ?

35tys miasto, kilka placówek pocztowych.
list nadany jednej z placówek 13 lutego, adresat w linii prostej 1km wg map google 1,8km autem;)

Ale to wlasnie moze byc ten przypadek:

Bo to teraz taka moda, ciupasem sie wszystko wiezie do regionalnej
sortowni, i z niej odwozi.
Miasto to samo, a przesylka byc moze 200km zrobila :-)

9 dni mineło

200km to sie dzis w 3h przejezdza :-)

Ale tu przyklad przesylki pocztowej ...
      Nadanie  2017-02-13 16:00 PP Rzeszów R101
      Wysłanie przesyłki  2017-02-14 02:17 WER Rudna Mała
      Nadejście  2017-02-14 06:01 WER Kraków
      Wysłano powiadomienie sms  2017-02-14 08:17 SYSTEM
      Wysłanie przesyłki  2017-02-14 15:51 WER Kraków
      Przygotowano do doręczenia  2017-02-15 02:31 WER Wrocław
      Przekazano do doręczenia  2017-02-15 10:48 WER Wrocław
      Doręczono  2017-02-15 11:49 WER Wrocław


Niecale 2 doby ... mozna by sie czepiac tego lezakowania w Krakowie.

Za to ciekawi mnie jedno - co oni robia z listami zwyklymi ... jakas
specjalna przechowalnie maja, zeby choc jeden dzien dluzej polezal ?
No bo priorytet musi dojsc szybciej, ale jak priorytetow zabraknie, to
co - zwyklych nie wezma ? :-)

Listonosze strajkują raz tu raz tam, inni pracownicy tez, kłopoty na poczcie

Przeciez nie 9 dni.

A zwykle listy musi poczta jakos systemowo zalatwic, przeciez nie moze liczyc na to, ze listonosze je wywala na smietnik w ramach strajku :-)

Ale wracajac do bankow ... dobrze widze, ze doniesienie pieniedzy
przez listonosza to tak z 5 zl w BPocztowym  ?

Osobiście nie korzystałem ale z ich strony tak by wynikało. Opłata symboliczna bym powiedział ale jest

Az tak calkiem symboliczna nie jest, jesli ma to byc alternatywa dla emeryta.
Emeryture listonosz przynosi za darmo, a przynajmniej powinien  :-)

J.

W dniu środa, 22 lutego 2017 12:35:11 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Emeryture listonosz przynosi za darmo, a przynajmniej powinien  :-)

Listonosze są zadaniowani miesięcznie na liczbę otwartych kont to i otwierają emerytom. Emeryt listonoszowi ufa to podpisze co trzeba, gdzie trzeba
I emeryt ma konto, listonosz ma bliżej do wykonania zadania;)
Zadanie wykonane to może premia, zadowolenie przełożonego itp.

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5663c8db-ce20-464b-a0e0-f2de56227be6@googlegroups.com...
W dniu środa, 22 lutego 2017 12:35:11 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Emeryture listonosz przynosi za darmo, a przynajmniej powinien  :-)

Listonosze są zadaniowani miesięcznie na liczbę otwartych kont to i otwierają emerytom.
Emeryt listonoszowi ufa to podpisze co trzeba, gdzie trzeba
I emeryt ma konto, listonosz ma bliżej do wykonania zadania;)
Zadanie wykonane to może premia, zadowolenie przełożonego itp.

Ale o "koncowce" zapomniales :-)

J.

W dniu środa, 22 lutego 2017 12:35:11 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 22 lutego 2017 11:48:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> "W tym samym miescie" ... a jakim ?
>35tys miasto, kilka placówek pocztowych.
>list nadany jednej z placówek 13 lutego, adresat w linii prostej 1km >wg map google 1,8km autem;)

Ale to wlasnie moze byc ten przypadek:

Dzisiaj dotarł
10 dni

W dniu 2017-02-22 o 12:11, Kris pisze:

Do nadania paczki tak ale do darmowego zwrotu(w ramach paczkomaty allegro) już nie. Generujesz kilkucyfrowy kod, wpisujesz go na wyświetlaczu w paczkomacie, szafka się otwiera i paczka wraca do sprzedawcy;"

Zwróciłem. Było tak jak napisałeś. Ale zastanowiło mnie, że nie dostałem żadnego potwierdzenia nadania paczki. Ani papierowego kwitu, ani smsa, ani e-maila. Nic. Paczka dotarła do sprzedawcy, ale co gdyby zaginęła? Jak udowodnić, że ją wysłałem?

W dniu środa, 22 lutego 2017 21:08:37 UTC+1 użytkownik Dąbrowski napisał:

Zwróciłem. Było tak jak napisałeś. Ale zastanowiło mnie, że nie dostałem żadnego potwierdzenia nadania paczki. Ani papierowego kwitu, ani smsa, ani e-maila. Nic. Paczka dotarła do sprzedawcy, ale co gdyby zaginęła? Jak udowodnić, że ją wysłałem?

Ja na meila zawsze dostaje- "paczucha rozpoczeła podróż powrotną" czy jakos tak
Sprawdż czy dobry adres email wpisałeś

W dniu czwartek, 23 lutego 2017 07:26:46 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

W dniu środa, 22 lutego 2017 21:08:37 UTC+1 użytkownik Dąbrowski napisał:

> Zwróciłem. Było tak jak napisałeś. Ale zastanowiło mnie, że nie dostałem > żadnego potwierdzenia nadania paczki. Ani papierowego kwitu, ani smsa, > ani e-maila. Nic. Paczka dotarła do sprzedawcy, ale co gdyby zaginęła? > Jak udowodnić, że ją wysłałem?

Ja na meila zawsze dostaje- "paczucha rozpoczeła podróż powrotną" czy jakos tak
Sprawdż czy dobry adres email wpisałeś

SMS raczej tez był- nr przesyłki w nim podali. Nr przesyłki przy zwrocie nadają chyba w momencie wyjęcia paczki z paczkomatu bo sms dopiero wtedy dotarł.

W dniu środa, 22 lutego 2017 10:41:27 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Razem komplikacja podobna jak na poczcie, ale czynna cala dobe.
Swoja droga - po ch* poczta kaze jeszcze te "dowody nadania" wypisywac, wszak pracownik i tak to od razu w komputer wpisuje, wiec moze potwierdzenie wydrukowac.

Przetestowałem dzisiaj usługę pocztową "kurier 48ha"
Przez sendit.pl koszt to 10,48zł paczka do 5kg
Wygenerowałem odpowiedni druk na stronie senditu, opłaciłem i paczkę zaniosłem na pocztę. Pani zaczytała kod z wydruku, podziękowała i podobno paczka w drodze.
Fakt ze potwierdzenia nadania żadnego z poczty nie otrzymałem ale i tez się nie upominałem
Wada: w kolejce musiałem swoje odstać
No i na poczte mam dalej jak do paczkomatu;)

Użytkownik "janek z pola"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o81jc7$1i7l$1@gioia.aioe.org...

Mi przeszkadza to silenie się na bycie młodzieżowym. Komunikacja w mailach:
zamiast paczka jest słowo paczucha, jak się dzwoni złożyć reklamację
telefoniczną to jest nagranie "dla naszego zespołu reklamacje to nie
problem": ch** mnie obchodzi czym są dla inpostu reklamacje, podsumowanie
odbioru przesyłki ma komunikat typu: "może wysłać potierdzenie na maila?".

Może to jest k**** zabawne jak ktoś korzysta z tej firmy pierwszy raz, ale
k**** każdorazowo przy składaniu reklamacji słuchać tych żenujących tekstów?

Moze wkurzac ... ale jakie reklamacje ?
Ja tylko odbieram, ale na razie zadnej nie mialem :)

Każdorazowo przy odbieraniu paczki czytać i wysłuchiwać te denne komunikaty?

Wysluchiwac ? Ja tylko sms czytam ... a tam akurat calkiem oficjalnie :-)

A dodam tylko, że nie bybyło dla nich k**** żadnym problemem wprowadzenie
panelu klienta WWW tak, żebym mógł dla mojego numeru telefonu zażyczyć sobie
neutralnego interfejsu użytkownika np. w urządzeniach - przecież i tak się
tam trzeba numerem telefonu identyfikować.

Nie bardzo rozumiem - jaki panel, jaki neutralny ?

Ogólnie w dużym mieście jeden paczkomat się uszkodził w sobotę o 20:00 - nie
było prądu bo była burza w wakacje - inpost uporał się z problemem tak, że w
środę o 14:00 można było dopiero coś wyjąć.

No coz, jak mi sie internet zepsuje w piatek po poludniu, to zgloszenie przyjma dopiero w poniedzialek rano.
Takie czasy :-(

J.

On 2017-02-15 12:34, J.F. wrote:

Wystarczy u-res-pon-sy-wnić. Upraszczać nie trzeba.

A komus jeszcze przeszkadza do co jest, czy tylko tobie ?

Widze co kilka dni scenę kiedy klient puka w szybkę coraz mocniej, po czym przeklina i zaczyna od początku.

gdzies tam mialem zastrzezenia co do kalibracji ekranu/paralaksy.

Bo to grube szkło jest, pewno pancerne. Ale to by uszło. Responsywność nie ujdzie.

Bo tak ... podejdzie ktos, wpisze losowy kod, a nuz sie cos otworzy,
warto sprobowac :-)

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić. Bardziej prawdopodobne jest ze podejdzie z łomem, te zamki nie wyglądają na specjalnie solidne.

W dniu środa, 15 lutego 2017 20:53:19 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić. Bardziej prawdopodobne jest ze podejdzie z łomem, te zamki nie wyglądają na specjalnie solidne.

Jako że często coś spawam, z ciekawości się kiedyś przyjrzałem dokładnie drzwiczkom. Łom to przesada.
Cienka solidna tzw łapka
http://static.abstore.pl/img/inter-s/fd1cc405-748c-4417-a6de-454cda9289cf/l/lapka-do-gwozdzi-500-mm.jpg
i wg mnie szafki otwierasz
Ale to już było(to nie ja):):
https://www.google.pl/search?q=w%C5%82amanie+do+paczkomatu&sourceid=ie7&rls=com.microsoft:pl:IE-Address&ie=&oe=&gfe_rd=cr&ei=NLWkWKy4OqPi8Afbio-4Bw

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości
On 2017-02-15 12:34, J.F. wrote:

Bo tak ... podejdzie ktos, wpisze losowy kod, a nuz sie cos otworzy,
warto sprobowac :-)

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić.

Ale szafek z 50.
I juz mamy 1/20 tys ... no, nadal malo.
Ale jak mlodziez odkryje i przechdzac ktos wpisze losowy kod, bo koledze sie udalo ...

Bardziej prawdopodobne jest ze podejdzie z łomem, te zamki nie wyglądają na specjalnie solidne.

No fakt, ale co innego z lomem sie dobierac, a co innego kod wpisac.
Jakas tam ochrona moglaby jednak podejrzec ze ktos kod wpisuje, po czym odchodzi ... ale co - zabronione ?

J.

W dniu 2017-02-16 o 11:46, J.F. pisze:

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości
On 2017-02-15 12:34, J.F. wrote:

Bo tak ... podejdzie ktos, wpisze losowy kod, a nuz sie cos otworzy,
warto sprobowac :-)

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić.

Ale szafek z 50.
I juz mamy 1/20 tys ... no, nadal malo.
Ale jak mlodziez odkryje i przechdzac ktos wpisze losowy kod, bo koledze
sie udalo ...

Oprócz kodu jest jeszcze numer telefonu.



--
Pete

Użytkownik "Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o847b3$apd$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2017-02-16 o 11:46, J.F. pisze:

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

Bo tak ... podejdzie ktos, wpisze losowy kod, a nuz sie cos otworzy,
warto sprobowac :-)

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić.

Ale szafek z 50.
I juz mamy 1/20 tys ... no, nadal malo.
Ale jak mlodziez odkryje i przechdzac ktos wpisze losowy kod, bo koledze
sie udalo ...

Oprócz kodu jest jeszcze numer telefonu.

Sebastian proponuje go zniesc :-)
Bo niepotrzebny ... no w zasadzie ma racje :-)

J.

W dniu 2017-02-16 o 11:46, J.F. pisze:

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić.

Ale szafek z 50.
I juz mamy 1/20 tys ... no, nadal malo.
Ale jak mlodziez odkryje i przechdzac ktos wpisze losowy kod, bo koledze
sie udalo ...

Jak młodzież odkryje to od razu będą wiedzieć w całym kraju, co pozwoli zwiększyć pasmo ataku (na wszystkie naraz). Jeśli paczkomatów byłoby 200 to chyba już po 100 losowych kombinacjach na każdym jest coś koło 50%, że jednemu się uda.
Jak mam wybierać wygoda/bezpieczeństwo to jednak wybieram bezpieczeństwo.
6 cyfr a 9+6 cyfr to spora różnica.
P.G.

Użytkownik "Piotr Gałka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o84dhq$kr$1@news.chmurka.net...
W dniu 2017-02-16 o 11:46, J.F. pisze:

Kod jest obecnie bodaj 6 cyfrowy. Ciezko trafić.

Ale szafek z 50.
I juz mamy 1/20 tys ... no, nadal malo.
Ale jak mlodziez odkryje i przechdzac ktos wpisze losowy kod, bo koledze
sie udalo ...

Jak młodzież odkryje to od razu będą wiedzieć w całym kraju, co pozwoli zwiększyć pasmo ataku (na wszystkie naraz).

Ale mlodziezy sie znudzi - ilez mozna tych kodow wklepywac bez skutku - 50, 100, tysiac ?
Chyba, ze potraktuja jak gre na automatach - postoi kwadrans, wklepie setke, i tak przez miesiac.

I tu akurat wieksza responsywnosc bedzie wada :-)

Ale wtedy mozna zagonic policje do roboty - niech stoi i zlapie delikwenta.

Jeśli paczkomatów byłoby 200

Mysle ze wiecej jest, o juz 1800.

to chyba już po 100 losowych kombinacjach na każdym jest coś koło 50%, że jednemu się uda.

100 na 2 tys paczkomatow to juz 10 skradzionych paczek dziennie.
Duzo ... ale moze wiecej ich ginie teraz z calkiem innych przyczyn ? :)

No - moze troche mniej, wszak nie wszystkie szafki musza byc pelne.

Jak mam wybierać wygoda/bezpieczeństwo to jednak wybieram bezpieczeństwo.
6 cyfr a 9+6 cyfr to spora różnica.

Spora, ale jak widac tu kazda cyfra sie liczy.
Jedna cyfra to juz tylko 1 paczka dziennie, 2 dodatkowe to  jedna paczka co 10 dni, 9-cio cyfrowy kod to juz jedna kradziez co 3 miesiace - i to zakladajac, ze mlodziezy w calym kraju bedzie sie chcialo tak bezproduktywnie :-)

No i ... nie tykac tej responsywnosci, niech wprowadzenie kodu trwa 15 sekund :-)

J.

Kris napisał(a) :

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 17:09:25 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Nie wiem czy te kilka złotych rekompensuje mi walkę z wyjątkowo *dziadowskim* oprogramowaniem paczkomatów. Na poczcie przynajmniej mam troche interaktywnego kabaretu. Soft z paczkomatów nie jest ani interaktywny ani responsywny. Jestem ciekawy komu InPost zapłacił za ten bubel (kilka lat temu software był lepszy).

Wczoraj  nadawałem przesyłke polecony allegro. Z Allegro po sprzedaniu przedmiotu przekierowuje do menadzera paczek inpost, tam w skrócie klikasz przygotuj[opłać[generuj etykiete.
Drukujesz etykietę naklejasz na przesyłkię, idziesz do paczkomatu. Kliasz "nadaj przesyłkę" skanujesz kod z naklejki, otwiera się szafka, wkłądasz przesyłke. Na ndrugi dzień u odbiorcy
Odbiór przesyłki to albo zeskanowanie kodu OR i wtedy otwiera się szafka albo jak nie chciało się kodu drukować to wpisujesz nr telefonu i kilkucyfrowy kod i wyjmujesz przesyłkę. Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

Można. Polecony Inpost.
Dostarczony 21 dnia od nadania. Zgodnie z regulaminem. Bo to 14 dni roboczych. A że wypadło w tym czasie tyle dni wolnych, to sorry, ale 14 roboczych zachowano.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

W dniu czwartek, 2 marca 2017 19:18:21 UTC+1 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Można. Polecony Inpost.

Już z rok tego nie ma

Dostarczony 21 dnia od nadania. Zgodnie z regulaminem. Bo to 14 dni roboczych. A że wypadło w tym czasie tyle dni wolnych, to sorry, ale 14 roboczych zachowano.

Coby nie mówić u nas przynajmniej inpost szybciej od Poczty Polskiej dostarcza

Kris napisał(a) :

W dniu czwartek, 2 marca 2017 19:18:21 UTC+1 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Można. Polecony Inpost.

Już z rok tego nie ma

Ale wg jakiego kalendarza ten rok?
Przesyłkę dostałem w styczniu tego roku.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

W dniu wtorek, 7 marca 2017 19:12:51 UTC+1 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Kris napisał(a) :
> W dniu czwartek, 2 marca 2017 19:18:21 UTC+1 użytkownik Zbynek Ltd.. napisał:
> >> Można. Polecony Inpost.
> Już z rok tego nie ma

Ale wg jakiego kalendarza ten rok?
Przesyłkę dostałem w styczniu tego roku.

Polecony Inpost?
Inpost ładnych kilka miesięcy temu zrezygnował z przesyłek listowych.

Dnia Thu, 02 Mar 2017 19:17:37 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

Kris napisał(a) :

Wczoraj  nadawałem przesyłke polecony allegro. [...]
Nie wiem czy można to jeszcze uprościć

Można. Polecony Inpost.
Dostarczony 21 dnia od nadania. Zgodnie z regulaminem. Bo to 14 dni roboczych. A że wypadło w tym czasie tyle dni wolnych, to sorry, ale 14 roboczych zachowano.

Kiedy to bylo ? Bo w grudniu 2016 to te swieta akurat czesto w soboty
i niedziele wystepowaly.
A 14 dni roboczych - prawie 3 tygodnie, dwa swieta potrzebne.

Tylko - u mnie inpost dostarcza szybko. I w soboty tez mu sie zdarza
pracowac.
Przed swietami mieli spietrzenie i zapchane paczkomaty - ale
poleconych to nie dotyczy ...

J.

On 2017-03-03 11:52, J.F. wrote:

Tylko - u mnie inpost dostarcza szybko. I w soboty tez mu sie zdarza
pracowac.

Tydzień temu w niedzielę wsadzili paczkę do paczkomatu. Trafiło się to już 3 razy w ciągu roku.

Zastanawia mnie czy to nie jest tak że kurier zabalował w sobotę (bo w sobotę mu wydali) i jak doszedł do siebie to dostarczył ;)

W dniu piątek, 3 marca 2017 20:04:12 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

On 2017-03-03 11:52, J.F. wrote:
> Tylko - u mnie inpost dostarcza szybko. I w soboty tez mu sie zdarza
> pracowac.

Tydzień temu w niedzielę wsadzili paczkę do paczkomatu. Trafiło się to już 3 razy w ciągu roku.

Zastanawia mnie czy to nie jest tak że kurier zabalował w sobotę (bo w sobotę mu wydali) i jak doszedł do siebie to dostarczył ;)

Może w sobote nie było wolnych skrytek w paczkomacie. Zwolniły się to dołozył.

On 2017-03-03 20:43, Kris wrote:

Zastanawia mnie czy to nie jest tak że kurier zabalował w sobotę (bo w
sobotę mu wydali) i jak doszedł do siebie to dostarczył ;)

Może w sobote nie było wolnych skrytek w paczkomacie. Zwolniły się to dołozył.

Ciekawe jak jest do tego zmotywowany. Płacą mu za wsadzanie w niedziele czy z własnej inicjatywy?

PS. Jak nie ma miejsc to jest SMS "dzisiaj wyjątkowo kurier będzie stał przy paczkomacie ...".

W dniu piątek, 3 marca 2017 20:47:38 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

On 2017-03-03 20:43, Kris wrote:
>> Zastanawia mnie czy to nie jest tak że kurier zabalował w sobotę (bo w
>> sobotę mu wydali) i jak doszedł do siebie to dostarczył ;)
> Może w sobote nie było wolnych skrytek w paczkomacie. Zwolniły się to dołozył.

Ciekawe jak jest do tego zmotywowany. Płacą mu za wsadzanie w niedziele czy z własnej inicjatywy?

Oni na tzw "własnej działalności" są i płacą im za "dostarczenie" odliczając za opóźnienia

PS. Jak nie ma miejsc to jest SMS "dzisiaj wyjątkowo kurier będzie stał przy paczkomacie ...".

W okresie świątecznym tak jest ale wtedy przemiał większy i stoi z autem pełnym paczek. Tu mogło sie okazać że kilka paczek sie nie zmieściło to i nie będzie cały dzień stał i czekał tylko włożył jak mu sie skrzynka zwolniła. Ale myslę że to jakaś specyfika "twojego" kuriera= może akurat w niedziele ma po drodze do koscioła ma czy inaczej prace planuje. Bo raczej jakiś boom teraz na przesyłki nie jest żeby pełne paczkomaty były
U nas w 35tys  mieście dwa paczkomaty- jeden duzy(ze 100?) a drugi maleństwo(tak na oko ze 30) skrytek. Oprócz okresu przedświątecznego opóźnień nie bywa.

Dnia Fri, 3 Mar 2017 20:03:56 +0100, Sebastian Biały napisał(a):

On 2017-03-03 11:52, J.F. wrote:

Tylko - u mnie inpost dostarcza szybko. I w soboty tez mu sie zdarza
pracowac.

Tydzień temu w niedzielę wsadzili paczkę do paczkomatu. Trafiło się to już 3 razy w ciągu roku.
Zastanawia mnie czy to nie jest tak że kurier zabalował w sobotę (bo w sobotę mu wydali) i jak doszedł do siebie to dostarczył ;)

Mozliwe, ale u konkurencji dostalbys w poniedzialek.

J.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości
On 2017-02-14 11:59, Kris wrote:

kurierzy do domu/pracy przynoszą

K: Dzień dobry mam dla Pana paczkę!
J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje
K: Ale jak to pan pracuje?
J: No normalnie, tak jak wiekszość ludzi w wieku produkcyjnym. Może pan pojawić się około 17.
K: Ale ja nie będe jeździl specjalnie
J: Trzeba było zadzwonić wczesniej i zostawić w sortowni albo podałbym adres gdzie jestem w ciągu dnia
K: Ale mi płacą za dostarczanie
J: A mi za pracę na etacie, ale telefon mam sprawny
K: K..wa, trzeba było kuriera nie zamawiać
J: Ale to nie ja tylko imbecyl z allegro tak zamówił, ja zamawiałem Pocztę.
K: [niesłyszalne rzucanie bluzgami]

Bywa. Z drugiej strony ... czemu nie zamowiles do pracy ? :-)

Koniec końcow zostawił sqrwiel paczkę w sortowni odleglej o 30km.

Kiedys byla modna 7-ka, miala biuro nazwijmy to "blisko centrum" Wroclawia.
Potem ja przejal DPD, a ten ma gdzies na zadupiu.

Ogolnie po kilkudziesięci paczkach mogę stwierdzić że do pracy kuriera niezbędny jest stan wiecznego niepojmowania rzeczywistości [1].

Bywa ... ale zawsze to nie.

Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już

Nie wiem czy te kilka złotych rekompensuje mi walkę z wyjątkowo *dziadowskim* oprogramowaniem paczkomatów. Na poczcie przynajmniej mam troche interaktywnego kabaretu. Soft z paczkomatów nie jest ani interaktywny ani responsywny. Jestem ciekawy komu InPost zapłacił za ten bubel (kilka lat temu software był lepszy).

Nie wiem co Ty chcesz ... podchodzisz, wbijasz cyferki, no powiedzmy ze ostatnio cos za dlugo czekalem na otwarcie szafki, moze nawet 5s to trwalo ..

[1] Przypadek z innej branzy mi sie przypomniał. Spodnie kupuje w takiej "galerii dla ludzi co handlowali na targowisku". Gadka szmatka i pytam czy mogę podskoczyć jeszcze po 16. "Nie, bo ja zamykam o 15". A czemu, pytam. "Bo Panie, po 15 to już nikt nie przychodzi". A potem słyszę jak handlowcy narzekają że galerie odbierają im ruch. Wychodzi na to żeby sprzedawać portki należy mieć podobną chorobę glowy jak kurierzy.

Ale tak tez bywa. Siedzisz, siedzisz, a klienta nie ma.
Wyprowadzasz sie i szukasz targowiska :-)

Za tymi klientami nie nadazysz :-)

J.

On 2017-02-14 17:43, J.F. wrote:

Bywa. Z drugiej strony ... czemu nie zamowiles do pracy ? :-)

Imbecyl z allegro zamówił. Wpływu na miejsce dostarczenia nie mam, poza jedną firmą kurierską ktora pozwala na przekierowanie i .... akurat ma sortownie 1km ode mnie.

Swoją drogą sprzedawcy z allegro strzelają focha jak tylko ich pytam czemu kurierem, skoro wybralem pocztę. Widocznie im sie wydaje że robią komuś przysługę wybierając kuriera.

Nadać tez można przesyłki w paczkomacie w cenie od kilku złotych już

Nie wiem czy te kilka złotych rekompensuje mi walkę z wyjątkowo
*dziadowskim* oprogramowaniem paczkomatów. Na poczcie przynajmniej mam
troche interaktywnego kabaretu. Soft z paczkomatów nie jest ani
interaktywny ani responsywny. Jestem ciekawy komu InPost zapłacił za
ten bubel (kilka lat temu software był lepszy).

Nie wiem co Ty chcesz ... podchodzisz, wbijasz cyferki

No właśnie. Jesli między puknięciem ekranu a reakcją graficzną, jakąkolwiek, mija więcej jak 100ms to nalezy takie GUI wyrzucić do smieci. W aplikacji paczkomatów nie dośc, ze potrafi upłynąć kilka sekund to jeszcze system akumuluje to pukanie w ekran i zalicza potem kilka razy. Bo nigdy nie wiadomo czy puknięcie zadzialało tylko system myśli czy nie zadziałalo i trzeba puknąć ponownie.

Programista jestem i u mnie kryterium reakcji GUI to jest 50ms. Nie chodzi o fizyczne zakończenie akcji, chodzi o *graficzne* potwierdzenie że system wie ze puknąłem w ekran. To istotne bo ekrany dotykowe mają to do siebie że kiepsko działają.

I niech sobie odbieranie paczki trwa 20 sekund. Pukniecie ma być widoczne *natychmiast* w postaci potwierdzenia graficznego. Potem może się kręcić throbber, mam to w nosie.

, no powiedzmy ze

ostatnio cos za dlugo czekalem na otwarcie szafki, moze nawet 5s to
trwalo ..

Chodzi o responsywnośc GUI a nie predkośc odbierania paczki. Ludzie czesto nie widzą różnicy a ona decyduje czy GUI to kupa czy nie. W przypadku paczkomatów to jest zdecydowanie coś więcej niż kupa. Nawet moja Amiga 7MHz miała znacznie bardziej responsywne GUI. Najgorsze że kiedys mieli lepsze oprogramowanie. Potem zmienili na nowe które gada. Gadanie wyłaczyli, dziękować Bogu, ale kupa softwareowa pozostała. Dalej jestem ciekaw czyje to "dzieło" i którego roku studenci to pisali.

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 19:30:09 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Imbecyl z allegro zamówił. Wpływu na miejsce dostarczenia nie mam, poza jedną firmą kurierską ktora pozwala na przekierowanie i ..... akurat ma sortownie 1km ode mnie.

Imbecyl bo zamówił kuriera zamiast listonosza jak chciałes .
Ale mogłes zamówić do pracy zamiast do domu. Na to wływ masz. No chyba że w pracy nie masz mozłiwości odbierać to wtedy faktycznie avizo i poczta bo kurierzy po 17tej to unas mało który jeżdzi. Ew paczkomat ale tam GUI Tobie nie pasi;)

I niech sobie odbieranie paczki trwa 20 sekund. Pukniecie ma być widoczne *natychmiast* w postaci potwierdzenia graficznego. Potem może się kręcić throbber, mam to w nosie.

Kodem or nie prościej?

On 2017-02-14 20:40, Kris wrote:

Imbecyl z allegro zamówił. Wpływu na miejsce dostarczenia nie mam, poza
jedną firmą kurierską ktora pozwala na przekierowanie i .... akurat ma
sortownie 1km ode mnie.

Imbecyl bo zamówił kuriera zamiast listonosza jak chciałes .
Ale mogłes zamówić do pracy zamiast do domu.

Nie. To że przyleci kurier dowiedujesz się jak *zadwoni* do Ciebie ze stoi pod domem i jest zadziwiony że o 11 rano nie ma nikogo. Spodziewasz się raczej awizo z poczty a nie nerwowego kuriera którego znowu ktoś oszukał.

Na to wływ masz.

Nie masz. Jak sam zamawiasz tak, jak zamiawiasz opcję Poczta, paczka to nie dodaje w komentarzu "ale gdyby okazało się ze jesteś imbecylem to pracuje od 8 do 16 tu a tu, ale w czwartek mam pół dnia wolnego po południu a w piatek jeszcze nie wiem ktora połowa"

Wiele rzeczy wydaje sie prostych do momentu implementacji.

I niech sobie odbieranie paczki trwa 20 sekund. Pukniecie ma być
widoczne *natychmiast* w postaci potwierdzenia graficznego. Potem może
się kręcić throbber, mam to w nosie.

Kodem or nie prościej?

Podkładalem telefon nascie razy. *RAZ* zadziałało. Myslalem że to wina telefonu, w końcu kosztował mniej niż 5kzł więc paczkomat miał prawo strzelić focha. Ale ubawiłem się do łez kiedy w akompaniamencie przekleństw podobny problem miał kurier nie mogąc zeskanować kilku paczek z wydrukowanym kodem.

Tak to jest jak się oszczędza na hardware a software zleca studentom od "onklików". No, ale dawali darmowego linka do [kradzionej?] muzyki na Youtubie co myślę rekompensuje wszelkie problemy.

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 20:49:36 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Podkładalem telefon nascie razy. *RAZ* zadziałało. Myslalem że to wina telefonu, w końcu kosztował mniej niż 5kzł więc paczkomat miał prawo strzelić focha.

Możesz mieć rację
W paczkomacie z którego do grudnia korzystałem(duży, żółty gadający, z kolorowym wyświetlaczem)z telefonu kodu nie odczytywało, z kartki sie udawało.
Postawili niedawno kolejny paczkomat w moim mieście(tym razem biały, niegadajacy, chyba z monochromatycznym wyświetlaczem) i ten ładnie kody czyta.

On Tue, 14 Feb 2017 17:09:14 +0100, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote:

J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje

Paczki zamawia się do pracy a nie do domu.

--
Marek

W dniu wtorek, 21 lutego 2017 16:45:15 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

On Tue, 14 Feb 2017 17:09:14 +0100, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote:
> J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje

Paczki zamawia się do pracy a nie do domu.

No niby tak;)
-Przedstawiciel handlowy który nie bardzo wiegdzie będzie za godzine
-kasjerka w markecie
-nauczyciel któremu kurier w  środku lekcji przyjedzie
-yuppis na 41piętrze biurowca a kurier tylko do recepcji dostracza
-kominiarz
-cyrkowiec
....
Oni do "pracy" powinni zamawiać;)
Dodasz coś?

On 2017-02-21 16:45, Marek wrote:

J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje

Paczki zamawia się do pracy a nie do domu.

Następny co postu nie czyta ale odpowiada. Ja NIE zamawiam kuriera do domu ani pracy. Ja zamawiam paczkę na pocztę ktorą moge odebrać w sensownych godzinach. Tylko imbecyl z allegro robi mi "przysługę" zmieniając z PP na kuriera.

W dniu wtorek, 21 lutego 2017 16:51:32 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

On 2017-02-21 16:45, Marek wrote:
>> J: To świetnie, ale nie ma mnie w domu bo pracuje
> Paczki zamawia się do pracy a nie do domu.

Następny co postu nie czyta ale odpowiada. Ja NIE zamawiam kuriera do domu ani pracy. Ja zamawiam paczkę na pocztę ktorą moge odebrać w sensownych godzinach. Tylko imbecyl z allegro robi mi "przysługę" zmieniając z PP na kuriera.

Dla dobra kurierów fajnie że za kominiarza nie robisz;)
Bo do pracy można w sumie zamówić;)

On Tue, 21 Feb 2017 16:51:20 +0100, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote:

Następny co postu nie czyta ale odpowiada. Ja NIE zamawiam kuriera

do

domu ani pracy. Ja zamawiam paczkę na pocztę ktorą moge odebrać w

Właśnie DLATEGO należy zamawiać do pracy.

--
Marek

W dniu sobota, 25 lutego 2017 10:01:11 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

On Tue, 21 Feb 2017 16:51:20 +0100, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote:
> Następny co postu nie czyta ale odpowiada. Ja NIE zamawiam kuriera do > domu ani pracy. Ja zamawiam paczkę na pocztę ktorą moge odebrać w

Właśnie DLATEGO należy zamawiać do pracy.

Czytasz to na co odpowiadasz?

W dniu 2017-02-13 o 21:04, Sebastian Biały pisze:

Odbieram średnio kilka paczek na poczcie w tygodniu. Pewnego razu paczki
mi wydaje kierowniczka i coś tam pod nosem komentuje że tyle roboty im
robie. Grzecznie zapytalem czy to źle że korzystam z usług Poczty?
Oczywiście że źle, uslyszałem, my tu mamy TYLE pracy i jeszcze te
pańskie paczki.

No i faktycznie, książki o Papieżu same sie nie sprzedadzą.

To nie poczta, tylko jakiś ogólny syndrom w Polsce: dzieci przeszkadzają nauczycielom, pasażerowie kierowcom autobusów, petenci urzędnikom itd itp

Do tego doszło, że jak jakiś urzędnik wykazuje entuzjazm, żeby mi w czymś pomóc, to mam wrażenie, że chce mnie jakoś okantować lub wykorzystać :)

Pozdrawiam

W dniu 2017-02-13 o 21:04, Sebastian Biały pisze:

"Ustawa O Wielkiej Zmianie Dla Emerytów Ku Dobru Wszechświata, W Imię
Ojca i[...]
Art.899. Ustęp 34: W szczegolności kazdy emeryt musi posiadać konto
bankowe w banku patriotycznym i konsekrowanym. Brak takiego konta karany
jest zdalnym wypięciem wtyczki respiratora a w przypadku braku takowego
upewnieniem się że będzie potrzebny w trybie pilnym przez lokalne
oddziały Obrony Terytorialnej[...]"

Nie wiem czy zaczaiłeś ale te pomysły płyną od "szlachetnej" unii ;-)

Co ma do tego PiS?

z

On 2017-02-14 15:50, z wrote:

"Ustawa O Wielkiej Zmianie Dla Emerytów Ku Dobru Wszechświata, W Imię
Ojca i[...]
Art.899. Ustęp 34: W szczegolności kazdy emeryt musi posiadać konto
bankowe w banku patriotycznym i konsekrowanym. Brak takiego konta karany
jest zdalnym wypięciem wtyczki respiratora a w przypadku braku takowego
upewnieniem się że będzie potrzebny w trybie pilnym przez lokalne
oddziały Obrony Terytorialnej[...]"

Nie wiem czy zaczaiłeś ale te pomysły płyną od "szlachetnej" unii ;-)
Co ma do tego PiS?

A gdzie tam jest napisane że to PiS?

W dniu 2017-02-14 o 16:50, Sebastian Biały pisze:

A gdzie tam jest napisane że to PiS?

Ech Ty geniuszu manipulacji ;-)

z gazety, z tok fm czy całej prawdy całą dobę?

z

On 2017-02-14 20:35, z wrote:

Ech Ty geniuszu manipulacji ;-)
z gazety, z tok fm czy całej prawdy całą dobę?

Z głowy czyli niczego.

Zastanawiające jest że od razu podpiąłeś to pod PIS. Często stosuje taką sztuczkę że mowie że jakiś niekreslony ktoś jest pustak, szmata i złodziej bo to i tamto. Zazwyczaj wtedy jeden z rozmówców od razu pyta co ja mam do tego PiS. Naprawdę zastanawiające.

W dniu wtorek, 14 lutego 2017 20:53:02 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
 

Zastanawiające jest że od razu podpiąłeś to pod PIS. Często stosuje taką sztuczkę że mowie że jakiś niekreslony ktoś jest pustak, szmata i złodziej bo to i tamto. Zazwyczaj wtedy jeden z rozmówców od razu pyta co ja mam do tego PiS. Naprawdę zastanawiające.

"zaletą bycia inteligentnym jest to, że zawsze można udawać głupka!... "

W dniu 2017-02-14 o 20:52, Sebastian Biały pisze:

Zastanawiające jest że od razu podpiąłeś to pod PIS. Często stosuje taką
sztuczkę że mowie że jakiś niekreslony ktoś jest pustak, szmata i
złodziej bo to i tamto. Zazwyczaj wtedy jeden z rozmówców od razu pyta
co ja mam do tego PiS. Naprawdę zastanawiające.

Przecież PiS musiał tu paść. Użyłeś tylu środków artystycznych ;-) że aż ucho puchnie :-)
Uważasz się za ćwierćinteligenta a interlokutorów za debili.
A teraz jesteś dumny że padło?
Zasugerowałeś że mohery są i tej debilnej unijnej głupocie winne i nikt Ci nie zwróci uwagi.
Wypowiedz się na temat unijnego prawa. Miej obywatelską odwagę drobny "cfaniaczku" :-)

z

W dniu 2017-02-13 o 20:15, Sebastian Biały pisze:

Jaka tam martwa, bedzie jak znalazł jak tylko okaże się że z gotówki
korzystają tylko pedofile i terroryści.

Ajtam zaraz z gotówki. Ze złota, prą pana, ze złota!

L.

- z podstawowego rachunku płatniczego skorzystać każdy konsument, który nie ma innego rachunku bankowego;
- prowadzenie podstawowego rachunku płatniczego jest nieodpłatne -- ale można pobierać opłaty za 6 i kolejny przelew oraz za 6 i kolejną wypłatę z bankomatu w ciągu miesiąca;

I to jest ewidentny przykład do czego nam unia nie jest potrzebna ;-)

Taka martwa dyrektywa za której spłodzenie biurwy brukselskie wzięły stosowne wynagrodzenie. :-)

no to banki mają skuteczne narzędzie aby zniechęcać do zakładania
darmowych rachunków. Wystarczy odpowiednio obniżyć kwotę jednorazowej
wypłaty w bankomacie. Jak dadzą np. limit 250zł na transakcję, to nawet
najniższego wynagrodzenia nie wypłacisz w całości gotówką bezprowizyjnie
a za szóste włożenie karty do bankomatu przyjebią np. 30zł prowizji, a co!
Mogą także znęcać się nad użytkownikiem i dać limit 250zł dziennie, i po najniższą pensję trzeba będzie chodzić do ściany płaczu kilka dni pod rząd

Do tego odpowiedzialność karna za fałszywe zeznanie że nie mam żadnego
rachunku i przeczołganie przez prokuraturę za to że nie spodziewałem się
że bank w którym złożyłem wypowiedzenie fizycznie nie zamknął rachunku...

zajebiście...

Unia kłamie że mi coś daje bo to coś jest dostępne tylko ręką sięgnąć albo jego zdobycie jest nieopłacalne lub realnie niedostępne.
Unia pisze dyrektywę i pokazuje mi figę.
Imię i nazwisko tego geniusza. Niech zwraca wypłatę ten darmozjad i oddaje moje podatki :-)

z

W dniu 2017-02-14 o 20:44, z pisze:

Unia kłamie że mi coś daje bo to coś jest dostępne tylko ręką sięgnąć
albo jego zdobycie jest nieopłacalne lub realnie niedostępne.
Unia pisze dyrektywę i pokazuje mi figę.
Imię i nazwisko tego geniusza. Niech zwraca wypłatę ten darmozjad i
oddaje moje podatki :-)

Unię (a w zasadzie pewne grupy interesów) interesuje rezygnacja z fizycznych pieniędzy, a nie to, żebyś miał darmowe konto.
Darmowe konta są tylko po to, żeby nie było protestów, że ludzie są zmuszani do płacenia haraczu bankom.

Pozdrawiam