Data: 2009-05-19 10:52:12 | |
Autor: spp | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
m.kicinski@op.pl pisze:
Starsza pani postanowiła podarować tą nieruchomość wnuczce. Ponieważ Wnuczka tak, mąż nie. Czy darowizna musi być dla każdego z osobna, czy można coś podarować Można małżeństwu, ale nie zwolni to męża z zapłaty podatku od połowy wartości darowizny. > A może wystarczy darowizna dla wnuczki, która nie ma z mężem rozdzielności majątkowej i w zasadzie wszystko co mają jest Darowizna będzie majątkiem odrębnym wnuczki. A może mąż wnuczki też może liczyć na zwolnienie z podatku? Tak, praktycznie w jednym przypadku - babcia daruje wnuczce a ona połowę daruje mężowi - tyle że ten drugi etap to za kilka lat. :) -- spp |
|
Data: 2009-05-19 03:07:14 | |
Autor: m.kicinski | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
On 19 Maj, 10:52, spp <s...@op.pl> wrote:
Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno- fiskalnym ;) Nikt się nie upiera żeby facet koniecznie dostał swoją połowę, tylko żeby w miarę możliwości spełnić wolę babci nie karmiąc przy okazji pazernego fiskusa. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2009-05-19 13:04:25 | |
Autor: Dziadek Mroz | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno- To co napisł to bzdury więc nic nie pomógł tylko namieszał. DLaczego kilka lat? DM |
|
Data: 2009-05-19 04:10:59 | |
Autor: m.kicinski | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
On 19 Maj, 13:04, "Dziadek Mroz" <DziadekDziadek.M...@wp.pl> wrote:
O ile wiem, przez kilka lat nie można tego sprzedać... Może podarować też nie? W każdym razie wynika z tego, że lepiej aby obdarowaną była wyłącznie wnuczka, a co z tym zrobi później to inna sprawa. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2009-05-19 14:42:31 | |
Autor: Dziadek Mroz | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
też nie? Nie. Tak jak napisałem wczęśniej żona w tym samym momencie (w tym samym akcie darownizny) oświadcza że darowiznę przyjmuje do wspólnego majątku (oczywiście zakłądam że mają wspólnote) DM |
|
Data: 2009-05-19 15:47:53 | |
Autor: spp | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
Dziadek Mroz pisze:
też nie? http://www.is.gdansk.pl/index.php?Itemid=133&id=7633&option=com_content&task=view Cóż, w zasadzie masz rację, ale sugerowałbym rozdzielenie tego aktu na dwie umowy. :) Pierwsza - darowizna na rzecz wnuczki, druga - rozszerzenie wspólnoty majątkowej. Przy zawarciu obu czynności w jednej umowie US będzie się czepiał pozorności takiego działania i może uznać iż jednak podatek się należy. Nie mnie oceniać jakimi drogami chodzą myśli urzędników skarbowych ale widzę iż udowodnienie że taka umowa miała na celu wyłącznie uniknięcia zapłaty podatku od darowizny przez współmałżonka jest bardzo trudne to obrona twierdzenia iż tak nie było też :) Wspomniałem o tym pięcioletnim okresie karencji gdyż wtedy US nie będzie miał żadnych możliwości podważania takiej umowy darowizny (chyba, że zmienią się przepisy). :) -- spp |
|
Data: 2009-05-19 16:03:11 | |
Autor: Dziadek Mroz | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
Przy zawarciu obu czynności w jednej umowie US będzie się czepiał pozorności takiego działania i może uznać iż jednak podatek się należy. NIe będzie bo nie ma tu żadnego pozorowania. Jest to standardowa procedura (sam dostałem mieszkanie od brata 10 lat temu i przyjąłem do wspołnego majątku). Wynika bezpośrednio z ordynacji i us może skoczyć. POdejżane byłoby kombinowanie i czekanie, dwa akty (po co?). Dwa razy opłaty notarialne i KW. DM |
|
Data: 2009-05-19 17:17:11 | |
Autor: spp | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
Dziadek Mroz pisze:
Przy zawarciu obu czynności w jednej umowie US będzie się czepiał pozorności takiego działania i może uznać iż jednak podatek się należy. Wiem, ale to nie mój wymysł. Pytanie: "Bardzo proszę o pomoc w nurtującej moją rodzinę sprawie,a mianowicie: moja ciocia(jestem siostrzeńcem)jest osobą samotną,bezdzietną,rencistką z I gr.inwalidzką(całkowicie niezdolna do pracy)chciałaby wykupić mieszkanie od spółdzielni mieszkaniowej na własność -obecnie ma lokatorskie prawo do lokalu.To mieszkanie chciałaby od razu przepisać na mnie,jestem u niej zameldowany i pomagam jej w codziennych obowiązkach. Odpowiedź: {...} Istnieje tez możliwość, iż Pani Ciocia (jeśli jest siostrą Pana mamy) daruje mieszkanie Pana mamie. Następnie Pana mama podaruje je Panu. Nie trzeba będzie wtedy płacić podatków od spadków i darowizn a jedynie Pana mama i Pan będziecie musieli złożyć zeznania w Urzędzie Skarbowym. Jeśli darowizna będzie wolna od dodatkowych obciążeń na rzecz darczyńcy (np. prawa dożywotniego mieszkania), to Pan i Pani mama nie zapłacicie podatku od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2% wartości tych obciążeń. Zagrożenie jest takie, że Urząd Skarbowy może uznać ten ciąg darowizn za podjęty w celu ominięcia prawa, założy sprawę w celu tego stwierdzenia i może obciążyć Państwa karami i podatkami. Jeśli ma Pan rodzeństwo to będzie ono mogło żądać od Pana zachowku od wartości nieruchomości przy spadku po Pana mamie." To tak gwoli uzupełnienia. :) -- spp |
|
Data: 2009-05-19 13:33:23 | |
Autor: spp | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
Dziadek Mroz pisze:
Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno- Bo dopiero po 5 latach można bez żadnych podatków sprzedać (także darować) otrzymane (zakupione) mieszkanie? -- spp |
|
Data: 2009-05-19 11:20:26 | |
Autor: Dziadek Mroz | |
Darowizna - jak najkorzystniej? | |
A może mąż wnuczki też może liczyć na zwolnienie z podatku? Bzurya!!!! Małzonka dostaje darowniznę (podatek płaci jeśli musi) i przyjmuje ją do majątku wspólnego. DM |