Witam,

Od pewnego czasu szukam dla siebie roweru "na wyprawy". Natknalem sie dzisiaj na ta aukcje: http://www.ebay.co.uk/itm/Dawes-Sardar-touring-commuter-expedition-bike-Reynolds-631-9x3-speeds-/171004740445?pt=UK_Bikes_GL&hash=item27d0ad435d

Co myslicie o tym rowerze? Marka w Polsce wcale nie popularna tak wiec nie udalo mi sie jak na ta chwile znaleźć wielu opinii. Poszperam jeszcze na forach Angielskich. Pozdrawiam serdecznie, Tomek.

W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 21:33:48 UTC+1 użytkownik tomekkaf napisał:

Witam,



Od pewnego czasu szukam dla siebie roweru "na wyprawy". Natknalem sie dzisiaj na ta aukcje: http://www.ebay.co.uk/itm/Dawes-Sardar-touring-commuter-expedition-bike-Reynolds-631-9x3-speeds-/171004740445?pt=UK_Bikes_GL&hash=item27d0ad435d



Co myslicie o tym rowerze? Marka w Polsce wcale nie popularna tak wiec nie udalo mi sie jak na ta chwile znaleźć wielu opinii. Poszperam jeszcze na forach Angielskich.

Wydaje się świetny na wyprawy właśnie. Sprawia wrażenie bardzo mocnego.

W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 23:30:38 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:

W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 21:33:48 UTC+1 użytkownik tomekkaf napisał:

> Witam,

> Od pewnego czasu szukam dla siebie roweru "na wyprawy". Natknalem sie dzisiaj na ta aukcje: http://www.ebay.co.uk/itm/Dawes-Sardar-touring-commuter-expedition-bike-Reynolds-631-9x3-speeds-/171004740445?pt=UK_Bikes_GL&hash=item27d0ad435d

> Co myslicie o tym rowerze? Marka w Polsce wcale nie popularna tak wiec nie udalo mi sie jak na ta chwile znaleźć wielu opinii. Poszperam jeszcze na forach Angielskich. Wydaje się świetny na wyprawy właśnie. Sprawia wrażenie bardzo mocnego.

A, opony zmień od razu. Te Micheliny bardzo mi się spodobały i wsadziłem
je do swojego roweru zaraz przy zakupie zamiast oryginalnych Bontragerów.
Niestety po pół roku zacząłem łapać gumy od byle czego i dopiero zmiana
opon usunęła zjawisko.

tomekkaf wrote:

Witam,

Od pewnego czasu szukam dla siebie roweru "na wyprawy". Natknalem sie
dzisiaj na ta aukcje:
http://www.ebay.co.uk/itm/Dawes-Sardar-touring-commuter-expedition-bike-Reynolds-631-9x3-speeds-/171004740445?pt=UK_Bikes_GL&hash=item27d0ad435d

Co myslicie o tym rowerze? Marka w Polsce wcale nie popularna tak wiec
nie udalo mi sie jak na ta chwile znaleźć wielu opinii.

Klasa! Koła 26" zamiast 28" trochę dziwnią, mostek krótkawy, ale to
specyficzne szczegóły.

W Polsce pojęcie roweru touringowego nie istnieje za bardzo w ludzkiej
świadomości...

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

Cieszy mnie to. Jako ze nie jestem jeszcze do końca rozgarnięty w temacie - czy ten rower da się przystosować na wyprawy po Europie (Od zachodu po Bałkany) poprzez dodanie sakw z przodu itp? Na moj rozum tak, lecz chce sie upewnic.... :) Pozdr.

tomekkaf wrote:

Cieszy mnie to. Jako ze nie jestem jeszcze do końca rozgarnięty w temacie - czy ten
rower da się przystosować na wyprawy po Europie (Od zachodu po
Bałkany) poprzez dodanie sakw z przodu itp? Na moj rozum tak, lecz
chce sie upewnic... :)

Przedni widelec posiada stosowne otwory, więc tak. Coś jeszcze chcesz
przystosowywać? U mnie w ramach dostosowywania zazwyczaj "leci" sztyca,
mostek, siodło i kierownica ;) Nie cierpię mieć za szerokiej kierownicy.

W każdym razie, wygląda na "brać i jechać" - po serwisie piast itp. żeby
uniknąć niespodzianek.

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

W dniu wtorek, 12 marca 2013 12:06:43 UTC+1 użytkownik tomekkaf napisał:

A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

Przy skośnej możesz niżej siodełko opuścić, ale w efekcie do normalnej
jazdy potrzebujesz dłuższej sztycy.

Dnia Tue, 12 Mar 2013 04:06:43 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

Masz mało miejsca wewnątrz ramy co powoduje rozmaite trudności z
upchnięciem tam jednocześnie torby podsiodłowej, półtoralitrowej butelki
coli i jeszcze bidonu. A torba się będzie zsuwać podczas jazdy.
--
Jacek

W dniu wtorek, 12 marca 2013 12:24:17 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

Dnia Tue, 12 Mar 2013 04:06:43 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

> A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

Masz mało miejsca wewnątrz ramy co powoduje rozmaite trudności z
upchnięciem tam jednocześnie torby podsiodłowej, półtoralitrowej butelki
coli i jeszcze bidonu. A torba się będzie zsuwać podczas jazdy.

W kwestii formalnej: torbę podsiodłową wiesza się, jak sama nazwa
wskazuje, pod siodłem za sztycą - i tu dłuższa sztyca nie jest
żadną przeszkodą, a raczej wprost przeciwnie.

Zgaduję, że chodziło Ci o torbę trójkątną do ramy.

Dnia Tue, 12 Mar 2013 04:43:11 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):

Zgaduję, że chodziło Ci o torbę trójkątną do ramy.

Aaaa, racja. Tyle że mi chodziło o "torbę podramową" nie trójkątną ale
prostokątną i dłuższą. Coś w tym stylu:
http://www.sakwyrowerowe.eu/index.php?route=product/product&path=40&product_id=66
--
Jacek

W dniu 2013-03-12 12:24, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Tue, 12 Mar 2013 04:06:43 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

Masz mało miejsca wewnątrz ramy co powoduje rozmaite trudności z
upchnięciem tam jednocześnie torby podsiodłowej, półtoralitrowej butelki
coli i jeszcze bidonu. A torba się będzie zsuwać podczas jazdy.

Zsuwać się nie będzie, gdyż przeważnie i tak opiera się (oraz jest przymocowana) o rurę podsiodłową. A poza tym, jak ktoś jeździ z sakwami tylnymi i ewentualnie przednimi, to rzadko kiedy montuje jeszcze torbę wewnątrzramową, jak już to większość ludzi, którzy jeżdżą z sakwami (w tym i ja) wybierają ewentualnie dodatkową małą sakwę na podręczne szpargały montowaną na kierownicę, sprawdza się IMO lepiej.

--
marcin

W dniu 2013-03-12 12:06, tomekkaf pisze:

A tak wracając do tematu roweru a nie nazewnictwa hamulców, Jakie są zalety/wady rury skosnej w porownaniu do rury prostej?

Możesz łatwiej wsiąść na rower w spódnicy.

--
bans

Dnia Tue, 12 Mar 2013 13:17:18 +0100, bans napisał(a):

Możesz łatwiej wsiąść na rower w spódnicy.

A ilu rowerzystĂłw, nie rowerzystek, jeĹşdzi w spĂłdnicy?

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia Mon, 11 Mar 2013 13:33:48 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

Co myslicie o tym rowerze?

Za małe koła, za grube opony, górna rura ramy skośna, kiera i siodło
wskazują na szosówkę, v-brejki... To nie dla mnie :)
--
Jacek

W dniu wtorek, 12 marca 2013 08:48:40 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

Dnia Mon, 11 Mar 2013 13:33:48 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

> Co myslicie o tym rowerze?

Za małe koła, za grube opony, górna rura ramy skośna, kiera i siodło
wskazują na szosówkę, v-brejki... To nie dla mnie :)

Ja jeżdżę góralem na gładkich oponach 1.75 nabitych do 5atm - w sumie rower
podobny do tego, tylko kierownica jest od górala plus długie rogi. Na pewno nie poleci jak szosówka, ale toczy się dużo szybciej, niż normalny góral (a, jeszcze korby mam od trekinga, 48z), a przy tym
jest pancerny na tyle, że można nim po schodach zjeżdżać i to przy
moich stuparunastu kilogramach masy własnej.

W dniu 2013-03-12 08:48, Jacek Maciejewski pisze:

 v-brejki...

Gdzie ty tam widzisz v-brake?


--
bans

Dnia Tue, 12 Mar 2013 09:26:23 +0100, bans napisał(a):

Gdzie ty tam widzisz v-brake?

A jak ty je nazywasz?
--
Jacek

W dniu 2013-03-12 10:05, Jacek Maciejewski pisze:

A jak ty je nazywasz?

Nie jak "ja je nazywam", tylko jak się po prostu nazywają :)))

To są hamulce typu "cantilever".
Nazwę już znasz, teraz sobie poszukaj co to jest.

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

--
bans

W dniu wtorek, 12 marca 2013 10:12:39 UTC+1 użytkownik bans napisał:

W dniu 2013-03-12 10:05, Jacek Maciejewski pisze:

> A jak ty je nazywasz?

Nie jak "ja je nazywam", tylko jak się po prostu nazywają :)))

To są hamulce typu "cantilever".
Nazwę już znasz, teraz sobie poszukaj co to jest.

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

A czemu sądzisz, że jak ktoś nie odróżnia v od canti, to musi być młody?

W dniu 2013-03-12 11:39, rmikke pisze:

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

A czemu sądzisz, że jak ktoś nie odróżnia v od canti, to musi być młody?

A czemu sądzisz, że tak sądzę?


--
bans

W dniu wtorek, 12 marca 2013 10:12:39 UTC+1 użytkownik bans napisał:

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

Dlaczego ktos mialby sie czuc staro..? :-) Niech Jacek sie czuje jak lama ;-)
Pozdr!
pablo

Dnia Tue, 12 Mar 2013 10:12:39 +0100, bans napisał(a):

W dniu 2013-03-12 10:05, Jacek Maciejewski pisze:

A jak ty je nazywasz?

Nie jak "ja je nazywam", tylko jak się po prostu nazywają :)))

To są hamulce typu "cantilever".
Nazwę już znasz, teraz sobie poszukaj co to jest.

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

No to zwrócę ci uwagę że nazewnictwo nie jest całkiem uporządkowane. Jak
lukniesz tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Hamulec_szczękowy
to zobaczysz że to co nazywają tam cantilever wygląda nieco inaczej. Ja nazywam v-brejkiem wszystko co ma szczęki na piwotach widelca bez
względu na sposób w jaki linka je ciągnie. No, dooobrze, powinienem raczej
nazywać to wszystko cantileverami (A cantilever is a beam anchored at only
one end) ale jakoś mi się to słowo nie podobało :)
--
Jacek

W dniu 2013-03-12 12:00, Jacek Maciejewski pisze:

Ja nazywam v-brejkiem wszystko co ma szczęki na piwotach widelca bez
względu na sposób w jaki linka je ciągnie.

Oszczędź sobie chociaż wstydu i nie pisz tego na tej grupie :)))

Wiesz, dla mnie nawet kierownicę możesz nazywać siodełkiem, to nie ze mnie się będą śmiali :)))


--
bans

Dnia Tue, 12 Mar 2013 13:16:33 +0100, bans napisał(a):

W dniu 2013-03-12 12:00, Jacek Maciejewski pisze:

Ja nazywam v-brejkiem wszystko co ma szczęki na piwotach widelca bez
względu na sposób w jaki linka je ciągnie.

Oszczędź sobie chociaż wstydu i nie pisz tego na tej grupie :)))

Wiesz, dla mnie nawet kierownicę możesz nazywać siodełkiem, to nie ze mnie się będą śmiali :)))

A masz jakieś argumenty?
--
Jacek

W dniu 2013-03-12 12:00, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Tue, 12 Mar 2013 10:12:39 +0100, bans napisał(a):

W dniu 2013-03-12 10:05, Jacek Maciejewski pisze:

A jak ty je nazywasz?

Nie jak "ja je nazywam", tylko jak się po prostu nazywają :)))

To są hamulce typu "cantilever".
Nazwę już znasz, teraz sobie poszukaj co to jest.

Na marginesie - kto po tym pytaniu Jacka poczuł się również staro? :)

No to zwrócę ci uwagę że nazewnictwo nie jest całkiem uporządkowane. Jak
lukniesz tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Hamulec_szczękowy
to zobaczysz że to co nazywają tam cantilever wygląda nieco inaczej.
Ja nazywam v-brejkiem wszystko co ma szczęki na piwotach widelca bez
względu na sposób w jaki linka je ciągnie. No, dooobrze, powinienem raczej
nazywać to wszystko cantileverami (A cantilever is a beam anchored at only
one end) ale jakoś mi się to słowo nie podobało :)

No wlasnie - V-Brake to szimanowska, (marketingowa) nazwa ich wlasnej wersji kantilewerow. ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Dnia Tue, 12 Mar 2013 15:06:48 +0100, coaster napisał(a):

No wlasnie - V-Brake to szimanowska, (marketingowa) nazwa ich wlasnej wersji kantilewerow. ;-)

Wyjątkowo w tym wypadku nie trafiona bo ich ustrojstwo przypamina raczej pi
lub ruskie P aniżeli V. Za to gdyby zaadaptować ich pomysł nazwy w stosunku
do wszystkich cantileverów to byłby niezły pomysł bo w większości znacznie
lepiej pasują wyglądem do V. Nazwa vbrejk oddaje kształt a cantilever z
nicznym w polszczyźnie się nie kojarzy. W istocie bass pierwszy mi wytknął
to rozszerzenie nazwy vbrejków na wszystkie cantilevery. Paru innych
rowerzystów nie czepiało się :) Niewykluczone że moja wersja się przyjmie i
nie byłby to pierwszy przypadek w polszczyźnie w branży rowerowej kiedy
nazwa firmowa staje się rodzajową. Przecież rower to nazwa firmy :) W
reszcie świata toto się nazywa bicykl.
--
Jacek

Dnia Mon, 11 Mar 2013 13:33:48 -0700 (PDT), tomekkaf napisał(a):

Co myslicie o tym rowerze? Marka w Polsce wcale nie popularna tak wiec nie udalo mi sie jak na ta chwile znaleźć wielu opinii. Poszperam jeszcze na forach Angielskich.

Marka dość zacna. Posiadam jednego Dawesa i sobie chwale. Znaczy rower jak
rower w sumie zwyczajny, sredniej klasy, ale rama posiada kilka smaczków
cieszących oko :)

Zaczalem dokladnie przeliczac sobie wszystkie wymiary tej ramy, i doszlo do mnie ze chyba bedzie ona za mala - jako ze mam 192cm wzrostu. Czy sie nie myle?

tomekkaf wrote:

Zaczalem dokladnie przeliczac sobie wszystkie wymiary tej ramy, i
doszlo do mnie ze chyba bedzie ona za mala - jako ze mam 192cm
wzrostu. Czy sie nie myle?

Zależy od preferencji i budowy ciała...

Moim zdaniem rozmiar jest do przyjęcia, chyba będziesz miał
wystarczające pole manewru na dopasowanie (głównie inny mostek, na
początek mógłbyś nawet zrobić przymiarkę z regulowanym).

Bardziej bym się zastanawiał nad pożądanym rozmiarem kół i rodzajem
opon.

Przy okazji fotka tematyczna:
http://kjk.rootnode.net/tmp/snieg.jpg

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

W dniu wtorek, 12 marca 2013 16:47:31 UTC+1 użytkownik tomekkaf napisał:

Zaczalem dokladnie przeliczac sobie wszystkie wymiary tej ramy, i doszlo do mnie ze chyba bedzie ona za mala - jako ze mam 192cm wzrostu. Czy sie nie myle?

Ja mam przy podobnie skośnej górnej rurze 21", z tym, że to jest rozmiar
podany przez producenta i nie wiem, czy odpowiada to CTC, czy CTT. _Zwykle_ podają CTT, więc różnica nie byłaby duza i mi przy 193cm wzrostu
to pasuje. Moim zdaniem dopasujesz sztycą i ewentualnie mostkiem,
jak po zakupie stwierdzisz, że wygodniej by Ci było, gdyby rower
był troszkę większy.