Data: 2013-10-28 11:43:59 | |
Autor: abc | |
De mortui nihil nisi bene | |
Dlatego pozostawmy w spokoju duszę Tadeusza Mazowieckiego, która już
przecież stanęła przed trybunałem Chrystusa i została sprawiedliwie osądzona. Wypada natomiast przypomnieć co nieco o jego żyjącym nadal synu. Jego syn, Wojciech, od 1989 pracował w żydowskiej gazecie dla Polaków - "Gazecie Wyborczej" - gdzie był sekretarzem redakcji i kierownikiem działu gospodarczego. Później zasiadał w kierownictwie Agory (spółki wydającej dziennik). Od 2002 do 2007 kierował działem krajowym w "Przekroju". Został też szefem działu programowego Superstacji oraz prowadzącym audycję W samo południe. No cóż, niedaleko pada jabłko od jabłoni... -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|