Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [OT] Dead Red w st. Kansas

[OT] Dead Red w st. Kansas

Data: 2011-02-25 09:28:10
Autor: BoDro
[OT] Dead Red w st. Kansas
"Ustawodawcy stanu Kansas we wtorek przegosowali prawo pozwalajce motocyklistom na przejedanie skrzyowa na czerwonym wietle. Dziki nowej regulacji  zwolennicy dwch kek zyskali przywilej skrcenia czasu oczekiwania na zmian sygnalizacji.

Ustawodawcy stanu Kansas we wtorek przegosowali prawo pozwalajce motocyklistom na przejedanie skrzyowa na czerwonym wietle. Dziki nowej regulacji  zwolennicy dwch kek zyskali przywilej skrcenia czasu oczekiwania na zmian sygnalizacji.

Legislatura stanowa pozostawia du swobod w interpretacji przepisu. Motocyklici, jeli uznaj, e zmiana wiate nie nastpia w odpowiednim przedziale czasowym, bd mogli miao zignorowa czerwony kolor na sygnalizatorze.

Zanim doszo do podjcia niecodziennej decyzji, ustawodawcy zapoznali si z powiadczeniami posiadaczy  motorw, ktrzy zeznali, e czstokro ich pojazdy byy zbyt mae lub lekkie, by zarejestrowa je sensor regulujcy zmian sygnau.

Ustaw pod nazw Dead Red (Czerwona mier) popar take zastpca szeryfa powiatu Crowford Bob Peters, wedug ktrego "samochody osobowe i ciarwki nie maj tego problemu. Motocyklici mog czasem czeka i 5 minut na skrzyowaniu, eby nadjecha inny pojazd i uruchomi sensor".

"Czerwonej mierci" podlegaj take rowerzyci."

http://www.informacjeusa.com/2011/02/23/kansas-czerwone-swiatlo-dla-motocyklistow/

Mio pomyle, e nie tylko polscy drogowcy nie potrafi sobie poradzi z kwesti identyfikacji jednoladowcw na skrzyowaniach z sygnalizacj... :-)


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2011-02-25 11:44:53
Autor: Tomasz Minkiewicz
[OT] Dead Red w st. Kansas
On Fri, 25 Feb 2011 09:28:10 +0100
BoDro <bolek@lolek.pl> wrote:

"Ustawodawcy stanu Kansas we wtorek przegłosowali prawo pozwalające motocyklistom na przejeżdżanie skrzyżowań na czerwonym świetle. Dzięki nowej regulacji  zwolennicy dwóch kółek zyskali przywilej skrócenia czasu oczekiwania na zmianę sygnalizacji.

Ustawodawcy stanu Kansas we wtorek przegłosowali prawo pozwalające motocyklistom na przejeżdżanie skrzyżowań na czerwonym świetle. Dzięki nowej regulacji  zwolennicy dwóch kółek zyskali przywilej skrócenia czasu oczekiwania na zmianę sygnalizacji.

Legislatura stanowa pozostawiła dużą swobodę w interpretacji przepisu. Motocykliści, jeśli uznają, że zmiana świateł nie nastąpiła w odpowiednim przedziale czasowym, będą mogli śmiało zignorować czerwony kolor na sygnalizatorze.

Zanim doszło do podjęcia niecodziennej decyzji, ustawodawcy zapoznali się z poświadczeniami posiadaczy  motorów, którzy zeznali, że częstokroć ich pojazdy były zbyt małe lub lekkie, by zarejestrował je sensor regulujący zmianę sygnału.

Ustawę pod nazwą Dead Red (Czerwona Śmierć) poparł także zastępca szeryfa powiatu Crowford Bob Peters, według którego "samochody osobowe i ciężarówki nie mają tego problemu. Motocykliści mogą czasem czekać i 5 minut na skrzyżowaniu, żeby nadjechał inny pojazd i uruchomił sensor".

"Czerwonej Śmierci" podlegają także rowerzyści."

Taaa… „Czerwona śmierć”. I może jeszcze poprzedzona „Żółtym
niebezpieczeństwem”? Kto to tłumoczył?
Nie „Czerwona Śmierć” (red death), tylko „martwe czerwone” (tłumaczyć
chyba lepiej jako „śmiertelne”, bo zabija ruch).

http://www.informacjeusa.com/2011/02/23/kansas-czerwone-swiatlo-dla-motocyklistow/

Miło pomyśleć, że nie tylko polscy drogowcy nie potrafią sobie poradzić z kwestią identyfikacji jednośladowców na skrzyżowaniach z sygnalizacją... :-)

Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-02-25 12:11:43
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń
[OT] Dead Red w st. Kansas
Dnia 25-02-2011 o 11:44:53 Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>  napisał(a):

Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.


a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak  jest dla pieszych?

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Data: 2011-02-25 13:11:28
Autor: Tomasz Minkiewicz
[OT] Dead Red w st. Kansas
On Fri, 25 Feb 2011 12:11:43 +0100
Leszek 'QSi' Pasoń <cousie@wywalspam.o2.pl> wrote:

Dnia 25-02-2011 o 11:44:53 Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>  napisał(a):

> Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
> nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.
>

a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak  jest dla pieszych?

Przy DDRce… no, ewentualnie. Przy normalnej jezdni – IMHO nie.
Trzeba by jakoś poinformować bicyklistów, że tu się naciska guzik,
a jak to zrobić? Znaku do tego nie ma, więc trzeba by go albo
wprowadzić, albo stawiać jakiś „nielegalny”, który w dodatku nie każdy
musiałby rozpoznawać. Słupek z guzikiem musiałby stać na wyciągnięcie
ręki rowerzysty, czyli bardzo blisko krawędzi jezdni – niezbyt
bezpieczne.

Jakoś mi się ten pomysł nie podoba, choć niewykluczone, że to ideolo
przeze mnie przemawia, bo w ogóle nienawidzę guzików przy przejściach
czy skrzyżowaniach. Odbieram je jako sugestię, że dana droga jest
przeznaczona dla ruchu w kierunku bezguzikowym, a guzikoprzyciskacze
to tam niejako intruzi. Zrobiło mi się tak po tym, jak w centrum Łodzi
zaczęli wszędzie zamieniać automatyczne światła na przejściach dla
pieszych na guziki. Jaki kretyn to wymyślił?! Tak można robić na
ruchliwszych trasach poza terenem zabudowanym, ale nie w mieście, gdzie
to ruch pieszy jest tym ważniejszym (IMAO). Może bym tego tak nie
odbierał, gdyby nie to, że w całej Łodzi wyraźna jest tendencja do
uprzywilejowywania samochodów kosztem pieszych i rowerzystów.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-02-25 12:13:32
Autor: Kamil
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 25/02/2011 12:11, Tomasz Minkiewicz wrote:
On Fri, 25 Feb 2011 12:11:43 +0100
Leszek 'QSi' Pasoń<cousie@wywalspam.o2.pl>  wrote:

Dnia 25-02-2011 o 11:44:53 Tomasz Minkiewicz<tommink@gmail.com>
napisał(a):

Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.


a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak
jest dla pieszych?

Przy DDRce… no, ewentualnie. Przy normalnej jezdni – IMHO nie.
Trzeba by jakoś poinformować bicyklistów, że tu się naciska guzik,
a jak to zrobić? Znaku do tego nie ma, więc trzeba by go albo
wprowadzić, albo stawiać jakiś „nielegalny”, który w dodatku nie każdy
musiałby rozpoznawać. Słupek z guzikiem musiałby stać na wyciągnięcie
ręki rowerzysty, czyli bardzo blisko krawędzi jezdni – niezbyt
bezpieczne.

Jakoś mi się ten pomysł nie podoba, choć niewykluczone, że to ideolo
przeze mnie przemawia, bo w ogóle nienawidzę guzików przy przejściach
czy skrzyżowaniach. Odbieram je jako sugestię, że dana droga jest
przeznaczona dla ruchu w kierunku bezguzikowym, a guzikoprzyciskacze
to tam niejako intruzi. Zrobiło mi się tak po tym, jak w centrum Łodzi
zaczęli wszędzie zamieniać automatyczne światła na przejściach dla
pieszych na guziki. Jaki kretyn to wymyślił?! Tak można robić na
ruchliwszych trasach poza terenem zabudowanym, ale nie w mieście, gdzie
to ruch pieszy jest tym ważniejszym (IMAO). Może bym tego tak nie
odbierał, gdyby nie to, że w całej Łodzi wyraźna jest tendencja do
uprzywilejowywania samochodów kosztem pieszych i rowerzystów.

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-02-25 12:48:01
Autor: Jan Srzednicki
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 2011-02-25, Kamil wrote:
Jakoś mi się ten pomysł nie podoba, choć niewykluczone, że to ideolo
przeze mnie przemawia, bo w ogóle nienawidzę guzików przy przejściach
czy skrzyżowaniach. Odbieram je jako sugestię, że dana droga jest
przeznaczona dla ruchu w kierunku bezguzikowym, a guzikoprzyciskacze
to tam niejako intruzi. Zrobiło mi się tak po tym, jak w centrum Łodzi
zaczęli wszędzie zamieniać automatyczne światła na przejściach dla
pieszych na guziki. Jaki kretyn to wymyślił?! Tak można robić na
ruchliwszych trasach poza terenem zabudowanym, ale nie w mieście, gdzie
to ruch pieszy jest tym ważniejszym (IMAO). Może bym tego tak nie
odbierał, gdyby nie to, że w całej Łodzi wyraźna jest tendencja do
uprzywilejowywania samochodów kosztem pieszych i rowerzystów.

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?

Przypomnij mi, od kiedy istnieją w Polsce podatki celowe (z wyjątkiem
abonamentu RTV)?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-02-25 14:06:20
Autor: BoDro
[OT] Dead Red w st. Kansas
Jan Srzednicki pisze:

Przypomnij mi, od kiedy istniej w Polsce podatki celowe (z wyjtkiem
abonamentu RTV)?

Ciko to poj niektrym fanom samochodowego totalitaryzmu...
Dodatkowo zmotoryzowani te niekiedy chodz piechot czy jed na rowerach
- tak, tak, bywaj tacy odmiecy - i z pewnoci michem rzucaj,
gdy musz "dziki" przyciskom gni na czerwonym - niekiedy i ptora cykla -
gdy na rwnolegej jezdni auta maj zielone...

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2011-02-25 13:22:18
Autor: Kamil
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 25/02/2011 13:06, BoDro wrote:
Jan Srzednicki pisze:

Przypomnij mi, od kiedy istniej w Polsce podatki celowe (z wyjtkiem
abonamentu RTV)?

Ciko to poj niektrym fanom samochodowego totalitaryzmu...
Dodatkowo zmotoryzowani te niekiedy chodz piechot czy jed na rowerach
- tak, tak, bywaj tacy odmiecy - i z pewnoci michem rzucaj,
gdy musz "dziki" przyciskom gni na czerwonym - niekiedy i ptora
cykla -
gdy na rwnolegej jezdni auta maj zielone...

Jezdze rowerem codziennie do pracy i nie narzekam na kierowcow, co to ma niby zmieniac?



--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-02-25 14:51:53
Autor: Tomasz Minkiewicz
[OT] Dead Red w st. Kansas
On Fri, 25 Feb 2011 12:13:32 +0000
Kamil <kamil@spam.com> wrote:

On 25/02/2011 12:11, Tomasz Minkiewicz wrote:
> On Fri, 25 Feb 2011 12:11:43 +0100
> Leszek 'QSi' Pasoń<cousie@wywalspam.o2.pl>  wrote:
>
>> Dnia 25-02-2011 o 11:44:53 Tomasz Minkiewicz<tommink@gmail.com>
>> napisał(a):
>>
>>> Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
>>> nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.
>>>
>>
>> a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak
>> jest dla pieszych?
>
> Przy DDRce… no, ewentualnie. Przy normalnej jezdni – IMHO nie.
> Trzeba by jakoś poinformować bicyklistów, że tu się naciska guzik,
> a jak to zrobić? Znaku do tego nie ma, więc trzeba by go albo
> wprowadzić, albo stawiać jakiś „nielegalny”, który w dodatku nie każdy
> musiałby rozpoznawać. Słupek z guzikiem musiałby stać na wyciągnięcie
> ręki rowerzysty, czyli bardzo blisko krawędzi jezdni – niezbyt
> bezpieczne.
>
> Jakoś mi się ten pomysł nie podoba, choć niewykluczone, że to ideolo
> przeze mnie przemawia, bo w ogóle nienawidzę guzików przy przejściach
> czy skrzyżowaniach. Odbieram je jako sugestię, że dana droga jest
> przeznaczona dla ruchu w kierunku bezguzikowym, a guzikoprzyciskacze
> to tam niejako intruzi. Zrobiło mi się tak po tym, jak w centrum Łodzi
> zaczęli wszędzie zamieniać automatyczne światła na przejściach dla
> pieszych na guziki. Jaki kretyn to wymyślił?! Tak można robić na
> ruchliwszych trasach poza terenem zabudowanym, ale nie w mieście, gdzie
> to ruch pieszy jest tym ważniejszym (IMAO). Może bym tego tak nie
> odbierał, gdyby nie to, że w całej Łodzi wyraźna jest tendencja do
> uprzywilejowywania samochodów kosztem pieszych i rowerzystów.

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?

O, jak fajnie. Prawdziwy korwinista na preclu. :)

Tylko korwinistom się wydaje, że prawa obywateli to coś, co się kupuje
(zwykle, choć nie wyłącznie, za podatki).

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-02-25 13:54:34
Autor: Kamil
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 25/02/2011 13:51, Tomasz Minkiewicz wrote:
On Fri, 25 Feb 2011 12:13:32 +0000
Kamil<kamil@spam.com>  wrote:

On 25/02/2011 12:11, Tomasz Minkiewicz wrote:
On Fri, 25 Feb 2011 12:11:43 +0100
Leszek 'QSi' Pasoń<cousie@wywalspam.o2.pl>   wrote:

Dnia 25-02-2011 o 11:44:53 Tomasz Minkiewicz<tommink@gmail.com>
napisał(a):

Z drugiej strony – przykro widzieć, że w Polsce również legislatorzy
nie umieją sobie z tym poradzić. Mimo że, jak widać, można.


a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak
jest dla pieszych?

Przy DDRce… no, ewentualnie. Przy normalnej jezdni – IMHO nie.
Trzeba by jakoś poinformować bicyklistów, że tu się naciska guzik,
a jak to zrobić? Znaku do tego nie ma, więc trzeba by go albo
wprowadzić, albo stawiać jakiś „nielegalny”, który w dodatku nie każdy
musiałby rozpoznawać. Słupek z guzikiem musiałby stać na wyciągnięcie
ręki rowerzysty, czyli bardzo blisko krawędzi jezdni – niezbyt
bezpieczne.

Jakoś mi się ten pomysł nie podoba, choć niewykluczone, że to ideolo
przeze mnie przemawia, bo w ogóle nienawidzę guzików przy przejściach
czy skrzyżowaniach. Odbieram je jako sugestię, że dana droga jest
przeznaczona dla ruchu w kierunku bezguzikowym, a guzikoprzyciskacze
to tam niejako intruzi. Zrobiło mi się tak po tym, jak w centrum Łodzi
zaczęli wszędzie zamieniać automatyczne światła na przejściach dla
pieszych na guziki. Jaki kretyn to wymyślił?! Tak można robić na
ruchliwszych trasach poza terenem zabudowanym, ale nie w mieście, gdzie
to ruch pieszy jest tym ważniejszym (IMAO). Może bym tego tak nie
odbierał, gdyby nie to, że w całej Łodzi wyraźna jest tendencja do
uprzywilejowywania samochodów kosztem pieszych i rowerzystów.

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?

O, jak fajnie. Prawdziwy korwinista na preclu. :)

Prosze cie, nie po to wyjechalem z kraju, zebys mi tu z polityka wyskakiwal.

Tylko korwinistom się wydaje, że prawa obywateli to coś, co się kupuje
(zwykle, choć nie wyłącznie, za podatki).

Nie prawa, ale priorytety. Tak samo, jak bogaty ma wiekszy dom i kupuje lepsze ciuchy.



--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-02-25 14:59:05
Autor: Jan Srzednicki
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 2011-02-25, Kamil wrote:

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?

O, jak fajnie. Prawdziwy korwinista na preclu. :)

Prosze cie, nie po to wyjechalem z kraju, zebys mi tu z polityka wyskakiwal.

Tylko korwinistom się wydaje, że prawa obywateli to coś, co się kupuje
(zwykle, choć nie wyłącznie, za podatki).

Nie prawa, ale priorytety. Tak samo, jak bogaty ma wiekszy dom i kupuje lepsze ciuchy.

Znaczy państwo kupuje bogatemu lepsze ciuchy, bo płaci więcej podatków?
Przyznaj się, gdzie wyemigrowałeś.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-02-25 15:53:26
Autor: Kamil
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 25/02/2011 14:59, Jan Srzednicki wrote:
On 2011-02-25, Kamil wrote:

Przypomnij mi, kto placi podatek drogowy - piesi i rowerzysci, czy kierowcy?

O, jak fajnie. Prawdziwy korwinista na preclu. :)

Prosze cie, nie po to wyjechalem z kraju, zebys mi tu z polityka wyskakiwal.

Tylko korwinistom się wydaje, że prawa obywateli to coś, co się kupuje
(zwykle, choć nie wyłącznie, za podatki).

Nie prawa, ale priorytety. Tak samo, jak bogaty ma wiekszy dom i kupuje
lepsze ciuchy.

Znaczy państwo kupuje bogatemu lepsze ciuchy, bo płaci więcej podatków?
Przyznaj się, gdzie wyemigrowałeś.

Znaczy pracuje, to kupuje ciuchy. Place podatek, to jezdze po drodze. Logika zaskakujaco prosta.

Dla pieszych sa chodniki, rowerzysci akurat to inna sprawa, ale co komu po pierwszenstwie w szpitalu? Wole na rowerze uwazac, niz powolywac sie na znaki lezac ze zlamana noga.




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-02-25 16:20:45
Autor: Jan Srzednicki
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 2011-02-25, Kamil wrote:
Znaczy państwo kupuje bogatemu lepsze ciuchy, bo płaci więcej podatków?
Przyznaj się, gdzie wyemigrowałeś.

Znaczy pracuje, to kupuje ciuchy. Place podatek, to jezdze po drodze. Logika zaskakujaco prosta.

Zaskakująco durna, powiedziałbym. Podatek nie jest umową o użytkowanie
drogi. Podatek jest podatkiem, z którego państwo łoży na różne cele
ogólnej mniejszej lub większej przydatności. Fakt płacenia danego typu
podatku nie daje Ci żadnego uprzywilejowania do korzystania z jakiejś
konkretnej infrastruktury.

A przynajmniej nie w Polsce.

Dla pieszych sa chodniki,

Ple ple ple, ziemia dla ziemniaków, księża na Księżyc.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-02-25 17:08:13
Autor: mocniak
[OT] Dead Red w st. Kansas
W dniu 2011-02-25 16:53, Kamil pisze:
Dla pieszych sa chodniki, rowerzysci akurat to inna sprawa, ale co komu
po pierwszenstwie w szpitalu? Wole na rowerze uwazac, niz powolywac sie
na znaki lezac ze zlamana noga.

Pewnie. Zlikwidujmy wszystkie znaki pierwszeństwa i sygnalizacje świetlne. Co komu po pierwszeństwie w szpitalu?

--
Mocniak

Data: 2011-02-25 16:14:22
Autor: Kamil
[OT] Dead Red w st. Kansas
On 25/02/2011 16:08, mocniak wrote:
W dniu 2011-02-25 16:53, Kamil pisze:
Dla pieszych sa chodniki, rowerzysci akurat to inna sprawa, ale co komu
po pierwszenstwie w szpitalu? Wole na rowerze uwazac, niz powolywac sie
na znaki lezac ze zlamana noga.

Pewnie. Zlikwidujmy wszystkie znaki pierwszeństwa i sygnalizacje
świetlne. Co komu po pierwszeństwie w szpitalu?

Pewnie, omijajmy radosnie dziury w jezdni pakujac sie pod kola. W koncu to kierowca powinien ustapic pierwszenstwa, co tam polamane nogi.




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-02-26 10:21:29
Autor: MadMan
[OT] Dead Red w st. Kansas
Dnia Fri, 25 Feb 2011 13:11:28 +0100, Tomasz Minkiewicz napisał(a):

a nie prosciej i bezpieczniej bylo by dodac przycisk na slupku? taki jak  jest dla pieszych?

Przy DDRce… no, ewentualnie. Przy normalnej jezdni – IMHO nie.

Gdyż ponieważ? I tu, i tu jest to rozwiązanie niedopuszczalne. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2011-02-25 17:53:34
Autor: Sebastian Pawowski
[OT] Dead Red w st. Kansas
Mio pomyle, e nie tylko polscy drogowcy nie potrafi sobie poradzi z kwesti identyfikacji jednoladowcw na skrzyowaniach z sygnalizacj
  Etam, potrafi. Trzeba ich tylko odpowiednio zmotywowa :) My to zrobilimy
prokuratur: http://www.bractworowerowe.ats.pl/index.php?id=412




--


Data: 2011-02-27 01:35:51
Autor: Saurus
[OT] Dead Red w st. Kansas
W dniu 2011-02-25 09:28, BoDro pisze:
Mio pomyle, e nie tylko polscy drogowcy nie potrafi sobie poradzi
z kwesti identyfikacji jednoladowcw na skrzyowaniach z
sygnalizacj... :-)

A u mnie w miecinie < 50 tys. zrobiono wanie od nowa pewne skrzyowanie drg o duym i ladowym ruchu i postawiono tam po raz pierwszy sygnalizacj wietln a wraz z ni jakie optyczne detektory - wygldaj jak kamery. Reaguj z odlegoci, jeli ruch na drodze poprzecznej to pozwala - jadc z prdkoci rowerow wyjedam z osiedla na zielonym wietle wczonym od kilku sekund.

[OT] Dead Red w st. Kansas

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona