Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Debet a konto oszczędnościowe.

Debet a konto oszczędnościowe.

Data: 2014-09-05 06:59:05
Autor: maciekmouse
Debet a konto oszczędnościowe.
Witam,
Mam pytanie odnośnie konta Raiffeisen Polbank.
Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego? Debet powstał właśnie z powodu opóźnień w księgowaniu płatności powyższą kartą. Bank bez informowania pobrał sobie powstałą kwotę debetu właśnie z konta oszczędnościowego. Czy nie jest to bezprawne dysponowanie nie swoimi środkami i to bez wiedzy właściciela. Dodam że konto jest regularnie zasilane co tydzień a powstały debet nie przekroczył nawet 3 dni roboczych.

Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź.

Data: 2014-09-05 21:26:27
Autor: RobertS
Debet a konto oszczędnościowe.

Witam,
Mam pytanie odnośnie konta Raiffeisen Polbank.
Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego? Debet powstał właśnie z powodu opóźnień w księgowaniu płatności powyższą kartą. Bank bez informowania pobrał sobie powstałą kwotę debetu właśnie z konta oszczędnościowego. Czy nie jest to bezprawne dysponowanie nie swoimi środkami i to bez wiedzy właściciela. Dodam że konto jest regularnie zasilane co tydzień a powstały debet nie przekroczył nawet 3 dni roboczych.

Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź.


dobrze zrobił, mógł też poczekać aż zasilisz konto główne i naliczyć odsetki od niedozwolonego salda debetowego

--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2014-09-08 02:16:21
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"maciekmouse" 530e2662-9f85-4ca5-bdc7-0eade9e1789b@googlegroups.com

: Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia
: karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego?

To są uroki ćwierćbanku powstałego z połączenia Półbanku
i Rajfiego. IMO trzeba stamtąd uciekać, aby płakać mniej.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-09 15:10:06
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał
"maciekmouse" 530e2662-9f85-4ca5-bdc7-0eade9e1789b@googlegroups.com
: Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia
: karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego?

To są uroki ćwierćbanku powstałego z połączenia Półbanku
i Rajfiego. IMO trzeba stamtąd uciekać, aby płakać mniej.

Nie rozumiem.
Jesli to karta debetowa, to w kazdym banku pieniadze sa pobierane z konta.

No chyba ze chodzi o to ze zwykla karta by nie zadzialala z powodu braku srodkow, a zblizeniowa zadzialala i zrobil sie debet.

Ale to juz patrz regulamin kart.
I znow mysle ze w wiekszosci bankow podobny.

J.

Data: 2014-09-10 00:42:20
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 540efc30$0$26855$65785112@news.neostrada.pl

Nie rozumiem.

Zatem zanim zaczniesz wypowiadać się w danej
sprawie -- zapytaj, abyś zrozumiał problem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-11 05:52:58
Autor: maciekmouse
Debet a konto oszczędnościowe.
W dniu wtorek, 9 września 2014 15:10:06 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisaďż˝

>"maciekmouse" 530e2662-9f85-4ca5-bdc7-0eade9e1789b@googlegroups.com

>: Czy bank mo�e pobra� kwot� debetu powsta�ego w wyniku u�ycia

>: karty z p�atno�ci� zbli�eniow� z konta oszcz�dno�ciowego?



>To s� uroki �wier�banku powsta�ego z po��czenia P�banku

>i Rajfiego. IMO trzeba stamt�d ucieka�, aby p�aka� mniej.



Nie rozumiem.

Jesli to karta debetowa, to w kazdym banku pieniadze sa pobierane z konta.



No chyba ze chodzi o to ze zwykla karta by nie zadzialala z powodu braku srodkow, a zblizeniowa zadzialala i zrobil sie debet.



Ale to juz patrz regulamin kart.

I znow mysle ze w wiekszosci bankow podobny.



J.

Kwestia debetu jest bezsprzeczna. Ale czy powstały debet bank może sobie samodzielnie pobrać z konta oszczędnościowego ? To przecież inny produkt... A co jakbym miał lokatę ? Też bank uzupełnił by sobie braki ?/

Pozdrawiam

Data: 2014-09-11 17:06:30
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "maciekmouse"  napisał w wiadomości
W dniu wtorek, 9 września 2014 15:10:06 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Kwestia debetu jest bezsprzeczna.
Ale czy powstały debet bank może sobie samodzielnie pobrać z konta oszczędnościowego ?
To przecież inny produkt... A co jakbym miał lokatę ? Też bank uzupełnił by sobie braki ?/

Ale przyznasz ze to by bylo troche glupie, gdybys mial w banku pol miliona, a bank na ciebie komornika napuscil za 3 zl debetu, bo "na innym produkcie" :-)

Z drugiej strony glupie by bylo gdyby z powodu tych 3 zl bank zerwal lokate na pol mln, albo obciazyl cie 10zl, bo to juz druga wyplata z KO w miesiacu :-)

Z trzeciej - ale co ma z tym debetem zrobic - karne odsetki Ci naliczyc ? Za niskie, maly kredyt w banku to na 35%  :-)

Czyli ... czytac regulamin, tam pewnie to ujete, zgodziles sie na takie warunki.

I/lub nie czyscic konta do zera lub o limit kredytowy wystapic :-)

J.

Data: 2014-09-12 00:33:14
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 5411ba79$0$2245$65785112@news.neostrada.pl

Ale przyznasz ze to by bylo troche glupie, gdybys mial w banku
pol miliona, a bank na ciebie komornika napuscil za 3 zl debetu,
bo "na innym produkcie" :-)

On nie ma pół miliona.

Zanim napuszczono by komornika, zapytano by
(choćby telefonicznie) czy nie zechciałby przelać.

Z drugiej strony glupie by bylo gdyby z powodu tych 3 zl bank
zerwal lokate na pol mln, albo obciazyl cie 10zl, bo to juz
druga wyplata z KO w miesiacu :-)

Zauważ, że on mógł sobie przygotować wypłatę pod
koniec miesiąca, której bezpłatnie nie wykona.

Ale nie to jest tutaj istotne.
Istotne jest, że bank samowolnie zadysponował cudzymi pieniędzmi.
To forsa klienta, nie banku.

Bank mógł zadzwonić i zaproponować, choćby głupio
podpowiedzieć, udając, że nic nie wie o debecie. ;)


Ale nie miał prawa do samowolnej decyzji.


Z trzeciej - ale co ma z tym debetem zrobic - karne odsetki
Ci naliczyc ? Za niskie, maly kredyt w banku to na 35%  :-)

To problem banku.

Czyli ... czytac regulamin, tam pewnie to ujete, zgodziles
sie na takie warunki.

Chyba nie, skoro tu zgłasza jako problem.

I/lub nie czyscic konta do zera lub o limit kredytowy wystapic :-)

Mam lepszy pomysł -- podziękować za wszelkie usługi
i wszelkie bankowe produkty temu ćwierćbankowi.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-12 07:28:34
Autor: Rafal Jankowski
Debet a konto oszczędnościowe.
On Fri, 12 Sep 2014, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Bank mógł zadzwonić i zaproponować, choćby głupio
podpowiedzieć, udając, że nic nie wie o debecie. ;)


Ale nie miał prawa do samowolnej decyzji.

A pewien jesteś? Jak ja zakładałem konto w mBanku (jakieś 14 lat temu) to chyba w umowie było coś w ten deseń, że jak bank uzna, że jestem mu winny jakąś kasę to do 30 kPLN po prostu może je sobie wziąć nie pytając mnie o to.

Data: 2014-09-12 19:19:12
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409120725490.3600@oceanic.wsisiz.edu.pl

Ale nie miał prawa do samowolnej decyzji.

A pewien jesteś?

Nie widzę powodu do kwestionowania wypowiedzi wątkotwórcy.

 -- wątkotwórca mówi jakoś
 -- bank tego nie kwestionuje
 -- Ty nie opierasz się o żadne umowy czy regulaminy

Jak ja zakładałem konto w mBanku (jakieś 14 lat temu) to chyba

 -- nie ten bank
 -- chyba

w umowie było coś w ten deseń, że jak bank uzna, że jestem mu winny jakąś kasę to do 30 kPLN po prostu może je sobie wziąć nie pytając mnie o to.

Jeśli przywołasz stosowne regulacje ćwierćbanku
a wątkotwórca nie zaoponuje -- Tobie przyznam rację.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-12 20:32:26
Autor: Rafal Jankowski
Debet a konto oszczędnościowe.
On Fri, 12 Sep 2014, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:


"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409120725490.3600@oceanic.wsisiz.edu.pl

>  Ale nie miał prawa do samowolnej decyzji.

 A pewien jesteś?

Nie widzę powodu do kwestionowania wypowiedzi wątkotwórcy.

-- wątkotwórca mówi jakoś
-- bank tego nie kwestionuje
-- Ty nie opierasz się o żadne umowy czy regulaminy

Do jakiej części wypowiedzi wątkotwórcy się odnosisz gdy piszesz, że nie widzisz powodu jej kwestionowania?
Wątkotwórca z tego co zauważyłem jedynie zapytał czy bank miał prawo dobierać się do jego konta oszczędnościowego gdy miał on debet na innym koncie.
Ty napisałeś, że bank "nie miał prawa do samowolnej decyzji."

Na co ja zapytałem się czy jesteś tego pewien i jako przykład podałem inny bank (mBank) który zgodnie z umową na prowadzenie konta (wciąż chyba, bo nie chce mi się jej odgrzebywać, ale jednak) mógłby to zrobić.
Nie kwestionuję żadnej części wypowiedzi wątkotwórcy. Zapytałem tylko czy jesteś pewien tego, że półbank "nie miał prawa do samowolnej decyzji." No ja przynajmniej napisałem "chyba" w stosunku do tego czego nie jestem pewien. Ale jak Ty jesteś pewien swego to może napiszesz na jakiej podstawie tak sądzisz? Czytałeś regulamin prowadzenia konta w półbanku?

Data: 2014-09-13 00:33:14
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409122022410.18048@oceanic.wsisiz.edu.pl

Do jakiej części wypowiedzi wątkotwórcy się odnosisz gdy piszesz, że nie widzisz powodu jej kwestionowania?

Wątkotwórca wprawdzie zadaje pytania -- ale
retoryczne, sugerując jednoznacznie bezprawie.

Cały post inicjujący wątek jest wołaniem o pomstę do nieba. :)

Wątkotwórca z tego co zauważyłem jedynie zapytał czy bank miał prawo dobierać się do jego konta oszczędnościowego gdy miał on debet na innym koncie.

Ty napisałeś, że bank "nie miał prawa do samowolnej decyzji."

Widzę dwa posty autorstwa wątkotwócy -- w obu
wątkotwórca nie ma wątpliwości co do tego, że
bank źle uczynił.

Na co ja zapytałem się czy jesteś tego pewien i jako przykład podałem inny bank (mBank) który zgodnie z umową na prowadzenie konta (wciąż chyba, bo nie chce mi się jej odgrzebywać, ale jednak) mógłby to zrobić.

Wyjaśniłem -- napisałeś 'chyba' i odwołałeś się do innego banku, na dodatek
do regulaminu, czyli zakładasz, że ogólnej zasady takiej nie ma. Wątkotwórca
co najwyżej nie wiedział, czy jest taka reguła ogólna. Pisząc o regulaminie
mBanku jedynie potwierdzasz brak reguły ogólnej -- gdyby była, mBank zrobiłby
z siebie idiotę, dodając w regulaminie to, co jest reguła ogólną/pozamBankową.

Pojmujesz, co mam na swej myśli?

Nie kwestionuję żadnej części wypowiedzi wątkotwórcy. Zapytałem tylko czy jesteś pewien tego, że półbank "nie miał prawa do samowolnej decyzji."

Do samowolnej nie ma -- to oczywiste. Pytanie, czy jest jakieś ogólne
prawo zezwalające ćwierćbankowi (czy innemu bankowi) na takie zachowanie?
Skoro wg Ciebie mBank umieszcza takie pozwolenie w swym
regulaminie -- raczej takie ogólne prawo nie istnieje.
Ale Ty nie jesteś pewien tego, co piszesz.

No ja przynajmniej napisałem "chyba" w stosunku do tego czego nie jestem pewien. Ale jak Ty jesteś pewien swego to może napiszesz na jakiej podstawie tak sądzisz? Czytałeś regulamin prowadzenia konta w półbanku?

Na postawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.
Oczywiście nie czytałem takiego regulaminu, choć miałem
i konto w Polbanku, i konto w Rajfim -- oba bez możliwości
debetowania.

Pamiętam, że na Polbankowym pojawił się debet w wyniku błędnej
pracy bankomatów i wpłatomatów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-13 09:14:38
Autor: Rafal Jankowski
Debet a konto oszczędnościowe.
On Sat, 13 Sep 2014, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:


"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409122022410.18048@oceanic.wsisiz.edu.pl

 Do jakiej części wypowiedzi wątkotwórcy się odnosisz gdy piszesz, że nie
 widzisz powodu jej kwestionowania?

Wątkotwórca wprawdzie zadaje pytania -- ale
retoryczne, sugerując jednoznacznie bezprawie.

Cały post inicjujący wątek jest wołaniem o pomstę do nieba. :)

 Wątkotwórca z tego co zauważyłem jedynie zapytał czy bank miał prawo
 dobierać się do jego konta oszczędnościowego gdy miał on debet na innym
 koncie.

 Ty napisałeś, że bank "nie miał prawa do samowolnej decyzji."

Widzę dwa posty autorstwa wątkotwócy -- w obu
wątkotwórca nie ma wątpliwości co do tego, że
bank źle uczynił.

"Mam pytanie odnośnie konta [...]"
"Czy bank może [...]"
"Czy nie jest to bezprawne [...]"
"Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź."

Ja tu widzę pewną sugestię, ale nie zgodze się co do stwierdzenia "wątkotwórca nie ma wątpliwości"


 Na co ja zapytałem się czy jesteś tego pewien i jako przykład podałem inny
 bank (mBank) który zgodnie z umową na prowadzenie konta (wciąż chyba, bo
 nie chce mi się jej odgrzebywać, ale jednak) mógłby to zrobić.

Wyjaśniłem -- napisałeś 'chyba' i odwołałeś się do innego banku, na dodatek
do regulaminu, czyli zakładasz, że ogólnej zasady takiej nie ma. Wątkotwórca
co najwyżej nie wiedział, czy jest taka reguła ogólna. Pisząc o regulaminie
mBanku jedynie potwierdzasz brak reguły ogólnej -- gdyby była, mBank zrobiłby
z siebie idiotę, dodając w regulaminie to, co jest reguła ogólną/pozamBankową.

Akurat ujmowanie w regulaminach rzeczy ujętych w prawie jest dość powszechne. Też wydaje mi się to dość głupie, chociaż może i ma swoje uzasadnienie. Np. takie, że twórca regulaminu ma kontrolę nad swoim własnym regulaminem i nie musi reagować na ewentualne zmiany w prawie.

Pojmujesz, co mam na swej myśli?

Chyba tak, ale niespecjalnie się z Tobą zgadzam.

 Nie kwestionuję żadnej części wypowiedzi wątkotwórcy. Zapytałem tylko czy
 jesteś pewien tego, że półbank "nie miał prawa do samowolnej decyzji."

Do samowolnej nie ma -- to oczywiste. Pytanie, czy jest jakieś ogólne
prawo zezwalające ćwierćbankowi (czy innemu bankowi) na takie zachowanie?
Skoro wg Ciebie mBank umieszcza takie pozwolenie w swym
regulaminie -- raczej takie ogólne prawo nie istnieje.
Ale Ty nie jesteś pewien tego, co piszesz.

Wobec tego mogłeś napisać "bank nie miał do tego prawa o ile regulamin konta nie stanowi inaczej", ewentualnie "nie miał do tego i nawet żaden regulamin nie może tego zmienić". Jak jest w rzeczywistości tego ja nie wiem.

 No ja przynajmniej napisałem "chyba" w stosunku do tego czego nie jestem
 pewien. Ale jak Ty jesteś pewien swego to może napiszesz na jakiej
 podstawie tak sądzisz? Czytałeś regulamin prowadzenia konta w półbanku?

Na postawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.
Oczywiście nie czytałem takiego regulaminu, choć miałem
i konto w Polbanku, i konto w Rajfim -- oba bez możliwości
debetowania.

No to jak nie czytałeś to IMO nie wiesz czy mógł zabrać tą kasę czy nie.

Data: 2014-09-13 12:55:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409130901080.1565@oceanic.wsisiz.edu.pl

"Mam pytanie odnośnie konta [...]"
"Czy bank może [...]"
"Czy nie jest to bezprawne [...]"
"Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź."

Ja tu widzę pewną sugestię, ale nie zgodze się co do stwierdzenia "wątkotwórca nie ma wątpliwości"

Niech zatem wątkotwórca wyjaśni -- czy to były pytania, czy pytania retoryczne.


 -- Mam pytanie odnośnie KGPogardy.

 -- Czy to możliwe, że BZWBKKB tak zuchwale kłamie w sprawie konta,
    z którego przelewano 'wynagrodzenie' mojej matce, nazywając to
    konto kontem prywatnym?

 -- Czy BZWBKKB może tak po prostu nie dać tego, co obiecał?

 -- Czy nie jest to bezprawne, że BZWBKKB długo zwodził, po
    czym znienacka zauważył, że być może brakuje zgody na
    wysyłanie reklam?

    (nie pamiętam na co)

Odpowiedź na pytanie (nie zaś pytania retoryczne) byłaby jakaś taka:

 -- brak odpowiedzi ze strony ludzi, którzy nie znają zasad ćwierćbanku

 -- odpowiedi typu:

   -- ,,Zajrzyj do regulaminów i umów''.
   -- ,,Tak, to zgodne z regulaminem ćwierćbanku: punkt taki, podpunkt taki''.
   -- ,,Nie znam regulacji ogólnych, na mocy których jest to legalne''.

Ale niech sam wątkotwórca wyjawi, czy pytał, czy jedynie stwierdzał samowolę banku.




Akurat ujmowanie w regulaminach rzeczy ujętych w prawie jest dość powszechne. Też wydaje mi się to dość głupie, chociaż może i ma swoje uzasadnienie. Np. takie, że twórca regulaminu ma kontrolę nad swoim własnym regulaminem i nie musi reagować na ewentualne zmiany w prawie.

Pojmujesz, co mam na swej myśli?

Chyba tak, ale niespecjalnie się z Tobą zgadzam.

To fatalnie. Nie możesz w swoim regulaminie zamieścić
tego, co jest sprzeczne z prawem ogólnym:

 -- klienta w muszce (zamiast w krawacie) zabijamy siekierą

Ale i nie musisz w swoim regulaminie zamieszczać
tego, co jest zapisane w prawie ogólnym:

 -- w naszym banku nie wolno zabijać ludzi
 -- bank nie musi przyjmować pieniędzy podrabianych ;)

Poproś prawnika, aby wyjaśnił Ci, dlaczego w regulaminie nie
można czegoś zawrzeć i dlaczego nie trzeba czegoś zawierać,
skoro pojmujesz moje wywody, ale z nimi nie zgadzasz się.


Regulamin banku (czy innej instytucji bądź firmy) musi
zawierać to, co nietypowe dla prawa ogólnego a ważne
dla tej instytucji firmy, ale jednocześnie nie jest
sprzeczne z prawem ogólnym.


Jeśli mBank zastrzega sobie coś, to raczej coś, czego
w prawie ogólnym nie ma. Jeśli prawo ogólne zezwala na
sięganie do innych kont -- nie trzeba o tym pisać
w regulaminie.



Do samowolnej nie ma -- to oczywiste. Pytanie, czy jest jakieś ogólne
prawo zezwalające ćwierćbankowi (czy innemu bankowi) na takie zachowanie?
Skoro wg Ciebie mBank umieszcza takie pozwolenie w swym
regulaminie -- raczej takie ogólne prawo nie istnieje.
Ale Ty nie jesteś pewien tego, co piszesz.

Wobec tego mogłeś napisać "bank nie miał do tego prawa o ile regulamin konta nie stanowi inaczej", ewentualnie "nie miał do tego i nawet żaden regulamin nie może tego zmienić". Jak jest w rzeczywistości tego ja nie wiem.

A co ja napisałem?


   "Eneuel Leszek Ciszewski" luisgo$9rt$1@node2.news.atman.pl

   > "maciekmouse" 530e2662-9f85-4ca5-bdc7-0eade9e1789b@googlegroups.com

   > : Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia
   > : karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego?

   > To są uroki ćwierćbanku powstałego z połączenia Półbanku
   > i Rajfiego. IMO trzeba stamtąd uciekać, aby płakać mniej.


IMO napisałem, że bank uczynił to bezprawnie, i że to taki bank.


 No ja przynajmniej napisałem "chyba" w stosunku do tego czego nie jestem
 pewien. Ale jak Ty jesteś pewien swego to może napiszesz na jakiej
 podstawie tak sądzisz? Czytałeś regulamin prowadzenia konta w półbanku?

Na postawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.
Oczywiście nie czytałem takiego regulaminu, choć miałem
i konto w Polbanku, i konto w Rajfim -- oba bez możliwości
debetowania.

No to jak nie czytałeś to IMO nie wiesz czy mógł zabrać tą kasę czy nie.

Już Ci napisałem, że oparłem się o to, co (i jak) pisał wątkotwórca.

+  Na podstawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.

-=-

Ale niech sam wątkotwórca zadecyduje, czy pytał, czy jedynie zgłaszał zuchwałość banku.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-13 13:28:45
Autor: Rafal Jankowski
Debet a konto oszczędnościowe.
On Sat, 13 Sep 2014, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:


"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409130901080.1565@oceanic.wsisiz.edu.pl

 "Mam pytanie odnośnie konta [...]"
 "Czy bank może [...]"
 "Czy nie jest to bezprawne [...]"
 "Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź."

 Ja tu widzę pewną sugestię, ale nie zgodze się co do stwierdzenia
 "wątkotwórca nie ma wątpliwości"

Niech zatem wątkotwórca wyjaśni -- czy to były pytania, czy pytania retoryczne.

To bez znaczenia. Dyskutujemy o tym co zostało napisane, a nie co miał na myśli. W tym co napisał wyraził wątpliowści.

-- Mam pytanie odnośnie KGPogardy.

-- Czy to możliwe, że BZWBKKB tak zuchwale kłamie w sprawie konta,
   z którego przelewano 'wynagrodzenie' mojej matce, nazywając to
   konto kontem prywatnym?

-- Czy BZWBKKB może tak po prostu nie dać tego, co obiecał?

-- Czy nie jest to bezprawne, że BZWBKKB długo zwodził, po
   czym znienacka zauważył, że być może brakuje zgody na
   wysyłanie reklam?

  (nie pamiętam na co)

Co to ma wspólnego z dotychczasową dyskusją?


Odpowiedź na pytanie (nie zaś pytania retoryczne) byłaby jakaś taka:

-- brak odpowiedzi ze strony ludzi, którzy nie znają zasad ćwierćbanku

-- odpowiedi typu:

  -- ,,Zajrzyj do regulaminów i umów''.
  -- ,,Tak, to zgodne z regulaminem ćwierćbanku: punkt taki, podpunkt
  taki''.
  -- ,,Nie znam regulacji ogólnych, na mocy których jest to legalne''.

Co się czepiłeś "regulacji ogólnych"? Mowa jest o konkretnym banku. Pytanie nie dotyczyło "regulacji ogólnych"


Ale niech sam wątkotwórca wyjawi, czy pytał, czy jedynie stwierdzał samowolę banku.

To bez znaczenia (po raz drugi).

 Akurat ujmowanie w regulaminach rzeczy ujętych w prawie jest dość
 powszechne. Też wydaje mi się to dość głupie, chociaż może i ma swoje
 uzasadnienie. Np. takie, że twórca regulaminu ma kontrolę nad swoim
 własnym regulaminem i nie musi reagować na ewentualne zmiany w prawie.

>  Pojmujesz, co mam na swej myśli?

 Chyba tak, ale niespecjalnie się z Tobą zgadzam.

To fatalnie. Nie możesz w swoim regulaminie zamieścić
tego, co jest sprzeczne z prawem ogólnym:

Nigdzie w tym wątku nic takiego nie sugerowałem, a nawet wręcz przeciwnie. Po co więc wogóle poruszasz taką kwestię?
Prawo może się zmienić tak, że będzie zakazywać tego co było ujęte w regulaminie i wtedy taki zapis regulaminowy oczywiście nie ma mocy, ale może się zmienić tak, że coś co bezpośrednio wynikało z prawa (i było zdublowane w reulaminie) nie będzie już ujęte w prawie i pozostawi tą kwestię zapisom umownym.


-- klienta w muszce (zamiast w krawacie) zabijamy siekierą

Ale i nie musisz w swoim regulaminie zamieszczać
tego, co jest zapisane w prawie ogólnym:


Napisałem wcześniej co o tym myślę i podałem jedną jak sądzę sensowną przyczynę dlaczego niektórzy to robią (nazwałeś ich idiotami).

-- w naszym banku nie wolno zabijać ludzi
-- bank nie musi przyjmować pieniędzy podrabianych ;)

Poproś prawnika, aby wyjaśnił Ci, dlaczego w regulaminie nie
można czegoś zawrzeć i dlaczego nie trzeba czegoś zawierać,
skoro pojmujesz moje wywody, ale z nimi nie zgadzasz się.

Skoro odczuwasz potrzebę konsultacji z prawnikiem to sam go poproś o napisanie na pbb.

Regulamin banku (czy innej instytucji bądź firmy) musi
zawierać to, co nietypowe dla prawa ogólnego a ważne
dla tej instytucji firmy, ale jednocześnie nie jest
sprzeczne z prawem ogólnym.


Jeśli mBank zastrzega sobie coś, to raczej coś, czego
w prawie ogólnym nie ma. Jeśli prawo ogólne zezwala na
sięganie do innych kont -- nie trzeba o tym pisać
w regulaminie.



>  Do samowolnej nie ma -- to oczywiste. Pytanie, czy jest jakieś ogólne
>  prawo zezwalające ćwierćbankowi (czy innemu bankowi) na takie >  zachowanie?
>  Skoro wg Ciebie mBank umieszcza takie pozwolenie w swym
>  regulaminie -- raczej takie ogólne prawo nie istnieje.
>  Ale Ty nie jesteś pewien tego, co piszesz.

 Wobec tego mogłeś napisać "bank nie miał do tego prawa o ile regulamin
 konta nie stanowi inaczej", ewentualnie "nie miał do tego i nawet żaden
 regulamin nie może tego zmienić". Jak jest w rzeczywistości tego ja nie
 wiem.

A co ja napisałem?

Napisałeś (poniżej), że bank uczynił to bezprawnie. A to co nie jest w prawie zabronione z reguły jest dozwolone. Nie wskazałeś przy tym gdzie to jest zabronione (również w przypadku gdy zezwala na to regulamin, którego nikt tutaj chyba nie czytał).


 "Eneuel Leszek Ciszewski" luisgo$9rt$1@node2.news.atman.pl

 >  "maciekmouse" 530e2662-9f85-4ca5-bdc7-0eade9e1789b@googlegroups.com

 > :  Czy bank może pobrać kwotę debetu powstałego w wyniku użycia
 > :  karty z płatnością zbliżeniową z konta oszczędnościowego?

 >  To są uroki ćwierćbanku powstałego z połączenia Półbanku
 >  i Rajfiego. IMO trzeba stamtąd uciekać, aby płakać mniej.


IMO napisałem, że bank uczynił to bezprawnie, i że to taki bank.


> >   No ja przynajmniej napisałem "chyba" w stosunku do tego czego nie > >   jestem
> >   pewien. Ale jak Ty jesteś pewien swego to może napiszesz na jakiej
> >   podstawie tak sądzisz? Czytałeś regulamin prowadzenia konta w > >   półbanku?

>  Na postawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.
>  Oczywiście nie czytałem takiego regulaminu, choć miałem
>  i konto w Polbanku, i konto w Rajfim -- oba bez możliwości
>  debetowania.

 No to jak nie czytałeś to IMO nie wiesz czy mógł zabrać tą kasę czy nie.

Już Ci napisałem, że oparłem się o to, co (i jak) pisał wątkotwórca.

+  Na podstawie tego, co pisze (i jak pisze) wątkotwórca.

-=-

Ale niech sam wątkotwórca zadecyduje, czy pytał, czy jedynie zgłaszał zuchwałość banku.

To bez znaczenia (po raz trzeci) jako że dyskusja dotyczy tego co zostało napisane, a nie niewyjawionych nikomu intencji.

Data: 2014-09-14 00:21:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409131314030.12699@oceanic.wsisiz.edu.pl

Niech zatem wątkotwórca wyjaśni -- czy to były pytania, czy pytania retoryczne.

To bez znaczenia. Dyskutujemy o tym co zostało napisane, a nie co miał na myśli. W tym co napisał wyraził wątpliowści.

IMO zadał tak zwane pytania retoryczne.

-- Mam pytanie odnośnie KGPogardy.

-- Czy to możliwe, że BZWBKKB tak zuchwale kłamie w sprawie konta,
   z którego przelewano 'wynagrodzenie' mojej matce, nazywając to
   konto kontem prywatnym?

-- Czy BZWBKKB może tak po prostu nie dać tego, co obiecał?

-- Czy nie jest to bezprawne, że BZWBKKB długo zwodził, po
   czym znienacka zauważył, że być może brakuje zgody na
   wysyłanie reklam?

  (nie pamiętam na co)

Co to ma wspólnego z dotychczasową dyskusją?

Powyżej zapisałem ewidentne pytania retoryczne, które
nie wyrażają mojej niewiedzy, ale moje stwierdzenia
absurdalnych zachowań BZWBKKB.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pytanie_retoryczne

    Pytanie retoryczne - figura stylistyczna i retoryczna;
    pytanie zadane nie dla uzyskania odpowiedzi, lecz w celu
    skłonienia odbiorcy do przemyśleń na określony temat,
    podkreślenia wagi problemu; ewentualnie pytanie,
    na które odpowiedź jest oczywista.

Odpowiedź na pytanie (nie zaś pytania retoryczne) byłaby jakaś taka:

-- brak odpowiedzi ze strony ludzi, którzy nie znają zasad ćwierćbanku

-- odpowiedi typu:

  -- ,,Zajrzyj do regulaminów i umów''.
  -- ,,Tak, to zgodne z regulaminem ćwierćbanku: punkt taki, podpunkt
  taki''.
  -- ,,Nie znam regulacji ogólnych, na mocy których jest to legalne''.

Co się czepiłeś "regulacji ogólnych"? Mowa jest o konkretnym banku. Pytanie nie dotyczyło "regulacji ogólnych"

Widać, że na bakier jesteś z językiem. :)

   'co się czepiłeś' <-- to jakaś karykatura wypowiedzi

Ale niech sam wątkotwórca wyjawi, czy pytał, czy jedynie stwierdzał samowolę banku.

To bez znaczenia (po raz drugi).

Jasne. Nie jest ważne, co pisał i co myślał.
Ważne, co TY MYŚLISZ I CO TOBIE WYDAJE SIĘ!

-=-

Pogadaj (jeśli koniecznie chcesz) z kimś innym, nie ze mną.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-13 13:16:24
Autor: Marcin Nowakowski
Debet a konto oszczędnościowe.
W dniu 2014-09-12 o 19:19, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
w umowie było coś w ten deseń, że jak bank uzna, że jestem mu winny
jakąś kasę to do 30 kPLN po prostu może je sobie wziąć nie pytając
mnie o to.

Jeśli przywołasz stosowne regulacje ćwierćbanku
a wątkotwórca nie zaoponuje -- Tobie przyznam rację.

Łaskawco, a może zamiast wnosić kolejne nic nie wnoszące posty sam sięgniesz stosowny regulamin i poszukasz wpisu bądź stwierdzisz brak owego?


--
Pozdrawiam
Marcin Nowakowski

Data: 2014-09-14 00:13:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Marcin Nowakowski" lv192s$nll$1@node2.news.atman.pl

Łaskawco, a może zamiast wnosić kolejne nic nie wnoszące posty sam sięgniesz stosowny regulamin i poszukasz wpisu bądź stwierdzisz brak owego?

Nie jestem Twoim niewolnikiem. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-12 17:06:28
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał
"J.F." 5411ba79$0$2245$65785112@news.neostrada.pl
Ale przyznasz ze to by bylo troche glupie, gdybys mial w banku
pol miliona, a bank na ciebie komornika napuscil za 3 zl debetu,
bo "na innym produkcie" :-)
On nie ma pół miliona.

Nie napisal ile ma, to skad wiesz ze nie ma. Ale o zasade chodzi ..

Zanim napuszczono by komornika, zapytano by
(choćby telefonicznie) czy nie zechciałby przelać.

[...]
Ale nie to jest tutaj istotne.
Istotne jest, że bank samowolnie zadysponował cudzymi pieniędzmi.
To forsa klienta, nie banku.

Ktora forsa - ta na koncie oszczednosciowym, czy ten debet ? :-)

Bank mógł zadzwonić i zaproponować, choćby głupio
podpowiedzieć, udając, że nic nie wie o debecie. ;)
Ale nie miał prawa do samowolnej decyzji.

Czyli ... czytac regulamin, tam pewnie to ujete, zgodziles
sie na takie warunki.
Chyba nie, skoro tu zgłasza jako problem.

A Ty pamietasz wszystkie punkty regulaminu we wszystkich bankach ?

I/lub nie czyscic konta do zera lub o limit kredytowy wystapic :-)
Mam lepszy pomysł -- podziękować za wszelkie usługi
i wszelkie bankowe produkty temu ćwierćbankowi.

Pomysl byc moze dobry, ale ... to co zrobi inny bank ? :-)

J.

Data: 2014-09-12 19:20:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 54130bf8$0$26852$65785112@news.neostrada.pl

Nie napisal ile ma, to skad wiesz ze nie ma. Ale o zasade chodzi ..

Niech napisze, czy miał pół miliona.

To forsa klienta, nie banku.

Ktora forsa - ta na koncie oszczednosciowym,

Tak.

czy ten debet ? :-)





A Ty pamietasz wszystkie punkty regulaminu we wszystkich bankach ?

To nie mnie ćwierćbank zabrał.





Mam lepszy pomysł -- podziękować za wszelkie usługi
i wszelkie bankowe produkty temu ćwierćbankowi.

Pomysl byc moze dobry, ale ... to co zrobi inny bank ? :-)

Inny bank zapewne będzie żył tak samo bez
względu na to, co uczyni klient ćwierćbanku. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-15 14:29:51
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości
"J.F." 54130bf8$0$26852$65785112@news.neostrada.pl
Mam lepszy pomysł -- podziękować za wszelkie usługi
i wszelkie bankowe produkty temu ćwierćbankowi.

Pomysl byc moze dobry, ale ... to co zrobi inny bank ? :-)

Inny bank zapewne będzie żył tak samo bez
względu na to, co uczyni klient ćwierćbanku. ;)

No to tak z ciekawosci - mbank:

2. Transakcje kartowe bezgotówkowe moga byc dokonywane bez uwzgledniania wartosci salda dostepnego Rachunku, do

którego Karta została wydana. Saldo dostepne Rachunku zostanie pomniejszone dopiero w chwili rozliczenia transakcji

kartowej. W takim przypadku, na Rachunku moe powstac saldo debetowe.

§ 71

1. Posiadacz Rachunku zobowiazany jest do zapewnienia na Rachunku srodków niezbednych do pokrycia opłat i prowizji,

o których mowa w § 70 ust. 1.

2. Bank zastrzega sobie prawo do obcia5ania Rachunku kwotami nale5nych opłat i prowizji. Pobranie nale5nych opłat i

prowizji mo5e spowodowac powstanie salda debetowego.

3. Powstanie salda debetowego, o którym mowa w ust. 2, stanowi ra5ace naruszenie niniejszego Regulaminu i jako

wa5ny powód stanowi podstawe wypowiedzenia przez Bank Umowy.



§ 80

1. W przypadku powstania salda debetowego, Bank pobiera nalicza i pobiera odsetki za okres utrzymywania sie salda

debetowego.

2. Odsetki sa naliczane od dnia operacji powodujacej powstanie salda debetowego do dnia poprzedzajacego wpłate

likwidujaca to saldo włacznie według stopy procentowej obowiazujacej w Banku i podawanej do wiadomosci w Tabeli

stóp procentowych.

§ 81

Bank zawiadamia Posiadacza Rachunku o powstaniu salda debetowego na Rachunku za posrednictwem serwisu

transakcyjnego Banku.

§ 83

1. Posiadacz Rachunku zobowiazany jest do sprawdzania salda Rachunku nie rzadziej ni5 raz w miesiacu oraz

niezwłocznej spłaty powstałego salda debetowego.

2. W przypadku braku wpłaty na Rachunek, na którym wystapiło saldo debetowe, Bank jest uprawniony do pobrania

naleznosci niespłaconych w terminie 30 dni od dnia jego powstania poprzez obcia5enie innych Rachunków

prowadzonych w Banku na rzecz Posiadacza Rachunku, z odpowiednim zastosowaniem postanowien § 48 niniejszego

Regulaminu regulujacego zasady przewalutowan.

3. Posiadacz Rachunku upowa5nia Bank do pobrania niespłaconych w terminie nale5nosci z innych Rachunków

prowadzonych na jego rzecz. Niniejsze upowa5nienie jest nieodwołalne i nie wygasa w przypadku smierci Posiadacza

Rachunku.



Innymi slowy - klient sam sobie winien, a bank sobie prawo zagwarantowal w umowie :-)

Choc legalnosc par 83.3 moze budzic watpliwosci - kto tu biegly w prawie bankowym i nie tylko ? :-)

J.

Data: 2014-09-15 16:40:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 5416dbc1$0$2224$65785112@news.neostrada.pl

1. Posiadacz Rachunku zobowiazany jest do sprawdzania salda Rachunku nie rzadziej ni5 raz w miesiacu oraz

Dobrze, że nie 5 razy na dobę. ;)



naleznosci niespłaconych w terminie 30 dni od dnia jego powstania poprzez obcia5enie innych Rachunków prowadzonych w Banku na rzecz Posiadacza Rachunku, z odpowiednim zastosowaniem postanowien § 48 niniejszego Regulaminu regulujacego zasady przewalutowan.




3. Posiadacz Rachunku upowa5nia Bank do pobrania niespłaconych w terminie nale5nosci z innych Rachunków prowadzonych na jego rzecz. Niniejsze upowa5nienie jest nieodwołalne i nie wygasa w przypadku smierci Posiadacza Rachunku.




Innymi slowy - klient sam sobie winien, a bank sobie prawo zagwarantowal w umowie :-)

 -- ->  Ale to mBank. Pytanie, czy tak samo jest z ćwierćbankiem.  <-- --

Jak widać -- raczej nie ma ogólnego (państwowego)
prawa do zabierania forsy z innych rachunków, choć
ja bym wolał taką sytuację:

 -- jest termin spłaty KK, bank zabiera z tego, z czego może
    (na dodatek bez zabierania mi możliwości odlania bezpłatnego)
    o ile może zabrać

Wówczas bym wpłacił na oszczędne na tydzień wcześniej i miałbym spokój.


Gdyby takie ogólne prawo było -- mBank by tego nie wprowadzał
do swego regulaminu, chyba, że jakieś inne ogólne prawo nakazuje
wprowadzenie tego czegoś...


Żaden bank nie wprowadza do regulaminu:

 -- zabrania się bicia ludzi [nie dotyczy Boniego]
 -- bank wypłaca forsę legalną/niepodrabianą
 -- wpłatomat nie przyjmuje banknotów
    nasączonych materiałami wybuchowymi
 -- zakłada się, że pracownik banku nie
    będzie wkładał rąk pod spódnice
    atrakcyjnych klientek

-=-

Jeśli prawa ogólnego nie ma i nie ma prawa ćwierćbanku
(zaakceptowanego przez klienta) ćwierćbank nie może tak
postąpić.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-15 18:41:54
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości
"J.F." 5416dbc1$0$2224$65785112@news.neostrada.pl
1. Posiadacz Rachunku zobowiazany jest do sprawdzania salda Rachunku nie rzadziej ni5 raz w miesiacu oraz
Dobrze, że nie 5 razy na dobę. ;)

Jak nie chce placic odsetek, to lepiej 5 razy na dobe.
Albo trzymac wystarczajace saldo :-)

Innymi slowy - klient sam sobie winien, a bank sobie prawo zagwarantowal w umowie :-)
-- ->  Ale to mBank. Pytanie, czy tak samo jest z ćwierćbankiem. <-- --
Jak widać -- raczej nie ma ogólnego (państwowego)
prawa do zabierania forsy z innych rachunków, choć

Trzeba by poczytac komentarze do KC, bo moze by sie znalazlo (tylko po co, lepiej z klienta skroic kare za debet :-)).

No i cos mi sie widzi ze bank moze wystapic do komornika i podac konto z ktorego ten moze zaspokoic roszczenie :-)

ja bym wolał taką sytuację:
-- jest termin spłaty KK, bank zabiera z tego, z czego może
   (na dodatek bez zabierania mi możliwości odlania bezpłatnego)
   o ile może zabrać
Wówczas bym wpłacił na oszczędne na tydzień wcześniej i miałbym spokój.

Ale tak jak najbardziej mozesz miec.

Jeśli prawa ogólnego nie ma i nie ma prawa ćwierćbanku
(zaakceptowanego przez klienta) ćwierćbank nie może tak
postąpić.

Ja bym sie nie zdziwil, gdyby wszystkie banki mialy podobne zapisy ...

J.

Data: 2014-09-16 01:11:03
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 541716d5$0$2235$65785112@news.neostrada.pl

No i cos mi sie widzi ze bank moze wystapic do komornika

A nie do sądu?

i podac konto z ktorego ten moze zaspokoic roszczenie :-)

ja bym wolał taką sytuację:
-- jest termin spłaty KK, bank zabiera z tego, z czego może
   (na dodatek bez zabierania mi możliwości odlania bezpłatnego)
__________________^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^_____________________
   o ile może zabrać
Wówczas bym wpłacił na oszczędne na tydzień wcześniej i miałbym spokój.

Ale tak jak najbardziej mozesz miec.

W Citi nie mogę.

Jeśli prawa ogólnego nie ma i nie ma prawa ćwierćbanku
(zaakceptowanego przez klienta) ćwierćbank nie może tak
postąpić.

Ja bym sie nie zdziwil, gdyby wszystkie banki mialy podobne zapisy ...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-16 12:24:50
Autor: J.F.
Debet a konto oszczędnościowe.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości
"J.F." 5416dbc1$0$2224$65785112@news.neostrada.pl
1. Posiadacz Rachunku zobowiazany jest do sprawdzania salda Rachunku nie rzadziej ni5 raz w miesiacu oraz
Dobrze, że nie 5 razy na dobę. ;)

Gwoli wyjasnienia - acrobat zamienil wszystkie "ż" na 5, wiec bank wymaga raz na miesiac.


J.

Data: 2014-09-16 16:03:56
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"J.F." 54180ff4$0$2353$65785112@news.neostrada.pl

Gwoli wyjasnienia - acrobat zamienil wszystkie "ż" na 5, wiec bank wymaga raz na miesiac.

IMO Foxit jest lepszy.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-09-15 21:51:52
Autor: Rafal Jankowski
Debet a konto oszczędnościowe.
On Mon, 15 Sep 2014, J.F. wrote:

2. Transakcje kartowe bezgotówkowe moga byc dokonywane bez uwzgledniania wartosci salda dostepnego Rachunku, do

Z tymi zbliżeniówkami to dobry przykład, ale są też inne. Mi np. kiedyś zaksięgowało wypłatę z bankomatu jakieś 3 tygodnie po samej wypłacie jak już dawno była zdjęta blokada. I oczywiście klient w takiej sytuacji ma mieć obowiązek zapewnenia środków. A to już jest generalnie chamstwo, bo praktycznie, żeby nie doprowadzić do debetu trzeba już sobie jakąś małą księgowość prowadzić.

Data: 2014-09-16 01:15:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Debet a konto oszczędnościowe.

"Rafal Jankowski" alpine.LFD.2.11.1409152147280.2804@oceanic.wsisiz.edu.pl

2. Transakcje kartowe bezgotówkowe moga byc dokonywane bez uwzgledniania wartosci salda dostepnego Rachunku, do

Z tymi zbliżeniówkami to dobry przykład, ale są też inne. Mi np. kiedyś zaksięgowało wypłatę z bankomatu jakieś 3 tygodnie po samej wypłacie jak już dawno była zdjęta blokada. I oczywiście klient w takiej sytuacji ma mieć obowiązek zapewnenia środków. A to już jest generalnie chamstwo, bo praktycznie, żeby nie doprowadzić do debetu trzeba już sobie jakąś małą księgowość prowadzić.

Moja matka prowadzi.

Któryś bank zaksięgował coś na kredytówce
w kolejnym okresie rozrachunkowym.


Ja wyrywkowo też, ale coraz rzadziej -- kiedyś byłem dociekliwszy.
Nie tylko gromadziłem wyciągi (PKO bp przysyłał po każdej operacji)
ale zapisywałem operacje i sprawdzałem je z wyciągami. Mam takie
histErie do dziś mimo upływy ponad 20 lat.

Do dziś notuję sporo swoich wydatków, w tym wszystkie opłaty
(gaz, elektrosity ;) i temu podobne) i większe wydatki -- na
przykład kurtka puchowa za 250 pln z 11 września.

Ogólnie jednak starość nie sprzyja takim zapiskom -- wzrok
słabnie mimo ciągłych postępów optyki, cierpliwość ginie,
pewność ręki coraz mniejsza... Może do pisania pewność
ręki potrzebna nie jest, ale wszystko (co (i jak) człowiek
robi (i myśli) jest połączone -- po co spisywać wydatki,
skoro wielu innych prac nie mogę wykonać?...


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Debet a konto oszczędnościowe.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona