Data: 2012-12-12 18:40:11 | |
Autor: PK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
On 2012-12-12, scobowski <scob@icpnet.pl> wrote:
Słów mi brak. Jak na człowieka, któremu brakuje słów, całkiem sporo z siebie wyrzuciłeś. Jedzie sobie wczoraj rano taki Rysio rozkopaną Grunwaldzką z naprzeciwka - na rowerku. Zapieprza niemal środkiem pasa, wszak przy krawędzi leży śnieg, pewnie ciężko się w nim pedałuje. W pewnej chwili wypierdala się Czyli poprawnie. Gdyby śnieg leżał też na środku pasa, to musiałby jechać przy lewej krawędzi. na bok, jego pojazd ślizga się na przeciwny pas w stronę mojego Wypadki się zdarzają, ale oczywiście szkoda. zderzaka, a sam genialny kierowca - sunąc na boku/dupie ma chociaż na tyle przytomny umysł, żeby odepchnąć się od zderzaka samochodu który tuż za nim pędził ze 30km/h... Zapewne chęć jazdy na rowerze. Musi jeden z drugim udowodnić, że jest tak zajebisty i alternatywny, że kupę robi zieloną, a rowerem jeździ nawet zimą..? Ale co właściwie jest takiego dziwnego w jeździe rowerem zimą? Bo chyba nie jest to dziwniejsze niż np. jazda samochodem bez klimy latem. Co ciekawe - od października prawie toto tałatajstwo zniknęło z jezdni; mam wrażenie, że wypełźli, kiedy spadł śnieg. I kluczowe pytanie: czy udzieliłeś pierwszej pomocy? pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-12-12 22:21:08 | |
Autor: scobowski | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
W dniu 2012-12-12 19:40, PK pisze:
Nie wymagał. Pozbierał samodzielnie i siebie i pojazd. Nie zmienia to faktu, że skoro swój pojazd zatrzymałem, to siarczystą wiąchę z mojej strony i wysłuchanie równie serdecznej odpowiedzi można chyba potraktować jako zainteresowanie się stanem (na własne życzenie) poszkodowanego? Gdyby zaś wymagał - zastanawiałbym się, czy nie dać prawu Darwina działać. |
|
Data: 2012-12-12 21:46:35 | |
Autor: PK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
On 2012-12-12, scobowski <scob@icpnet.pl> wrote:
W dniu 2012-12-12 19:40, PK pisze: Czy nie wymagał, to ocenia lekarz po badaniu. Ty możesz mieć podejrzenie, że nic mu się nie stało. To podejrzenie uzyskuje się pytając taką osobę o samopoczucie i sprawdzając świadomość (BTW: to jest na kursie do PJ... chyba spałeś na wykładach). Bardzo możliwe, że facet wstał i odjechał. I nawet jakbyś go spytał, czy "wszystko ok?", to by Ci odpowiedział, że "nic mi nie jest". Tylko że po tym odjechaniu mógłby odkryć, że nie wie dokąd chciał jechać. I nie wie gdzie wrócić, bo nie pamięta swojego adresu. Ani imienia. A po kilku godzinach błądzenia po mieście wylew i zgon w krzakach. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-12-12 22:26:29 | |
Autor: tο | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
PK wrote:
Czy nie wymagał, to ocenia lekarz po badaniu. Ty możesz mieć Po czym masz takie jazdy? -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2012-12-12 22:55:41 | |
Autor: PK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
On 2012-12-12, tο <tο> wrote:
Po czym masz takie jazdy? Po kursach pierwszej pomocy. Polecam. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-12-12 23:01:02 | |
Autor: tο | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
PK wrote:
Po kursach pierwszej pomocy. Polecam. Udaj się na jeden z nich i poproś o pierwszą pomoc muzgową. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2012-12-12 23:18:45 | |
Autor: PK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
On 2012-12-12, tο <tο> wrote:
^^^^^^^Po kursach pierwszej pomocy. Polecam. Widzę, że nie tylko z rowerem miałeś ostatni kontakt w liceum. :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-12-12 23:37:20 | |
Autor: tο | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
PK wrote:
^^^^^^^Po kursach pierwszej pomocy. Polecam. Cóż za cięta riposta, muzgowcu. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2012-12-13 00:26:07 | |
Autor: szufla | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
Udaj się na jeden z nich i poproś o pierwszą pomoc muzgową.^^^^^^^ Mysle, ze na tym mozna zakonczyc dyspute :) Ciekawe tylko czy udalo mu sie wyrwac te laske ? sz. |
|
Data: 2012-12-12 23:37:47 | |
Autor: tο | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
szufla wrote:
Mysle, ze na tym mozna zakonczyc dyspute :) Nie gadaj tyle, tylko wracaj do odśnieżania. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2012-12-12 23:59:21 | |
Autor: JK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
W dniu 2012-12-12 22:46, PK pisze:
I kluczowe pytanie: czy udzielie pierwszej pomocy? - Co Panu dolega? - Nie, nic mi nie jest? - Na pewno? - Tak. - Co za szybko Pan to powiedzia, to moe by wylew wewntrzny. Zaprowadz Pana do domu. - SPIERDALAJ PEDALE! -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2012-12-14 21:22:07 | |
Autor: vvvvvv | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
Uytkownik "JK" <jaka857@interia.pl> napisa w wiadomoci news:kab283$831$1speranza.aioe.org...
W dniu 2012-12-12 22:46, PK pisze: http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=JsTvrSvqmBk#t=115s |
|
Data: 2012-12-13 00:03:16 | |
Autor: JK | |
[NTG?] Debile na rowerach.. | |
W dniu 2012-12-12 19:40, PK pisze:
Cytat 1
Cytat 2 > Bo pewnie dla Ciebie rower jest jednak bardziej hobby > ni rodkiem > transportu (i rozumiem to, bo u mnie jest dokadnie tak > samo). > Dla wielu osb rower to po prostu podstawowy sposb > poruszania si. :-> -- Pozdrawiam JK |