Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [NTG?] Debile na rowerach..

[NTG?] Debile na rowerach..

Data: 2012-12-13 10:03:20
Autor: Kazimierz Uromski
[NTG?] Debile na rowerach..
W dniu 2012-12-12 18:08, scobowski pisze:
Słów mi brak.
Jedzie sobie wczoraj rano taki Rysio rozkopaną Grunwaldzką z naprzeciwka
- na rowerku. Zapieprza niemal środkiem pasa, wszak przy krawędzi leży
śnieg, pewnie ciężko się w nim pedałuje. W pewnej chwili wypierdala się
na bok, jego pojazd ślizga się na przeciwny pas w stronę mojego
zderzaka, a sam genialny kierowca - sunąc na boku/dupie ma chociaż na
tyle przytomny umysł, żeby odepchnąć się od zderzaka samochodu który tuż
za nim pędził ze 30km/h...

Słów mi brak.
Jedzie sobie wczoraj rano taki Zdzisio zakorkowaną Puławską równolegle - w samochodzie. Zapieprza środkiem jezdni, wszak przy krawędzi to tylko autobusy i kapelusze, pewnie ciężko tam zapierdzielać. W pewnej chwili odkrywa, że przed nim korek i daje po hamulcach. Jego pojazd ślizga się na prawy pas w stronę mojego roweru, a sam genialny kierowca sunąc na czterech kołach ma chociaż na tyle przytomny umysł, żeby na chwilę odpuścić hamulce i odzyskać odrobinę trakcji wpieprzając się jedynie w latarnię nie zaś we mnie...

Co kieruje tymi ludźmi, którzy muszą po lodzie/śniegu, w mrozie
zapierdzielać na pedałach?

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?

Musi jeden z drugim udowodnić, że jest tak zajebisty i alternatywny, że
kupę robi zieloną, a rowerem jeździ nawet zimą..?

Musi jeden z drugim udowodnić, że jest taki zajebisty i ma furę?

Co ciekawe - od października prawie toto tałatajstwo zniknęło z jezdni;
mam wrażenie, że wypełźli, kiedy spadł śnieg.

Co ciekawe - od października toto tałatajstwo wyrosło na jezdni i mam wrażenie, że wypełźli, kiedy spadł śnieg.

###
Innymi słowy - przysrałeś się do wszystkich cyklistów na podstawie jednego, który - cytując policję - "nie dostosował prędkości do warunków na drodze", podczas gdy tenże grzech popełniają wszyscy uczestnicy ruchu drogowego.

Data: 2012-12-13 09:18:00
Autor: tο
[NTG?] Debile na rowerach..
Kazimierz Uromski wrote:

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i
powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?

Kolejny nawiedzony pedalarz?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2012-12-13 12:15:49
Autor: Kazimierz Uromski
[NTG?] Debile na rowerach..
W dniu 2012-12-13 10:18, tο pisze:
Kazimierz Uromski wrote:

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i
powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?

Kolejny nawiedzony pedalarz?

A doczytałeś do końca, czy czytasz wyłącznie do punktu dla Ciebie zapalnego i używając funkcji =los() dobierasz jeden ze swoich światłych komentarzy?

Data: 2012-12-13 17:17:53
Autor: Cavallino
[NTG?] Debile na rowerach..

Użytkownik "Kazimierz Uromski" <imienazwisko@zetohao.kom> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kacdd8$t7t$1@news.task.gda.pl...
W dniu 2012-12-13 10:18, tο pisze:
Kazimierz Uromski wrote:

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i
powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?

Kolejny nawiedzony pedalarz?

A doczytałeś do końca,

A po co?
Pedalarzy, którzy grupy pomylili, się nie czyta.
Co najwyżej plonkuje.

Data: 2012-12-13 19:43:38
Autor: tο
[NTG?] Debile na rowerach..
Kazimierz Uromski wrote:

A doczytałeś do końca

Tak.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2012-12-13 18:57:55
Autor: scobowski
[NTG?] Debile na rowerach..
W dniu 2012-12-13 10:03, Kazimierz Uromski pisze:

Słów mi brak.
Jedzie sobie wczoraj rano taki Zdzisio zakorkowaną Puławską równolegle -
w samochodzie. Zapieprza środkiem jezdni, wszak przy krawędzi to tylko
autobusy i kapelusze, pewnie ciężko tam zapierdzielać. W pewnej chwili
odkrywa, że przed nim korek i daje po hamulcach. Jego pojazd ślizga się
na prawy pas w stronę mojego roweru, a sam genialny kierowca sunąc na
czterech kołach ma chociaż na tyle przytomny umysł, żeby na chwilę
odpuścić hamulce i odzyskać odrobinę trakcji wpieprzając się jedynie w
latarnię nie zaś we mnie...

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i
powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?


Musi jeden z drugim udowodnić, że jest taki zajebisty i ma furę?

A, ti Pana, Panie Kazimierzu, boli. Przepraszam z góry. Mam furę. I drugą. I trzecią - omal zabytkową. I nawet ROWER - dwukołowy i z pedałami.:)


(ciachuciachu)

Innymi słowy - przysrałeś się do wszystkich cyklistów na podstawie
jednego, który - cytując policję - "nie dostosował prędkości do warunków
na drodze", podczas gdy tenże grzech popełniają wszyscy uczestnicy ruchu
drogowego.

Nie "nie dostosował prędkości" - tylko nie zastosował pomyślunku i nie dostosował środka transportu do warunków na drodze.
Twój, Panie Kazimierzu - cytowany, bądź też hipotetyczny puszkarz uszkodził latarnię i swój pojazd. Latarnię miasto naprawi z jego OC, furkę pan naprawi własnym sumptem albo z Casco.
Ale szans na przeżycie bez uszkodzeń - miał 100x? więcej niż cyklista z pierwszego postu.

Czyż nie?

O tym był pierwszy post: o braku szacunku do swojego życia i zdrowia (i przy okazji - o bezsensownym stwarzaniu zagrożenia dla innych uczestników drogi).

Data: 2012-12-13 19:06:56
Autor: Maciek
[NTG?] Debile na rowerach..
W dniu 2012-12-13 18:57, scobowski pisze:
O tym był pierwszy post: o braku szacunku do swojego życia i zdrowia (i przy okazji - o bezsensownym stwarzaniu zagrożenia dla innych uczestników drogi).
Ja proponuję wprowadzić ustawowy zakaz jazdy na rowerze od 31
października. I na nartach. I definitywny zakaz palenia. I ... milion
innych zakazów. Wreszcie ta banda idiotów, nie mająca szacunku dla
swojego zdrowia i życia weźmie się może za jakąś pożyteczną pracę.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-12-13 19:38:47
Autor: szufla
[NTG?] Debile na rowerach..
O tym był pierwszy post: o braku szacunku do swojego życia i zdrowia (i przy okazji - o bezsensownym stwarzaniu zagrożenia dla innych uczestników drogi).

Ta zwlaszcza dla innych. Daj spokoj, wez juz odpusc :)
Robisz afere z byle gowna.

sz.

Data: 2012-12-14 08:18:53
Autor: AZ
[NTG?] Debile na rowerach..
On 2012-12-13, scobowski <scob@icpnet.pl> wrote:

Nie "nie dostosował prędkości" - tylko nie zastosował pomyślunku i nie dostosował środka transportu do warunków na drodze.
Twój, Panie Kazimierzu - cytowany, bądź też hipotetyczny puszkarz uszkodził latarnię i swój pojazd. Latarnię miasto naprawi z jego OC, furkę pan naprawi własnym sumptem albo z Casco.
Ale szans na przeżycie bez uszkodzeń - miał 100x? więcej niż cyklista z pierwszego postu.

Czyż nie?

O tym był pierwszy post: o braku szacunku do swojego życia i zdrowia (i przy okazji - o bezsensownym stwarzaniu zagrożenia dla innych uczestników drogi).

Uwielbiam takie pierdolenie.

Nie. Nie mam roweru.
--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-12-14 17:00:34
Autor: Kazimierz Uromski
[NTG?] Debile na rowerach..
W dniu 2012-12-13 18:57, scobowski pisze:
W dniu 2012-12-13 10:03, Kazimierz Uromski pisze:

Słów mi brak.
Jedzie sobie wczoraj rano taki Zdzisio zakorkowaną Puławską równolegle -
w samochodzie. Zapieprza środkiem jezdni, wszak przy krawędzi to tylko
autobusy i kapelusze, pewnie ciężko tam zapierdzielać. W pewnej chwili
odkrywa, że przed nim korek i daje po hamulcach. Jego pojazd ślizga się
na prawy pas w stronę mojego roweru, a sam genialny kierowca sunąc na
czterech kołach ma chociaż na tyle przytomny umysł, żeby na chwilę
odpuścić hamulce i odzyskać odrobinę trakcji wpieprzając się jedynie w
latarnię nie zaś we mnie...

Co kieruje tymi ludźmi, żeby zimą zapierdzielać na czterech kołach i
powodować kilka razy więcej kolizji niż latem?


Musi jeden z drugim udowodnić, że jest taki zajebisty i ma furę?

A, ti Pana, Panie Kazimierzu, boli. Przepraszam z góry. Mam furę. I
drugą. I trzecią - omal zabytkową. I nawet ROWER - dwukołowy i z
pedałami.:)

Jakbyś Pan, Panie scobowski, nie zauważył był to tekst prześmiewczy wobec wcześniejszej wypowiedzi.
Samochód też mam i korzystam.


(ciachuciachu)

Innymi słowy - przysrałeś się do wszystkich cyklistów na podstawie
jednego, który - cytując policję - "nie dostosował prędkości do warunków
na drodze", podczas gdy tenże grzech popełniają wszyscy uczestnicy ruchu
drogowego.

Nie "nie dostosował prędkości" - tylko nie zastosował pomyślunku i nie
dostosował środka transportu do warunków na drodze.
Twój, Panie Kazimierzu - cytowany, bądź też hipotetyczny puszkarz
uszkodził latarnię i swój pojazd. Latarnię miasto naprawi z jego OC,
furkę pan naprawi własnym sumptem albo z Casco.
Ale szans na przeżycie bez uszkodzeń - miał 100x? więcej niż cyklista z
pierwszego postu.

Czyż nie?

Nie, bo pominąłeś dość istotny fakt - rowerzysta ryzykuje głownie swoim życiem i to to życie się skończy jeśli rowerzysta będzie głupi.
Puszkarz, jak go nazwałeś, czasem skończy na latarni czasem na
człowieku.

O tym był pierwszy post: o braku szacunku do swojego życia i zdrowia (i
przy okazji - o bezsensownym stwarzaniu zagrożenia dla innych
uczestników drogi).

Bezsensowne zagrożenie stwarzają przedstawiciele wszystkich grup uczestników ruchu drogowego i taka była konkluzja mojego wcześniejszego postu.

[NTG?] Debile na rowerach..

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona