Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Debile o ekshumacjach

Debile o ekshumacjach

Data: 2012-10-25 16:42:41
Autor: u2
Debile o ekshumacjach
.... czyli ćwoki i matoły w akcji :


http://niezalezna.pl/34180-co-tusk-mowil-o-ekshumacjach-oto-cytaty

Donald Tusk wyraził dziś "słowa największej troski i współczucia" wobec
tych, którzy muszą przeżywać dramatyczne i przykre momenty w związku ze
skandalicznym potraktowaniem ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Tymczasem jeszcze kilka miesięcy temu to właśnie Tusk wyrażał
dezaprobatÄ™ wobec rodzin domagajÄ…cych siÄ™ ekshumacji. Niezalezna.pl
przypomina słowa premiera oraz innych osób podważających sens
ekshumowania ciał.

Donald Tusk (16 marca 2012 r.)
Nie powinienem komentować determinacji niektórych rodzin na rzecz
ekshumacji zwłok, nawet jeśli nie rozumiem tej determinacji, bo nie
rozumiem. Ale widocznie jest jakaś potrzeba, która tkwi w zranionych
uczuciach rodzin ofiar .

Stefan Niesiołowski (22 marca 2012 r.)
Jeżeli ktoś chce dalej to podejmować, to wyłącznie w jednym celu –
dorwać się do władzy, wykorzystać politycznie. Nie ma podstaw, żeby
robić jakieś ekshumacje.

Janusz Palikot (lipiec 2010 r.)
Trzeba ekshumacji wszystkich zwłok, bo być może Rosjanie je porwali i
dziś przetrzymują na granicach dawnego imperium. Tak, jesteśmy szaleni.
Jesteśmy wariatami - to Nasze Życie.

Teresa Torańska (18 września 2012 r.)
To jest nasza specjalność. Lubimy wykopki.

Wojciech Czuchnowski ("Gazeta Wyborcza" 20 grudnia 2010 r.)
Słucham zapowiedzi ekshumacji tych i innych zwłok, wygłaszanych przez
pogrążone w bólu rodziny, którym ktoś musi chyba podsuwać tą straszną
myśl o zamienionych ciałach i pomylonych szczątkach. Słucham i czuję
bezsilność. Spierajmy się o przyczyny tej katastrofy. Szukajmy winnych.
Ale zostawmy w spokoju ciała tych, których połączyła ta śmierć.
Obojętnie, gdzie spoczywają: na Wawelu, na warszawskich Powązkach, na
cmentarzach zasłużonych w polskich miastach. Śmierć ich zrównała. I
niech tak zostanie.

Piotr Śmiłowicz ("Newsweek" 20 grudnia 2010 r.)
Postulat ekshumacji pary prezydenckiej i innych ofiar katastrofy
smoleńskiej pokazuje, że PiS nie będzie się wahać, by użyć ofiar do gry
politycznej.

ks. Henryk BÅ‚aszczyk (RMF FM, 22 kwietnia 2011 r.)
Ważne, żeby ci ludzie mieli światło, żeby wyszli z mroków. Nie wolno ich
wpędzać w mrok wątpliwościami, posądzeniami, czymś takim, co powoduje,
że rodzi się w nich usprawiedliwiony lęk o to, czy w tej trumnie jest
ktoś bliski. Zrobiliśmy wiele - wszystko, co mogliśmy. Nie na wszystko
mieliśmy wpływ. Ale zakładam z całą uczciwością, że w tych trumnach są
bliscy. A te trumny już są w ziemi, w poświęconej ziemi, na cmentarzach.
I z tych cmentarzy trzeba wyjść.

Jan Kołodziej, pracownik Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu
Jagiellońskiego w Krakowie ("Gazeta Wyborcza", 17 listopada 2010 r.)
Nie rozumiem, dlaczego rodziny domagają się ekshumacji. Zwłaszcza jeżeli
to podnoszą prawnicy, którzy mieli zajęcia w Zakładzie Medycyny Sądowej
i zdają sobie sprawę, jaka była przyczyna katastrofy i jak się ją opisuje.

Krystyna Naszkowska ("Gazeta Wyborcza", 17 kwietnia 2011 r.)
Zadajmy sobie pytanie, czy wykopalibyśmy swoich bliskich z grobu, by
upewnić się, że przypadkiem razem z naszym ojcem, bratem, mężem czy
synem leży jeszcze ktoś inny, kto razem z nim zginął? Czy na pewno
chodzi tu o szacunek dla ofiar? Czy może o nieustające podgrzewanie
emocji wokół katastrofy smoleńskiej, które mają służyć celom
politycznym? I z szacunkiem dla zmarłych i cierpienia bliskich nie ma to
nic wspólnego. Wszak już raz powiedzieliśmy nad tymi grobami: Niech
spoczywajÄ… w spokoju.

Debile o ekshumacjach

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona