Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Demokracja po Brukselsku

Demokracja po Brukselsku

Data: 2011-10-30 22:48:25
Autor: Klin
Demokracja po Brukselsku
   To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i zwierzętom, że jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie możesz spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk, zjem cię! A gęś mówi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz, bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, że jest też za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis, oskarżycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt, że gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło, wedle prawa, gęś i zjadło.

Data: 2011-10-31 00:09:10
Autor: jendrysz
Demokracja po Brukselsku
W dniu 30.10.2011 22:48, Klin > pisze:
  To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i zwierzętom, że jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie możesz spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk, zjem cię! A gęś mówi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz, bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, że jest też za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis, oskarżycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt, że gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło, wedle prawa, gęś i zjadło.
Dołożyłbym brukselkę.
Dlatego Trybunał trzeba oddać pod Trybunał  i bez prawa do sprzeciwu.

--
jendrysz

Wstęp do Demokracji

http://www.voila.pl/010/h8lvr/?1

Data: 2011-10-31 12:41:30
Autor: Klin
Demokracja po Brukselsku
Użytkownik jendrysz napisał:
W dniu 30.10.2011 22:48, Klin > pisze:
To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i
zwierzętom, że jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie możesz
spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności
brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk,
zjem cię! A gęś mówi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz,
bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, że jest
też za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i
zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis,
oskarżycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt,
że gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło,
wedle prawa, gęś i zjadło.
Dołożyłbym brukselkę.
Dlatego Trybunał trzeba oddać pod Trybunał i bez prawa do sprzeciwu.

    A kto będzie prokuratorem kto obrońcą i kto sędzią?

Data: 2011-10-31 09:26:29
Autor: jendrysz
Demokracja po Brukselsku
W dniu 31.10.2011 12:41, Klin > pisze:
Użytkownik jendrysz napisał:
W dniu 30.10.2011 22:48, Klin > pisze:
To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i
zwierzętom, że jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie możesz
spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności
brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk,
zjem cię! A gęś mówi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz,
bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, że jest
też za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i
zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis,
oskarżycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt,
że gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło,
wedle prawa, gęś i zjadło.
Dołożyłbym brukselkę.
Dlatego Trybunał trzeba oddać pod Trybunał i bez prawa do sprzeciwu.

   A kto będzie prokuratorem kto obrońcą i kto sędzią?

"obrońcą był lis, sędzią był lis, prokuratorem był lis,"
a powinno być
obrońcą lud, sędzią lud, prokuratorem lud
lub jeszcze dokładniej:
prokuratorem pokrzywdzony, obrońcą miłosierny, a sędzią rozum, ale zgodnie z zasadą, że kara nie może niszczyć.

--
jendrysz

Wstęp do Demokracji

http://www.voila.pl/010/h8lvr/?1

Data: 2011-10-31 13:40:32
Autor: jadrys
Demokracja po Brukselsku
W dniu 2011-10-30 22:48, Klin > pisze:
  To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i zwierzętom, Ĺźe jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie moĹźesz spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk, zjem cię! A gęś mĂłwi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz, bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, Ĺźe jest teĹź za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis, oskarĹźycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt, Ĺźe gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło, wedle prawa, gęś i zjadło.


Paradoksalnie ta "Brukselskość" jest jedyną namiastką sprawiedliwości dla przeciętnego tubylca w "naszym" kraju. Aż strach pomyśleć co tu by się nie działo w interesie przeciętnego Kowalskiego gdyby nie nadzór owej "Brukselki".

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-10-31 20:35:05
Autor: Klin
Demokracja po Brukselsku
Użytkownik jadrys napisał:
W dniu 2011-10-30 22:48, Klin > pisze:
To się działo w Polsce po okrągłym stole, bo nagadano ludziom i
zwierzętom, że jest demokracja i wszystko ci wolno i wszędzie możesz
spacerować. I oto polska gęś uwierzyła demokracji i wolności
brukselskiej. I poszła ci w ciemny las. A tu ci wyskoczył lisek: pryk,
zjem cię! A gęś mówi: jest wolność i demokracja, nic mi nie zrobisz,
bo mam prawo i odwołam się do sądu! Lis od razu się zgodził, że jest
też za sądem. I na miejscu powołał sąd. Przylecieli pozostałe lisy i
zebrali: obrońcą był lis, sędzią był lis, adwokatem był lis,
oskarżycielami były lisy. Co się okazało? Jednogłośnie zapadł werdykt,
że gęś jest winna. Po procesie zebrane gremium uroczyście upiekło,
wedle prawa, gęś i zjadło.


Paradoksalnie ta "Brukselskość" jest jedyną namiastką sprawiedliwości
dla przeciętnego tubylca w "naszym" kraju. Aż strach pomyśleć co tu by
się nie działo w interesie przeciętnego Kowalskiego gdyby nie nadzór
owej "Brukselki".

   Jest to coś takiego jak nadzór Katarzyny II nad Polakami w XVII w.

Demokracja po Brukselsku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona