Bry
Jesień za oknem, to i czas na rozkręcanie ;), może komuś się przyda:
Demontaż i mała modyfikacja (blokada przy koronie zamiast manetką) tłumika Motion Control Rock Shox'a.

http://mikemtb.org/porady/20131119_motion_control.html


--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.org

W dniu 2013-11-19 23:10, Mike pisze:

Bry
Jesień za oknem, to i czas na rozkręcanie ;), może komuś się przyda:
Demontaż i mała modyfikacja (blokada przy koronie zamiast manetką)
tłumika Motion Control Rock Shox'a.

http://mikemtb.org/porady/20131119_motion_control.html

Przy okazji mam pytanie o uszczelki kurzowe w Rebie. Zauważyłem, że po 3 latach nie są już tak elastyczne jak na początku. Możliwe, że więcej brudu przedostaje się przez to do gąbek. Myślicie, że to pora na wymianę? Jak często wymieniacie te uszczelki? Cały oryginalny zestaw to ok. 100pln.

--
biodarek

Przy okazji mam pytanie o uszczelki kurzowe w Rebie. Zauważyłem, że po 3
latach nie są już tak elastyczne jak na początku. Możliwe, że więcej
brudu przedostaje się przez to do gąbek. Myślicie, że to pora na
wymianę? Jak często wymieniacie te uszczelki? Cały oryginalny zestaw to
ok. 100pln.

Nie wiem czy to wina uszczelek czy ślizgów czy jeszcze czegoś innego, ale w mojej Rebie po dwóch latach i 5300km golenie wyglądają tak:
http://www.aukcjoner.pl/gallery/015064288-.html#I7

Serwis robiony raz po sezonie 2012. Fakt- chyba mogłem zrobić serwis jeszcze w połowie tego sezonu, bo błota było w chu chu i jeszcze więcej ;), ale ogólnie o uszczelkach kurzowych RS słyszałem już kilka słabych opinii, natomiast ludzie chwalą te uszczelki Enduro, może ktoś używa i coś powie w temacie?

--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.org

W dniu 2013-11-20 21:53, Mike pisze:

Przy okazji mam pytanie o uszczelki kurzowe w Rebie. Zauważyłem, że po 3
latach nie są już tak elastyczne jak na początku. Możliwe, że więcej
brudu przedostaje się przez to do gąbek. Myślicie, że to pora na
wymianę? Jak często wymieniacie te uszczelki? Cały oryginalny zestaw to
ok. 100pln.

Nie wiem czy to wina uszczelek czy ślizgów czy jeszcze czegoś innego,
ale w mojej Rebie po dwóch latach i 5300km golenie wyglądają tak:
http://www.aukcjoner.pl/gallery/015064288-.html#I7

Serwis robiony raz po sezonie 2012. Fakt- chyba mogłem zrobić serwis
jeszcze w połowie tego sezonu, bo błota było w chu chu i jeszcze więcej
;), ale ogólnie o uszczelkach kurzowych RS słyszałem już kilka słabych
opinii, natomiast ludzie chwalą te uszczelki Enduro, może ktoś używa i
coś powie w temacie?

Uuuu... niefajnie wygląda. U mnie jest stan prawie idealny, ale 2-3 razy w roku robię małe czyszczenie czyli zdejmuję same dolne golenie, czyszczę gąbki (są zawsze bardzo brudne i do tego czasami suche) i zalewam nowym olejem. Myśląc o wymianie uszczelek kurzowych sądziłem, że wtedy będę musiał rozbierać amortyzator tylko 1x w roku.

Też z chęcią poczytam o tych uszczelkach Enduro.

--
biodarek

W dniu środa, 20 listopada 2013 22:27:59 UTC+1 użytkownik biodarek napisał:

W dniu 2013-11-20 21:53, Mike pisze:

Uuuu... niefajnie wygląda. U mnie jest stan prawie idealny, ale 2-3 razy w roku robię małe czyszczenie czyli zdejmuję same dolne golenie, czyszczę gąbki (są zawsze bardzo brudne i do tego czasami suche) i zalewam nowym olejem. Myśląc o wymianie uszczelek kurzowych sądziłem, że wtedy będę musiał rozbierać amortyzator tylko 1x w roku.

Mi kiedyś wpadł do głowy pomysł na zrobienie "smarownic" do tych gąbek - coś jak smarownice przy dawnych piastach. Otóż, z tyłu goleni, na wysokości gąbek można by nawiercić otwory i nagwintować. Przez taki otwór można wpuszczać smar do gąbek bez konieczności rozbierania amortyzatora. A uszczelnienia otworów zrobić jak w hamulcach - jakaś fazka na wylocie otworu, założyć oringa lub jakąś inną gumkę pod łeb śruby i będzie szczelne.

Jak dotąd się na to nie odważyłem, ale może kiedyś spróbuję..
 

Też z chęcią poczytam o tych uszczelkach Enduro.

A ja też słyszałem, że są o ile są bardziej szczelne, to są też bardziej ciasne więc golenie zedrą szybciej.

Nie wiem czemu nikt nie napisał o Brunoxie Deo? Mam od kilku lat małą buteleczkę, co jakiś czas zdejmuję sprężynki z uszczelek kurzowych, odchylam je i zapuszczam ów środek. Nawet jeśli gąbki są suche, to Brunox i tak znacząco poprawia poślizg. Zresztą, nic nie stoi na przeszkodzie, by zamiast Brunoxa zapuścić do pod uszczelki nieco oleju, takiego w jakim moczy się gąbki.

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 2013-11-24 12:50, Rowerex pisze:

Nie wiem czemu nikt nie napisał o Brunoxie Deo? Mam od kilku lat małą buteleczkę, co jakiś czas zdejmuję sprężynki z uszczelek kurzowych, odchylam je i zapuszczam ów środek. Nawet jeśli gąbki są suche, to Brunox i tak znacząco poprawia poślizg.

Zresztą, nic nie stoi na przeszkodzie, by zamiast Brunoxa zapuścić do pod uszczelki nieco oleju, takiego w jakim moczy się gąbki.

Używam Brunox Deo, ale on się nadaje raczej tylko do czyszczenia. Zwłaszcza po jeździe w kurzu ładnie wyciąga pył na zewnątrz. Natomiast wpuszczenie oleju pod uszczelki podoba mi się. Na dniach wypróbuję. Ale pewnie potrzebna będzie igła do strzykawki?

Samo zdejmowanie dolnych goleni nie jest skomplikowane i czasochłonne, ale jak się do tego doda zdjęcie widelca, zacisku hamulca (wrażliwe gwinty!), to się uzbiera tych minut sporo. A w sytuacji gdy brakuje czasu na samą jazdę, to wolałbym sobie upraszczać pielęgnację.

--
biodarek

W dniu 2013-11-24 16:26, biodarek pisze:

Natomiast
wpuszczenie oleju pod uszczelki podoba mi się. Na dniach wypróbuję. Ale
pewnie potrzebna będzie igła do strzykawki?

Patykiem do szaszłyków odgiąłem uszczelkę i podlałem olejem ze strzykawki, ale udało mi się wcisnąć ze 2-3 krople, a bałem się żeby nie zalać olejem zacisku hamulca.

--
biodarek

W dniu 2013-11-20 21:53, Mike pisze:

opinii, natomiast ludzie chwalą te uszczelki Enduro, może ktoś używa i
coś powie w temacie?

Ja słyszałem sporo innej opinii:
Uszczelki Enduro są bardzo "ciasne". Nie warto zakładać ich do w miarę nowych amortyzatorów - zmniejszają czułość i przyczyniają się do wycierania lag. Jeśli natomiast lagi są już zniszczone, to Enduro lepiej uszczelniają i przedłużą życie amora.


--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"...osoba ludzka musi wyzbyć się swojego ja, wolnej woli. Odrzuć refleksję i krytycyzm."
                                     św. Escriva de Balaguer y Albas

W dniu wtorek, 19 listopada 2013 23:10:59 UTC+1 użytkownik Mike napisał:

Bry
Jesień za oknem, to i czas na rozkręcanie ;), może komuś się przyda:
Demontaż i mała modyfikacja (blokada przy koronie zamiast manetką) tłumika Motion Control Rock Shox'a.

http://mikemtb.org/porady/20131119_motion_control.html

Dzięki! Przyda się, przyda! Od długiego czasu chodzi mi po głowie usunięcie tej sprężyny i zrobienie blokady "ręcznej". Manetki "zdalnej" nie mogę użyć, bo nie mam na nią miejsca - klamki, manetki biegów, chwyty i rogi mam maksymalnie przesunięte do środka kierownicy (w zasadzie są wciśnięte na siłę, łącznie z rozpiłowaniem uchwytów manetek na większą średnicę...).

Tak przy okazji - takie usunięcie sprężyny powoduje, że pojawiają się położenia pośrednie między "odblokowaniem" i "zablokowaniem".. A co się dzieje w owych położeniach pośrednich? Czy nie pojawi się nagle możliwość sterowania tłumieniem dobicia?

Pozdr-
-Rowerex

Tak przy okazji - takie usunięcie sprężyny powoduje, że pojawiają się położenia pośrednie między "odblokowaniem" i "zablokowaniem". A co się dzieje w owych położeniach pośrednich? Czy nie pojawi się nagle możliwość sterowania tłumieniem dobicia?

Co do ustawień pośrednich, to mam wrażenie, że ten otwór przez który się przelewa olej jest dość duży i tak przez 3/4 obrotu pokrętła jest tak samo czyli bez blokady, im bliżej blokady tym faktycznie coś zaczyna się dziać, choć towarzyszy temu dość nieprzyjemny dźwięk przeciskania się oleju przez bardzo małą szczelinę.

Teraz mam z nowym widelcem następną wersję tego tłumika, czyli Motion Control DNA, oczywiście też sprężyna poszła out, jak będę miał chwilę to wrzucę DIY, choć nie różnie się on za wiele. A ten tłumik już ma bardziej to o czym piszesz i to w standardzie, bo oprócz pokrętła blokady można regulować twardość blokady, choć dlaej najtwardsza to jest to 10-15mm skoku a nie totalna blokada jak np. w starych dobrych Manitou :)


--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.org

W dniu 2013-11-19 23:10, Mike pisze:

Bry
Jesień za oknem, to i czas na rozkręcanie ;), może komuś się przyda:
Demontaż i mała modyfikacja (blokada przy koronie zamiast manetką)
tłumika Motion Control Rock Shox'a.

Odgrzebuje temat, bo w ręce wpadł mi amor na 2014, gdzie zastosowałem taką samą modyfikację:
http://mikemtb.pl/porady/20140218_motion_control_dna/

--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.pl

Dnia 18.02.2014, Mike napisał lub napisała:

W dniu 2013-11-19 23:10, Mike pisze:

Bry
Jesień za oknem, to i czas na rozkręcanie ;), może komuś się przyda:
Demontaż i mała modyfikacja (blokada przy koronie zamiast manetką)
tłumika Motion Control Rock Shox'a.

Odgrzebuje temat, bo w ręce wpadł mi amor na 2014, gdzie zastosowałem taką samą modyfikację:
http://mikemtb.pl/porady/20140218_motion_control_dna/

Te 88,2g jest jakoś odczuwalne. --
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2014-02-19 11:09, piecia aka dracorp pisze:

Te 88,2g jest jakoś odczuwalne.

Ty stwierdzasz czy pytasz? ;)

A przy okazji - podawanie wagi części rowerowych w dziesiątych częściach grama to się już kwalifikuje do leczenia (to nie do ciebie, wiem, że cytowałeś) :)))


--
bans

> Te 88,2g jest jakoś odczuwalne.

Zależy jak na to patrzysz- subiektywnie oczywiście że tego nie odczuwam. Jest to jednak wielkość jak najbardziej wymierna, mierzalna i dająca się przeliczyć na realne wartości straty energii na podjeździe. Wiadomo, że w trakcie 4 godzinnego wyścigu ta różnica 88,2g jest to raptem procent jak nie promil jak nie jeszcze mniej zużytej energii. Ale jeżeli po takich 4h jazdy zdarzają się jeszcze sprinty na finiszu, a zdarzają się, to ten promil albo i mniej może zadecydować, jeżeli różnica na mecie wyniesie sekundę albo dwie.

Inna sprawa, że korzystam z blokady tak rzadko, że posiadanie dodatkowego wihajstra na kierze którym zawsze można sobie coś uszkodzić w sobie albo rowerze mija się z celem, zysk wagowy jest zupełnie przy okazji.


--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.pl