witajcie
auto ma hak planuje jednak to ciężkie żelastwo zdemontować we własnym zakresie, odpiąć całość od instalacji elektrycznej, wpis w dowodzie jednak pozostaje. Co wtedy zrobić? Jadę do urzędu robią przegląd dają kwitka i do WK?

kolejna sprawa, kupiłem przyczepę do przewozu konia. Zakup był bardzo okazyjny z niemieckiego szrotu, stan bardzo dobry więc kupiłem. Nie mam jednak do niej żadnych papierów. Jak teraz zabrać się za jej legalizację? Czy jako SAM? Przyczepa jest bardzo profesjonalnie zrobiona   chyba, nikt nie uwierzy, że to SAM :) Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.

--
krzysiek82

do przyczepy SAM o ile pamietam potrzeba faktury na hak i lampy (byl watek tu jakis czas temu o tym). nie wiem jak z przyczepa ciezka - zadzwon do wydzialu komunikacji po prostu czego potrzebuja.

Michał Gut pisze:

do przyczepy SAM o ile pamietam potrzeba faktury na hak i lampy (byl watek tu jakis czas temu o tym). nie wiem jak z przyczepa ciezka - zadzwon do wydzialu komunikacji po prostu czego potrzebuja.

Diagnosta mówił że faktury nic nie znaczą - musi być znak homologacji E na tych elementach co dopiero stwierdza ich przydatność do stosowania w pojazdach.

On 2010-03-15 12:19, krzysiek82 wrote:

kolejna sprawa, kupiłem przyczepę do przewozu konia. Zakup był bardzo
okazyjny z niemieckiego szrotu, stan bardzo dobry więc kupiłem. Nie mam
jednak do niej żadnych papierów. Jak teraz zabrać się za jej
legalizację? Czy jako SAM? Przyczepa jest bardzo profesjonalnie zrobiona
chyba, nikt nie uwierzy, że to SAM :) Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.

Sprawa jest skomplikowana. Po pierwsze, to chcesz zlamac prawo i pytasz jak to zrobic. Co jest naganne, karalne  i powinno byc pietowne.
Ustawodawca nie przewidzial mozliwosci zakupu zlomu bez dokumentow za granica, a nastepnie rejestracji w Polsce.  Rejestracja zakupionego zlomu jako SAM to nic innego jak przestepstwo.

Jesli nie stac ciebie na nowa przyczepe do przewozu kasztanki, nalezy owa, zakupiona na zlomie niemieckim,  odwiezc na zlom polski (o ile ja juz przywiozles) i zglosic sie do odpowiedniego urzedu z prosba o samokukaranie, za sprowadzenie odpadu bez zezwolenia.
Jesli przyczepa ciagle znajduje sie w Niemczech, musisz sie dowiedziec jak wyglada proces przywrocenia takiej przyczepy do ruchu zgodnie z przepisami niemieckimi, zastosowac sie do nich, a pozniej w Polsce juz tylko zwykla procedura, jak przy kazdej innej przyczepie.

mleko pisze:
  > Jesli nie stac ciebie na nowa przyczepe do przewozu kasztanki

jaki jest sens wydawać 15tyś na nową przyczepę, jak za niecałe 100euro kupiłem przyczepę którą w polsce z pocałowaniem w rękę ludzie by ode mnie odkupili za 2-3tyś.

Dowiedziałem się już, urzędy nie mają nic przeciwko, wystarczy, że wprowadzę kilka zmian w stosunku do serii, i wszystko przejedzie badanie i będzie można zarejestrować.

--
krzysiek82

On 2010-03-15 16:26, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:

Dowiedziałem się już, urzędy nie mają nic przeciwko, wystarczy, że
wprowadzę kilka zmian w stosunku do serii, i wszystko przejedzie badanie
i będzie można zarejestrować.

Skoro pytales, to liczyles na odpowiedz na grupie. Podziel sie wiedza, jak zarejestrowac taka przyczepe.

Skoro pytales, to liczyles na odpowiedz na grupie. Podziel sie wiedza, jak zarejestrowac taka przyczepe.

Przyczepa ma mieć atestowany zaczep, lampy itp.

Z WK bierze się skierowanie na badanie i nabicie numerów, potem dostajesz dowód, tablicę, opłacasz OC i w drogę.

Przyczepę zrobiłeś sam "temy rencamy".

Ja zrobiłem już 2 przyczepy :-)

Pozdrawiam

Jacek

On 2010-03-15 16:39, Agent 0700 wrote:

Z WK bierze się skierowanie na badanie i nabicie numerów, potem
dostajesz dowód, tablicę, opłacasz OC i w drogę.

Przyczepę zrobiłeś sam "temy rencamy".

Ja zrobiłem już 2 przyczepy :-)

To oszustwo, krzysiek82 nie moze sobie pozwolic na oszustwo,  nie jest polaczkiem. Ma idealna przyczepe ze zlomu niemieckiego bez papierow i chce ja zarejestrowac.  Ja chcialbym wiedziec jak to zrobi zgodnie z prawem.

To oszustwo, krzysiek82 nie moze sobie pozwolic na oszustwo,  nie jest polaczkiem. Ma idealna przyczepe ze zlomu niemieckiego bez papierow i chce ja zarejestrowac.  Ja chcialbym wiedziec jak to zrobi zgodnie z prawem.

Ty normalny jesteś?

Jakie oszustwo. Uważasz, że jak zrobisz to będzie lepsza jak fabryczna?

Gdzie jest przepis ile % ma być zrobione własnoręcznie? Niech koło zmieni i będzie SAM.

Pozdrawiam

Jacek

On 2010-03-15 16:58, Agent 0700 wrote:

Ty normalny jesteś?

Nie, nigdy nie bylem.

Jakie oszustwo. Uważasz, że jak zrobisz to będzie lepsza jak fabryczna?

Cczy zabierajac ze zlomu auto w Niemczech mozesz zarejestrowac je jako SAM?

Gdzie jest przepis ile % ma być zrobione własnoręcznie? Niech koło
zmieni i będzie SAM.

Wymieniajac kolo w kradzionym/ze zlomu aucie moge zarejestrowac jako SAM?



Zreszta jaka jest definicja SAM? Uczciwie przyznam, ze nie chce mi sie szukac.

Nie chce mi się prowadzić jałowej dyskusji.

wybaczcie.

J

mleko pisze:

Skoro pytales, to liczyles na odpowiedz na grupie. Podziel sie wiedza, jak zarejestrowac taka przyczepe.
 

różnica poza zwykłą procedurą jest taka, że należy wprowadzić dowolną modyfikację, bp dodatkowe wsporniki, wymiana drewnianych części na nowe itp itd. Reszta standardowo. Ja dodatkowo muszę obniżyć wagę :)

--
krzysiek82

różnica poza zwykłą procedurą jest taka, że należy wprowadzić dowolną modyfikację, bp dodatkowe wsporniki, wymiana drewnianych części na nowe itp itd. Reszta standardowo. Ja dodatkowo muszę obniżyć wagę :)

Z wagą możesz mieć problem.

Ja zrobiłem taki myk, że zrobiłem ramę przyczepy z kołami i to zarejestrowałem :-)

Bez burt, podłogi itp. Zmieściłem się w 300 kg na styk. Mam ładowności 450 kg, ale bardziej mi zależy na gabarytach niż ciężarze.

Potem dorobiłem burty, nadstawki itp.

Spróbuj zdjąć burty, podłogę itp. będzie zarejestrowana jako przyczepa otwarta czy jakoś tak, przeznaczenie: przewóz towarów innych :-) musiałbym sprawdzić w dowodzie. Nie ma z tym problemu bo np. przyczepka do łódki składa się z dyszla, poprzeczki i jakichś 2 wzmocnień, popatrz sobie na fotkach. Nie ma problemu z zarejestrowaniem tego.

Zasada jest taka, że taka przyczepa Ci potrzebna więc taką zrobiłeś, burt nie ma bo nie potrzeba, podłogi też bo będziesz woził np. deski i będziesz miał do czego umocować - do ramy. W Siedlcach nie ma z tym problemu.

Generalnie to można dużo kombinowac z tym. Zdejmij pakę, zostaw ramę i jedź na przegląd. Lampy muszą być, odblaski itp.

Pozdrawiam

Jacek