Data: 2013-07-01 17:04:45 | |
Autor: A.L. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
Gdy pewnego razu kupilem nowy samochod, moj kolega powiedzial mi
nastepnego dnia: "No, gratulacje. Teraz masz bardzo drogi uzywany samochod". Byl w bledzie. Wyjazd przez brame dealera spowodowal spadek wartosci o co najmniej 2 tysiace dolcow. Nie byl taki drogi. Pytanie: Jak deprecjacja wyglada w Polsce? Jakie marki trzymaja sie najlepiej pod wzgledem ceny? Jakei spadaja najszybciej? Czy zalezy to od obiektywnych czynnikow czy od mody? Goglowalem conieco, ale napotkalem nonsensy A.L. P.S. To sie wiaze z moimi poprzednimi pytaniami na temat sprowadzenie samochodu z USA. Raczej nie sprowadze. Potrzebuje samochod do jezdzenia po Warszawie i okolicy. Nie znam kompletnie polskiego rynku |
|
Data: 2013-07-01 23:21:29 | |
Autor: X-Man | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
"A.L." <alewando@aol.com> wrote in message news:llu3t8h0l3dst8td6ke6jroa4ta877abg64ax.com...
Gdy pewnego razu kupilem nowy samochod, moj kolega powiedzial mi Skoda Octavia w TDI zawsze trzyma cene ;) Pzdr Piotrek (wierny fan Skody) |
|
Data: 2013-07-01 17:25:04 | |
Autor: A.L. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
On Mon, 1 Jul 2013 23:21:29 +0100, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl>
wrote: "A.L." <alewando@aol.com> wrote in message news:llu3t8h0l3dst8td6ke6jroa4ta877abg64ax.com... Hm... Ja bylem szczesliwym wlascicielem Skody 1000MB. Niespecjalnie wspominam te czasy :) Czy sie cos od tych czasow zmienilo? A.L. |
|
Data: 2013-07-01 23:42:30 | |
Autor: X-Man | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
"A.L." <alewando@aol.com> wrote in message news:ac04t8lsjvafeh75p2d661j8teisa37ru74ax.com...
On Mon, 1 Jul 2013 23:21:29 +0100, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> hmmm nie wiem bo to byly czasy dinozaurów a ja taki stary nie jestem ;) ogólnie za te pieniadze to przyzwoite auto, malkontenci narzekja na padajace dwumasy czy turbiny no ale po 150-200kkm to nie ma sie co cudów spodziewac poza tym zregenerowana turbina to jakies 1000zl, dwumas z 500zl i jedzie sie dalej silniki TDI (poza 2.0 16V w których pekaja glowice) sa dlugowiczne ja osobiscie jezdze Octavia I z 2005r silnik ALH 90KM zrobiony na 165KM (turbo, wtryski, program) przebieg ponad 300kkm i jedzie dalej, spalanie 6l/100km. Co do kupna auta z salonu to jak to mówia: "kto bogatemu zabroni?" ja chyba predko tego nie zrobie wole kupic kilkuletnie auto wlozyc w nie troche pieniedzy a reszte zainwestowac w inne rzeczy. Dla przykladu kiedy kupowalem moja Octavie 3 lata temu dalem za nia 2500f (mieszkam w UK) nowa wtedy kosztowala kolo 12000f dzisiaj bylaby warta pewnie z polowe z tego jak nie mniej... Niestety zakup auta w Polsce to troche loteria, pytanie jakie masz wymagania? nie czytalem niestety wszystkich tematów jakie zalozyles ;) tak czy inaczej ja bym chyba jednak wzial auto które juz zdazylo stracic na wartosci jakiegos 2-3 latka nigdy nówki z salonu... Pzdr Piotrek |
|
Data: 2013-07-02 09:09:57 | |
Autor: LEPEK | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu 2013-07-02 00:25, A.L. pisze:
Hm... Ja bylem szczesliwym wlascicielem Skody 1000MB. Niespecjalnie Nie, zupełnie nic. Czechosłowackie zakłady nadal produkują samochody konstruowane przez Czechów i Słowaków własnym sumptem, wkładają tam silniki konstruowane w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, silniki są umieszczone z tyłu. Wykonanie "komunistyczne": materiały nie odpowiadają założeniom konstrukcyjnym, a montaż "na odwal się". Rdzewieje to na potęgę, jeśli nie zabezpieczysz zaraz w Polmozbycie, a do jeżdżenia zimą przydają się dwie płyty chodnikowe włożone do bagażnika. Normalnie - wszystko po staremu... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|
Data: 2013-07-02 01:19:58 | |
Autor: J.F. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
Dnia Mon, 01 Jul 2013 17:04:45 -0500, A.L. napisał(a):
Gdy pewnego razu kupilem nowy samochod, moj kolega powiedzial mi Ten jeden dzien ? Pytanie: Jak deprecjacja wyglada w Polsce? Jakie marki trzymaja sie Obiektywny czynnik jest taki, ze za Odra jest milion samochodow po 1000 euro. Oczywiscie maja juz ponad 10 lat ... ale pojezdza dluzej niz jeden dzien :-) P.S. To sie wiaze z moimi poprzednimi pytaniami na temat sprowadzenie Dla siebie ? To zadzwon jednak do amsbasady i spytaj jak z tym mieniem przesiedlenczym. J. |
|
Data: 2013-07-01 20:27:21 | |
Autor: A.L. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
On Tue, 2 Jul 2013 01:19:58 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Wiem dokladnie. Z przyczyn techniczno/finansowych nie wchodzi w rachube. Poza tym, dyskusja na temat przystosowania samochodu amerykanskiego do pzrepisow polskich zniechecila mnei ostatecznie. Ja nei mam czasu ani ochoty zeby sie uzerac z biurokracja nie wiem ile czasu, a w miedzyczasie z Panami Zenkami w warsztatach A.L. |
|
Data: 2013-07-02 02:45:08 | |
Autor: slavo65 | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu wtorek, 2 lipca 2013 03:27:21 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
Ja nei mam czasu ani Czytanie tej grupy i pamięć dawnych czasów może Ci trochę psuć wyobrażenie o stanie rynku samochodowego w Polsce. S± na nim obecne prawie te same produkty i oferenci, co w innych tzw. cywilizowanych krajach. Nie jeste¶ skazany na pana Zenka i giełdę. |
|
Data: 2013-07-03 02:13:27 | |
Autor: J.F. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
Dnia Mon, 01 Jul 2013 20:27:21 -0500, A.L. napisał(a):
On Tue, 2 Jul 2013 01:19:58 +0200, "J.F." Byc moze dla przesiedlencow sa jakies ulgi. Dawniej byla mozliwosc wracajac z USA przywiezc auto z Europy, nie wiem jak dzisiaj .. J. |
|
Data: 2013-07-03 13:12:38 | |
Autor: Marcin N | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu 2013-07-02 00:04, A.L. pisze:
Pytanie: Jak deprecjacja wyglada w Polsce? Jakie marki trzymaja sie Możesz założyć, że KAŻDY samochód traci połowę wartości w 3 lata. Nowy i używany, duży i mały. -- MN |
|
Data: 2013-07-03 09:16:34 | |
Autor: A.L. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
On Wed, 03 Jul 2013 13:12:38 +0200, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote: W dniu 2013-07-02 00:04, A.L. pisze: Ale nei kazdej MARKI. Niektore marki po 5 latach maja calkiem dobra cene, a niektopre po dwoch spadaja ponizej polowy. A.L. |
|
Data: 2013-07-03 18:47:15 | |
Autor: Marcin N | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu 2013-07-03 16:16, A.L. pisze:
On Wed, 03 Jul 2013 13:12:38 +0200, Marcin N Jasne, że s± drobne odstępstwa, ale to najbardziej uniwersalny wzór do liczenia "ile tracę kupuj±c samochód". Kupię taki za 100 tys - stracę 50 w 3 lata, Kupię taki za 30 - stracę 15. -- MN |
|
Data: 2013-07-03 18:49:23 | |
Autor: A.L. | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
On Wed, 03 Jul 2013 18:47:15 +0200, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote: Jasne, że s± drobne odstępstwa, ale to najbardziej uniwersalny wzór do liczenia "ile tracę kupuj±c samochód". Kupię taki za 100 tys - stracę 50 w 3 lata, Kupię taki za 30 - stracę 15. Dla mnie tak iwzor do niczego A.L. |
|
Data: 2013-07-04 13:09:26 | |
Autor: Marcin N | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu 2013-07-04 01:49, A.L. pisze:
On Wed, 03 Jul 2013 18:47:15 +0200, Marcin N Czyżby¶ był w grupie ludzi, których samochody nie trac± na warto¶ci? Jest sporo takich osób. S± strasznie zaskoczone, gdy nikt potem nie chce nic od nich kupić za ich nierynkow± cenę. -- MN |
|
Data: 2013-07-04 11:59:45 | |
Autor: megrimsNO@interia.pl | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
On 07/03/2013 01:12 PM, Marcin N wrote:
W dniu 2013-07-02 00:04, A.L. pisze: Bezsensowne auta luksusowe tracÄ… 2/3 w 3 lata. |
|
Data: 2013-07-04 13:10:16 | |
Autor: Marcin N | |
Deprecjacja wartosci samochodu | |
W dniu 2013-07-04 11:59, megrimsNO@interia.pl pisze:
Bezsensowne auta luksusowe tracÄ… 2/3 w 3 lata. KtĂłre auta sÄ… takie bezsensowne? -- MN |
|