Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Desperacja

Desperacja

Data: 2011-09-24 23:00:44
Autor: u2
Desperacja
... poki co obraca sie wobec samych ludzi, ciekawe kiedy sie kapną kto
ich kiwa ?

http://wpolityce.pl/artykuly/15227-panstwo-wszechmocne-i-wszechniemogace-kto-winien-prawo-i-sprawiedliwosc-a-scislej-mowiac-jego-brak

1. Bezradność może zabić. Gdy człowiek bije głowa w mur dziesiątki,
setki razy, gdy odpowiedzią jest lekceważenie, obojętność, a nawet
pogarda, to może przyjść do głowy myśl desperacka, nawet taka, żeby się
podpalić pod Kancelarią Premiera.
Znam kilkuset ludzi, wcale niedalekich od podobnej desperacji. Ludzi
doprowadzonych do ostateczności krzywdą i bezprawiem, wobec której są
bezradni, a często bezradni są także ci, którzy próbują im pomóc.

2. Od lat prowadzę działalność interwencyjna w moim biurze poselskim. Od
czterech lat prowadzimy to na cztery ręce, z moim bratem senatorem.
Przez biuro przechodzi tysiące spraw, głownie interwencyjnych. Gdy
przyjeżdżam na spotkania a jeżdżąępo całej Polsce, w kolejce czeka
zawsze kilka kilkanaście osób, z papierami w ręku i z prośbą na ustach,
żeby im pomóc. I zazwyczaj są to ludzie, którym naprawdę dzieje się
krzywda, wyrządzana im przez bezduszne władze i urzędy.
Najwięcej skarg dotyczy sądów, prokuratur oraz urzędów skarbowych. To
instytucje wielkiej władzy i nierzadko niestety wielkiej arogancji.

3. Człowiek spod Kancelarii Premiera podobno ujawnił korupcję i za to
był represjonowany. Przypomina mi się sprawa innego człowieka,
przedsiębiorcy, od którego ktoś żądał wielkiej łapówki w związku z
przetargami. Przedsiębiorca propozycję nagrał i oddał sprawę policji. I
to był koniec jego przedsiębiorczości. Stracił wszelkie zamówienia, bank
wypowiedział kredyty, a na koniec sąd skazał go na więzienie za jakiś
niewielki dług firmy, którego nie miał z czego zapłacić. Jechałem akurat
do Bydgoszczy i rozmawiałem z nim telefonicznie w zeszłym roku, 10
kwietnia rano. Przyrzekłem wsparcie jego prośby o łaskę do Prezydenta
Lecha Kaczyńskiego. Nagle ten człowiek krzyczy mi do słuchawki - panie
pośle, w telewizji mówią, że Pan Prezydent nie żyje...

4. Mógłbym tu przywoływać setki spraw. Przedsiębiorców transportowych
niszczonych domiarami podatkowymi za rzekomo zakupy nielegalnego paliwa,
choć Duch Święty by sie nie domyslił, że paliwo było nielegalne.
Rolników, którym panstwo jedna ręką dało unijne pieniądze, a jak je
zainwestowali w modernizacje gospodarstw, to drugą ręką im je odbiera i
z torbami puszcza. Albo sprawy matek, którym wyrwano z rąk ich dzieci i
skazywano na więzienie za to, że chcieli się z nimi spotkać. Biednych
rodzin, wyrzuconych na bruk w środku dnia. Rodziców zamordowanej
dziewczyny, którym prokuratorzy wbrew wszelkiej logice wmawiali, że
popełniła samobójstwo. Rzemieślnika, skrzywdzonego wywłaszczeniem drogi
dojazdowej do jego zakładu, który umarł na zawał, nim doczekał sie
sprawiedliwości. Chłopaka, którego państwo od dziesięciu lat trzyma w
więzieniu, bo pisze zza krat nieskładne listy z groźbami wobec
prokuratorów i któremu lekarz trzeba, a nie klawisza.

5. Gdy interweniuję w tych sprawach, to okazuje się, że mamy państwo
wszechniemogące.
Jest w Polsce Minister Sprawiedliwości, ale on nic nie może wobec sądów.
Niezawisłe są. Nawet jak krzywda ludzka jest tak oczywista, że aż
krzyczy, odpowiedź jest zawsze taka sama i składa się z dwóch punktów:
punkt pierwszy - sąd zawsze ma rację, punkt drugi - jak sad nie ma
racji, patrz punkt pierwszy...

Jest w Polsce Prokurator Generalny, prokurator wszystkich prokuratorów.

Do niego to nawet pisać nie wolno, ustawa zabrania zwracania się do o
prokuratury z jakimikolwiek interwencjami dotyczącymi indywidualnych
spraw. Nawet premier może sobie z Prokuratorem Generalnym tak o ogólnie
porozmawiać, czy jest bezpiecznie, ale nie może go zapytac o żadne
konkretne śledztwo, nawet o smoleńskie, chocby je prokuratura jeszcze
sto lat prowadziła. Do prokuratury można pisac skargi, ale lepiej od
razu adresować je na Berdyczów...

6. Do grona instytucji będących państwem w panstwie dołączył aparat
skarbowy. W jednym okienku nie da sie firmy zarejestrować, natomiast
urzędnicy skarbowi potrafią w jednym okienku firmę zniszczyć. Znam takie
firmy, kasowane domiarem jak za najgorszego PRL-u.

Nad urzędami skarbowymi stoi Minister Finansów, ale on też jest
nicniemogący. Urzędy skarbowe są same sobie sterem, żeglarzem, okrętem i
ministrowi finansów nic do tego, że gonią za żywiątkami drobnioejszego
płazu. Rekinów nie łowią i to dla ministra jest najważniejsze.

7. Kto temu wszystkiemu winien?

Jasne, że nie premier Tusk ani PO, tylko Prawo i Sprawiedliwość, a
ściślej mówiąc - jego brak.  Trzeba to będzie zmienić w październiku.

PS. Jestem pełen uznania dla powściągliwości, z jaką większość mediów
traktuje tragedię z pod Kancelarii Premiera. Krótkie informacje,
niewiele komentarzy, żadnych aluzji do minimalnej chociażby
współodpowiedzialności Pana Premiera za tę bezradność podpalającego się
człowieka.

Pan Premier Donald Tusk odpowiada przecież za sukcesy, a nie za własne
czy cudze klęski...

Data: 2011-09-25 02:45:17
Autor: Grzegorz Z.
Desperacja
niewiele komentarzy, żadnych aluzji do minimalnej chociażby
współodpowiedzialności Pana Premiera za tę bezradność podpalającego się
człowieka.

Ten "podpalający się człowiek" miał mundurową emeryturę wyższą niż moja
pensja, wcale nie będąca płacą minimalną.

Winien więc jest chyba sam sobie, za dużo się reklam naoglądał o
"miniratkach".

Chyba że Tuska pociągniemy do odpowiedzialności za "miniratki" ? --
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Data: 2011-09-25 10:17:14
Autor: HeÂŽSk
Desperacja
On Sun, 25 Sep 2011 02:45:17 +0200, "Grzegorz Z."
<jacksparrow@noname.com> wrote:

> niewiele komentarzy, żadnych aluzji do minimalnej chociażby
> współodpowiedzialności Pana Premiera za tę bezradność podpalającego się
> człowieka.

Ten "podpalający się człowiek" miał mundurową emeryturę wyższą niż moja
pensja, wcale nie będąca płacą minimalną.

Winien więc jest chyba sam sobie, za dużo się reklam naoglądał o
"miniratkach".

Chyba że Tuska pociągniemy do odpowiedzialności za "miniratki" ?

 jestem ciekaw ktora partia wykorzysta to podpalenie sie do  walki wyborczej. zauwazcie, ze jakos cicho zrobilo sie na  temat leppera. czyzby ich tragedia byla malo interesujaca
 by dokopac tuskowi czy komorowskiemu?  przypominam o http://deklaracjalodzka.pl - 6 191 osob
 podpisalo sie pod wypocinami prezesa. ilu odrzucila cenzura?

 ostatni poprawny ideologicznie wpis:

 "Patryk Kowalski pisze:
 6 sierpnia 2011 o 23:32

 Popieram.Koniec z przemocą.Brawo Panie KACZYŃSKI."

 a kibole wierny elektorat PiS wciaz demoluja stadiony,  opluwaja premiera. oto Polska wlasnie....












--

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/

Data: 2011-09-25 10:40:00
Autor: pluton
Desperacja
 jestem ciekaw ktora partia wykorzysta to podpalenie sie do
 walki wyborczej. zauwazcie, ze jakos cicho zrobilo sie na
 temat leppera. czyzby ich tragedia byla malo interesujaca
 by dokopac tuskowi czy komorowskiemu?


Smialo trupem wymachujesz,
glos w wyborach uzyskujesz.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Desperacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona