Data: 2010-10-10 18:00:26 | |
Autor: u2 | |
Dezinformacja | |
... by zabić prawdę :
http://www.bibula.com/?p=27214 "„Głównym rodzajem broni rosyjskiej, decydującym o dotychczasowej trwałości Rosji, jej sile i ewentualnych przyszłych zwycięstwach, nie jest normalny w warunkach europejskich czynnik siły militarnej, lecz głęboka akcja polityczna, nacechowana treścią dywersyjną, rozkładową i propagandową.” – pisał w roku 1938 Włodzimierz Bączkowski w szkicu „Uwagi o istocie siły rosyjskiej”. Tę prawdę warto mieć na uwadze, gdy z perspektywy pięciu miesięcy spojrzymy na przekaz medialny towarzyszący śledztwu w sprawie tragedii smoleńskiej. Jego spójna i systematyczna konstrukcja wskazuje, że mamy do czynienia z profesjonalną operacją dezinformacyjną przeprowadzoną na niespotykaną skalę. Ze względu na znaczenie polityczne i zasięg można ją porównać jedynie do działań związanych z fałszowaniem prawdy o katyńskim ludobójstwie. Ta okoliczność wskazuje, że autorami operacji są decydenci kremlowscy i służby Federacji Rosyjskiej, zainteresowane ukryciem prawdy o 10 kwietnia. Nie byłaby jednak ona możliwa bez czynnego udziału polskich mediów i współpracy grupy rządzącej. Dezinformacja, której nie należy mylić z propagandą, okazuje się szczególnie przydatna wśród społeczeństw uzależnionych od przekazu medialnego i powszechnego, bezkrytycznego przyjmowania dziennikarskich relacji. O ile – w normalnym przekazie to informacja stanowi opis faktu, wydarzenia, o tyle w przypadku dezinformacji mamy zależność odwrotną – to sama informacja ma tworzyć wydarzenie w świadomości manipulowanego społeczeństwa. To strategia nadzwyczaj przydatna w czasach, gdy blokada informacji – nawet przy użyciu najdoskonalszych narzędzi cenzorskich – musi być skazana na porażkę. Dlatego w rosyjskiej koncepcji sprawowania władzy dezinformacja zajmuje miejsce wyższe, niż siła militarna, a w przypadku operacji tajnych służb okazuje się wręcz niezastąpiona." |
|
Data: 2010-10-10 19:44:22 | |
Autor: abc | |
Dezinformacja | |
Tak bezczeln dezinformacj mona byo zaobserwowa po katastrofie w Smolesku.
-- Nie da si oddzieli polityki od religii. Nie da si w czowieku oddzieli katolika od obywatela. Rozdzia pastwa od Kocioa jest sztuczny. |
|