Data: 2009-09-06 20:15:50 | |
Autor: none | |
Diagnoza na odlegosc czyli prosba o ocene auta na podstawie fotek i.. filmiku :) | |
topek pisze:
Na VW to się za bardzo nie znam ale słuchając takiego silnika w innym Golfie 1.4 znajomego takiego klekotu nie było. Jak na moje to któraś ze "szklanek" nie trzyma i zawór klapie. Albo też olej kiepski/zimny i po prostu jeszcze dzwonią zawory. W moim bolidzie ze stajni Daewoo kiedyś zaczął lekko popukiwać, mimo że cały czas na syntetyku. Pomogło o dziwo przegonienie go na trasie Gdynia-Mikołajki, musiałem dotrzymać kroku Outlanderowi i poniżej 4 tys rpm nie zchodziłem. Od tego czasu i 60 tys km chodzi jak zegareczek :). Piotrek |
|