Data: 2012-03-22 15:22:46 | |
Autor: Przemysław W | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
Czy polski Kościół może zapłacić odszkodowania w wyniku skandali pedofilskich z udziałem księży tak jak amerykański czy irlandzki? Episkopat: to niemożliwe. Ale prawnicy uważają inaczej
Miliony wypłacane przez Kościół w sprawach pedofilii, diecezje ogłaszające bankructwo w obawie przed wysokimi odszkodowaniami - dla polskiego Kościoła to tylko ponure opowieści zza oceanu. Episkopat jest przekonany, że tak będzie zawsze. W połowie marca biskupi przyjęli nową instrukcję, jak postępować z księżmi, którzy dopuścili się molestowania seksualnego. Ogłosili, że dla pedofilii w Kościele nie będzie tolerancji. Ale na pytania dziennikarzy, czy Episkopat będzie wypłacał odszkodowania dla ofiar księży pedofilów, przewodniczący Episkopatu odpowiadał kategorycznie: - Do zobowiązań finansowych Kościół nie może się poczuwać, odsyłamy do winowajcy. Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch apelował, żeby "nie przenosić zwyczajów prawnych z innych krajów na grunt polski": - Polskie prawo przewiduje odszkodowania i zadośćuczynienie od osoby, która popełniła czyn. Oburzyło to Barbarę Blaine, szefową największej na świecie organizacji skupiającej ofiary księży pedofilów SNAP: - Nowa polityka Episkopatu wobec pedofilii nie idzie wystarczająco daleko. Nie ma kar dla biskupów, którzy ignorują lub ukrywają potworne zbrodnie molestowania seksualnego dzieci. Okazuje się jednak, że w sprawie odszkodowań biskupi się mylą. Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, nie mają wątpliwości - Kościół może odpowiadać finansowo za swoje zaniedbania w sprawach pedofilskich. Dopuszcza to prawo cywilne. - Odszkodowania zasądzonego w procesie karnym nikt nie może zapłacić za skazanego - mówi prof. Marian Filar. - Ale jeśli np. rodzic dziecka molestowanego wytoczy księdzu proces cywilny, na którym udowodni zaniedbania ze strony parafii czy diecezji, można by się domagać od niej odszkodowania. Np. że władze wiedziały o czynach tego księdza i nie reagowały czy stwarzały wręcz możliwość intymnych spotkań. Wtedy ksiądz odpowie karnie za pedofilię, a cywilnie - diecezja. Podobnie uważa adwokat Mariusz Paplaczyk, prezes Zrzeszenia Prawników Polskich: - Wyobraźmy sobie, że parafia prowadzi chór dyrygowany przez księdza, co do którego są przypuszczenia, że dopuszcza się czynów lubieżnych. Są skargi, ale parafia przymyka na to oko, zezwala na wyjazdy z nieletnimi. W takiej sytuacji możliwe byłoby w procesie cywilnym dochodzenie zadośćuczynienia. Trzeba by dowieść, że przełożeni księdza przyczyniali się do zwiększenia rozmiaru szkody. Poszkodowani mogliby powołać się wtedy na artykuły 23 i 24 kodeksu cywilnego o naruszeniu dóbr osobistych takich jak zdrowie, wolność, cześć. - Jeśli ktoś jest molestowany, ponosi uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Musi np. korzystać z porady psychoterapeuty - tłumaczy Paplaczyk. I przywołuje sprawy, w których przyznano takie odszkodowania. Np. za przedruk w lokalnej gazecie roznegliżowanych zdjęć z Naszej Klasy kobiecie wypłacono 5 tys. zł. Znacznie więcej - 750 tys. - dostała rodzina chłopca, który w wyniku błędu lekarskiego jest sparaliżowany. Można też powołać się na artykuły 444 i 445 kodeksu cywilnego o możliwości przyznania odszkodowania za "wywołanie rozstroju zdrowia". Odszkodowania za przestępstwa księży pedofilów wypłaca Kościół w wielu krajach. W ubiegłym roku w Niemczech wydał na to pół miliona euro. W Austrii powołano specjalną kościelną fundację, która ma wypłacać odszkodowania. W USA w ciągu ostatnich dziesięciu lat Kościół musiał wydać na odszkodowania ok. 3 mld dol. Kilka diecezji ogłosiło bankructwo. W kłopoty finansowe wpadł Kościół irlandzki - w ostatnich latach archidiecezja dublińska musiała wypłacić ofiarom pedofilii ponad 13 mln euro. - W krajach anglosaskich przyjmuje się, że w Kościele, który ma strukturę silnie hierarchiczną, za czyny księdza odpowiedzialna jest diecezja, jeśli nie reagowała na sygnały, tuszowała problem - wyjaśnia Paplaczyk. - W polskim prawie karnym ten związek musi być bezpośredni. Odpowiedzialny za czyn przestępczy jest jego sprawca. Ale prawnicy nie wykluczają, że biskup mógłby ponieść także odpowiedzialność karną, jeśli wiedział o przestępstwie molestowania i nic z tym nie zrobił, czyli nie udzielił pomocy człowiekowi, któremu grozi "ciężki uszczerbek na zdrowiu" (art. 162 kodeksu karnego). - Myślę, że można by ten artykuł zastosować, jeśli udowodniono by, że mógł zapobiec niebezpieczeństwu, odseparować ofiarę od sprawcy - mówi adwokat Beata Czechowicz. Odszkodowań od diecezji w sprawach pedofilii w polskich sądach cywilnych jak dotąd nikt nie dochodził. Zdaniem naszych rozmówców w dwóch znanych sprawach byłoby to możliwe. W 2008 r. "Gazeta" opisała relacje mężczyzn, którzy twierdzili, że kilkanaście lat wcześniej byli wykorzystywani seksualnie przez ks. Andrzeja D., dyrektora szczecińskiego Ogniska św. Brata Alberta. Prokuratura umorzyła śledztwo, bo część zarzutów się przedawniła, inne zaś trudno dziś udowodnić. Tę decyzję zakwestionował sąd. Trwa proces karny, który wytoczyła jedna z ofiar. W tej sprawie najmocniej widać zaniedbania Kościoła. O problemie zawiadamiał kurię dominikanin o. Marcin Mogielski. Ale trzech kolejnych biskupów - Stanisław Stefanek, Marian Przykucki i Zygmunt Kamiński - przez lata nie próbowało wyjaśnić sprawy. - W tym przypadku próbowałbym drogi cywilnej. Ksiądz nie musi być wówczas skazany prawomocnym wyrokiem, choć to ułatwiałoby sprawę - mówi Mariusz Paplaczyk. Z roszczeniami wobec diecezji przemyskiej według prawników mogłyby próbować wystąpić ofiary proboszcza z Tylawy ks. Michała M. W 2001 r. w prokuraturze złożono doniesienie, że wykorzystuje on dziewczynki. Jak ustalili dziennikarze "Gazety", robił to przez wiele lat. Kuria na skargi była głucha, a abp Józef Michalik w obronie proboszcza napisał list do księży diecezji. W 2004 r. ks. Michała M. skazano na dwa lata w zawieszeniu i ośmioletni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela. We wtorkowej "Gazecie" napisaliśmy, że ks. Michał M. już po wyroku głosił homilie, a nawet spowiadał dzieci przez pierwszą komunią. - Jeśli udałoby się wykazać, że diecezja wiedziała o działaniach tego księdza i im nie zapobiegła czy nie wyciągnęła z nich konsekwencji, można by wystąpić o odszkodowanie - mówi dr Ireneusz Kamiński z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Nie można na diecezję przenosić odpowiedzialności karnej. Mamy jednak do czynienia z czynem konkretnego księdza, któremu mogą towarzyszyć uchybienia instytucji. Ukrywanie sprawy przez kurię mogło utrudnić podjęcie kroków prawnych przez pokrzywdzonego. Poza tym, jeśli ksiądz dopuści się czynu wobec osoby X i nie zostanie zdyscyplinowany, może popełnić czyn wobec następnej osoby. A to rodzi pytanie o odpowiedzialność Kościoła. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11390616,Diecezje_zaplaca_za_molestowanie_przez_ksiezy__Prawnicy_.html#ixzz1pr5suvi4 Przemek -- "Zdolność prawicowych polityków, ich medialnych popleczników i rzeczników Kościoła katolickiego do odwracania kota ogonem jest nieskończona i dorównuje ideologicznemu zacięciu niegdysiejszych propagandystów PRL." |
|
Data: 2012-03-22 15:25:03 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
Przemysław W napisał:
Czy polski Kościół może zapłacić odszkodowania w wyniku skandali pedofilskich z udziałem księży tak jak amerykański czy irlandzki? Episkopat: to niemożliwe. Ale prawnicy uważają inaczej (...) http://wyborcza.pl/1,75248,11390616,Diecezje_zaplaca_za_molestowanie_przez_ksiezy__Prawnicy_.html#ixzz1pr5suvi4 Niektórym urwisynom w sutannach, zwłaszcza tym bardziej utuczonym wydaje się że jak mają konkordat to już mogą bezkarnie pedofilić i kraść na lewo i prawo. -- "Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek |
|
Data: 2012-03-22 15:29:39 | |
Autor: WW | |
Diecezje zapĹacÄ za molestowanie przez ksiÄĹźy? Prawnicy: To moĹźliwe | |
W dniu 2012-03-22 15:25, Grzegorz Z. pisze:
NiektĂłrym urwisynom w sutannach, zwĹaszcza tym bardziej utuczonym wydaje Jak na razie majÄ racje. MogÄ !!! Pozdrawiam WW âTylko pod tym krzyĹźem, tylko pod tym znakiem Polska bÄdzie wiochÄ a Polak burakiemâ. |
|
Data: 2012-03-22 15:36:13 | |
Autor: Przemysław W | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <tictactoe@colleen.org> napisał w wiadomości news:1volrkzby97jn.1jf82preh0yff$.dlg40tude.net...
Przemysław W napisał: Urwisynom wydaje się, że są wiecznie bezkarni, tak jak bokunowi wydawało się, że pzpr będzie wiecznie zywa. Przemek -- "Zdolność prawicowych polityków, ich medialnych popleczników i rzeczników Kościoła katolickiego do odwracania kota ogonem jest nieskończona i dorównuje ideologicznemu zacięciu niegdysiejszych propagandystów PRL." |
|
Data: 2012-03-22 15:31:45 | |
Autor: WW | |
Diecezje zapĹacÄ za molestowanie przez ksiÄĹźy? Prawnicy: To moĹźliwe | |
W dniu 2012-03-22 15:22, PrzemysĹaw W pisze:
Czy polski KoĹcióŠmoĹźe zapĹaciÄ odszkodowania w wyniku skandali[...] Skoro prĂłba zatrzymania pijanego ksiÄdza za kierownica to "atak na koĹciĂłĹ" PrĂłba aresztowania oszusta podatkowego - to "atak na koĹciĂłĹ" To dlaczego koĹcióŠma nie pĹaciÄ? Pozdrawiam WW âTylko pod tym krzyĹźem, tylko pod tym znakiem Polska bÄdzie wiochÄ a Polak burakiemâ. |
|
Data: 2012-03-22 17:24:54 | |
Autor: abc | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
Żydowska gazeta dla Polaków staje na głowie żeby tylko obżydzić Kościół Polakom. Sporadyczną patologię nadyma poza granice absurdu.
-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-03-23 13:07:33 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
abc napisał:
Żydowska gazeta dla Polaków staje na głowie żeby tylko obżydzić Kościół PO pierwsze kto dał ci prawo wypowiadać się w imieniu Kościoła i Polaków, POdszywańcu? PO drugie - "obżydzić" się inaczej PiSze. -- "Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek |
|
Data: 2012-03-25 06:21:21 | |
Autor: sofu | |
Diecezje zapłacą za molestowanie przez księży? Prawnicy: To możliwe | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4f6b5292$0$26700$65785112news.neostrada.pl... Żydowska gazeta dla Polaków staje na głowie żeby tylko obżydzić Kościół Polakom. Sporadyczną patologię nadyma poza granice absurdu. Działalność Kościoła Rzymsko-Katolickiego jako agendy szkodliwej watykańskiej sekty powinna być bezwzględnie w Polsce zakazana. Podobnie jak organizacje faszystowskie nazistowskie i komunistyczne. sofu -- Dom Pana piękny jest, a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim wstęp wzbroniony |