Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Data: 2009-12-19 09:44:02
Autor: Marynarz
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Użytkownik "Rafał K." <brak@brak.pl> napisał w wiadomości news:hgh2lo$q0l$1atlantis.news.neostrada.pl...
Witam,


Mam takie pytanie... Zawsze bylem nauczony, ze jak zima i mrozno to nalezy wsiasc do samochodu , odpalic, zaraz po tym odjezdzac i jechac normalnie (bez przeciazen), wtedy szybciej sie rozgrzewa, lepiej i zdrowiej spala (a nie jak niektorzy odpalaja bryke na 10 min i sobie skrobia szybki).
Problem jest w tym, ze czytalem nie raz ze wlasnie silniki diesla (nowe , przyklad renault dCi w moim przypadku) nalezy 2-3 minuty grzac przed jazda... ? Po 'kija' to ?:-) Jakies bzdury wg. mnie bo tak samo olej jest zimny/gesty , nie smaruje dobrze silnika , spalanie jest kiepskie, itp....


Według mnie twoje rozumowanie jest dobre, jeżeli ruszyć odrazu samochód szybciej się nagdzeje i też bez skoków temperatur przecież cły czas w bloku ma chłodzenie, stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca smarowanie nie jest. Druga sprawa czy przejedziesz milion czy dwa - wierzysz że przejedziesz 2 miliony ? Po drodze padnie ci dwumasówa albo inne sprawy i zwyczajnie nie będzie się opłacało ciągnoć samochodu do tego przebiegu.

Data: 2009-12-19 11:29:18
Autor: peter
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca smarowanie nie jest.

ze co ???????????????????????

Data: 2009-12-19 13:51:20
Autor: Marynarz
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Użytkownik "peter" <abc@FAKE.pl> napisał w wiadomości news:hgi9tu$5ea$1news.onet.pl...
>stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca smarowanie >nie jest.

ze co ???????????????????????

jezeli jest tak super ze smarowaniem w niskich temperaturach to po co ta cała zabawa z utrzymywaniem temp. pomiedzy 70-90 stopni ??

Data: 2009-12-19 17:58:18
Autor: Budzik
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Użytkownik Marynarz port0@poczta.onet.pl ...

>stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca
>smarowanie nie jest.

ze co ???????????????????????

jezeli jest tak super ze smarowaniem w niskich temperaturach to po co
ta cała zabawa z utrzymywaniem temp. pomiedzy 70-90 stopni ??
ale ptanie nie jest o to czy lepszy olej zimny czy cieply tylko czy lepiej rozgrzewac go stojac czy jadac.

Data: 2009-12-20 13:23:22
Autor: MarcinJM
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Marynarz pisze:
Użytkownik "peter" <abc@FAKE.pl> napisał w wiadomości news:hgi9tu$5ea$1news.onet.pl...
stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca smarowanie nie jest.
ze co ???????????????????????

jezeli jest tak super ze smarowaniem w niskich temperaturach to po co ta cała zabawa z utrzymywaniem temp. pomiedzy 70-90 stopni ??

No wlasnie, jak znajdziesz na to odpowiedz to wroc i sie pochwal.
Dla ulatwienia: smarowanie (system, oleje) jest dobrane do temperatury pracy silnika spalinowego, a nie odwrotnie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-12-19 18:44:34
Autor: Bydlę
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
peter wrote:
>> stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca
>> smarowanie nie jest.
>
>
> ze co ???????????????????????

Marynarz sądzi, że gdy koła auta się nie ruszają, to identyczny proces zachodzi w silniku. :-)


--
Bydlę

Data: 2009-12-19 14:00:09
Autor: Andrzej Lawa
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Marynarz pisze:

szybciej się nagdzeje i też bez skoków temperatur przecież cły czas w bloku ma chłodzenie, stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca smarowanie nie jest.

Ty się dobrze czujesz?

Data: 2009-12-19 13:42:51
Autor: Marynarz
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b2cce5a$1news.home.net.pl...
Marynarz pisze:

szybciej się nagdzeje i też bez skoków temperatur przecież cły czas w bloku
ma chłodzenie, stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca
smarowanie nie jest.

Ty się dobrze czujesz?

Dziękuje, całkiem całkiem, gorący olej na gorącym cylindrze roprowadza się inaczej i nie tego nie zmienisz, zaptaj dziadka dlaczego łańcuch do rowera nalezało smarować w rozgrzanym smarze grafitowym a nie np zimnym...oczywiście wszyscy smarują zimnym i tez się jeździ.

Data: 2009-12-19 16:53:29
Autor: J.F.
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
On Sat, 19 Dec 2009 13:42:51 -0000,  Marynarz wrote:
Dziękuje, całkiem całkiem, gorący olej na gorącym cylindrze roprowadza się inaczej i nie tego nie zmienisz, zaptaj dziadka dlaczego łańcuch do rowera nalezało smarować w rozgrzanym smarze grafitowym a nie np zimnym...

Ale do jezdzenia rowerem zaleca sie zimny smar grafitowy, a nie olej.
Ciekawe czemu, czyzby nawet zimny gesty olej zbyt rzadki byl ? :-)

J.

Data: 2009-12-20 01:16:44
Autor: ąćęłńóśźż
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Bo nogawek szkoda.
JaC


-- -- -

| Ale do jezdzenia rowerem zaleca sie zimny smar grafitowy, a nie olej.

Data: 2009-12-19 17:32:21
Autor: Maciej Browarczyk
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Marynarz pisze:

Dziękuje, całkiem całkiem, gorący olej na gorącym cylindrze roprowadza się inaczej i nie tego nie zmienisz, zaptaj dziadka dlaczego łańcuch do rowera nalezało smarować w rozgrzanym smarze grafitowym a nie np zimnym...oczywiście wszyscy smarują zimnym i tez się jeździ.

Sugerujesz przed jazda rozgrzewac palnikiem cylinder i olej w garneczku na kuchence? Bo przeciez dziadek smarowal rozgrzanym.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Data: 2009-12-20 01:30:27
Autor: Andrzej Lawa
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Marynarz pisze:

Dziękuje, całkiem całkiem, gorący olej na gorącym cylindrze roprowadza się inaczej i nie tego nie zmienisz, zaptaj dziadka dlaczego łańcuch do rowera nalezało smarować w rozgrzanym smarze grafitowym a nie np zimnym...oczywiście wszyscy smarują zimnym i tez się jeździ.

Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy smarem grafitowym a olejem silnikowym
dostosowanym do niskich temperatur, to jest to twój problem.

Tak czy inaczej twierdzenie, że podczas rozgrzewania silnika na postoju
nie ma w ogóle filmu olejowego to brednia - no chyba że faktycznie
napakowałeś do miski olejowej smaru grafitowego zamiast właściwego oleju ;)

Data: 2009-12-19 17:31:09
Autor: Maciej Browarczyk
Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??
Marynarz pisze:

 stojąc i grzejąc nie ma filmu olejowego więc to tak do końca
smarowanie nie jest.

A jadac to jest film olejowy czy tylko ten w glowie kierujacego? Przeciez jesli samochod stoi, nie gazujemy mu tylko pracuje na jalowym to obciazenie jest minimalne, nierozgrzany silnik nie dostaje w tylek tak bardzo jak podczas nawet bardzo delikatnej jazdy do 2tys obrotow. Nie mowie, ze jezdzenie delikatne skraca zywot silnika o 300tys czy cos.
Chodzi o to, ze jest roznica w obciazeniu, czym wieksze na nierozgrzanym tym wieksze zuzycie silnika.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Diesel a rozgrzewanie w zimie na postoju??

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona