Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Data: 2016-09-29 11:50:27
Autor: miumiu
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Na moj gust to pompa wody sie zacina, moze pasek klinowy sie na niej slizga (o ile napedza ja pasek klinowy a nie rozrzadu) i nie kreci albo w ogole wyzarte są łopatki pompy wody przez dolewanie jakichs kwasów czy kretów do przeczyszczenia ukladu chlodzenia.
Eweentualnie uszczelka pod glowicą, mozna sprobowac doraznie dokrecic sruby glowicy i zobaczyc czy choc troche sie polepszy. Silnik nie powinien sie gwaltownie przegrzewac nawet przy zamknietym termostacie; sam maly obieg z wlaczonym ogrzewaniem na maksa powinien dac rade w miarę schlodzic silnik...

Pzdr

Data: 2016-09-29 12:04:38
Autor: Adam
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
W dniu 2016-09-29 o 11:50, miumiu pisze:
Na moj gust to pompa wody sie zacina, moze pasek klinowy sie na niej slizga
(o ile napedza ja pasek klinowy a nie rozrzadu) i nie kreci albo w ogole
wyzarte są łopatki pompy wody przez dolewanie jakichs kwasów czy kretów do
przeczyszczenia ukladu chlodzenia.

Pompa wody to stara, toporna, metalowa konstrukcja.
Stara praktycznie nie nosi śladów zużycia, teraz jest nowa. W niej nie ma co się zepsuć - musiało by skosić klin.
Napędzana dwoma paskami klinowymi - nie może się ślizgać. tymi samymi paskami popędzany jest alternator.

Eweentualnie uszczelka pod glowicą, mozna sprobowac doraznie dokrecic sruby
glowicy i zobaczyc czy choc troche sie polepszy. Silnik nie powinien sie
gwaltownie przegrzewac nawet przy zamknietym termostacie; sam maly obieg z
wlaczonym ogrzewaniem na maksa powinien dac rade w miarę schlodzic silnik...


Można spróbować.
Aczkolwiek proces dokręcania (przy zakładaniu głowicy) jest dość skomplikowany: dokręcanie wg. momentu, później lekkie odkręcenie, kolejne dokręcanie wg momentu, chwila odpoczynku i jeszcze pół obrotu. Oczywiście dodatkowo w określonej kolejności dla poszczególnych śrub.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-09-29 12:39:32
Autor: miumiu
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
A sama chłodnica po tym nagłym skoku temperatury jest jaka? Chłodna? Gorąca?

Data: 2016-09-29 13:16:56
Autor: Adam
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
W dniu 2016-09-29 o 12:39, miumiu pisze:
A sama chłodnica po tym nagłym skoku temperatury jest jaka? Chłodna? Gorąca?


Jest gorąca, łącznie z obydwoma wężami.
Pisałem obok - w innej gałęzi wątku.

Nagły skok występuje już po nagrzaniu się do ok. 80 stopni, i przez pewien czas (kilka kilometrów drogi) trzyma równo tę temperaturę. Później nagle i gwałtownie wzrasta.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-09-29 13:30:43
Autor: miumiu
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Jest gorąca, łącznie z obydwoma wężami.
Pisałem obok - w innej gałęzi wątku.


Hmmm dziwne... skoro chłodnica jest gorąca... i do tego silnik sie przegrzewa... a może czujnik bajki opowiada i silnik wcale sie nie przegrzewa? :) A jak bardzo sie przegrzewa? Że aż musisz sie zatrzymać żeby sie schlodzil?

Data: 2016-09-29 13:35:08
Autor: Adam
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
W dniu 2016-09-29 o 13:30, miumiu pisze:
Jest gorąca, łącznie z obydwoma wężami.
Pisałem obok - w innej gałęzi wątku.


Hmmm dziwne... skoro chłodnica jest gorąca... i do tego silnik sie
przegrzewa... a może czujnik bajki opowiada i silnik wcale sie nie
przegrzewa? :) A jak bardzo sie przegrzewa? Że aż musisz sie zatrzymać żeby
sie schlodzil?


Tak.
Gotuje i wywala wodę.
A później okazuje się, że trzeba dolać 5 litrów.

--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-09-29 14:38:30
Autor: J.F.
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nsiu9a$dne$2@usenet.news.interia.pl...
Hmmm dziwne... skoro chłodnica jest gorąca... i do tego silnik sie
przegrzewa... a może czujnik bajki opowiada i silnik wcale sie nie
przegrzewa? :) A jak bardzo sie przegrzewa? Że aż musisz sie zatrzymać żeby
sie schlodzil?

Tak.
Gotuje i wywala wodę.
A później okazuje się, że trzeba dolać 5 litrów.

A nie odwrotnie ? najpierw wycieka, a potem gotuje ?

Mialem kiedys dziure w gornej czesci chlodnicy.
Mozna bylo miesiac jezdzic i wody nie ubywalo, a na autostradzie nagle znikala.

Jesli jednak wywala 5 litrow naraz, to mysle, ze uklad masz jednak szczelny.
Ale cos tu dziwnego - takie wywalenie wymaga raczej sporego przegrzania silnika, a mnie inne samochody przyzwyczaily, ze temperatura raczej nie przekracza 100C, mimo tego co pisza w instrukcji.

Termometr dobrze skalibrowany ? korek cisnieniowy trzyma ?

J.

Data: 2016-09-29 15:07:08
Autor: Adam
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
W dniu 2016-09-29 o 14:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nsiu9a$dne$2@usenet.news.interia.pl...
Hmmm dziwne... skoro chłodnica jest gorąca... i do tego silnik sie
przegrzewa... a może czujnik bajki opowiada i silnik wcale sie nie
przegrzewa? :) A jak bardzo sie przegrzewa? Że aż musisz sie
zatrzymać żeby
sie schlodzil?

Tak.
Gotuje i wywala wodę.
A później okazuje się, że trzeba dolać 5 litrów.

A nie odwrotnie ? najpierw wycieka, a potem gotuje ?

Mialem kiedys dziure w gornej czesci chlodnicy.
Mozna bylo miesiac jezdzic i wody nie ubywalo, a na autostradzie nagle
znikala.

Jesli jednak wywala 5 litrow naraz, to mysle, ze uklad masz jednak
szczelny.
Ale cos tu dziwnego - takie wywalenie wymaga raczej sporego przegrzania
silnika, a mnie inne samochody przyzwyczaily, ze temperatura raczej nie
przekracza 100C, mimo tego co pisza w instrukcji.

Termometr dobrze skalibrowany ? korek cisnieniowy trzyma ?


Termometr powinien być OK.
Korek dobrze trzyma, puszcza do zbiornika dopiero po przekroczeniu 0,9 atm.
Na postoju może chodzić kilka godzin, jest ciśnienie, nie ubywa płynu, korek nie przepuszcza - więc układ jako taki jest szczelny.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-09-29 15:46:53
Autor: J.F.
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nsj3lq$oll$2@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2016-09-29 o 14:38, J.F. pisze:
Ale cos tu dziwnego - takie wywalenie wymaga raczej sporego przegrzania
silnika, a mnie inne samochody przyzwyczaily, ze temperatura raczej nie
przekracza 100C, mimo tego co pisza w instrukcji.

Termometr dobrze skalibrowany ? korek cisnieniowy trzyma ?

Termometr powinien być OK.
Korek dobrze trzyma, puszcza do zbiornika dopiero po przekroczeniu 0,9 atm.
Na postoju może chodzić kilka godzin, jest ciśnienie, nie ubywa płynu, korek nie przepuszcza - więc układ jako taki jest szczelny.

No mowie - cos dziwnego.
Zeby przekroczyc te 0.9 atm trzeba jakies 120C, i to w calym ukladzie, nie wystarczy jakies drobne lokalne przegrzanie.

A to sugeruje spora niewydolnosc calego ukladu chlodzenia.
Chlodnica zatkana, waz jakis przygnieciony ?

Moze przygazowac pare razy na postoju i zobaczyc co bedzie ?
Ogolnie, to na postoju chlodzenie nie musi wystarczyc na silnik pracujacy z wiekszymi obrotami, ale moze cos sie zauwazy ...



J.

Data: 2016-09-29 16:04:04
Autor: yabba
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:57ed1b59$0$15208$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nsj3lq$oll$2@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2016-09-29 o 14:38, J.F. pisze:
Ale cos tu dziwnego - takie wywalenie wymaga raczej sporego przegrzania
silnika, a mnie inne samochody przyzwyczaily, ze temperatura raczej nie
przekracza 100C, mimo tego co pisza w instrukcji.

Termometr dobrze skalibrowany ? korek cisnieniowy trzyma ?

Termometr powinien być OK.
Korek dobrze trzyma, puszcza do zbiornika dopiero po przekroczeniu 0,9 atm.
Na postoju może chodzić kilka godzin, jest ciśnienie, nie ubywa płynu, korek nie przepuszcza - więc układ jako taki jest szczelny.

No mowie - cos dziwnego.
Zeby przekroczyc te 0.9 atm trzeba jakies 120C, i to w calym ukladzie, nie wystarczy jakies drobne lokalne przegrzanie.

A to sugeruje spora niewydolnosc calego ukladu chlodzenia.
Chlodnica zatkana, waz jakis przygnieciony ?

Moze przygazowac pare razy na postoju i zobaczyc co bedzie ?
Ogolnie, to na postoju chlodzenie nie musi wystarczyc na silnik pracujacy z wiekszymi obrotami, ale moze cos sie zauwazy ...


Mechanikowi wpadło coś do rury do chłodnicy i dławi przepływ?
Może pożyczyć i obejrzeć silnik kamerą termowizyjną.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2016-09-29 19:37:31
Autor: miumiu
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Mechanikowi wpadło coś do rury do chłodnicy i dławi przepływ?
Może pożyczyć i obejrzeć silnik kamerą termowizyjną.


A ta chlodnica jest goraca ze az parzy (po wywaleniu plynu) czy tylko ciepla albo nawet w polowie chłodna?

I na pewno nie dolewales jakiegos octu do przeczyszczenia ukladu? Bo miesiac jezdzenia na takiej miksturze i masz zjedzone do zera lopatki pompy i wtedy caly uklad jest niewydolny. Lopatki zrobione sa ze zwyklej stali i chetnie reaguja z goracym roztworem octu albo innego kwasu nawet bardzo slabego. Ta opcje przerabialem to na wlasnej skorze :)

Efekty u ciebie są bardzo spektakularne wiec albo pompa nie dziala jak trzeba albo uszczelka pod glowica dalej nieszczelna. Na przewody bym nie stawial.

Sprawdz czy pasek klinowy albo koło pompy wody nie jest zaolejone, i pasek klinowy sie slizga. Moze jest zle naciagniety?

I tak w ogole to jak sprawdzasz CO2 w ukladzie skoro po odkreceniu korka jest fontanna? ;)

Data: 2016-09-29 19:58:16
Autor: yabba
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
Użytkownik "miumiu" <aac@bbd.pl> napisał w wiadomości news:nsjjh3$m44$1node2.news.atman.pl...
Mechanikowi wpadło coś do rury do chłodnicy i dławi przepływ?
Może pożyczyć i obejrzeć silnik kamerą termowizyjną.


A ta chlodnica jest goraca ze az parzy (po wywaleniu plynu) czy tylko ciepla albo nawet w polowie chłodna?

I na pewno nie dolewales jakiegos octu do przeczyszczenia ukladu? Bo miesiac jezdzenia na takiej miksturze i masz zjedzone do zera lopatki pompy i wtedy caly uklad jest niewydolny. Lopatki zrobione sa ze zwyklej stali i chetnie reaguja z goracym roztworem octu albo innego kwasu nawet bardzo slabego. Ta opcje przerabialem to na wlasnej skorze :)

Efekty u ciebie są bardzo spektakularne wiec albo pompa nie dziala jak trzeba albo uszczelka pod glowica dalej nieszczelna. Na przewody bym nie stawial.

Sprawdz czy pasek klinowy albo koło pompy wody nie jest zaolejone, i pasek klinowy sie slizga. Moze jest zle naciagniety?

I tak w ogole to jak sprawdzasz CO2 w ukladzie skoro po odkreceniu korka jest fontanna? ;)




Adam pisał, że stara pompa jest OK, ale i tak wstawił nową.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2016-09-29 13:38:01
Autor: miumiu
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Użytkownik "miumiu" <aac@bbd.pl> napisał w wiadomości news:nsiu1e$1bd$1node2.news.atman.pl...

Jest gorąca, łącznie z obydwoma wężami.
Pisałem obok - w innej gałęzi wątku.


Hmmm dziwne... skoro chłodnica jest gorąca... i do tego silnik sie przegrzewa... a może czujnik bajki opowiada i silnik wcale sie nie przegrzewa? :) A jak bardzo sie przegrzewa? Że aż musisz sie zatrzymać żeby sie schlodzil?


Oki, Pisales ze gotuje sie plyn. Rozumiem ze sprawdziles to na wlasne oczy? Przy ostroznym odkrecaniu korka wypluwa plyn pod cisnieniem?

Jesli chlodnica gorąca to znaczy ze obieg jest, pompa sie kreci, zostaje uszczelka pod glowicą....

Jak byś mial lpg to jeszcze uszkodzony parownik moglby wpychac gaz do ukladu chodzenia i powodowac zapowiertrzenie i wypluwanie płynu...

Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona