Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Data: 2016-09-30 10:18:44
Autor: viktorius
Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
W dniu 2016-09-29 o 09:33, Adam pisze:
Witajcie.

Mam problem ze starym dieslem.

Mitsubishi Pajero II, wersja długa, skrzynia automatyczna.
Silnik TD 2800. Jest to klasyczny "klekot", z mechaniczną rotacyjną
pompą paliwa i z komorami wstępnymi (wtrysk pośredni).

Silnik został przegrzany - kilka minut jazdy ze zbyt niskim stanem wody.

U mechanika: szlif głowicy, sprawdzenie jej na szczelność (brak
mikropęknięć). Założona na nowej dobrej uszczelce i nowych śrubach.
Termostat dla pewności wyjęty.

Co jeszcze sprawdzić?


Może nie podobny problem, ale związany.
Co prawda nie przegrzałem, a pasek mi się zerwał w 4ct90 od Lublina.

Po zamontowaniu na nowo głowicy były problemy z odpalaniem, szarpał, prychał do kolektora ssącego. Ogólnie to po przyłożeniu ręki do kolektora ssącego nie miałem efektu ssania, tylko wydmuch powietrza.
Silnik prostszy niż u Ciebie, bo z pompą jeszcze rzędową, filozofii nie ma, ma działać gdy tylko ma paliwo i rozrusznik kręci.

Głowica była planowana, sprawdzana na szczelność.
Okazało się, że dopiero po zamontowaniu głowicy na silniku, po dociągnięciu poprawnie wszystkich śrub jakieś naprężenia otwierały pęknięcie, które przy nie zamontowanej głowicy było szczelnie zamknięte.

Głowice wymieniłem na inną, silnik zaczął pracować poprawnie.


--
viktorius

Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona