Data: 2011-07-18 06:41:33 | |
Autor: Wilk | |
Dla PKP Intercity - jestem Czarnuchem | |
On 8 Lip, 22:25, "Ryszard Mikke" <rmikke.WYT...@gazeta.pl> wrote:
No i na Centralnym zostałem Czarnuchem. I Młody też. Nie dla nas powrót w Ameryki to nie odkryłeś. Sypialne i kuszetki to zawsze były niedostępne dla rowerzystów; biletu na rower w kasie nie kupisz, co najwyżej można próbować dogadać sie na lewo z kolejarzem obsługującym taki wagon -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-07-18 16:02:52 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Dla PKP Intercity - jestem Czarnuchem | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Wilk"
Ameryki to nie odkryłeś. Sypialne i kuszetki to zawsze były Uważaj na nisko przelatujące kwantyfikatory. Tak się składa, że zdarzyło mi się np. jechać kuszetką rzeźnią w Bieszczady (i z powrotem) z jak najbardziej legalnie kupionym biletem na rower. Rower jechał sobie spokojnie w wagonie bagażowym, a ja względnie spokojnie spałem kilka wagonów wcześniej. -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | Kruk@epsilon.eu.org | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,38804171 | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|