Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Dla kogo rower poziomy?

Dla kogo rower poziomy?

Data: 2014-04-23 00:08:10
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶
tak ¶mia³o¶ci nie mia³em. Mam pytanie,
czy taki rower nadaje siê do codziennej
exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,
jakie¶ wycieczki wokó³ komina), czy tylko na d³u¿sze wyjazdy? Chc±c sprawiæ sobie takie
je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie staæ. Tylko czy sobie kuku nie zrobiê takim zakupem :>

L.

Data: 2014-04-23 09:46:29
Autor: rmikke
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 23 kwietnia 2014 09:08:10 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶
tak ¶mia³o¶ci nie mia³em. Mam pytanie,
czy taki rower nadaje siê do codziennej
exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,
jakie¶ wycieczki wokó³ komina), czy tylko na d³u¿sze wyjazdy? Chc±c sprawiæ sobie takie
je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie staæ. Tylko czy sobie kuku nie zrobiê takim zakupem :>

Moim zdaniem, to zale¿y, którêdy i jak je¼dzisz.
Ja tam na razie mam obawy, ¿eby poziomk± tak ¶migaæ miêdzy samochodami po Jerozolimskich, jak pionowym, wiêc poziomka
trochê siê kurzy w oczekiwaniu na naprawê (wymaga lepszego
umocowania kierownicy w fajce)...

Ale gdybym mia³ dalej i ma³o ¶wiate³ po drodze, to pewnie
dawno by³aby naprawiona i w ci±g³ym u¿yciu.

Data: 2014-04-23 10:38:24
Autor: PeJot
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 09:08, Lisciasty pisze:
Chc±c sprawiæ sobie takie
je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie staæ.

No to _nie_ inwestuj w sprzêt.

--
P.Jankisz

Data: 2014-04-23 01:44:13
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Wednesday, April 23, 2014 10:38:24 AM UTC+2, PeJot wrote:
No to _nie_ inwestuj w sprzêt.

Ale ja pyta³em czy poziomka mo¿e zast±piæ
rower "zwyk³y", a nie czy mam inwestowaæ czy nie :>

L.

Data: 2014-04-23 04:31:28
Autor: Olivander
Dla kogo rower poziomy?
Jak ciê naprawdê kusz±, to wykorzystaj to pilnie
bo kuszenie mija, a potem ¿al, ¿e nie uleg³e¶.
Najwy¿ej bêdziesz mia³ rzadziej u¿ywanego grata.

Jak masz dylemat to nie pozbywaj siê tego roweru który masz, tylko zdob±d¼ miejsce i sobie spraw kolejny. Mo¿esz co prawda skoñczyæ z graciarni± (nie wiem ile mam rowerów, bo nie wiem jaki stopieñ skanibalizowania to jeszcze rower).

Akurat z poziomki zosta³y mi tylko rama i krzes³o. I tak by³ zbyt skomplikowany. Odk±d mam Ingo, nawet ostre ko³o ma za du¿o czê¶ci..

Data: 2014-04-23 15:38:28
Autor: qrt
Dla kogo rower poziomy?
Dnia Wed, 23 Apr 2014 04:31:28 -0700 (PDT), Olivander napisa³(a):

Jak ciê naprawdê kusz±, to wykorzystaj to pilnie
bo kuszenie mija, a potem ¿al, ¿e nie uleg³e¶.

to ja mam zupe³ni odwrotnie. Jak kuszenie mija to sie ciesze sie ze nie wyda³em kasy bez sesu :D

Data: 2014-04-23 07:30:06
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 23 kwietnia 2014 15:38:28 UTC+2 u¿ytkownik qrt napisa³:
to ja mam zupe³ni odwrotnie.  Jak kuszenie mija to sie ciesze sie ze nie wyda³em kasy bez sesu :D

Kasa ci±gle znika w jaki¶ dziwnych dziurach, dzieci, wyjazdy,
mieszkanie, rachunki... Czasami trzeba to wszystko olaæ
i kupiæ co¶ dla siebie, choæby nie mia³o bardzo du¿ego sensu.
Kobity tak robi± z butami i torebkami i nie uwa¿aj± tego za co¶ nienormalnego, wiêc dlaczego faceci mieliby mieæ skrupu³y? :P

L.

Data: 2014-04-24 09:49:18
Autor: coaster
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 16:30, Lisciasty pisze:
[...]

Czasami trzeba to wszystko olaæ i kupiæ co¶ dla siebie, choæby nie mia³o bardzo du¿ego sensu.
Kobity tak robi± z butami i torebkami i nie uwa¿aj± tego za
co¶ nienormalnego, wiêc dlaczego faceci mieliby mieæ skrupu³y? :P

Nie chodz na bosaka - w butach chodzi sie duzo wygodniej... :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-24 05:02:13
Autor: Olivander
Dla kogo rower poziomy?
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 09:49:18 UTC+2 u¿ytkownik coaster napisa³:
Nie chodz na bosaka - w butach chodzi sie duzo wygodniej... :-P
.... jesli to mialo byc o TYCH butach, które kupuj± babki, by sobie poratowac nastroj (choc imho Prozak jest duzo tanszy), to musisz kiedys SAM porownac chodzenie boso i w szpilkach po trawie... ;-) Makabra. Wolisz buty SPD na gladkich betonowych schodach...

Co do poziomek, kazdy musi poprobowac sam. U mnie nie wypalily. Ale ja nie kupowalem, tylko robilem sam i wyszlo nie do konca udanie. Ale fakt, maja LOOK. Przyciagaja wzrok. Stanowia wypowiedz, jak czerwone ferrari. Nie ma sie ich ze wzgledow praktycznych, tylko wbrew nim. Po sieci krazy filmik jak gosc na poziomce (moze to ktos z was?) zlapal w Legionowie zlodzieja rowerka Venturilo. Ciekawe, czy skonfrontowany "goralem z Reala" zlodziej byl by taki potulny? Moze policja rowerowa powinna dostac wlasnie poziomy? Moze przelamalo by to ich snobizm antyrowerowy?

Data: 2014-04-24 05:58:35
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 14:02:13 UTC+2 u¿ytkownik Olivander napisa³:
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 09:49:18 UTC+2 u¿ytkownik coaster napisa³:


Co do poziomek, kazdy musi poprobowac sam.
To prawda.

Ale fakt, maja LOOK.
Na pewno nie taki jak custom'y I jak mam byæ szczery, to nie znam nikogo kto by kupi³ poziomkê ze wzglêdu na wygl±d.

Stanowia wypowiedz, jak czerwone ferrari. Nie ma sie ich ze wzgledow praktycznych, tylko wbrew nim. Po sieci krazy filmik jak gosc na poziomce (moze to ktos z was?) zlapal w Legionowie zlodzieja rowerka Venturilo. Ciekawe, czy skonfrontowany "goralem z Reala" zlodziej byl by taki potulny? Moze policja rowerowa powinna dostac wlasnie poziomy? Moze przelamalo by to ich snobizm antyrowerowy?

No nie do koñca. Tak jak wszystko, s± sum± cech, zalet i wad. Dlatego rozmowy o lepszo¶ci jednego typu roweru nad innym s± kompletnie pozbawione sensu. To od u¿ytkownika zale¿y, które z nich przewa¿±. A ¿eby by³o ¶mieszniej, to co dla jednego jest zalet±, dla drugiego jest wad±. Wy¿ej poda³e¶ dobry przyk³ad... z anonimowo¶ci± mo¿na siê po¿egnaæ - kilka ujêæ z kamery, a ja ju¿ wiem kto to He he.

Data: 2014-04-23 10:50:14
Autor: coaster
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 10:44, Lisciasty pisze:
On Wednesday, April 23, 2014 10:38:24 AM UTC+2, PeJot wrote:
No to _nie_ inwestuj w sprzêt.

Ale ja pyta³em czy poziomka mo¿e zast±piæ
rower "zwyk³y", a nie czy mam inwestowaæ
czy nie :>

Na pewno poziomka "zblizy" Cie do natury - szczegolnie, kiedy w czasie ulewy bedziesz przejezdzal przez glebokie kaluze... ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-23 12:26:42
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
coaster wrote:

Ale ja pytałem czy poziomka może zastąpić
rower "zwykły", a nie czy mam inwestować
czy nie :>

Na pewno poziomka "zblizy" Cie do natury - szczegolnie, kiedy w czasie
ulewy bedziesz przejezdzal przez glebokie kaluze... ;-)

I tu siÄ™ mylisz i niestety, ale bzdurzysz.
Tak się składa, że w moim Velogic SLR, suport mam na wysokości 50cm. I w dodatku jest przed przednim kołem, więc nogi mam od spodu suche. Tyłek tym bardziej, bo zasłonięty jest przez rurę tworzącą ramę i fotelik. Plecy i głowę zasłania bagażnik z sakwami. W VG3 Velogica - tym bardziej mam zasłonięte plecy, bo mam kufer.

Jedyna opcja zmoczenia się - to zostać ochlapanym przez kierowcę samochodu. Ale kierowcy widząc poziomkę zwalniają i nie ochlapują nas tak bardzo jak pionowatych :D

Data: 2014-04-23 03:45:19
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Wednesday, April 23, 2014 12:26:42 PM UTC+2, Anyone wrote:

Tak siê sk³ada, ¿e w moim Velogic SLR, suport mam na wysoko¶ci 50cm. I w  dodatku jest przed przednim ko³em, wiêc nogi mam od spodu suche. Ty³ek tym bardziej, bo zas³oniêty jest przez rurê tworz±c± ramê i fotelik. Plecy i g³owê zas³ania baga¿nik z sakwami. W VG3 Velogica - tym bardziej mam zas³oniête plecy, bo mam kufer.

W³a¶nie my¶la³em o Velogicu, bo mam do nich 20km :]
Mia³bym pro¶bê, móg³by¶ siê odezwaæ na priva? Adres taki jak na grupie.

L.

Data: 2014-04-23 11:11:18
Autor: RadoslawF
Dla kogo rower poziomy?
Dnia 2014-04-23 10:44, U¿ytkownik Lisciasty napisa³:

No to _nie_ inwestuj w sprzêt.

Ale ja pyta³em czy poziomka mo¿e zast±piæ
rower "zwyk³y", a nie czy mam inwestowaæ
czy nie :>

Mam w±tpliwo¶ci czy zast±pi w ka¿dym przypadku.
Nie ka¿dy mieszka przy jakim¶ g³ównym DDRze a
przejazd przez osiedle z uwzglêdnieniem przepisowego
z³a¿enia z roweru na ka¿dym przej¶ciu lub nawet
tylko zatrzymanie siê dyskwalifikuje poziomkê.

No i strach wjechaæ tym na ulicê, zwyk³ego rowerzystê
potrafi± nie zauwa¿yæ to za poziomego nawet s±d takiemu
¶leptakowi nic nie zrobi.


Pozdrawiam

Data: 2014-04-23 02:35:19
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Wednesday, April 23, 2014 11:11:18 AM UTC+2, RadoslawF wrote:
z³a¿enia z roweru na ka¿dym przej¶ciu lub nawet tylko zatrzymanie siê dyskwalifikuje poziomkê.

A jak jest z krawê¿nikami, do³ami i innymi
umilaczami?

No i strach wjechaæ tym na ulicê, zwyk³ego rowerzystê
potrafi± nie zauwa¿yæ to za poziomego nawet s±d takiemu
¶leptakowi nic nie zrobi.

Czyli jakie¶ chor±giewki pewnie, albo pomarañczowe migaj±ce
¶wiat³o na patyku trzeba by stosowaæ?

L.

Data: 2014-04-23 12:23:47
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty wrote:

On Wednesday, April 23, 2014 11:11:18 AM UTC+2, RadoslawF wrote:
złażenia z roweru na każdym przejściu lub nawet
tylko zatrzymanie siÄ™ dyskwalifikuje poziomkÄ™.

A jak jest z krawężnikami, dołami i innymi
umilaczami?

A po coi ci krawężniki?
Rower zgodnie z Przepisami o Ruchu Drogowym ma wszelkie prawo aby poruszać się po jezdni, tak jak inne pojazdy.
Krawężniki się spotyka, ale się wjeżdża na chodnik tam, gdzie można. A jak trzeba koniecznie to się podnosi tyłek, ręka podnosi przód i dalej się wjeżdża normalnie.
Doły i wyrwy się omija, chyba, że masz amortyzację.

No i strach wjechać tym na ulicę, zwykłego rowerzystę
potrafią nie zauważyć to za poziomego nawet sąd takiemu
śleptakowi nic nie zrobi.

Czyli jakieś chorągiewki pewnie, albo pomarańczowe migające
światło na patyku trzeba by stosować?

Nie posiadam takiego czegoś jak chorągiewka, wiem, że ludzie z takimi rzeczami jeżdżą, ale nie zauważyłem, aby to miało jakieś znaczenie.
Jeśli chcesz się poczuć bezpieczniej niż bezpiecznie - możesz przerobić z anteny czy kupić gdzieś gotową.
Ogólnie zapraszam na Forum i stronę:

http://forum.poziome.pl
http://www.poziome.pl
:)

Data: 2014-04-23 19:43:38
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 12:23, Anyone pisze:

A po coi ci krawężniki?
Rower zgodnie z Przepisami o Ruchu Drogowym ma wszelkie prawo aby poruszać
siÄ™ po jezdni, tak jak inne pojazdy.

Nie po każdej.

Krawężniki się spotyka, ale się wjeżdża na chodnik tam, gdzie można. A jak
trzeba koniecznie to się podnosi tyłek, ręka podnosi przód i dalej się
wjeżdża normalnie.
Doły i wyrwy się omija, chyba, że masz amortyzację.

Czasami da się ominąć, czasami nie, poza tym rower pionowy jest bardziej manewrowy.

--
marcin

Data: 2014-04-24 11:23:13
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

W dniu 2014-04-23 12:23, Anyone pisze:

A po coi ci krawężniki?
Rower zgodnie z Przepisami o Ruchu Drogowym ma wszelkie prawo aby
poruszać się po jezdni, tak jak inne pojazdy.

Nie po każdej.

Zatem wyłącz autostrady i ekspresówki i ewentualnie tam gdzie stoi znak zakazu poruszania się na rowerze. Ale nadal pozostaje ci spoooory % dróg, gdzie możesz jechać.

Krawężniki się spotyka, ale się wjeżdża na chodnik tam, gdzie można. A
jak trzeba koniecznie to się podnosi tyłek, ręka podnosi przód i dalej
się wjeżdża normalnie.
Doły i wyrwy się omija, chyba, że masz amortyzację.

Czasami da się ominąć, czasami nie, poza tym rower pionowy jest bardziej
manewrowy.

Serio? A po czym poznajesz, że jest bardziej manewrowy?
Jakiś przykład może podasz? Odniesiesz się do konkretnego modelu poziomki?

Niewtajemniczonym tłumaczę: modeli rowerów poziomych jest multum. Nie ma tak, jak w przypadku pionowców, że co producent to rama diament i nic więcej.

Data: 2014-04-24 11:35:32
Autor: atm
Dla kogo rower poziomy?


Czasami da się ominąć, czasami nie, poza tym rower pionowy jest bardziej
manewrowy.

Serio? A po czym poznajesz, że jest bardziej manewrowy?
Jakiś przykład może podasz? Odniesiesz się do konkretnego modelu poziomki?

Niewtajemniczonym tłumaczę: modeli rowerów poziomych jest multum. Nie ma
tak, jak w przypadku pionowców, że co producent to rama diament i nic
więcej.


Jak odnajduja sie rowery poziome w segmencie MTB? Nie mam pojecia o pozimych, pytam bez zlosliwosci; nie mam na mysli zawodow sponsorowanych przez Redbulla a polskie nieco pofaldowane singletracki.
Asfalt dla mnie to w zasadzie przerywnik miedzy lesnymi sciezkami ewentualnie dojazd do fajnego miejsca.

Data: 2014-04-24 11:51:44
Autor: Król Jerzy
Dla kogo rower poziomy?
atm wrote:

Czasami da się ominąć, czasami nie, poza tym rower pionowy jest bardziej
manewrowy.

Serio? A po czym poznajesz, że jest bardziej manewrowy?
Jakiś przykład może podasz? Odniesiesz się do konkretnego modelu
poziomki?

Niewtajemniczonym tłumaczę: modeli rowerów poziomych jest multum. Nie ma
tak, jak w przypadku pionowców, że co producent to rama diament i nic
więcej.


Jak odnajduja sie rowery poziome w segmencie MTB? Nie mam pojecia o
pozimych, pytam bez zlosliwosci; nie mam na mysli zawodow sponsorowanych
przez Redbulla a polskie nieco pofaldowane singletracki.
Asfalt dla mnie to w zasadzie przerywnik miedzy lesnymi sciezkami
ewentualnie dojazd do fajnego miejsca.


Nie jeździłem na rowerach poziomych bardziej terenowych, ale wiem, że takie są i takie ma w ofercie Cyklotur - bodaj model Enduro.

Data: 2014-04-24 11:51:49
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-24 11:23, Anyone pisze:

Nie po każdej.

Zatem wyłącz autostrady i ekspresówki i ewentualnie tam gdzie stoi znak
zakazu poruszania siÄ™ na rowerze.

A takich miejsc potrafi być całkiem sporo

Serio? A po czym poznajesz, że jest bardziej manewrowy?
Jakiś przykład może podasz? Odniesiesz się do konkretnego modelu poziomki?

Chociażby jest sprawniejszy w ciasnym slalomie, ma mniejszy promień skrętu czy ogólną stabilność przy mniejszych prędkościach (wykonasz stójkę na poziomce?). Odnoszę to do jednośladowych poziomek, bo wózek rowerowy czyli trójkołowce to jednak inna kategoria.

--
marcin

Data: 2014-04-24 12:20:43
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

Nie po każdej.

Zatem wyłącz autostrady i ekspresówki i ewentualnie tam gdzie stoi znak
zakazu poruszania siÄ™ na rowerze.

A takich miejsc potrafi być całkiem sporo

I w takich miejscach pionowiec będzie niemile widziany, prawda?
A tymczasem poziomki na ekspresówkach bywają tolerowane :D


Serio? A po czym poznajesz, że jest bardziej manewrowy?
Jakiś przykład może podasz? Odniesiesz się do konkretnego modelu
poziomki?

Chociażby jest sprawniejszy w ciasnym slalomie, ma mniejszy promień
skrętu czy ogólną stabilność przy mniejszych prędkościach (wykonasz
stójkę na poziomce?). Odnoszę to do jednośladowych poziomek, bo wózek
rowerowy czyli trójkołowce to jednak inna kategoria.

Ziew. Myślałem, że napiszesz coś lepszego? Tylko na tyle cię stać?
Muszę cię poinformować, że w Szczecinie na Zlocie Rowerów Poziomych były osoby, które potrafiły wykonać stójkę na swoich rowerach. :D
Slalom? Nie wiem o czym mówisz, ale muszę spytać znajomej, która ma rowerek o rozstawie osi zdaje się 50-60cm, i zdaje się, że jakby ona zrobiła slalom, to żaden pionowy by jej nie dorównał :P

Teraz moja kolej: zróbmy razem 100km w ubraniu "do pracy". Bez rękawiczek, bez pampersów etc. Gotów na taki mały test wygody i komfortu podróżowania na rowerze?
A może chciałbyś przejechać się nieco dalej... Proponuję mały brevecik - 300km. Dasz radę bez pampersa, czy po 150km siodełko wyjdzie ci gardłem? ;>>>

Data: 2014-04-24 12:36:09
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-24 12:20, Anyone pisze:

Teraz moja kolej: zróbmy razem 100km w ubraniu "do pracy". Bez rękawiczek,
bez pampersów etc. Gotów na taki mały test wygody i komfortu podróżowania na
rowerze?

Znasz kogoś, kto dojeżdża na rowerze 100 km w jedną stronę do pracy?

A może chciałbyś przejechać się nieco dalej... Proponuję mały brevecik -
300km. Dasz radę bez pampersa, czy po 150km siodełko wyjdzie ci gardłem?

Tobie widocznie już dawno mózg wyleciał. Znasz kogoś, kto dojeżdża na rowerze 300 km w jedną stronę do pracy?

--
marcin

Data: 2014-04-24 21:50:25
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

Teraz moja kolej: zróbmy razem 100km w ubraniu "do pracy". Bez
rękawiczek, bez pampersów etc. Gotów na taki mały test wygody i komfortu
podróżowania na rowerze?

Znasz kogoś, kto dojeżdża na rowerze 100 km w jedną stronę do pracy?

Tu nie chodzi o dojeżdżanie tylko o wygodę i komfort korzystania z roweru.

A może chciałbyś przejechać się nieco dalej... Proponuję mały brevecik -
300km. Dasz radę bez pampersa, czy po 150km siodełko wyjdzie ci gardłem?

Tobie widocznie już dawno mózg wyleciał. Znasz kogoś, kto dojeżdża na
rowerze 300 km w jednÄ… stronÄ™ do pracy?

Niestety nie. Tobie po prostu mózg już dawno wyszedł uszami wybity sztycą spod siodełka :>>>

Krótko: jesteś w stanie zrobić 100-300km bez narzekania na ból dupy, czy potrzebujesz kremiku? :PPP

Data: 2014-04-23 12:19:53
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
RadoslawF wrote:

Ale ja pytałem czy poziomka może zastąpić
rower "zwykły", a nie czy mam inwestować
czy nie :>

Tak, bezapelacyjnie może zastąpić i nie tylko zastąpić bo będzie znacznie lepsza na wszelkie dojazdy, zwłaszcza długodystansowe.

Mam wątpliwości czy zastąpi w każdym przypadku.
Nie każdy mieszka przy jakimś głównym DDRze a
przejazd przez osiedle z uwzględnieniem przepisowego
złażenia z roweru na każdym przejściu lub nawet
tylko zatrzymanie siÄ™ dyskwalifikuje poziomkÄ™.

Coś takiego?! Naprawdę? A może mi wyjaśnić jak samo zatrzymanie może dyskwalifikować mój środek transportu?
Pragnę ci wyjaśnić, że w moim przypadku właśnie zatrzymanie i ruszenie jest znacznie szybsze niż na rowerze pionowym, gdyż... nie schodzę z roweru :D ja cały czas na nim siedzę :D A jak patrzę na te podpieranie się rowerzystów na rowerach pionowych, wykonywanie jakiś stójek - strach w oczach. I co lepsze - znaim oni ruszą ze skrzyżowania - ja jestem już daleko za nim :D

No i strach wjechać tym na ulicę, zwykłego rowerzystę
potrafią nie zauważyć to za poziomego nawet sąd takiemu
śleptakowi nic nie zrobi.


BZDURA.
MEGABZDURA.

Właśnie tak się składa, że jest na odwrót. To rower poziomy wzbudza zainteresowanie, zaskoczenie i przyciąga wzrok. Nie jest ignorowany tak jak rower pionowy.
Sam na poziomce (a mam dwie), czuję się bezpiecznie i jestem omijany z daleka, kierowcy (ci normalni) zostawiają mi mnóstwo miejsca na manewry i rzaaaadko kiedy trafia się kretyn, który by wyprzedzał na gazetę - co w przypadku roweru pionowego jest rzeczą normalną.

Data: 2014-04-23 19:48:10
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 12:19, Anyone pisze:

Ale ja pytałem czy poziomka może zastąpić
rower "zwykły", a nie czy mam inwestować
czy nie :>

Tak, bezapelacyjnie może zastąpić i nie tylko zastąpić bo będzie znacznie
lepsza na wszelkie dojazdy, zwłaszcza długodystansowe.

Dość duże uproszczenie, w dodatku nieprawdziwe. Zależy jak te dojazdy wyglądają, jakie ukształtowanie terenu, jaka nawierzchnia itd. Jak się ma jedną prostą drogę, to może tak być. Gdyby rower poziomy był znacznie lepszy, to większość ludzi jednak by go z czasem wybrała.

--
marcin

Data: 2014-04-24 11:19:36
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

W dniu 2014-04-23 12:19, Anyone pisze:

Ale ja pytałem czy poziomka może zastąpić
rower "zwykły", a nie czy mam inwestować
czy nie :>

Tak, bezapelacyjnie może zastąpić i nie tylko zastąpić bo będzie znacznie
lepsza na wszelkie dojazdy, zwłaszcza długodystansowe.

Dość duże uproszczenie, w dodatku nieprawdziwe. Zależy jak te dojazdy
wyglądają, jakie ukształtowanie terenu, jaka nawierzchnia itd. Jak się
ma jedną prostą drogę, to może tak być. Gdyby rower poziomy był znacznie
lepszy, to większość ludzi jednak by go z czasem wybrała.

Dojazdy? Normalnie, asfaltowe drogi. Ewentualnie DDR z kostki niefazowanej czy asfaltu. I podjazd, taki 5%.

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru poziomego. ;P

Data: 2014-04-24 10:27:02
Autor: 2late
Dla kogo rower poziomy?
On 24/04/2014 10:19, Anyone wrote:

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie
mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
poziomego. ;P

No to rewelacyjny argument. Nie ma popytu - nie ma podaży, i tyle.

Rozważyłbym zakup roweru poziomego ale dla mnie największym problemem było by przechowywanie go w bloku na 7mym pietrze. A tak, codziennie śmigam szosówka do pracy, lekko kolo skręcę i mieszczę się do windy, to samo z miejscem parkingowym. To nie chodzi o przejażdżkę a o używanie roweru każdego dnia.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-04-24 11:49:06
Autor: Król Jerzy
Dla kogo rower poziomy?
2late wrote:

On 24/04/2014 10:19, Anyone wrote:

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie
mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
poziomego. ;P

No to rewelacyjny argument. Nie ma popytu - nie ma podaży, i tyle.

No i tu się mylisz. Popyt byłby, ale producenci rowerów póki co nie produkują na wielką skalę tego typu rowerów, nie mają ich w swoich katalogach, nie proponują i nie reklamują ich w prasie - więc skąd sklepikarze mieliby je wziąć i oferować?

Rozważyłbym zakup roweru poziomego ale dla mnie największym problemem było
by przechowywanie go w bloku na 7mym pietrze. A tak, codziennie śmigam
szosówka do pracy, lekko kolo skręcę i mieszczę się do windy, to samo z
miejscem parkingowym. To nie chodzi o przejażdżkę a o używanie roweru
każdego dnia.

No i? Jaki masz problem?
Zwłaszcza z poziomką, która odpowiednio zbudowana potrafi sama stać na tylnym kole wsparta bagażnikiem czy kufrem?

A przechowywanie w mieszkaniu - dokładnie tak samo jak z pionowcem. Możesz go sobie podwiesić na ścianie, na suficie i postawić pionowo - czego z szosówką nie zrobisz :P

Data: 2014-04-24 18:57:40
Autor: 2late
Dla kogo rower poziomy?
On 24/04/2014 10:49, Król Jerzy wrote:

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie
>>mogą go wybrać?
>>Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
>>poziomego. ;P
>
>No to rewelacyjny argument. Nie ma popytu - nie ma podaży, i tyle.
No i tu się mylisz. Popyt byłby, ale producenci rowerów póki co nie
produkują na wielką skalę tego typu rowerów, nie mają ich w swoich
katalogach, nie proponują i nie reklamują ich w prasie - więc skąd
sklepikarze mieliby je wziąć i oferować?

Co wiec stoi na przeszkodzie?

Podejrzewam ze jest wiecej modeli rowerow pionowych jak, w sumie, sztuk rowerow poziomych. Ciekawe dlaczego?

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-04-24 21:48:26
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
2late wrote:

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego
nie
>>mogą go wybrać?
>>Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
>>poziomego. ;P
>
>No to rewelacyjny argument. Nie ma popytu - nie ma podaży, i tyle.
No i tu się mylisz. Popyt byłby, ale producenci rowerów póki co nie
produkują na wielką skalę tego typu rowerów, nie mają ich w swoich
katalogach, nie proponują i nie reklamują ich w prasie - więc skąd
sklepikarze mieliby je wziąć i oferować?

Co wiec stoi na przeszkodzie?

Podejrzewam ze jest wiecej modeli rowerow pionowych jak, w sumie, sztuk
rowerow poziomych. Ciekawe dlaczego?

Hmmm, jesteÅ› pewien? Absolutnie?
Może jednak wejdziesz na poziome.pl i sprawdzisz, zamiast bzdurzyć? :)

Hint: 2 rowery poziome z 5 jakie miałem i mam robiłem sam, z pomocą spawacza. Ile rowerów robiłeś od zera ty? Zaczynając od kartki papieru lub pomysłu w głowie? Come on!

Data: 2014-04-24 22:00:29
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 24/04/14 21:48, Anyone wrote:
Hmmm, jesteÅ› pewien? Absolutnie?
Może jednak wejdziesz na poziome.pl i sprawdzisz, zamiast bzdurzyć?

Bah, w internecie...
To dlaczego ja w realu widzę taki (poza Masą) może raz na miesiąc?

Hint: 2 rowery poziome z 5 jakie miałem i mam robiłem sam, z pomocą
spawacza. Ile rowerów robiłeś od zera ty?

A ile telewizorów zrobiłeś Ty? Żadnego? To może przynajmniej garnek? Co to w ogóle za argument, co ma pokazać?

Pytano przecież: jeżeli te poziomki są takie fajne, to czemu są takie unikalne, że wiadomo kto takim jeździ w Legionowie?

--
Alf/red/

Data: 2014-04-24 23:23:00
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Alf/red/ wrote:

Hmmm, jesteÅ› pewien? Absolutnie?
Może jednak wejdziesz na poziome.pl i sprawdzisz, zamiast bzdurzyć?

Bah, w internecie...

Tam na stronie masz opisane multum konstrukcji, gdzie każda jest inna.
Znajdź stronę producenta rowerów, gdzie rowery będą się różniły nie tylko rozmiarem, oponami i wyposażeniem - ale również kształtem ramy?


To dlaczego ja w realu widzę taki (poza Masą) może raz na miesiąc?

Podziękuj (m.in) UCI i producentom rowerów.

Hint: 2 rowery poziome z 5 jakie miałem i mam robiłem sam, z pomocą
spawacza. Ile rowerów robiłeś od zera ty?

A ile telewizorów zrobiłeś Ty? Żadnego? To może przynajmniej garnek? Co
to w ogóle za argument, co ma pokazać?

Coś mi się zdaje, że garnek lepiłem już kiedyś ;)

Pytano przecież: jeżeli te poziomki są takie fajne, to czemu są takie
unikalne, że wiadomo kto takim jeździ w Legionowie?

Jw.
Dodam jeszcze, że w Polsce jest kilku producentów tego typu rowerów, ale nigdy te rowery nie są robione fabrycznie - ze względu właśnie na małe ilości sztuk. A to niestety przekłada się na cenę. I czasami taniej wychodzi zrobić we własnym zakresie - co dla niektórych jest przeszkodą nie do przebicia. Aczkolwiek mnie się udało złożyć pierwszą kompletną poziomkę w cenie ok. 600 złotych.

Data: 2014-04-25 09:21:01
Autor: m
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 24.04.2014 23:23, Anyone pisze:

>To dlaczego ja w realu widzę taki (poza Masą) może raz na miesiąc?
Podziękuj (m.in) UCI i producentom rowerów.


No common, co ma związek sportowy do tego na czym Janina Kowalska ze swoim ślubnym, Janem Kowalskim udaje się na wycieczkę za miasto bądź czym dojeżdża do pracy?

p. m.

Data: 2014-04-25 09:51:59
Autor: rmikke
Dla kogo rower poziomy?
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 09:21:01 UTC+2 u¿ytkownik m napisa³:
W dniu 24.04.2014 23:23, Anyone pisze:
>
>> >To dlaczego ja w realu widzê taki (poza Mas±) mo¿e raz na miesi±c?
> Podziêkuj (m.in) UCI i producentom rowerów.

No common, co ma zwi±zek sportowy do tego na czym Janina Kowalska ze swoim ¶lubnym, Janem Kowalskim udaje siê na wycieczkê za miasto b±d¼ czym doje¿d¿a do pracy?

No ma. Bo dziêki zwi±zkowi sportowemu rower, jaki jest, ka¿dy widzi.
A te poziome to musi dziwad³a jakie¶, skoro sportowcy tym nie je¿d¿±(*).

(*) Wiem, ¿e je¿d¿±, ale liczy siê to, co Janina Kowalska ze swoim ¶lubnym,
Janem Kowalskim widz± w TV...

Data: 2014-04-25 20:13:57
Autor: m
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 25.04.2014 18:51, rmikke pisze:
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 09:21:01 UTC+2 u¿ytkownik m napisa³:
W dniu 24.04.2014 23:23, Anyone pisze:

To dlaczego ja w realu widzê taki (poza Mas±) mo¿e raz na miesi±c?
Podziêkuj (m.in) UCI i producentom rowerów.

No common, co ma zwi±zek sportowy do tego na czym Janina Kowalska ze
swoim ¶lubnym, Janem Kowalskim udaje siê na wycieczkê za miasto b±d¼
czym doje¿d¿a do pracy?

No ma. Bo dziêki zwi±zkowi sportowemu rower, jaki jest, ka¿dy widzi.
A te poziome to musi dziwad³a jakie¶, skoro sportowcy tym nie je¿d¿±(*).

(*) Wiem, ¿e je¿d¿±, ale liczy siê to, co Janina Kowalska ze swoim ¶lubnym,
Janem Kowalskim widz± w TV...

Ale przecie¿ pañstwo Kowalscy nie je¿d¿± na rowerze dlatego ¿e widzieli kolarzy w telewizji. A jakby to mia³o mieæ znaczenie - to by je¼dzili na kolarzówkach ubrani jak kosmici, a nie na góralach ubrani rekreacyjno-codziennie.

Przecie¿ UCI ani nie zniechêca, ani nie zakazuje, nie lobbuje zakazu, tylko tyle ¿e nie robi nic w kierunku promocji. No ale w takim razie nale¿y te¿ obwiniaæ PZF (filatelistyczny), bo te¿ nie promuje poziomek.

p. m.

Data: 2014-04-25 11:21:34
Autor: rmikke
Dla kogo rower poziomy?
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 20:13:57 UTC+2 u¿ytkownik m napisa³:
W dniu 25.04.2014 18:51, rmikke pisze:
> W dniu pi�tek, 25 kwietnia 2014 09:21:01 UTC+2 u�ytkownik m napisa�:
>> W dniu 24.04.2014 23:23, Anyone pisze:
>>>
>>>>> To dlaczego ja w realu widz� >>>>> taki (poza Mas�) mo�e raz na miesi�c?
>>> Podzi�kuj (m.in) UCI i producentom rower�w.
>>
>> No common, co ma zwi�zek sportowy >> do tego na czym Janina Kowalska ze
>> swoim �lubnym, Janem Kowalskim udaje >> si� na wycieczk� za miasto b�d�
>> czym doje�d�a do pracy?
>
> No ma. Bo dzi�ki zwi�zkowi sportowemu > rower, jaki jest, ka�dy widzi.
> A te poziome to musi dziwad�a jakie�, > skoro sportowcy tym nie je�d��(*).
>
> (*) Wiem, �e je�d��, ale liczy si� > to, co Janina Kowalska ze swoim �lubnym,
> Janem Kowalskim widz� w TV...

Ale przecie� pa�stwo Kowalscy nie je�d�� na rowerze dlatego �e widzieli kolarzy w telewizji. A jakby to mia�o mie� znaczenie - to by je�dzili na kolarz�wkach ubrani jak kosmici, a nie na g�ralach ubrani rekreacyjno-codziennie.

Przecie� UCI ani nie zniech�ca, ani nie zakazuje, nie lobbuje zakazu, tylko tyle �e nie robi nic w kierunku promocji. No ale w takim razie nale�y te� obwinia� PZF (filatelistyczny), bo te� nie promuje poziomek.

DKJP...

Ja bardzo lubiê wiosnê i rozumiem, ¿e wi±¿e siê z ni±
wysyp wszelkiego robactwa - komary, kolarze chodnikowi itd...
Ale czemu, do jasnej cholery, trolle wy³a¿± spod kamieni
wiosn±, to nie rozumiem. Na ch³opski rozum, internetowi
wszystko jedno, jaka jest temperatura w Polsce...

Data: 2014-04-28 20:12:56
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
m wrote:

Ale przecież państwo Kowalscy nie jeżdżą na rowerze dlatego że widzieli
kolarzy w telewizji. A jakby to miało mieć znaczenie - to by jeździli na
kolarzówkach ubrani jak kosmici, a nie na góralach ubrani
rekreacyjno-codziennie.

Przecież UCI ani nie zniechęca, ani nie zakazuje, nie lobbuje zakazu,
tylko tyle że nie robi nic w kierunku promocji. No ale w takim razie
należy też obwiniać PZF (filatelistyczny), bo też nie promuje poziomek.


m pierdolisz jak potłuczony.

Poczytaj, doucz się, zastanów!
To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Poczytaj sobie!
A jak chcesz trollować to zapisz się do PiSd!

Data: 2014-04-29 01:24:12
Autor: m
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 28.04.2014 20:12, Anyone pisze:
Poczytaj, doucz się, zastanów!

Daj link, naucz.

To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie
między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Gdzie wprowadziło ten przepis? Rzuć linkiem...

p. m.

Data: 2014-04-29 08:15:14
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
m wrote:

W dniu 28.04.2014 20:12, Anyone pisze:
Poczytaj, doucz się, zastanów!

Daj link, naucz.

To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie
między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Gdzie wprowadziło ten przepis? Rzuć linkiem...


Chyba sobie jaja robisz, co?
Co ja, nauczyciel jestem? Nie mam nic do roboty tylko wyszukiwać dla ciebie linki, bo ty sam nie umiesz sobie znaleźć???
Opamiętaj się nieco.

Data: 2014-04-29 09:20:47
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 29/04/14 08:15, Anyone wrote:
Chyba sobie jaja robisz, co?

Nie, to ty poginasz. Rzucasz hasła, których przynajmniej kilka osób nie rozumie, a jak prosimy o rozwinięcie tematu, to jedziesz tekstami wybitnie odpychającymi. I to ma przekonać do twojego stanowiska?
Ja nadal nie wiem, czemu jakaś organizacja sportowa zabrania np. Krossowi robić i sprzedawać poziomki. I jeśli mi (i m) tego nie pokażesz, to sam nie znajdę, bo poziomki mi wiszą. I nadal nie będę wiedział, utwierdzając się w myśleniu "ci poziomkowicze to jakieś oszołomy i pieniacze zarozumialcy, trzymać się z daleka".

--
Alf/red/

Data: 2014-04-29 01:30:03
Autor: WS
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 09:20:47 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:
Ja nadal nie wiem, czemu jaka¶ organizacja sportowa zabrania np. Krossowi robiæ i sprzedawaæ poziomki. I je¶li mi (i m) tego nie poka¿esz, to sam nie znajdê, bo poziomki mi wisz±.

Jjemu chyba chodzi o to, ze jakas organizacja zabrania startu w "normalnych" zawodach na takich wynalazkach - co utrudnia promocje ;)

Ale wg mnie slusznie - wyscig kolarki powinien byc na rowerach, a nie przy przepisach typu wolna amerykanka na jakis zabudowanych bolidach w ktorych sie lezy ;)
Podobnie jak w F1 nie mozna jezdzic skrzydlem na kolkach, samochody WRC maja jakies tam ograniczenia, zeby choc troche przypominaly te realne ...

WS

Data: 2014-04-30 04:10:18
Autor: Titus Atomicus
Dla kogo rower poziomy?
In article <ljnjsg$h42$1@node1.news.atman.pl>,
 Alf/red/ <fake_1404@ump.waw.pl> wrote:

 I nadal nie bêdê wiedzia³, utwierdzaj±c siê w my¶leniu "ci poziomkowicze to jakie¶ oszo³omy i pieniacze zarozumialcy, trzymaæ siê z daleka".
I niezrownowazeni.
Byl tu wczesniej podobny, mam go w KFie. No, chyba ze to ten sam osobnik.
--
TA

Data: 2014-04-29 23:45:13
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 30 kwietnia 2014 04:10:18 UTC+2 u¿ytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisa³:
In article <ljnjsg$h42$1@node1.news.atman.pl>,

 Alf/red/ <fake_1404@ump.waw.pl> wrote:



>  I nadal nie b�d� > wiedzia�, utwierdzaj�c si� w my�leniu "ci poziomkowicze to jakie� > oszo�omy i pieniacze zarozumialcy, trzyma� si� z daleka".

I niezrownowazeni.

Ale jednak prosi³ bym, aby¶ tej ³aty nie przykleja³ wszystkim na podstawie wypowiedzi dwóch osób.

Byl tu wczesniej podobny, mam go w KFie. No, chyba ze to ten sam osobnik.

-- TA

Nie, nie ten sam.

Data: 2014-05-01 21:18:06
Autor: Titus Atomicus
Dla kogo rower poziomy?
In article <b20ee607-4735-41f8-856f-00f6eab76339@googlegroups.com>,
 kaczor1 <roland.korczakowski@komax.net.pl> wrote:

W dniu ¶roda, 30 kwietnia 2014 04:10:18 UTC+2 u¿ytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisa³:
> In article <ljnjsg$h42$1@node1.news.atman.pl>,
> >  Alf/red/ <fake_1404@ump.waw.pl> wrote:
> > > > >  I nadal nie bï¿?dï¿? > > > wiedziaï¿?, utwierdzajï¿?c siï¿? w myï¿?leniu "ci poziomkowicze to > > jakieï¿? > > > oszoï¿?omy i pieniacze zarozumialcy, trzymaï¿? siï¿? z daleka".
> > I niezrownowazeni.

Ale jednak prosi³ bym, aby¶ tej ³aty nie przykleja³ wszystkim na podstawie wypowiedzi dwóch osób.

E, bez urazy. To konwencja taka...

> > Byl tu wczesniej podobny, mam go w KFie. No, chyba ze to ten sam osobnik.
>

Nie, nie ten sam.
A, ok.
Ale to jakis klon tamtego. Tez grubianin.
Juz uaktualniam filtr.
--
TA

Data: 2014-04-29 09:21:07
Autor: m
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 29.04.2014 08:15, Anyone pisze:
m wrote:

W dniu 28.04.2014 20:12, Anyone pisze:
Poczytaj, doucz się, zastanów!

Daj link, naucz.

To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie
między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Gdzie wprowadziło ten przepis? Rzuć linkiem...


Chyba sobie jaja robisz, co?

Nie robię sobie jaj, tylko próbuję Ci wykazać bezens twojej argumentacji.

Co ja, nauczyciel jestem? Nie mam nic do roboty tylko wyszukiwać dla ciebie
linki, bo ty sam nie umiesz sobie znaleźć???

Nie umiem, bo nie ma czego znaleźć. Nie ma, przynajmniej w Polsce, przepisu regulującego odległość między supportem a siodełkiem. I nie jest u nas zabroniona budowa rowerów poziomych, czego dowodem są właśnie rowery poziome występujące tu i ówdzie na ulicach.

Opamiętaj się nieco

Póki co to Ty wyglądasz na mocno emocjonalnie zaangażowanego w obronę czci i honoru rowerów poziomych, tak jakby to że nie spisek jest odpowiedzialny za ich małą popularność był na tym honorze ujmą.

p. m.

Data: 2014-04-29 09:44:21
Autor: cytawa
Dla kogo rower poziomy?
Anyone pisze:

m pierdolisz jak potłuczony.

Poczytaj, doucz się, zastanów!
To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie
między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Poczytaj sobie!

Odczep sie od przepisow UCI. Parametry rowerow musza byc scisle okreslone, tak by wyscig w maksymalnym stopniu zalezal od organizmu a nie sprzetu. Musi byc jakas unifikacja. Rowery poziome nie spelniaja wielu podstawowych kryteriow, jak chocby ten, ze nie moze byc wiecej punktow podparcia niz dlonie, siodlo i stopy. (Na czasowki dopuszcza sie jeszcze lokcie). Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie niebezpieczne.


Jan Cytawa

Data: 2014-04-29 03:51:38
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Tuesday, April 29, 2014 9:44:21 AM UTC+2, cytawa wrote:
Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie  niebezpieczne.

Ja s³ysza³em ¿e odwrotnie, bo nogi s± z przodu
a nie g³owa. Kto ma racjê? :]

L.

Data: 2014-04-29 06:38:35
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 12:51:38 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
On Tuesday, April 29, 2014 9:44:21 AM UTC+2, cytawa wrote:

>Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie  > niebezpieczne.



Ja s³ysza³em ¿e odwrotnie, bo nogi s± z przodu

a nie g³owa. Kto ma racjê? :]



L.

Nikt, bo to jedynie gadanie. Wszystkie wypadki, st³uczki kolizje o jakich wiemy lub sami prze¿yli¶my przemawiaj± za tym, ¿e rower poziomy jest bezpieczniejszy, ale to zdecydowanie zbyt ma³a próbka, aby stwierdziæ autorytarnie, ¿e faktycznie tak jest.

Data: 2014-04-30 10:33:40
Autor: cytawa
Dla kogo rower poziomy?
kaczor1 pisze:

Nikt, bo to jedynie gadanie.
Wszystkie wypadki, st³uczki kolizje o jakich wiemy lub sami prze¿yli¶my przemawiaj± za tym, ¿e rower poziomy jest bezpieczniejszy, ale to zdecydowanie zbyt ma³a próbka, aby stwierdziæ autorytarnie, ¿e faktycznie tak jest.

Po pierwsze trudno porownywac dane, bo liczba kolizji rowerow i poziomek rozni sie niebotycznie. Ale troche wyobrazni nie zaszkodzi. Wprzypadkun drobnych kolizji nie przecze, ze poziomka moze byc bezpieczniejsza. Nizej sie siedzi i pewne uderzenia sie amortyzuje. Ale w przypadku uderzenia mocnego np. w samochod w przypadku roweru przelatuje sie nad maska i w miare bezpiecznie upada samodzielnie. W przypadku poziomki jest sie obudowanym wystajacymi metalowymi czesciami, przez ktore ciezko przeleciec i sie w nie po prostu wpada.

W przypadku wyscigu i klasycznej kraksy tez sobie wyobrazam, ze poziomka moze byc bardziej niebezpieczna. Raz z powodu wiekszych predkosci a dwa, ze naciezsze kontuzje nie sa od szlifowania asfaltu tylko od uderzen o przeszkody czy inne przedmioty.

Jan Cytawa

Data: 2014-04-30 02:52:48
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 30 kwietnia 2014 10:33:40 UTC+2 u¿ytkownik cytawa napisa³:
kaczor1 pisze:



> Nikt, bo to jedynie gadanie.

> Wszystkie wypadki, st�uczki kolizje o jakich wiemy lub sami prze�yli�my przemawiaj� za tym, �e rower poziomy jest bezpieczniejszy, ale to zdecydowanie zbyt ma�a pr�bka, aby stwierdzi� autorytarnie, �e faktycznie tak jest.



Po pierwsze trudno porownywac dane, bo liczba kolizji rowerow i poziomek rozni sie niebotycznie.

Przecie¿ w³a¶nie to napisa³em.



Ale troche wyobrazni nie zaszkodzi.

Wyobra¼nia podpowiada ró¿ne rzeczy - najlepszym przyk³adem niech bêd± kampanie odblaskowo kaskowe.  Ja w ocenie jednak wola³ bym opieraæ siê na wiarygodnych danych, a tych niestety obecnie brak.
Wprzypadkun drobnych kolizji nie przecze, ze poziomka moze byc bezpieczniejsza. Nizej sie siedzi i pewne uderzenia sie amortyzuje. Ale w przypadku uderzenia mocnego np. w samochod w przypadku roweru przelatuje sie nad maska i w miare bezpiecznie upada samodzielnie. W przypadku poziomki jest sie obudowanym wystajacymi metalowymi czesciami, przez ktore ciezko przeleciec i sie w nie po prostu wpada.


Mój upadek przy 40km/h, zadrapany palec i podarte spodnie, przypadek przywalenia przodem  w bok furgonetki, prêdko¶æ 25km/h zgiêta rama i siniak na udzie, przypadek przywalenia w s³up prêdko¶æ 30km/h zgiêta korba, z³amana rama, obtarcia na nadgarstku. Bardziej ekstremalnie 120km/h (rower obudowany) upadek po pêkniêciu opony, szlif po asfalcie zakoñczony uderzeniem w bandê, bez obra¿eñ. 99km/h obudowany tandem przewraca siê i uderza w bandê, rowerzy¶ci zabrani do szpitala - drobne pot³uczenia.
   

W przypadku wyscigu i klasycznej kraksy tez sobie wyobrazam, ze poziomka moze byc bardziej niebezpieczna. Raz z powodu wiekszych predkosci a dwa, ze naciezsze kontuzje nie sa od szlifowania asfaltu tylko od uderzen o przeszkody czy inne przedmioty.


Jan Cytawa

A jednak zawody na ¶wiecie s± rozgrywane i rowerzy¶ci w nich masowo nie gin± pomimo upadków i kolizji.

Wiêc je¶li kto¶ mnie pyta, czy ten typ roweru jest bezpieczniejszy, maj±c pewn± wiedzê zarówno jako u¿ytkownik, jak i osoba interesuj±ca siê tematem, odpowiem NIE WIEM, bo nie mam wystarczaj±cych danych, aby ten pogl±d potwierdziæ, ale równie¿ nie zgadam siê z twierdzeniem, ¿e s± niebezpieczne, dok³adnie z tego samego powodu.
Gdy próbowali¶my wynaj±æ tor w Pruszkowie wyobra¼nia równie¿ podpowiada³a administratorowi, ¿e bêdziemy siê tam przewracaæ, niszczyæ tor wystaj±cymi czê¶ciami rowerów i w ogóle bêdzie siê la³a krew i ³ama³y ko¶ci. Fakt, ¿e w Niemczech, Belgi, Holandii i w wielu innych krajach s± rozgrywane zawody na drewnianych torach nie by³ wystarczaj±cym argumentem.

Data: 2014-04-30 19:58:55
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
cytawa wrote:

kaczor1 pisze:

Nikt, bo to jedynie gadanie.
Wszystkie wypadki, stłuczki kolizje o jakich wiemy lub sami przeżyliśmy
przemawiają za tym, że rower poziomy jest bezpieczniejszy, ale to
zdecydowanie zbyt mała próbka, aby stwierdzić autorytarnie, że faktycznie
tak jest.

Ale mógłbyś przytoczyć przykład swojego własnego wypadku z trasy W-Z. Pamiętasz go chyba doskonale?
Ten wypadek, gdyby brał w nim udział pionowiec - skończyłby się wizytą karetki pogotowia, szpitalem i połamanymi nogami, rękoma i zebami. Kaczor, a jak się skończył dla Ciebie? Przypomnisz? ;)

Po pierwsze trudno porownywac dane, bo liczba kolizji rowerow i poziomek
rozni sie niebotycznie. Ale troche wyobrazni nie zaszkodzi. Wprzypadkun
drobnych kolizji nie przecze, ze poziomka moze byc bezpieczniejsza.
Nizej sie siedzi i pewne uderzenia sie amortyzuje. Ale w przypadku
uderzenia mocnego np. w samochod w przypadku roweru przelatuje sie nad
maska i w miare bezpiecznie upada samodzielnie.

Był przypadek w W-wie na Świętokrzyskiej, samochód zajechał drogę kolarce. Rowerzysta walnął w maskę i wylądował w kawałkach po jej drugiej stronie i to bez zębów...

W przypadku poziomki
jest sie obudowanym wystajacymi metalowymi czesciami, przez ktore ciezko
przeleciec i sie w nie po prostu wpada.

Jakimi znowu obudowanymi metalowymi częściami????? Kto cię tak oszukał???
Albo inaczej, bo pewnie nie wiesz o czym sam piszesz - poziomki nie masz, pojęcia o nich tym bardziej, ale przed oczyma masz jakąś konstrukcję - może nam ją pokażesz, co?

W przypadku wyscigu i klasycznej kraksy tez sobie wyobrazam, ze poziomka
moze byc bardziej niebezpieczna. Raz z powodu wiekszych predkosci a dwa,
ze naciezsze kontuzje nie sa od szlifowania asfaltu tylko od uderzen o
przeszkody czy inne przedmioty.

Może? Kiedy może być bardziej niebezpieczna? Może opiszesz jakieś konkretne sytuacje?
Bo póki co, to ja mogę napisać ogólnie tak samo jak i ty - że jadąc na pionowcu można spaść na ramę i rozgnieść sobie jajka. Albo spaść z siodełka prosto zębami na mostek kierownicy i zgubić na nim zęby. A co? Nie da się? Da!

Data: 2014-05-06 15:33:54
Autor: rmikke
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 12:51:38 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
On Tuesday, April 29, 2014 9:44:21 AM UTC+2, cytawa wrote:

>Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie  > niebezpieczne.

Ja s³ysza³em ¿e odwrotnie, bo nogi s± z przodu
a nie g³owa. Kto ma racjê? :]

Mi siê widzi, ¿e tu chodzi o kraksy z samochodami, a one czê¶ciej
atakuj± z ty³u, lub  boku. I ja wtedy wole mieæ g³owê z przodu
i wysoko...

Data: 2014-04-29 07:02:26
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 09:44:21 UTC+2 u¿ytkownik cytawa napisa³:
Anyone pisze:



> m pierdolisz jak pot³uczony.
 Mo¿na mieæ odmienne zdanie, ale minimum kultury jednak wypada³o by zachowaæ. 
> Poczytaj, doucz siê, zastanów!

> To w³a¶nie UCI wprowadzi³o przepis mówi±cy o tym, ¿e odleg³o¶æ w poziomie

> miêdzy siode³kiem a suportem nie mo¿e przekraczaæ 10cm!

>

> Poczytaj sobie!



Odczep sie od przepisow UCI. Parametry rowerow musza byc scisle okreslone, tak by wyscig w maksymalnym stopniu zalezal od organizmu a nie sprzetu. Musi byc jakas unifikacja. Rowery poziome nie spelniaja wielu podstawowych kryteriow, jak chocby ten, ze nie moze byc wiecej punktow podparcia niz dlonie, siodlo i stopy. (Na czasowki dopuszcza sie jeszcze lokcie). Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie niebezpieczne.





Jan Cytawa

Nie pamiêtam w którym roku, ale IHPVA wystêpowa³o do UCI z propozycj± stworzenia oddzielnej kategorii dla rowerów poziomych. Sêk w tym, ¿e UCI w ogóle jest przeciwne i nie uznaje roweru poziomego za rower. Wiêc to nie jest kwestia tego, ¿e rowery poziome nie powinny startowaæ razem z klasycznymi, tylko ogóle podej¶cie tej organizacji do alternatywnych rozwi±zañ.

To co nas cieszy, to jednak fakt, ¿e nie jedno UCI na ¶wiecie. S± jeszcze ultra maratony gdzie konstrukcja roweru nie ma znaczenia. Jest te¿ ca³y cykl wy¶cigów, niestety za granic±, gdzie startuj± jedynie poziomki. W Australia na przyk³ad jest ca³y cykl "Australian International Pedal Prix" gdzie obudowane trójko³owce ¶cigaj± siê na  torze. https://www.youtube.com/watch?v=BzbhqXHp0o0

Natomiast sam zwi±zek pomiêdzy obecno¶ci± rowerów w mediach, a ich popularno¶ci± jest chyba oczywisty.

Data: 2014-04-29 20:32:41
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-29 16:02, kaczor1 pisze:

Nie pamiêtam w którym roku, ale IHPVA wystêpowa³o do UCI z propozycj± stworzenia oddzielnej kategorii dla rowerów poziomych. Sêk w tym, ¿e UCI w ogóle jest przeciwne i nie uznaje roweru poziomego za rower. Wiêc to nie jest kwestia tego, ¿e rowery poziome nie powinny startowaæ razem z klasycznymi, tylko ogóle podej¶cie tej organizacji do alternatywnych rozwi±zañ.

To co nas cieszy, to jednak fakt, ¿e nie jedno UCI na ¶wiecie. S± jeszcze ultra maratony gdzie konstrukcja roweru nie ma znaczenia. Jest te¿ ca³y cykl wy¶cigów, niestety za granic±, gdzie startuj± jedynie poziomki.
W Australia na przyk³ad jest ca³y cykl "Australian International Pedal Prix" gdzie obudowane trójko³owce ¶cigaj± siê na  torze. https://www.youtube.com/watch?v=BzbhqXHp0o0

Natomiast sam zwi±zek pomiêdzy obecno¶ci± rowerów w mediach, a ich popularno¶ci± jest chyba oczywisty.

Po czê¶ci racja, ale nie zmienia to faktu, ¿e gdyby rower poziomy by³ bezwzglêdnie lepszy i bardziej uniwersalny do codziennego u¿ytku, jak stara siê to wmówiæ Anyone, to przez te kilkadziesi±t lat ludzie powoli by siê do tego przekonali i popyt na takie rowery by³by wyra¼nie wy¿szy a co za tym idzie, poda¿ w sklepach tako¿ a ¿adne regulacje UCI nie by³yby  w stanie tego zmieniæ. Jako¶ w innych dyscyplinach potrafi± byæ sytuacje, ¿e sprzêt u¿ywany przez amatorów do rekreacji nie spe³nia wymogów federacyjnych danej dyscypliny a jednak nie przeszkadza to aby by³ powszechnie dostêpny i u¿ywany.


--
marcin

Data: 2014-05-04 02:56:49
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 20:32:41 UTC+2 u¿ytkownik mt napisa³:
W dniu 2014-04-29 16:02, kaczor1 pisze:



> Nie pami�tam w kt�rym roku, ale IHPVA wyst�powa�o do UCI z propozycj� stworzenia oddzielnej kategorii dla rower�w poziomych. S�k w tym, �e UCI w og�le jest przeciwne i nie uznaje roweru poziomego za rower. Wi�c to nie jest kwestia tego, �e rowery poziome nie powinny startowa� razem z klasycznymi, tylko og�le podej�cie tej organizacji do alternatywnych rozwi�za�.

>

> To co nas cieszy, to jednak fakt, �e nie jedno UCI na �wiecie. S� jeszcze ultra maratony gdzie konstrukcja roweru nie ma znaczenia. Jest te� ca�y cykl wy�cig�w, niestety za granic�, gdzie startuj� jedynie poziomki.

> W Australia na przyk�ad jest ca�y cykl "Australian International Pedal Prix" gdzie obudowane tr�jko�owce �cigaj� si� na  torze. https://www.youtube.com/watch?v=BzbhqXHp0o0

>

> Natomiast sam zwi�zek pomi�dzy obecno�ci� rower�w w mediach, a ich popularno�ci� jest chyba oczywisty.



Po cz�ci racja, ale nie zmienia to faktu, �e gdyby rower poziomy by� bezwzgl�dnie lepszy i bardziej uniwersalny do codziennego u�ytku, jak stara si� to wm�wi� Anyone, to przez te kilkadziesi�t lat ludzie powoli by si� do tego przekonali i popyt na takie rowery by�by wyra�nie wy�szy a co za tym idzie, poda� w sklepach tako� a �adne regulacje UCI nie by�yby  w stanie tego zmieni�. Jako� w innych dyscyplinach potrafi� by� sytuacje, �e sprz�t u�ywany przez amator�w do rekreacji nie spe�nia wymog�w federacyjnych danej dyscypliny a jednak nie przeszkadza to aby by� powszechnie dost�pny i u�ywany.





-- marcin

Zacznijmy od tego, ¿e samo za³o¿enie najlepszo¶ci roweru poziomego, lub stawianie go ponad inne konstrukcje jest b³êdne z za³o¿enia. Ja z pogl±dem Anyone siê absolutnie nie zgadzam. Ponadto, takie za³o¿enie by³o by b³êdne w zadzie w stosunku do ka¿dego typy roweru, bo co tak naprawdê znaczy najlepszy?
Pamiêtam artyku³, w którym W³oszczwska wystêpuj±c w roli eksperta, stwierdzi³a, ¿e MTB jest w³a¶nie tak± konstrukcj±. Na efekty i komentarze roznosz±ce w py³ jej argumentacje nie trzeba by³o d³ugo czekaæ. Stawianie takiego za³o¿enia to raczej efekt emocjonalnego podej¶cia u¿ytkownika do roweru.     Czy ludzie by siê sami przekonali? Nie sadzê. To co nas popycha do zakupów w skali masowej, to jednak marketing lub bêd±ca jego efektem moda, a nie w pe³ni racjonalne postêpowanie. Oczywi¶cie mo¿emy siê tego wypieraæ jak ¿aba b³ota, zaklinaæ siê, ¿e nie jeste¶my podatni no zabiegi ekspertów od manipulacji, i dale sobie funkcjonowaæ w tym prze¶wiadczeniu, ale to niczego nie zmienia.

Je¶li spojrzeæ na problem z punkty widzenia producenta, to dla mnie logiczne jest, ¿e nie produkuje siê tych rowerów masowo. Trzeba wywaliæ gigantyczn± kasê na zbudowanie rynku zbytu, przy braku wsparcia ze strony organizacji sportowych w sytuacji, gdy obecnie nie trzeba robiæ zbyt wiele, ¿eby sprzeda¿ siê krêci³a. Aby ludzie faktycznie sami siê przekonali i masowo rzucili siê na ten typ roweru, musia³ by on mieæ tak jak zauwa¿y³e¶, cechy które pobij± na g³owê klasyczne konstrukcje, a tak nie jest, bo bije on klasyczne rowery tyko w niekrytych aspektach, ustêpuj±c pola w innych.

Data: 2014-05-06 22:50:31
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
kaczor1 wrote:

Zacznijmy od tego, że samo założenie najlepszości roweru poziomego, lub
stawianie go ponad inne konstrukcje jest błędne z założenia. Ja z poglądem
Anyone siÄ™ absolutnie nie zgadzam.

Chwileczkę, moment, bo teraz okazuje się, że ty sam nie czytasz uważnie :P
Ja nigdzie nie napisałem i wcale nie uważam, ze poziomka nadaje się do wszystkiego i jest da best bo tak i jusz.
Wcale nie.
Ale pokazywałem wyraźnie, że poziomką się da.

Po drugie jak już piszesz długi tekst to bądź łaskaw kasować cytaty... ;>

Data: 2014-05-07 15:09:43
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-05-06 22:50, Anyone pisze:
kaczor1 wrote:

Zacznijmy od tego, że samo założenie najlepszości roweru poziomego, lub
stawianie go ponad inne konstrukcje jest błędne z założenia. Ja z poglądem
Anyone siÄ™ absolutnie nie zgadzam.

Chwileczkę, moment, bo teraz okazuje się, że ty sam nie czytasz uważnie :P
Ja nigdzie nie napisałem i wcale nie uważam, ze poziomka nadaje się do
wszystkiego i jest da best bo tak i jusz.
Wcale nie.
Ale pokazywałem wyraźnie, że poziomką się da.

Nawet nie wiesz, co sam wypisujesz?
"Tak, bezapelacyjnie może zastąpić i nie tylko zastąpić bo będzie znacznie lepsza na wszelkie dojazdy..."
Takie przyjąłeś założenie nie wiedząc jak te dojazdy wyglądają, w jakim terenie, jaka nawierzchnia itd. i w ciemno wmawiałeś, że poziomka będzie znacznie lepsza.

--
marcin

Data: 2014-05-08 20:45:57
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

W dniu 2014-05-06 22:50, Anyone pisze:
kaczor1 wrote:

Zacznijmy od tego, że samo założenie najlepszości roweru poziomego, lub
stawianie go ponad inne konstrukcje jest błędne z założenia. Ja z
poglÄ…dem Anyone siÄ™ absolutnie nie zgadzam.

Chwileczkę, moment, bo teraz okazuje się, że ty sam nie czytasz uważnie
:P Ja nigdzie nie napisałem i wcale nie uważam, ze poziomka nadaje się do
wszystkiego i jest da best bo tak i jusz.
Wcale nie.
Ale pokazywałem wyraźnie, że poziomką się da.

Nawet nie wiesz, co sam wypisujesz?
"Tak, bezapelacyjnie może zastąpić i nie tylko zastąpić bo będzie
znacznie lepsza na wszelkie dojazdy..."
Takie przyjąłeś założenie nie wiedząc jak te dojazdy wyglądają, w jakim
terenie, jaka nawierzchnia itd. i w ciemno wmawiałeś, że poziomka będzie
znacznie lepsza.

Czepiasz się słówek.

Data: 2014-04-30 19:48:04
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
cytawa wrote:

Poza tym poziomki w przypadku kraks sa skrajnie
niebezpieczne.


A to ciekawe...
To może opowiesz mi, co się stanie jak na poziomce zrobię zakręt o 90^ na asfalcie i wpadnę w plamę oleju?
I co siÄ™ stanie na rowerze pionowym?

A może Kaczor wspomni coś o swoim wypadku na trasie W-Z? ;))

Data: 2014-05-04 03:05:46
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 30 kwietnia 2014 19:48:04 UTC+2 u¿ytkownik Anyone napisa³:


A mo¿e Kaczor wspomni co¶ o swoim wypadku na trasie W-Z? ;))

Ju¿ wspomnia³em - nie czytasz uwa¿nie. A samego przebiegu nie bêdê opisywa³, bo to nic nie wnosi do dyskusji.
Ponadto nadal nie jest to dla mnie argument, ¿e poziomki s± bezpieczniejsze. Na MTB zahaczy³em kierownic± o otwieraj±ce siê drzwi samochodu prêdko¶æ 37km/h - efektowny lot przez kierownicê. Skutek -  w rowerze z³amany peda³, podarty plecak i ¿adnych obra¿eñ, wiêc w moim prywatnym rankingu bezpieczeñstwa Rower klasyczny - Rower poziomy 1:1 Choæ na poziomie obtar³em palec, wiêc pionowy jednak chyba bezpieczniejszy ;)

Data: 2014-04-29 10:25:36
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-28 20:12, Anyone pisze:

m pierdolisz jak potłuczony.

Poczytaj, doucz się, zastanów!
To właśnie UCI wprowadziło przepis mówiący o tym, że odległość w poziomie
między siodełkiem a suportem nie może przekraczać 10cm!

Poczytaj sobie!
A jak chcesz trollować to zapisz się do PiSd!

A jednak syndrom oblężonej twierdzy, "kto nie z nami ten przeciwko nam".
Idź do psychiatry tłuku jeden.

--
marcin

Data: 2014-04-24 22:37:42
Autor: 2late
Dla kogo rower poziomy?
On 24/04/2014 20:48, Anyone wrote:
2late wrote:

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego
nie
mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
poziomego. ;P

No to rewelacyjny argument. Nie ma popytu - nie ma podaży, i tyle.
No i tu się mylisz. Popyt byłby, ale producenci rowerów póki co nie
produkują na wielką skalę tego typu rowerów, nie mają ich w swoich
katalogach, nie proponują i nie reklamują ich w prasie - więc skąd
sklepikarze mieliby je wziąć i oferować?

Co wiec stoi na przeszkodzie?

Podejrzewam ze jest wiecej modeli rowerow pionowych jak, w sumie, sztuk
rowerow poziomych. Ciekawe dlaczego?

Hmmm, jesteÅ› pewien? Absolutnie?
Może jednak wejdziesz na poziome.pl i sprawdzisz, zamiast bzdurzyć? :)

Podejrzewam - rozumiesz znaczenie tego slowa?

Hint: 2 rowery poziome z 5 jakie miałem i mam robiłem sam, z pomocą
spawacza. Ile rowerów robiłeś od zera ty? Zaczynając od kartki papieru lub
pomysłu w głowie? Come on!

Pytanie brzmiało: Co wiec stoi na przeszkodzie?

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-04-24 11:59:16
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-24 11:19, Anyone pisze:

Dojazdy? Normalnie, asfaltowe drogi. Ewentualnie DDR z kostki niefazowanej
czy asfaltu. I podjazd, taki 5%.

A kocie łby (dość popularna nawierzchnia w zabytkowych dzielnicach miasta), a luźniejszy szuter, a nachylenia powyżej 5% z nieutwardzoną nawierzchnią? Jakbyś się pytał, to w takim Trójmieście wszystko z powyższych bywa spotykane.

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie
mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
poziomego. ;P

Hint: rower poziomy jako taki nie pojawił się wczoraj, gdyby był tak uniwersalny i we wszystkim lepszy od pionowego, to z czasem pojawiłby się duży popyt, gdyby był popyt byłaby i podaż i już masz odpowiedź, dlaczego masowo w sklepach nie jest sprzedawany.


--
marcin

Data: 2014-04-24 12:13:33
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

Dojazdy? Normalnie, asfaltowe drogi. Ewentualnie DDR z kostki
niefazowanej czy asfaltu. I podjazd, taki 5%.

A kocie łby (dość popularna nawierzchnia w zabytkowych dzielnicach
miasta)

Zarówno na pionie jak i na poziomie jazda po takim czymś będzie bardzo nieprzyjemna.
Ale jeśli masz na myśli bruk układany współcześnie, równy, taki jak na Dworcowej w Bydgoszczy to jazda po nim amortyzowanym (full) VG3 jest przyjemnością, mimo układu 2x20"

, a luźniejszy szuter, a nachylenia powyżej 5% z nieutwardzoną
nawierzchnią? Jakbyś się pytał, to w takim Trójmieście wszystko z
powyższych bywa spotykane.

Wymyśl coś trudniejszego? ;)
Przerabiałem to na SWB - z RWD pojedziesz bez żadnego problemu.
Natomiast na flevo miałbyś spory problem, ze względu na ślizganie się napędzanego, przedniego koła.

Co do lepszości roweru poziomego - a nie zastanowiłeś się - dlaczego nie
mogą go wybrać?
Hint: idź do najbliższych sklepów rowerowych i poszukaj tam roweru
poziomego. ;P

Hint: rower poziomy jako taki nie pojawił się wczoraj, gdyby był tak
uniwersalny i we wszystkim lepszy od pionowego, to z czasem pojawiłby
się duży popyt, gdyby był popyt byłaby i podaż i już masz odpowiedź,
dlaczego masowo w sklepach nie jest sprzedawany.

Hint: czy wiesz, co to jest UCI i dlaczego niektórzy poziomkowicze - w tym i ja - tego nienawidzimy?

Data: 2014-04-24 12:43:32
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-24 12:13, Anyone pisze:

A kocie łby (dość popularna nawierzchnia w zabytkowych dzielnicach
miasta)

Zarówno na pionie jak i na poziomie jazda po takim czymś będzie bardzo
nieprzyjemna.

Ale na pionowym możesz amortyzować dodatkowo nogami.

Ale jeśli masz na myśli bruk układany współcześnie, równy, taki jak na
Dworcowej w Bydgoszczy to jazda po nim amortyzowanym (full) VG3 jest
przyjemnością, mimo układu 2x20"

Bruk a kocie łby to dwie różne rzeczy.

Wymyśl coś trudniejszego? ;)
Przerabiałem to na SWB - z RWD pojedziesz bez żadnego problemu.
Natomiast na flevo miałbyś spory problem, ze względu na ślizganie się
napędzanego, przedniego koła.

Acha, już widzę jak podjeżdżasz nachylenie 20% na nieutwardzonej nawierzchni.

Hint: czy wiesz, co to jest UCI i dlaczego niektórzy poziomkowicze - w tym i
ja - tego nienawidzimy?

A co ma UCI do sprzedaży rowerów w sklepach? Tworzysz jakiś symbol oblężonej twierdzy, gdzie wszyscy są przeciwko poziomkowiczom? Takie urojenia można leczyć, spróbuj, może nie jest za późno.


--
marcin

Data: 2014-04-24 21:44:47
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

A kocie łby (dość popularna nawierzchnia w zabytkowych dzielnicach
miasta)

Zarówno na pionie jak i na poziomie jazda po takim czymś będzie bardzo
nieprzyjemna.

Ale na pionowym możesz amortyzować dodatkowo nogami.

Ojej, a to na poziomce siÄ™ nie da???
A kto cię tak okłamał, że niby się nie da?

Ale jeśli masz na myśli bruk układany współcześnie, równy, taki jak na
Dworcowej w Bydgoszczy to jazda po nim amortyzowanym (full) VG3 jest
przyjemnością, mimo układu 2x20"

Bruk a kocie łby to dwie różne rzeczy.

No, mój drogi - wjedź swoim MTB hardtailem na kocie łby to sam zobaczę jak "dajesz radę" :P

Wymyśl coś trudniejszego? ;)
Przerabiałem to na SWB - z RWD pojedziesz bez żadnego problemu.
Natomiast na flevo miałbyś spory problem, ze względu na ślizganie się
napędzanego, przedniego koła.

Acha, już widzę jak podjeżdżasz nachylenie 20% na nieutwardzonej
nawierzchni.

Na SWB? Trike'u? Zero problemu!
Odpowiednie przełożenie i jedziesz.
BTW: w przeciwieństwie do pionowca, ja mam jeszcze możliwość zaparcia się o fotelik, a ty co? Liczysz ciągle na Matkę Naturę i jej grawitację, co? :P

Hint: czy wiesz, co to jest UCI i dlaczego niektórzy poziomkowicze - w
tym i ja - tego nienawidzimy?

A co ma UCI do sprzedaży rowerów w sklepach? Tworzysz jakiś symbol
oblężonej twierdzy, gdzie wszyscy są przeciwko poziomkowiczom? Takie
urojenia można leczyć, spróbuj, może nie jest za późno.

I to co napisałeś właśnie pokazuje, jak malutko (w ogóle nic) nie wiesz o tym jak organizowane są zawody, maratony etc, przez co ludzie nie widzą poziomek, bo te nie mogą uczestniczyć właśnie w tego typu imprezach.

Data: 2014-04-23 11:13:39
Autor: Szuwarek
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty pisze:
Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶
tak ¶mia³o¶ci nie mia³em. Mam pytanie,
czy taki rower nadaje siê do codziennej
exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,
jakie¶ wycieczki wokó³ komina), czy tylko na d³u¿sze wyjazdy? Chc±c sprawiæ sobie takie
je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie staæ. Tylko czy sobie kuku nie zrobiê takim zakupem :>

Kolega ma rower poziomy. Twierdzi, ¿e æwiczy³ 3 dni po Polach Mokotowskich zanim odwa¿y³ siê wyjechaæ na ulicê, ale potem ju¿ doje¿d¿a³ do pracy codziennie z Ochoty do Konstancina.
Próbowa³em trochê je¼dziæ (drogi gruntowe), to poza ruszaniem, to nie by³o ju¿ potem problemu. Wyra¼nie szybciej siê je¼dzi.
Pozdrawiam

Data: 2014-04-23 02:36:47
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Wednesday, April 23, 2014 11:13:39 AM UTC+2, Szuwarek wrote:
Mokotowskich zanim odwa¿y³ siê wyjechaæ na ulicê, ale potem ju¿  doje¿d¿a³ do pracy codziennie z Ochoty do Konstancina.

To mi nie za wiele mówi, musia³bym siê tam przejechaæ.
To takie normalne miejskie klimaty, czy jako¶ bokiem
jedzie albo po wygodnej drodze?

L.

Data: 2014-04-23 22:16:56
Autor: Szuwarek
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty pisze:
On Wednesday, April 23, 2014 11:13:39 AM UTC+2, Szuwarek wrote:
Mokotowskich zanim odwa¿y³ siê wyjechaæ na ulicê, ale potem ju¿  doje¿d¿a³ do pracy codziennie z Ochoty do Konstancina.

To mi nie za wiele mówi, musia³bym siê tam przejechaæ.
To takie normalne miejskie klimaty, czy jako¶ bokiem
jedzie albo po wygodnej drodze?
Pocz±tkowe 2/3 to normalny ruch miejski, w³±cznie z ulicami dwupasmowymi, koñcówka 1/3 przez Las Kabacki - drogi gruntowe.
Mia³ przy rowerze maszt z chor±giewk±, ¿eby byæ lepiej widoczny.
Pozdrawiam

-- -
Ta wiadomo¶æ e-mail jest wolna od wirusów i z³o¶liwego oprogramowania, poniewa¿ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-04-23 12:14:25
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty wrote:

Poziomki kuszÄ… mnie od dawna, ale jakoÅ›
tak śmiałości nie miałem. Mam pytanie,
czy taki rower nadaje siÄ™ do codziennej
exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,
jakieś wycieczki wokół komina), czy tylko
na dłuższe wyjazdy? Chcąc sprawić sobie takie
jeździdło musiałbym sprzedać swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie stać. Tylko czy
sobie kuku nie zrobiÄ™ takim zakupem :>

Patrząc na wyżej wymienione potrzeby - nie tylko nie zrobisz sobie krzywdy, ale będzie wygodniej i bezpieczniej :)
A jeśli chodzi o posiadanie - najpierw zrob poziomkę, a potem... sam odstawisz najdalej jak się da sado-maso pionowe :D

Data: 2014-04-23 13:53:18
Autor: z
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-04-23 09:08, Lisciasty pisze:
Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶
tak ¶mia³o¶ci nie mia³em.

A mo¿e z³oty ¶rodek:
http://www.biztok.pl/lifestyle/oto-rower-bez-lancucha-wymyslil-go-polak-wygral-40-tys-zl_g15018/1

z

Data: 2014-04-24 03:52:54
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 23 kwietnia 2014 09:08:10 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶

tak ¶mia³o¶ci nie mia³em. Mam pytanie,

czy taki rower nadaje siê do codziennej

exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,

jakie¶ wycieczki wokó³ komina), czy tylko na d³u¿sze wyjazdy? Chc±c sprawiæ sobie takie

je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,

na dwa mnie póki co nie staæ. Tylko czy sobie kuku nie zrobiê takim zakupem :>



L.

Doje¿d¿am poziomk± do pracy codziennie 16km w jedn± stronê. Mam SWB i LWB. Moja droga do pracy to DDR,  jezdnia, park. I w moim mie¶cie [WAW] sprawdza siê równie dobrze jak rower tradycyjny.
To jak siê bêdzie je¼dzi³o, zale¿y od tego jaki model wybierzemy, bo nawet poszczególne modele z tej samej klasy potrafi± mieæ naprawdê odmienne cechy. Np. LWB zapewnia mi doskona³± widoczno¶æ, stabilno¶æ, pozwana równie¿ zsi±¶æ z roweru, gdy ten jeszcze jedzie. Podobno wsiadanie i zsiadanie dyskredytuje poziomki :P http://poziome.pl/index.php/sa-na-poziomie/uzytkownicy-i-ich-konstrukcje/143-lwb-z-ciekawosci
Niestety, pozycja siedz±ca i waga roweru powoduje, ¿e nie jest demonem prêdko¶ci, manewrowanie te¿ wymaga nabrania odrobiny wprawy, bo rower ma 230cm.

SWB jest do¶æ szybki - dla porównania, w miejscach gdzie góralem je¼dzi³em z prêdko¶ciami 28-31 SWB'kiem je¿d¿ê 38-42. Ma 200cm (baza kó³ 124cm) jest do¶æ zwrotny, choæ nie tak jak tradycyjny rower. W tym wypadku zsiadanie i wsiadanie nie jest sprawne i szybkie. Widoczno¶æ jest bardziej ograniczona, przez co jazda staje siê bardziej defensywna. Obracanie siê nie jest wygodne, wiêc korzystam z lusterka przy okularach.

"Poziomki s± ni¿sze, przez co nie widaæ ich na drodze"
To kolejny mit. Oczywi¶cie jest klasa lowracer gdzie faktycznie "szoruje siê ty³kiem po asfalcie" ale jednak du¿a czê¶æ osób korzystaj±ca z poziomek w mie¶cie, ma siedzenie na wysoko¶ci 50-60cm. Z kolei do¶wiadczenia moje i kolegów pokazuj±, ¿e w³a¶nie po przesiadce na rower poziomu, jeste¶my przez kierowców zauwa¿ani.
By³o pytanie o segment MTB
Tak, s± modele, na ko³ach 26", które s± przedstawiane w reklamach jako przedstawiciele tego segmentu, i jako tako w lekkim terenie, rzeczywi¶cie daj± radê. Pytanie tylko czy o to chodzi, ¿eby dawaæ radê, czy o to, ¿eby poruszaæ siê w tym terenie naprawdê skutecznie. Jezdna rowerem poziomym po le¶nych dyktach mo¿e sprawiaæ sporo frajdy i dostarczyæ solidnej dawki adrenaliny, ale prawda jest taka - to nie jest skuteczny rower do lasu. Ka¿dy MTB bêdzie siê w terenie porusza³ szybciej i sprawniej. Prawdopodobnie w lipcu bêdziemy mieli Zlot w Sieradzu. Tych co tylko teoretyzuj± zapraszam. Sami bêdziecie mogli sprawdziæ, jak je¼dzi siê z nogami do przodu ;)

Data: 2014-04-25 00:38:43
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Thursday, April 24, 2014 12:52:54 PM UTC+2, kaczor1 wrote:
Moja droga do pracy to DDR,  jezdnia, park. I w moim mie¶cie [WAW] sprawdza siê równie dobrze jak rower tradycyjny.

Ja mam do roboty oko³o 10km, droga jak to we Wroc³awiu,
pewnie bardziej dziurawa ni¿ w Wawie ale da siê ¿yæ.

> SWB jest do¶æ szybki - dla porównania, w miejscach gdzie
góralem je¼dzi³em z prêdko¶ciami 28-31 SWB'kiem je¿d¿ê 38-42.
Ma 200cm (baza kó³ 124cm) jest do¶æ zwrotny, choæ nie tak
jak tradycyjny rower. W tym wypadku zsiadanie i wsiadanie
nie jest sprawne i szybkie.

Jak rozumiem, SWB jest bardziej "uniwersalny", bo krótszy,
bardziej zwroty itp.? L.

Data: 2014-04-25 04:30:11
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 09:38:43 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
On Thursday, April 24, 2014 12:52:54 PM UTC+2, kaczor1 wrote:

> Moja droga do pracy to DDR,  jezdnia, park. >I w moim mie¶cie [WAW] sprawdza siê równie dobrze >jak rower tradycyjny.



Ja mam do roboty oko³o 10km, droga jak to we Wroc³awiu,

pewnie bardziej dziurawa ni¿ w Wawie ale da siê ¿yæ.



 > SWB jest do¶æ szybki - dla porównania, w miejscach gdzie >góralem je¼dzi³em z prêdko¶ciami 28-31 SWB'kiem je¿d¿ê 38-42.

> Ma 200cm (baza kó³ 124cm) jest do¶æ zwrotny, choæ nie tak

> jak tradycyjny rower. W tym wypadku zsiadanie i wsiadanie

> nie jest sprawne i szybkie.  Jak rozumiem, SWB jest bardziej "uniwersalny", bo krótszy,

bardziej zwroty itp.? L.

Gabaryty, ³atwo¶æ transportu i przechowywania to do¶æ istotny czynnik przy wyborze konstrukcji. Mój SWB mie¶ci siê w pionie w windzie, na dachowym baga¿niku, w przypadku awarii w autobusie . Wchodzi te¿ do poci±gu (nawet do kibla) http://bzaborow.org/galer/pg/photo/67497

Zwrotno¶æ w du¿ej mierze zale¿y od bazy. Im baza jest wiêksza, tym rower bêdzie miej zwrotny. Ca³kowita d³ugo¶æ roweru w przypadku SWB bêdzie podyktowana miêdzy innymi twoim wzrostem. Krótszym rowerem ³atwiej siê "³amaæ" w zakrêty, bo potrzebujemy miej miejsca. W SWB zachodzi przód i trzeba to mieæ na uwadze - na DDR czasem trzeba kogo¶ pu¶ciæ, aby go przodem nie zahaczyæ.  Czy SWB jest uniwersalny? To jest chyba najwiêksza wada poziomek. S± konstrukcjami wyspecjalizowanymi.
Na SWB bardziej moknê ni¿ na LWB bo woda zalega na kurtce zamiast sp³ywaæ (potrzebne lepsze ubranie). Muszê u¿ywaæ lusterka przy okularach, bo sposób prowadzenia i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie go na kierownicy, ale to bardziej kwestia konstrukcji uk³adu kierowniczego ni¿ tego, ¿e to SWB. Przy mojej geometrii ramy, rower prowadzi siê nerwowo, choæ mi to akurat odpowiada. Jak wspomnia³em, trudnej siê wsiada i zsiada, ale to te¿ zale¿y od uk³adu kierowniczego. Na ¶liskim trzeba uwa¿aæ, bo jest spora odleg³o¶æ od peda³y do ziemi, wiêc nie podeprzemy siê szybko w razie po¶lizgu.

LWB to g³ównie problem z przechowywaniem, bo jednak te 30cm wiêcej, to sporo je¶li siê nie ma miejsca . Tu mam na dach ju¿ specjalny wyd³u¿ony baga¿nik, wiêc transport to nie problem. Braku zwrotno¶ci w mie¶cie jako¶ w sposób negatywny nie odczu³em, choæ tego obawia³em siê najbardziej. To jednak w du¿ym stopniu kwestia wprawy i zmiany sposoby jazdy. My¶lenia z wyprzedzeniem, jakie manewry na drodze bêdzie siê wykonywa³o. Np. na OK sporo osób je¼dzi bez hamulców a jednak nie s± masowo rozje¿d¿ani przez kierowców.  Widzia³e¶ ¶mieciarki manewruj±ce w w±skich uliczkach? - daj± radê... bo potrafi±.

Najlepiej je¶li masz blisko, przejed¼ siê do Veogica, pogadaj z Mariuszem. Je¶li ma jakie¶ rowery na sk³adzie, to bêdziesz pewnie móg³ siê przymierzyæ. To co mogê z ca³± pewno¶ci± stwierdziæ, to, to ¿e odradzam SWB bez amortyzacji do u¿ytku w mie¶cie. W CLWB i LWB brak amortyzacji jest do prze¿ycia, natomiast w SWB to kiepska opcja.

Data: 2014-05-04 19:25:28
Autor: 2late
Dla kogo rower poziomy?
On 24/04/2014 11:52, kaczor1 wrote:

Dojeżdżam poziomką do pracy codziennie 16km w jedną stronę. Mam SWB i LWB.
Moja droga do pracy to DDR,  jezdnia, park. I w moim mieÅ›cie [WAW] sprawdza siÄ™ równie dobrze jak rower tradycyjny.
To jak się będzie jeździło, zależy od tego jaki model wybierzemy, bo nawet poszczególne modele z tej samej klasy potrafią mieć naprawdę odmienne cechy.
Np. LWB zapewnia mi doskonałą widoczność, stabilność, pozwana również zsiąść z roweru, gdy ten jeszcze jedzie. Podobno wsiadanie i zsiadanie dyskredytuje poziomki :P
http://poziome.pl/index.php/sa-na-poziomie/uzytkownicy-i-ich-konstrukcje/143-lwb-z-ciekawosci
Niestety, pozycja siedząca i waga roweru powoduje, że nie jest demonem prędkości, manewrowanie też wymaga nabrania odrobiny wprawy, bo rower ma 230cm.

SWB jest dość szybki - dla porównania, w miejscach gdzie góralem jeździłem z prędkościami 28-31 SWB'kiem jeżdżę 38-42. Ma 200cm (baza kół 124cm) jest dość zwrotny, choć nie tak jak tradycyjny rower. W tym wypadku zsiadanie i wsiadanie nie jest sprawne i szybkie.
Widoczność jest bardziej ograniczona, przez co jazda staje się bardziej defensywna. Obracanie się nie jest wygodne, więc korzystam z lusterka przy okularach.

"Poziomki są niższe, przez co nie widać ich na drodze"
To kolejny mit. Oczywiście jest klasa lowracer gdzie faktycznie "szoruje się tyłkiem po asfalcie" ale jednak duża część osób korzystająca z poziomek w mieście, ma siedzenie na wysokości 50-60cm. Z kolei doświadczenia moje i kolegów pokazują, że właśnie po przesiadce na rower poziomu, jesteśmy przez kierowców zauważani.
Było pytanie o segment MTB
Tak, są modele, na kołach 26", które są przedstawiane w reklamach jako przedstawiciele tego segmentu, i jako tako w lekkim terenie, rzeczywiście dają radę.
Pytanie tylko czy o to chodzi, żeby dawać radę, czy o to, żeby poruszać się w tym terenie naprawdę skutecznie. Jezdna rowerem poziomym po leśnych dyktach może sprawiać sporo frajdy i dostarczyć solidnej dawki adrenaliny, ale prawda jest taka - to nie jest skuteczny rower do lasu. Każdy MTB będzie się w terenie poruszał szybciej i sprawniej.

Czy ja nie umiem szukac czy poziomki sa cholernie drogie?
Wykluczam jakiekolwiek skladanie samemu. Najtansze co znalazlem to ok. 1800 euro. Co prawda nie wnikalem z jakich czesci sa poskladane a interesowalby mnie jakosciowo-cenowy ekwiwalent mojej szosowki za ok. 2000PLN (cena w chwili kupna). Taki zwykly Specialized Allez z carbonowym widelcem. Do pracy jezdze codziennie (1.2 km w jedna strone) :) wiec to w ogole odpada ale tak mnie cos kreci taka poziomka.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-05-05 05:32:23
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Sunday, May 4, 2014 8:25:28 PM UTC+2, 2late wrote:
Czy ja nie umiem szukac czy poziomki sa cholernie drogie?

S± :> Bez pi±taka nie podchod¼.
 
ale tak mnie cos kreci taka poziomka.

Mnie te¿, i chcia³bym nówkê, gdy¿ albowiem jeden rower
sobie kupi³em nowy w ¿yciu i teraz wypada³oby to powtórzyæ :]
U¿ywki zreszt± wiele tañsze nie s±, 3,5-4 tysiaki.

L.

Data: 2014-05-05 06:04:56
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu poniedzia³ek, 5 maja 2014 14:32:23 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
On Sunday, May 4, 2014 8:25:28 PM UTC+2, 2late wrote:

> Czy ja nie umiem szukac czy poziomki sa cholernie drogie?



S± :> Bez pi±taka nie podchod¼.

 > ale tak mnie cos kreci taka poziomka.



Mnie te¿, i chcia³bym nówkê, gdy¿ albowiem jeden rower

sobie kupi³em nowy w ¿yciu i teraz wypada³oby to powtórzyæ :]

U¿ywki zreszt± wiele tañsze nie s±, 3,5-4 tysiaki.



L.

Wcale nie ukrywam, ¿e aby w Polsce u¿ywana poziomka trafi³a na sprzeda¿, musi siê co¶ wydarzyæ. Najczê¶ciej jest to zbieranie fundusz, robienie miejsca pod nowy projekt lub zakup kolejnej poziomki. Czêsto zdarza siê jeszcze zmiana miejsca zamieszkania, która powoduje k³opot z przechowywaniem. Czê¶æ konstrukcji, to równie¿ import w celach zarobkowych - to widaæ po og³oszeniach, gdy wystawiaj±cy ma w ofercie rower firmowy a nie samoróbkê i opisuje j± w sposób lakoniczny.
Czasem jako¶ rower zmieni w³a¶ciciela podczas zlotu.
Wiêc je¶li mówimy o naszym rynku wtórnym, to raczej trzeba upolowaæ okazje. Na Holenderskim portalu jest tych ofert du¿o wiêcej, a i ceny bywaj± ca³kiem atrakcyjne.    http://www.marktplaats.nl/z/fietsen-en-brommers/fietsen-ligfietsen.html?categoryId=458

Data: 2014-05-06 13:47:07
Autor: WS
Dla kogo rower poziomy?
W dniu poniedzia³ek, 5 maja 2014 14:32:23 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:

U¿ywki zreszt± wiele tañsze nie s±, 3,5-4 tysiaki.

e... na znanym serwisie aukcyjnym od jakiegos czasu wisi taki za 1.5kPLN

Nawet myslalem nad kupnem (cena do przezycia, mam gdzie trzymac, nawet w Krakowie ;) jest, chetnie bym takim pojezdzil ), ale po kwandransie podniety stwierdzilem, ze w Krk mam wlasciwie dwie trasy - Plaza - Tyniec i Blonia :(
Po ulicach rowerem jezdzic nie lubie (do tego mam motocykl), na rowerze wole rekreacyjnie gorki...

Jak widac, to nie sprzet "dla kazdego" :(


WS

Data: 2014-05-06 22:44:31
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty wrote:

On Sunday, May 4, 2014 8:25:28 PM UTC+2, 2late wrote:
Czy ja nie umiem szukac czy poziomki sa cholernie drogie?

Są :> Bez piątaka nie podchodź.

Liściasty - może jednak wejdziesz na jakieś strony z poziomkami polskimi i poszukasz i obliczysz co i jak?
Mnie rama z Velogica SLRa kosztowała na pewno mniej niż połowę tej kwoty, która podałeś. Nówka oczywiście.

ale tak mnie cos kreci taka poziomka.

Mnie też, i chciałbym nówkę, gdyż albowiem jeden rower
sobie kupiłem nowy w życiu i teraz wypadałoby to
powtórzyć :]
Używki zresztą wiele tańsze nie są, 3,5-4 tysiaki.

Kiepsko szukasz. NaprawdÄ™ kiepsko.

Data: 2014-05-06 22:27:23
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
W dniu wtorek, 6 maja 2014 22:44:31 UTC+2 u¿ytkownik Anyone napisa³:

Li¶ciasty - mo¿e jednak wejdziesz na jakie¶ strony z poziomkami polskimi i  poszukasz i obliczysz co i jak?
Mnie rama z Velogica SLRa kosztowa³a na pewno mniej ni¿ po³owê tej kwoty, która poda³e¶. Nówka oczywi¶cie.

Sama rama chyba za wiele mi nie da, jak dodam resztê z³omu
to 5 ko³a akurat pêknie.

Kiepsko szukasz. Naprawdê kiepsko.

Pisa³em o sensownych u¿ywkach, a nie zajechanych strupach.
Zreszt± jak pisa³em interesuje mnie nówka, wiêc nie szukam
jako¶ intensywnie u¿ywek :>

L.

Data: 2014-05-08 20:45:20
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty wrote:

Liściasty - może jednak wejdziesz na jakieś strony z poziomkami polskimi
i poszukasz i obliczysz co i jak?
Mnie rama z Velogica SLRa kosztowała na pewno mniej niż połowę tej kwoty,
która podałeś. Nówka oczywiście.

Sama rama chyba za wiele mi nie da, jak dodam resztę złomu
to 5 koła akurat pęknie.

Źle się wyraziłem - rower kompletny SLR kosztował mnie mniej niz 2.500 PLN.

Kiepsko szukasz. NaprawdÄ™ kiepsko.

Pisałem o sensownych używkach, a nie zajechanych strupach.
Zresztą jak pisałem interesuje mnie nówka, więc nie szukam
jakoś intensywnie używek :>

Dlaczego zajechanych strupach?
Ja przeglądając ceny na jakiejś trony - podane w Euro - bez problemu znalazłem oferty poziomek za 200-300 Eu. Kompletnych!
A ty mi mówisz, że się nie da???

Data: 2014-05-06 22:43:15
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
2late wrote:

Czy ja nie umiem szukac czy poziomki sa cholernie drogie?

Nie umiesz szukać. Ot chociażby pierwsze z brzega:
http://www.velogic.pl

Znajdziesz tam ramy jak i kompletne rowery.

Wykluczam jakiekolwiek skladanie samemu.

Nie masz znajomego spawacza, który umie spawać aluminium czy stal? Nie masz dwóch rąk, aby podokręcać te kilkanaście śrubek i śrub?

Najtansze co znalazlem to ok.
1800 euro. Co prawda nie wnikalem z jakich czesci sa poskladane a
interesowalby mnie jakosciowo-cenowy ekwiwalent mojej szosowki za ok.
2000PLN (cena w chwili kupna). Taki zwykly Specialized Allez z carbonowym
widelcem. Do pracy jezdze codziennie (1.2 km w jedna strone) :) wiec to w
ogole odpada ale tak mnie cos kreci taka poziomka.

Ojej. A powiedz mi, te karbonowe widelce i ramy kolarskie to są robione ręcznie czy fabrycznie przez maszyny?
Bo widzisz, OIMW to wszystkie poziomki mają ramy robione ręcznie. A w związku z tym niestety cena idzie w górę.

Data: 2014-04-24 09:46:47
Autor: Bartosz Zaborowski
Dla kogo rower poziomy?
On Wed, 23 Apr 2014 00:08:10 -0700, Lisciasty wrote:

Poziomki kuszą mnie od dawna, ale jakoś tak śmiałości nie miałem. Mam
pytanie,
czy taki rower nadaje siÄ™ do codziennej exploatacji (tzn. dojazdy do
roboty,
jakieś wycieczki wokół komina), czy tylko na dłuższe wyjazdy? Chcąc
sprawić sobie takie jeździdło musiałbym sprzedać swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie stać. Tylko czy sobie kuku nie zrobię takim
zakupem :>

Ja jezdze poziomkami od ok 10 lat na codzien i to calkiem niezle dziala (przynajmniej tu, gdzie mieszkam - w Warszawie). Wg mnie najbardziej zalezy od tego jak obecnie jezdzisz rowerem, jakim rowerem, jak sie czujesz w ruchu ulicznym. Jak tu juz napisano rodzajow poziomek jest tyle ile rodzajow klasycznych rowerow, wiec musisz ocenic potrzeby.

Ogolnie tam, gdzie dobrze sprawdza sie szosowka (moze poza kurierka w duzym miescie) znajdziesz odpowiednia poziomke dla siebie i powinienes odczuc wyrazny zysk. Lesne dukty, DDR - tu tez sie cos dobierze, tez raczej z zyskiem. Jesli wokolo Twojego komina sa glownie szlaki MTB to pewnie nie ma co kombinowac, bo bedzie na sile.

Jesli chodzi o "jak jezdzisz" - jesli glownie chodnikami miejskimi to nie ma sensu bawic sie w poziomke, nic nie zyskasz a przy kazdym duzym krawezniku bedziesz mocno klal. Wtedy lepiej wpierw potrenowac jazde po ulicach/DDR. Ale jesli na codzien poruszasz sie drogami to nie powinno byc problemu.
I jeszcze a propos "jak": dla mnie osobiscie glownym zniechecaczem do jazdy jest koniecznosc wynoszenia ciezkiego roweru z piwnicy (z bagaznikiem i typowym codziennym bagazem wazy rzedu 25kg). Dlatego zwykle go nie ruszam na odcinki <3km tylko ide z buta. Ale dawniej, jak mialem dostep do garazu w poziomie gruntu, to ten problem nie istnial. Oczywiscie sa lzejsze rowery, ale do masy cieniarki 7-9kg raczej nie zejdziesz jesli nie stac cie na 2 rowery. Zwlaszcza, ze w codziennej jezdzie nie zrezygnujesz z takich rzeczy jak bagaznik, blotniki itp.

Cala reszta problemow, np. widocznosc czy "bliskosc natury", to sa raczej kwestie roweru/wyposazenia oraz nastawienia rowerzysty. Np. ja bym powiedzial, ze w Warszawie na poziomce rzadziej mam stresujace sytuacje typu wyprzedzanie na milimetry (ale w sumie dawno juz nie jezdzilem na pionowym, moze sie pozmienialo).

Data: 2014-04-24 04:04:09
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 11:46:47 UTC+2 u¿ytkownik Bartosz Zaborowski napisa³:
On Wed, 23 Apr 2014 00:08:10 -0700, Lisciasty wrote:


powiedzial, ze w Warszawie na poziomce rzadziej mam stresujace sytuacje typu wyprzedzanie na milimetry (ale w sumie dawno juz nie jezdzilem na pionowym, moze sie pozmienialo).

Nie Bartku, nie pozmienia³o siê. Ubieg³± zimê przeje¼dzi³em na LWB, ale podczas poprzednich, przesiada³em siê na górala. I po ka¿dej takiej przesiadce, bardzo szybko oduczy³em jak nagle dla kierowców "staje siê niewidzialny" Naprawdê, nie wiem z czego to wynika, bo niby teoretycy powinni mieæ racje, ¿e jeste¶my mniej widoczni, ale praktyka pokazuje co¶ zupe³nie odmiennego - ale to chyba raczej rozwa¿ania dla psychologów.

Data: 2014-05-04 14:36:56
Autor: Wojciech
Dla kogo rower poziomy?

Ubieg³± zimê przeje¼dzi³em na LWB, ale podczas poprzednich, przesiada³em siê na górala.
I po ka¿dej takiej przesiadce, bardzo szybko oduczy³em jak nagle dla kierowców "staje siê niewidzialny" Naprawdê, nie wiem z czego to wynika, bo niby teoretycy powinni mieæ racje, ¿e jeste¶my mniej widoczni, ale praktyka pokazuje co¶ zupe³nie odmiennego - ale to chyba raczej rozwa¿ania dla psychologów.

Kiedy¶ zosta³a tu przedstawiona bardzo prosta teoria na ten temat. Chodzi³o konkretnie o je¿d¿±cych zygzakiem pijanych rowerzystów.
W skrócie:
Kierowca widz±c kogo¶ szybko i równo (bez gibniêæ) jad±cego wyprzedza go daj±c mniejszy odstêp bo "przeszkoda" wydaje siê byæ stabilna. W przypadku zygzakuj±cego dziecka/pijanego daje maksymalny odstêp bo nigdy nie wiadomo co taki zrobi.
Bez obrazy ale przypuszczam ¿e poziomkarze traktowani s± w³a¶nie jak dzieci - nieobliczalni

Data: 2014-05-04 08:05:40
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu niedziela, 4 maja 2014 14:36:56 UTC+2 u¿ytkownik Wojciech napisa³:
> Ubieg�� zim� przeje�dzi�em na LWB, ale podczas poprzednich, przesiada�em si� na g�rala.

> I po ka�dej takiej przesiadce, bardzo szybko oduczy�em jak nagle dla kierowc�w "staje si� niewidzialny" Naprawd�, nie wiem z czego to wynika, bo niby teoretycy powinni mie� racje, �e jeste�my mniej widoczni, ale praktyka pokazuje co� zupe�nie odmiennego - ale to chyba raczej rozwa�ania dla psycholog�w.

>

Kiedy� zosta�a tu przedstawiona bardzo prosta teoria na ten temat. Chodzi�o konkretnie o je�d��cych zygzakiem pijanych rowerzyst�w.

W skr�cie:

Kierowca widz�c kogo� szybko i r�wno (bez gibni��) jad�cego wyprzedza go daj�c mniejszy odst�p bo "przeszkoda" wydaje si� by� stabilna. W przypadku zygzakuj�cego dziecka/pijanego daje maksymalny odst�p bo nigdy nie wiadomo co taki zrobi.

Bez obrazy ale przypuszczam �e poziomkarze traktowani s� w�a�nie jak dzieci - nieobliczalni

Ale¿ ja siê nie obra¿am. Co wiêcej, bardzo mo¿liwe ¿e masz racje. My¶lê, ¿e to zachowanie bardzo instynktowne i pod¶wiadome - nie wiem co to jest, lepiej ominê z daleka. W necie jest trochê opisów (i nie s± to odosobnione przypadki) w których mo¿emy przeczytaæ o sp³oszonych stadach krów i innych uciekaj±cych zwierzêtach, wiêc co¶ jest na rzeczy.   To co jest fajne to fakt, ¿e to zachowanie kierowców poprawia zarówno nasze bezpieczeñstwo jak i komfort przemieszczania siê, niezale¿nie od tego co stanowi pod³o¿ê tego zachowanie.

Data: 2014-05-06 22:47:01
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Wojciech wrote:

Bez obrazy ale przypuszczam że poziomkarze traktowani są właśnie jak
dzieci - nieobliczalni

Bez obrazy - ale bzdurzysz.
Jesteśmy omijani z daleka, bo ludzie nie wiedzą co to jest, chcą się przyjrzeć temu z każdej możliwej strony, także z boku - i dlatego dystans jest większy.
To właśnie ignorancja i ignorowanie roweru pionowego sprawia, że ten jest omijany blisko.

Data: 2014-04-25 01:02:50
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Thursday, April 24, 2014 11:46:47 AM UTC+2, Bartosz Zaborowski wrote:

zalezy od tego jak obecnie jezdzisz rowerem, jakim rowerem, jak sie  czujesz w ruchu ulicznym.

Je¿d¿ê zwyk³ym crossem, w ruchu ulicznym czujê siê
a¿ za dobrze, wiêkszo¶æ znajomych unika przepychania
siê w korkach a ja to lubiê, to chyba ¼le :>
G³ównie po twardym, czasem na wie¶ po dziurach i polach, czasem jaka¶ dalsza wycieczka, nic specjalnego.

I jeszcze a propos "jak": dla mnie osobiscie glownym zniechecaczem do  jazdy jest koniecznosc wynoszenia ciezkiego roweru z piwnicy (z bagaznikiem i typowym codziennym bagazem wazy rzedu 25kg). Dlatego zwykle go nie ruszam na odcinki <3km tylko ide z buta.

Mieszkam na 1 piêtrze, tragedii nie ma. A do roboty mam 10km,
wiêc op³aci siê posapaæ i znie¶æ na dó³ ;)

L.

Data: 2014-04-29 07:18:57
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 10:02:50 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
On Thursday, April 24, 2014 11:46:47 AM UTC+2, Bartosz Zaborowski wrote:



Mieszkam na 1 piêtrze, tragedii nie ma. A do roboty mam 10km,

wiêc op³aci siê posapaæ i znie¶æ na dó³ ;)

L.

1 piêtro niby nie wiele, ale je¶li windy nie masz, to uprzedzam, ¿e wiêkszo¶æ rowerów poziomych jest do¶æ nieporêczna przy noszeniu.

Data: 2014-04-29 09:20:08
Autor: cytawa
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty pisze:

Poziomki kusz± mnie od dawna, ale jako¶
tak ¶mia³o¶ci nie mia³em. Mam pytanie,
czy taki rower nadaje siê do codziennej
exploatacji (tzn. dojazdy do roboty,
jakie¶ wycieczki wokó³ komina), czy tylko
na d³u¿sze wyjazdy? Chc±c sprawiæ sobie takie
je¼dzid³o musia³bym sprzedaæ swój obecny rower,
na dwa mnie póki co nie staæ. Tylko czy
sobie kuku nie zrobiê takim zakupem :>

Pewno kuku sobie nie zrobisz ale problemow troche to na pewno.

Poziomka ma niewatpliwe zalety, jesli chodzi o szybkosc jazdy i inny sposob siedzenia.
Ale slaba manewrowosc, niewidocznosc w ruchu miejskim, duze rozmiary i waga to MZ czynniki dyskalifikujace poziomki jako rower codziennego uzytku.

Jan Cytawa

Data: 2014-04-29 03:54:34
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
On Tuesday, April 29, 2014 9:20:08 AM UTC+2, cytawa wrote:

Ale slaba manewrowosc,

Poziomkarze pisz±, ¿e ósemki krêc±. Pewnie dopóki sam
nie usi±dê to siê nie dowiem jak to jest :>

niewidocznosc w ruchu miejskim, duze rozmiary i  waga to MZ czynniki dyskalifikujace poziomki jako rower codziennego uzytku.

Waga chyba nie jest drastycznie wiêksza ni¿ w przypadku
typowego z³omka miejskiego? Jak patrzy³em na parametry
poziomek to mo¿e te 4-5kg wiêcej, ale to chyba nie tragedia. Natomiast du¿e rozmiary? Tego nie zauwa¿y³em.

L.

Data: 2014-04-29 15:24:59
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 29/04/14 12:54, Lisciasty wrote:
Poziomkarze pisz±, ¿e ósemki krêc±.

Na Masie popatrzy³em na ró¿ne konstrukcje. Niektórzy maj± przednie kó³ko pod kolanami, to mog± krêciæ. Wiêkszo¶æ jednak ma przed stopami, to musz± jechaæ prosto...

poziomek to mo¿e te 4-5kg wiêcej, ale to chyba nie
tragedia. Natomiast du¿e rozmiary? Tego nie zauwa¿y³em.

Waga to mo¿e dlatego, ¿e to s± samoróbki na stali, a nie na alu/cro/cokolwiek jak piórko. No a wymiary te¿ zale¿± od konstrukcji, patrz poprzedni akapit.

--
Alf/red/

Data: 2014-04-30 19:38:19
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Alf/red/ wrote:

On 29/04/14 12:54, Lisciasty wrote:
Poziomkarze piszą, że ósemki kręcą.

Na Masie popatrzyłem na różne konstrukcje. Niektórzy mają przednie kółko
pod kolanami, to mogą kręcić. Większość jednak ma przed stopami, to
muszą jechać prosto...

No i tu pieprzysz - bo SWB jest znacznie więcej niż CLWB i LWB :D

poziomek to może te 4-5kg więcej, ale to chyba nie
tragedia. Natomiast duże rozmiary? Tego nie zauważyłem.

Waga to może dlatego, że to są samoróbki na stali, a nie na
alu/cro/cokolwiek jak piórko. No a wymiary też zależą od konstrukcji,
patrz poprzedni akapit.

I znowu bzdura. Może jednak się kolega rozejrzy, podzowni, powysyła mejle do producentów i popyta jak są robione i z czego nasze rowery, co?
Bo tak, to ja też mogę pierdolić o lotach w kosmos i na Księżyc ;P

Data: 2014-04-30 20:29:29
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 30/04/14 19:38, Anyone wrote:
No i tu pieprzysz
I znowu bzdura
Bo tak, to ja też mogę pierdolić

I ja mam dyskutować na takim poziomie?
Jeszcze raz, skoro tamta gałąź jakoś została niezauważona - proszę (i nie tylko ja) o KONKRETY, a nie o INWEKTYWY.

A co do ilości jakichś TLS, to na następnej Masie policzę. Powtarzam: popatrzyłem, niektórzy, większość, może. Się mi wydawało to i tamto. Wyrywkowo. Argument owszem słaby, ale i tak lepszy niż takie jak zacytowałem. Tym bardziej się dziwię agresji, że próbowałem znaleźć argumenty "z drugiej strony".

--
Alf/red/

Data: 2014-04-30 21:47:08
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Alf/red/ wrote:

A co do ilości jakichś TLS, to na następnej Masie policzę.

Jakich znowu TLS?
Czy ty w ogóle wiesz, co oznaczają te skróty, które podałem? Może powinieneś się jednak nimi zainteresować, aby wiedzieć chociaż O CZYM się wypowiadasz???

Powtarzam:
popatrzyłem, niektórzy, większość, może. Się mi wydawało to i tamto.

Ach, no tak: "popatrzyłeś".
Ale w temacie nic więcej nie wiesz poza paczeniem, tak?
Równie dobrze ja mogę popaczeć sobie na MiG-21 i stwierdzić, że jest o 2 generacje do przodu względem F-22, bo jest jak dla mnie ładniejszy, tak?


Nie rozumiem jednej rzeczy - jak ja się nie znam kompletnie na MTB i downhillu - to się na tym nie wypowiadam. A tu na tej grupie mamy MNÓSTWOOOO specjalistów od poziomek, którzy nigdy na takich nawet nie siedzieli, ale wypowiadać się jak najbardziej mogą i będą! Bo je widzieli! Cóz za racje i co za argumenty! ;P

Data: 2014-04-30 22:21:37
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 30/04/14 21:47, Anyone wrote:
Jakich znowu TLS?
Czy ty w ogóle wiesz, co oznaczają te skróty, które podałem?

No właśnie nie, i próbuję czegoś się dowiedzieć. Niestety, anyone ma tylko wyzwiska... tak, od tego na pewno pokocham poziomki.

Ach, no tak: "popatrzyłeś".
Ale w temacie nic więcej nie wiesz poza paczeniem, tak?

Tak, i usiłuję się czegoś dowiedzieć. Niestety, anyone jest pomocny jak skurczybyk.

specjalistów od poziomek, którzy nigdy na takich nawet nie siedzieli, ale
wypowiadać się jak najbardziej mogą i będą!

Ja się nie wypowiadam autoratywnie, ja się wypowiadam pytajniczo. Kiedy to wreszcie zauważysz? Mam pisać powoli, czy jak?

 Bo je widzieli! Cóz za racje i co za argumenty! ;P

Yep, za to anyone ma argumenty jak stal!

--
Alf/red/

Data: 2014-05-01 10:19:04
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Alf/red/ wrote:

Jakich znowu TLS?
Czy ty w ogóle wiesz, co oznaczają te skróty, które podałem?

No właśnie nie, i próbuję czegoś się dowiedzieć. Niestety, anyone ma
tylko wyzwiska... tak, od tego na pewno pokocham poziomki.

USE google.

Data: 2014-05-01 20:01:35
Autor: Alf/red/
Dla kogo rower poziomy?
On 01/05/14 10:19, Anyone wrote:
USE google.

I did. And I've found http://bi.gazeta.pl/im/0/7867/z7867350X.jpg
Widzisz, w internecie możesz znaleźć wszystko. W realu... zrobiłem dziś traskę Warszawa- Wołomin - Warszawa i poziomek zauważyłem zero, słownie 0. To jest właśnie to, co próbujemy (niektórzy poza Anyone) tu zrozumieć: jeśli poziomki są takie fajne, to czemu ich nie ma??

Całkiem możliwe, że jesteś wielkim fanem poziomek. Niestety umiejętności przekonania dyskutantów masz takie:
pierdolisz jak potłuczony.
Poczytaj sobie!
Chyba sobie jaja robisz, co?
Co ja, nauczyciel jestem? Nie mam nic do roboty tylko wyszukiwać dla ciebie
linki, bo ty sam nie umiesz sobie znaleźć???
Opamiętaj się nieco.
pewnie nie wiesz o czym sam piszesz
Hint: czy wiesz, co to jest UCI
to pokazuje, jak malutko (w ogóle nic) nie wiesz
A kto cię tak okłamał
najpierw zrob poziomkÄ™
No i tu pieprzysz
I znowu bzdura
Bo tak, to ja też mogę pierdolić

Całkiem możliwe, że kilka osób tutaj chciało przekonać się do poziomek. Niby bardzo łatwa pozycja w dyskusji: ludzie chcą kupić to co ja daję!! Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowałeś na opinię, że poziomkowicze to gbury i zarozumialce.

--
Alf/red/

Data: 2014-05-01 20:48:22
Autor: mt
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 2014-05-01 20:01, Alf/red/ pisze:

I did. And I've found http://bi.gazeta.pl/im/0/7867/z7867350X.jpg
Widzisz, w internecie możesz znaleźć wszystko. W realu... zrobiłem dziś
traskę Warszawa- Wołomin - Warszawa i poziomek zauważyłem zero, słownie
0. To jest właśnie to, co próbujemy (niektórzy poza Anyone) tu
zrozumieć: jeśli poziomki są takie fajne, to czemu ich nie ma??

No jak to czemu. Bo UCI, zakamuflowana opcja pionowa, sprzedawcy, Marsjanie czy co tam sobie jeszcze uroił :)


--
marcin

Data: 2014-05-01 22:37:44
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
mt wrote:

W dniu 2014-05-01 20:01, Alf/red/ pisze:

I did. And I've found http://bi.gazeta.pl/im/0/7867/z7867350X.jpg
Widzisz, w internecie możesz znaleźć wszystko. W realu... zrobiłem dziś
traskę Warszawa- Wołomin - Warszawa i poziomek zauważyłem zero, słownie
0. To jest właśnie to, co próbujemy (niektórzy poza Anyone) tu
zrozumieć: jeśli poziomki są takie fajne, to czemu ich nie ma??

No jak to czemu. Bo UCI, zakamuflowana opcja pionowa, sprzedawcy,
Marsjanie czy co tam sobie jeszcze uroił :)

Idź kupić Tata'ę Primę w jakimś Poznaniu i zobacz czy się da - i dlaczego w Poznaniu się nie da.
I dlaczego Primy nie ma na polskich ulicach tak gęsto jak np Corolli?

Data: 2014-05-01 22:32:39
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Alf/red/ wrote:

On 01/05/14 10:19, Anyone wrote:
USE google.

I did. And I've found

Wydawało mi się, że jesteśmy na PL.rec.rowery a nie na EN.bikes?
Mógłbyś pisać po polsku, czy musisz się chwalić swoją poprawnom angielszczyznom wszędzie gdzie się da?
TrochÄ™ kultury.

Całkiem możliwe, że kilka osób tutaj chciało przekonać się do poziomek.
Niby bardzo łatwa pozycja w dyskusji: ludzie chcą kupić to co ja daję!!
Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowałeś na opinię, że
poziomkowicze to gbury i zarozumialce.

Mam to głęboko gdzieś. Jak ktoś pisze pierdoły i bzdury o czymś na czym się KOMPLETNIE NIE ZNA, nie ma, nie jeździł na czymś takim i widzi od wielkiego święta i mimo to udaje, że jest wielkim znafffcom - to dyskusji z kimś takim normalnej być nie może.

Data: 2014-05-01 23:19:46
Autor: Lisciasty
Dla kogo rower poziomy?
W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:
zrozumieæ: je¶li poziomki s± takie fajne, to czemu ich nie ma??

Mam wra¿enie, ¿e to banalna kwestia kasy. Zrobiæ samemu
poziomkê nie jest ³atwo, jak chce siê kupiæ nówkê to trzeba
wy³o¿yæ od 4 tysiaków w górê, a u¿ywek jest bardzo ma³o.
Natomiast "zwyk³y" rower mo¿na mieæ za 500 z³ nówka sztuka,
z amorami i tarczami, no to ludzie kupuj±.

L.

Data: 2014-05-02 08:29:30
Autor: 2late
Dla kogo rower poziomy?
On 02/05/2014 07:19, Lisciasty wrote:
W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 użytkownik Alf/red/ napisał:
zrozumieć: jeśli poziomki są takie fajne, to czemu ich nie ma??

Mam wrażenie, że to banalna kwestia kasy. Zrobić samemu
poziomkę nie jest łatwo, jak chce się kupić nówkę to trzeba
wyłożyć od 4 tysiaków w górę, a używek jest bardzo mało.
Natomiast "zwykły" rower można mieć za 500 zł nówka sztuka,
z amorami i tarczami, no to ludzie kupujÄ….

Zgadza sie, argument finansowy jest bardzo wazny ale wynika przede wszystki z popytu. Gdyby 'normalnymi' nikt nie chcial jezdzic, za swoja szosowke z karbonowym widelcem musialbym zaplacic z 3 razy tyle.
Tak ze moim zdaniem, kasa to wazna czesc skladowa niepopularnosci poziomek ale nie jedyna.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-05-02 14:47:44
Autor: Titus Atomicus
Dla kogo rower poziomy?
In article <8ee57034-33d4-4134-b853-00cd9233029e@googlegroups.com>,
 Lisciasty <lisciasty@post.pl> wrote:

W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:
> zrozumieæ: je¶li poziomki s± takie fajne, to czemu ich nie ma??

Mam wra¿enie, ¿e to banalna kwestia kasy. Zrobiæ samemu
poziomkê nie jest ³atwo, jak chce siê kupiæ nówkê to trzeba
wy³o¿yæ od 4 tysiaków w górê, a u¿ywek jest bardzo ma³o.
Natomiast "zwyk³y" rower mo¿na mieæ za 500 z³ nówka sztuka,
z amorami i tarczami, no to ludzie kupuj±.

E, za 300 nawet.
Rzecz w tym ze marketach poziomki nawet w dzialach spozywczyczo-owocowych trudno napotkac.
--
TA

Data: 2014-05-04 03:29:51
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu pi±tek, 2 maja 2014 08:19:46 UTC+2 u¿ytkownik Lisciasty napisa³:
W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:

> zrozumieæ: je¶li poziomki s± takie fajne, to czemu ich nie ma??



Mam wra¿enie, ¿e to banalna kwestia kasy. Zrobiæ samemu

poziomkê nie jest ³atwo, jak chce siê kupiæ nówkê to trzeba

wy³o¿yæ od 4 tysiaków w górê, a u¿ywek jest bardzo ma³o.

Natomiast "zwyk³y" rower mo¿na mieæ za 500 z³ nówka sztuka,

z amorami i tarczami, no to ludzie kupuj±.



L.

To nie jest taki proste i chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. To raczej zbiór czynników, kasa jest oczywi¶cie bardzo istotna, UCI to te¿ jeden z czynników, choæ on równie¿ w efekcie powoduje wzrost kosztów. Nie potrafiê zliczyæ, ile razy s³ysza³em "ja to bym siê na czym¶ takim wyp..." Nie na takim rowerze, tylko na czym¶ takim, wiêc pozioma konstrukcja nie funkcjonuje w ogóle, w ogólnej ¶wiadomo¶ci jako rower.    Wiêc dochodzi prze³amanie konwencjonalnego my¶lenia u klienta, co te¿ jest chyba du¿ym problemem, a raczej kosztownym. Wiêc pewnie masz racje, ¿e chodzi o kasê, ale raczej w ca³ym procesie, a nie jedynie postrzegan± jako cenê koñcow±.

Data: 2014-05-06 22:40:54
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Lisciasty wrote:

W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 użytkownik Alf/red/ napisał:
zrozumieć: jeśli poziomki są takie fajne, to czemu ich nie ma??

Mam wrażenie, że to banalna kwestia kasy. Zrobić samemu
poziomkę nie jest łatwo, jak chce się kupić nówkę to trzeba
wyłożyć od 4 tysiaków w górę, a używek jest bardzo mało.
Natomiast "zwykły" rower można mieć za 500 zł nówka sztuka,
z amorami i tarczami, no to ludzie kupujÄ….

Mój sztywniak poziomy SWB kosztował mnie 600 złotych. Na takim samym lub i lepszym osprzęcie niż makrokesz.

Data: 2014-05-04 03:41:18
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu czwartek, 1 maja 2014 20:01:35 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:
On 01/05/14 10:19, Anyone wrote:

> USE google.



I did. And I've found http://bi.gazeta.pl/im/0/7867/z7867350X.jpg

Widzisz, w internecie mo¿esz znale¼æ wszystko. W realu... zrobi³em dzi¶ traskê Warszawa- Wo³omin - Warszawa i poziomek zauwa¿y³em zero, s³ownie 0. To jest w³a¶nie to, co próbujemy (niektórzy poza Anyone) tu zrozumieæ: je¶li poziomki s± takie fajne, to czemu ich nie ma??



Ca³kiem mo¿liwe, ¿e jeste¶ wielkim fanem poziomek. Niestety umiejêtno¶ci przekonania dyskutantów masz takie:

> pierdolisz jak pot³uczony.

> Poczytaj sobie!

> Chyba sobie jaja robisz, co?

> Co ja, nauczyciel jestem? Nie mam nic do roboty tylko wyszukiwaæ dla ciebie

> linki, bo ty sam nie umiesz sobie znale¼æ???

> Opamiêtaj siê nieco.

> pewnie nie wiesz o czym sam piszesz

> Hint: czy wiesz, co to jest UCI

> to pokazuje, jak malutko (w ogóle nic) nie wiesz

> A kto ciê tak ok³ama³

> najpierw zrob poziomkê

> No i tu pieprzysz

> I znowu bzdura

> Bo tak, to ja te¿ mogê pierdoliæ



Ca³kiem mo¿liwe, ¿e kilka osób tutaj chcia³o przekonaæ siê do poziomek. Niby bardzo ³atwa pozycja w dyskusji: ludzie chc± kupiæ to co ja dajê!! Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowa³e¶ na opiniê, ¿e poziomkowicze to gbury i zarozumialce.


Bo my nie jakie¶ odmieñce, lecz ludzi jako i inni. S± w¶ród nas, chamy, gbury, buce i zarozumialcy, s± te¿ osoby fajne weso³e, sympatyczne i uczynne, s± osoby rozgarniête i têpaki, s± in¿ynierowie, malarze, ksiê¿a, stra¿acy itd. Ot, jak to ludzie.

Data: 2014-05-04 14:21:08
Autor: Wojciech
Dla kogo rower poziomy?

No i tu pieprzysz
I znowu bzdura
Bo tak, to ja też mogę pierdolić

Całkiem możliwe, że kilka osób tutaj chciało przekonać się do poziomek.
Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowałeś na opinię, że
poziomkowicze to gbury i zarozumialce.


E, nie - dostaliśmy odpowiedź na pytanie zadane w tytule wątku ;)

W skrócie: poziomki dla oszołomów którzy potrafią je bezgranicznie i bezwarunkowo pokochać.

Tylko czy tak naprawdÄ™ jest?

Data: 2014-05-04 08:09:40
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu niedziela, 4 maja 2014 14:21:08 UTC+2 u¿ytkownik Wojciech napisa³:
>> No i tu pieprzysz

>> I znowu bzdura

>> Bo tak, to ja te¿ mogê pierdoliæ

>

> Ca³kiem mo¿liwe, ¿e kilka osób tutaj chcia³o przekonaæ siê do poziomek.

> Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowa³e¶ na opiniê, ¿e

> poziomkowicze to gbury i zarozumialce.

>



E, nie - dostali¶my odpowied¼ na pytanie zadane w tytule w±tku ;)



W skrócie: poziomki dla oszo³omów którzy potrafi± je bezgranicznie i bezwarunkowo pokochaæ.


Tylko czy tak naprawdê jest?

Lubiê, ale ¿eby do razu wielbiæ?
Nie wielbiê te¿ piwa a jedynie lubiê - to co, piwo nie dla mnie ;)

Data: 2014-05-06 22:39:36
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Wojciech wrote:

Całkiem możliwe, że kilka osób tutaj chciało przekonać się do poziomek.
Niestety, zamiast tego, solidnie zapracowałeś na opinię, że
poziomkowicze to gbury i zarozumialce.


E, nie - dostaliśmy odpowiedź na pytanie zadane w tytule wątku ;)

W skrócie: poziomki dla oszołomów którzy potrafią je bezgranicznie i
bezwarunkowo pokochać.

Dla oszołomów? A to interesujące. Czyli wg ciebie ludzie w wariatkowie na nich jeżdżą, tak? ;P

Tylko czy tak naprawdÄ™ jest?


Nie. Poziomkę może mieć każdy kto albo ma ciutkę kasy - jak w przypadku pionowca - albo sam umie coś zrobić z niczego.

Data: 2014-05-04 03:54:41
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu ¶roda, 30 kwietnia 2014 22:21:37 UTC+2 u¿ytkownik Alf/red/ napisa³:
On 30/04/14 21:47, Anyone wrote:

> Jakich znowu TLS?

> Czy ty w ogóle wiesz, co oznaczaj± te skróty, które poda³em?



No w³a¶nie nie, i próbujê czego¶ siê dowiedzieæ. Niestety, anyone ma tylko wyzwiska... tak, od tego na pewno pokocham poziomki.



> Ach, no tak: "popatrzy³e¶".

> Ale w temacie nic wiêcej nie wiesz poza paczeniem, tak?



Tak, i usi³ujê siê czego¶ dowiedzieæ. Niestety, anyone jest pomocny jak skurczybyk.


Po lewej LWB po prawej SWB
http://bzaborow.org/galer/pg/photo/81960

CLWB te¿ ma najpierw ko³o a potem korby, ale jest o wiele krótszy.
https://plus.google.com/u/0/photos/111081183791750087511/albums/5919007122927702097/5919007223549018402?pid=5919007223549018402&oid=111081183791750087511

Data: 2014-05-04 14:31:25
Autor: Wojciech
Dla kogo rower poziomy?

Po lewej LWB po prawej SWB
http://bzaborow.org/galer/pg/photo/81960

CLWB te¿ ma najpierw ko³o a potem korby, ale jest o wiele krótszy.
https://plus.google.com/u/0/photos/111081183791750087511/albums/5919007122927702097/5919007223549018402?pid=5919007223549018402&oid=111081183791750087511

Tak te¿ sobie, mniej wiêcej, wyobra¿am poziomki. Podstawow± wad± tej konstrukcji jest brak mo¿liwo¶ci amortyzowania nierówno¶ci nogami/stopami (podjazd pod krawê¿nik, klasyczna "jazda na stojaka") ale podobno siê da? Masz jakie¶ fotki/rysunki takiego sprzêtu?

Data: 2014-05-04 08:37:27
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu niedziela, 4 maja 2014 14:31:25 UTC+2 u¿ytkownik Wojciech napisa³:
> Po lewej LWB po prawej SWB

> http://bzaborow.org/galer/pg/photo/81960

>

> CLWB te� ma najpierw ko�o a potem korby, ale jest o wiele kr�tszy.

> https://plus.google.com/u/0/photos/111081183791750087511/albums/5919007122927702097/5919007223549018402?pid=5919007223549018402&oid=111081183791750087511

>

Tak te� sobie, mniej wi�cej, wyobra�am poziomki. Podstawow� wad� tej konstrukcji jest brak mo�liwo�ci amortyzowania nier�wno�ci nogami/stopami (podjazd pod kraw�nik, klasyczna "jazda na stojaka") ale podobno si� da?

Dlatego pisa³em, ¿e w SWB brak amortyzacji (przynajmniej z ty³u) to kiepski pomys³, je¶li rozwa¿amy t± konstrukcje jako rower do codziennej miejskiej jazdy. Widzisz, ty dostrzegasz w tym wadê, a dla mnie to zagadnienie, na które odpowiedzi± jest inny styl jazdy oraz amortyzacja - na pocz±tku te¿ mi to trochê przeszkadza³o, ale w³a¶nie po zmianie stylu jazdy, nie jest to dla mnie w ogóle uci±¿liwe.
Je¶li jest jaka¶ wada, która mi przeszkadza i nie znalaz³em na ni± ¿adnej recepty, to brak mo¿liwo¶ci jazdy w garniturze (marynarka siê gniecie) - na mieszczuchu gdzie plecy s± wyprostowane a ³añcuch os³oniêty, nie jest to problem.     
Masz jakie� fotki/rysunki takiego sprz�tu?

Którego?
LWB ze zdjêcia to samoróbka, pocz±tki jej powstawania s± opisane tutaj http://poziome.pl/index.php/sa-na-poziomie/uzytkownicy-i-ich-konstrukcje/37-lwb-w-wolnym-stylu
Pocz±tki, bo ilo¶æ modyfikacji, jak± w³a¶ciciel zrobi³ w tym rowerze sprawia, ¿e to ju¿ zupe³nie inna poziomka - lepsza i lepiej siê prezentuj±ca. A tak na marginesie, w³a¶ciciel robi tym rowerem stójkê, dlatego z automatu jest wykluczany z naszych zawodów na najwolniejszy przejazd ;)     CLWB to rower fabryczny, który by³ produkowany przez holendersk± firmê M5 - akurat konkretnie tego modelu ju¿ nie robi±, ale podobne oraz ca³± gamê innych modeli jak najbardziej.

Natomiast SWB to polska konstrukcja pochodz±ca z niedu¿ej manufaktury - trochê ich je¼dzi, a ka¿dy troszeczkê inny (rysunków nie mam, ale je¶li jakie¶ szczegó³y ciebie interesuj±, to nie ma problemu ze zdjêciami, bo to jeden z moich rowerów)

Data: 2014-05-04 14:59:50
Autor: Jacek Maciejewski
Dla kogo rower poziomy?
Dnia Sun, 4 May 2014 03:54:41 -0700 (PDT), kaczor1 napisa³(a):

Po lewej LWB po prawej SWB
http://bzaborow.org/galer/pg/photo/81960

CLWB te¿ ma najpierw ko³o a potem korby, ale jest o wiele krótszy.
https://plus.google.com/u/0/photos/111081183791750087511/albums/5919007122927702097/5919007223549018402?pid=5919007223549018402&oid=111081183791750087511

Alem siê napatrzy³ :) Dziêki za piêkne zdjêcia.
--
Jacek

Data: 2014-05-04 08:56:53
Autor: kaczor1
Dla kogo rower poziomy?
W dniu niedziela, 4 maja 2014 14:59:50 UTC+2 u¿ytkownik Jacek Maciejewski napisa³:
Dnia Sun, 4 May 2014 03:54:41 -0700 (PDT), kaczor1 napisa�(a):



> Po lewej LWB po prawej SWB

> http://bzaborow.org/galer/pg/photo/81960

> > CLWB te� ma najpierw ko�o a potem korby, ale jest o wiele kr�tszy.

> https://plus.google.com/u/0/photos/111081183791750087511/albums/5919007122927702097/5919007223549018402?pid=5919007223549018402&oid=111081183791750087511



Alem si� napatrzy� :) Dzi�ki za pi�kne zdj�cia.

-- Jacek


Skoro siê podoba³o, polecam równie¿ zdjêcia z poprzednich zlotów -  Na stronie linki go galerii:
http://gsign.linuxpl.eu/ozrpwawa/?page_id=16 choæ na d³u¿sz± metê, w tej ilo¶ci jest to do¶æ nudne ;)

Natomiast zdjêcia konstrukcji znalezione w necie, zosta³y zebrane i posegregowane (zdarzaj± siê b³êdy) tutaj:   http://poziome.pl/index.php/galeria

Data: 2014-05-04 14:46:11
Autor: Wojciech
Dla kogo rower poziomy?
W dniu 30.04.2014 21:47, Anyone pisze:
Alf/red/ wrote:

A co do ilości jakichś TLS, to na następnej Masie policzę.

Jakich znowu TLS?
Czy ty w ogóle wiesz, co oznaczają te skróty, które podałem? Może powinieneś
się jednak nimi zainteresować, aby wiedzieć chociaż O CZYM się
wypowiadasz???

Powtarzam:
popatrzyłem, niektórzy, większość, może. Się mi wydawało to i tamto.

Ach, no tak: "popatrzyłeś".
Ale w temacie nic więcej nie wiesz poza paczeniem, tak?
Równie dobrze ja mogę popaczeć sobie na MiG-21 i stwierdzić, że jest o 2
generacje do przodu względem F-22, bo jest jak dla mnie ładniejszy, tak?

Więc jako osoba znająca temat powinieneś nam go przybliżyć. Napisz co oznaczają te skróty, jakie są wady i zalety poszczególnych konstrukcji.
Trochę konkretów.
Jeżeli nie masz nic do powiedzenia (a na to wygląda) to zamilcz.

Data: 2014-05-06 22:35:33
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
Wojciech wrote:

Powtarzam:
popatrzyłem, niektórzy, większość, może. Się mi wydawało to i tamto.

Ach, no tak: "popatrzyłeś".
Ale w temacie nic więcej nie wiesz poza paczeniem, tak?
Równie dobrze ja mogę popaczeć sobie na MiG-21 i stwierdzić, że jest o 2
generacje do przodu względem F-22, bo jest jak dla mnie ładniejszy, tak?

Więc jako osoba znająca temat powinieneś nam go przybliżyć. Napisz co
oznaczają te skróty, jakie są wady i zalety poszczególnych konstrukcji.
Trochę konkretów.
Jeżeli nie masz nic do powiedzenia (a na to wygląda) to zamilcz.

A tobie co? Google zajebali? Provider internetowy ci go odciÄ…Å‚?
Podstawa to samodzielne poszukiwanie informacji!
A jak tego nie umiesz, to co ci z tego, że ja ci wyjaśnię, że SWB to Short Wheel Base, skoro i tak nic z tego nie rozumiesz?

Data: 2014-04-30 19:36:43
Autor: Anyone
Dla kogo rower poziomy?
cytawa wrote:

Pewno kuku sobie nie zrobisz ale problemow troche to na pewno.

Poziomka ma niewatpliwe zalety, jesli chodzi o szybkosc jazdy i inny
sposob siedzenia.
Ale slaba manewrowosc,

Jesteś pewien? Skąd to wiesz? Jeździłeś kiedykolwiek poziomką? A małym SWB z kółkiem 16" i 20"? :P

niewidocznosc w ruchu miejskim,

Pieprzysz Waćpan.
Gdyby tak było, to bym już nie żył pewnie, a tymczasem w mieście kierowcy omijają mnie znacznie dalej niż wtedy kiedy jadę pionowcem.

duze rozmiary i

Jw.
180cm długości roweru to dużo czy jednak tyle samo co pionowca?

waga to MZ czynniki dyskalifikujace poziomki jako rower codziennego
uzytku.

Waga - tak. Tu owszem się można i tzreba zgodzić.

Ale zapomniałeś, że o ile wy na pionowcach macie tylko do pomocy Matkę Naturę i jej grawitację - o tyle my na poziomkach mamy możliwość zaparcia się o fotelik i wydobycia takiego momentu obrotowego, jakiego wy za CHiny Ludowe nigdy nie uzyskacie :DDD

Nie wspominając o tym, że ja po 300km nadaję się do tańca - a wy zsiądziecie i z gardła wyciągniecie sztycę. A nadgarstki oddacie ortopedom... O karku nie wspominając.
I kiedy my podczas jazdy podziwiamy widoki - wy widzicie przednie koło. Co na nim takiego ciekawego może być, że często jedziecie tak mocno w nie wpatrzeni? A może liczycie ilość obrotów koła? Czy szprychy w swoich kołach? ;>>>

Dla kogo rower poziomy?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona