Data: 2010-02-09 19:29:46 | |
Autor: 'Tom N' | |
Dla matematyków z pizetju | |
Była sobie szkoda komunikacyjna z OC sprawcy:
PZU przysłało pismo: Propozycja ustalenia bezspornej kwoty dla szkody całkowitej... "...na podstawie oględzin oraz wyliczenia kosztów naprawy *ustalono*, iż *koszty naprawy są znaczne, stwarzające ryzyko przekroczenia wartości* *pojazdu w przypadku podjęcia jego naprawy* [...] Z opinii tej wynika, iż: wartość pojazdu wg stanu przed wypadkiem (o dziwo nie zaniżyli) 5800PLN wartość pojazdu wg stanu po wypadku 2700PLN [2] wartość odszkodowania 3100" Powyższe ceny brutto! Póki co wyliczanki się zgadzają, ale poproszeni o szczegółową kalkulację przysłali kosztorys: "Części zamienne[1] 499PLN Materiał lakierniczy 821PLN Blacharz 642PLN Lakiernik 830PLN VAT (22%)570PLN Łącznie koszt naprawy: 3164PLN" Czyli według tej wyliczanki (2*500+2300)*1.22>5800!!! O ile Blacharz/Lakiernik/Materiał Lakierniczy nie budzą większych wątpliwości (majster ocenił robotę na 1400), to: [1] łaskawie podali ceny części, które zaakceptują w razie wyboru, a z których po podsumowaniu wynika, że zgodnie z wymaganiami (części *nowe, o* *nie niższej jakość niż części oryginalne*) mogą wypłacić 826PLN brutto!!! Wychodzi, że 3381 to jest więcej niż 5800. Na szybko ceny rynkowe części zamiennych do kupienia bez szukania tanich zamienników wg których wyliczyło PZU to 1400PLN brutto, czyli PZU zaniża koszt części o prawie 600 Ale dalej 3900 to chyba jednak mniej niż 5800 [2] to tez jest cymes arytmetyki: "Wartość zespołu/wartość pozostała Karoseria: 3190/2885 Silnik: 1276/1276 skrzynia biegów: 522/522 zawieszenie: 464/464 układ kierowniczy i ham.: 348/348 Razem 5495 -- stopień zniszczenia poj: 0,05 obniżenie wartości pojazdu z tytułu zniszczenia (wsp. 0.9) obniżenie zespołów nieuszkodzonych z tytułu zbywalności i wieku (wsp 0.42) proponowana wartość rynkowa 2100PLN" i.... baczność! "wartość rynkowa pozostałości *przyjęta przez użytkownika* (korekta do wartości kosztorysowej) 2700PLN, czyli dołożyli 600PLN po obniżeniu kosztów naprawy o prawie 600PLN, tak, żeby się suma zgadzała CROSS: pl.misc.samochody,pl.pregierz FUT: pl.misc.samochody -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-09 20:10:55 | |
Autor: mirek | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "'Tom N'" <news@int.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:100209.192946.pms+pp.3@int.dyndns.org.invalid... Była sobie szkoda komunikacyjna z OC sprawcy: tak czy inaczej to trup i lepieg na złom go oddać |
|
Data: 2010-02-09 20:17:03 | |
Autor: 'Tom N' | |
Dla matematyków z pizetju | |
mirek w <news:hksbvj$2aqt$1news2.ipartners.pl>:
Użytkownik "'Tom N'" <news@int.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:100209.192946.pms+pp.3@int.dyndns.org.invalid... tak czy inaczej to trup i lepieg na złom go oddać :D Zastanowię się, tylko jakieś uzasadnienie i definicję "trupa" od siebie podaj (nie patrz tego co Ci szklana kula podpowiada). -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-09 21:23:34 | |
Autor: mirek | |
Dla matematyków z pizetju | |
Po cenie mi kula podpowiada:) |
|
Data: 2010-02-09 21:51:10 | |
Autor: 'Tom N' | |
Dla matematyków z pizetju | |
mirek w <news:hksg7q$2cuk$1news2.ipartners.pl>:
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Zastanowię się, tylko jakieś uzasadnienie i definicję "trupa" od siebie Po cenie mi kula podpowiada:) No to próbuj dalej i podaj wreszcie definicję trupa bez kuli. Dostaniesz dodatkowego hinta -- przebieg -99000km w stosunku do normatywnego wg TU. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-10 10:38:27 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "mirek" <antySpam@Spam.com> napisał w wiadomości news:hksg7q$2cuk$1news2.ipartners.pl...
Jesteś z tych co kupują corocznie nowe z salonu i masz w niższym poważaniu kupujących złomy za 9 000PLN-ów? Pozdrawiam Artur(m) |
|
Data: 2010-02-09 21:47:15 | |
Autor: to | |
Dla matematyków z pizetju | |
mirek wrote:
tak czy inaczej to trup i lepieg na zÂłom go oddaĂŚ Tak, tak, czÄste zmienianie auta na nowe jest niezwykle ekologiczne. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-02-10 10:30:44 | |
Autor: J.F. | |
Dla matematyków z pizetju | |
On 9 Feb 2010 22:47:15 +0100, to wrote:
mirek wrote: To ma ponad 10 lat, a nowe bedzie mialo czystsze spaliny :-) J. |
|
Data: 2010-02-10 16:07:13 | |
Autor: jarek | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:e5v4n5hclrgsqrfpfmm7gj5gsqdggnbab84ax.com... Tak, tak, częste zmienianie auta na nowe jest niezwykle ekologiczne. A wyprodukowanie nowego to takie nieobciazajace dla srodowiska i jeszcze zezlomowanie starego, równie ekologiczne. Pewnie po 30 latach użytkowania zaczna byc widoczne korzysci z czystszych spalin dla srodowiska Jarek |
|
Data: 2010-02-10 00:31:36 | |
Autor: Bydlę | |
Dla matematyków z pizetju | |
'Tom N' wrote:
> (ciaach) Napisz to raz jeszcze, ale normalnie. Nic się nie zgadza i nie wiadomo co z czego wynika. -- Bydlę |
|
Data: 2010-02-10 01:21:31 | |
Autor: P_ablo | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "Bydlę" <bydle@bydle.com> napisał w wiadomości news:hksra6$7un$3cougar.axelspringer.pl...
'Tom N' wrote: A juz myslalem, ze ze mna jest cos nie tak :) -- Picasso |
|
Data: 2010-02-10 09:23:13 | |
Autor: Dusiołek | |
Dla matematyków z pizetju | |
Dnia 2010-02-09 19:29, spod zwałów topniejącego śniegu wypłynął zaginiony pociąg do miasta centusiów, nowa ustawa o ochronie życia już na poziomie apteki, oraz ''Tom N'' z taką oto nowiną:
PZU przysłało pismo: Ta ilość cyferek i tajemnicze wyliczenia przyprawiają mnie o ból głowy. Mimo to zdecydowałem się zabrać głos w tym wątku, żeby nie było Ci przykro, że nikt nie odpisuje... ;D -- Dusiołek podlej moje drzewko: http://dusiolek.posadzdrzewo.pl http://www.szpinak.prv.pl, http://www.gagatka.prv.pl szpinak w temacie sprawi, że przeczytam Twój list... |
|
Data: 2010-02-10 10:10:30 | |
Autor: Wojtekk | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "'Tom N'" <news@int.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:100209.192946.pms+pp.3@int.dyndns.org.invalid... Była sobie szkoda komunikacyjna z OC sprawcy:PZU daje kilka możliwości naprawy. Jedną z nich jest tzw. kwota bezsporna. W tym przypadku wartość kalkulowana jest po minimalnych kosztach części i robocizny. Jeżeli zgadzasz się na tą kwotę, to bierzesz gotówke z kasy bez dalszych formalności i możesz na przykład sam podrutować samochód szrotowymi częściami, a za resztę kupić piwo i nikomu nic do tego. Drugi wariant to kosztorys wykonany zaraz po oględzinach. W tym przypadku ceny części i robocizny są brane z katalogów (często odpowiada to cenom z ASO). W tym wariancie górną granicą jest kwota z kosztorysu lub wartość samochodu, jeżeli wartość kosztorysowa przewyższałaby ją. Jeżeli decydujesz się na naprawę w drugim wariancie, to wszystkie koszty musisz udokumentować fakturami. Najlepiej jest wtedy upoważnić warsztat do rozliczania się z PZU. Może być jeszcze trzeci wariant, czyli odkupienie wraku (PZU ustala wartość rynkową na podstawie ofert kupna) i wypłata odszkodowania do pełnej wartości. Różne wartości, które podałeś dotyczą różnych wariantów odszkodowania. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2010-02-10 10:29:42 | |
Autor: J.F. | |
Dla matematyków z pizetju | |
On Tue, 9 Feb 2010 19:29:46 +0100, 'Tom N' wrote:
PZU przysłało pismo: przysłali kosztorys: Ale 3164>3100. Naprawa nieuzasadniona ekonomicznie :-) [1] łaskawie podali ceny części, które zaakceptują w razie wyboru, a z Ale to tym bardziej nieuzasadnione. Zaczniesz sie dopominac o oryginalne czesci, drobiazgi i przyjdzie im zaplacic wiecej niz twoj pojazd warty :-) Na szybko ceny rynkowe części zamiennych do kupienia bez szukania tanich A co trzeba kupic ? obniżenie zespołów nieuszkodzonych z tytułu zbywalności i wieku (wsp 0.42) Sie martwisz, wysylasz pismo z prosba o wskazanie frajera ktory zaplaci 2700, nie znajda, to podniosa wyplate :-) J. |
|
Data: 2010-02-10 12:42:30 | |
Autor: Wojtekk | |
Dla matematyków z pizetju | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lku4n59clbvta3h2r4jpqb1qk3tjrk6lt34ax.com... Sie martwisz, wysylasz pismo z prosba o wskazanie frajera ktory Ja jak miałem naprawiana szkodę z OC, to ta cena "wraku" była na podstawie konkretnej oferty zakupu, dletego była różna od ceny kosztorysowej (wartość przed szkodą minus minimalny koszt naprawy). Na pytanie kto mi to kupi, agent z PZU pokazał mi ofertę z gwarantowaną ceną, powiedział że PZU ma umowy z komisami i uzyskują cenę na zasadzie aukcji. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2010-02-10 13:54:45 | |
Autor: LEPEK | |
Dla matematyków z pizetju | |
Wojtekk pisze:
Ja jak miałem naprawiana szkodę z OC, to ta cena "wraku" była na podstawie konkretnej oferty zakupu, dletego była różna od ceny kosztorysowej (wartość przed szkodą minus minimalny koszt naprawy). Na pytanie kto mi to kupi, agent z PZU pokazał mi ofertę z gwarantowaną ceną, powiedział że PZU ma umowy z komisami i uzyskują cenę na zasadzie aukcji. Też znam podobny przypadek, gdzie cena wraku to była cena podana przez kupca narajonego przez PZU. Dodam jeszcze, że cena podana przez tegoż kupca była de facto ceną dobrą, pomimo odwrotnego wrażenia na początku: wszelkiej maści "kupię samochód w stanie obojętnym" dawali na pierwszy telefon cenę bardzo dobrą, ale jak przychodziło do konkretów, to cena leciała o 30-50% w dół. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-02-10 19:42:10 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Dla matematyków z pizetju | |
J.F. pisze:
On Tue, 9 Feb 2010 19:29:46 +0100, 'Tom N' wrote: Tylko to jest standardowy bełkot ubezpieczalni, który przy kwotach tego rzędu nie wygląda od razu na lipę. Wyobraźmy sobie: Wartość samochodu przed szkodą: 100.000zł Wartość samochodu po szkodzie : 95.000zł Koszt naprawy: 6000zł Ponieważ 6000>5000 to naprawa nieuzasadniona ekonomicznie, czyli szkoda całkowita - do wypłaty wartość przed szkodą minus wartość wraku = 5000zł |
|
Data: 2010-02-10 20:10:55 | |
Autor: J.F. | |
Dla matematyków z pizetju | |
On Wed, 10 Feb 2010 19:42:10 +0100, Tomasz Pyra wrote:
J.F. pisze: Tylko to jest standardowy bełkot ubezpieczalni, który przy kwotach tego rzędu nie wygląda od razu na lipę. No i czemu nie ? KC zawiera zapis sugerujacy cos podobnego. J. |
|
Data: 2010-02-10 20:13:53 | |
Autor: 'Tom N' | |
Dla matematyków z pizetju | |
J.F. w <news:lku4n59clbvta3h2r4jpqb1qk3tjrk6lt34ax.com>:
On Tue, 9 Feb 2010 19:29:46 +0100, 'Tom N' wrote:[...] Ale 3164>3100. Naprawa nieuzasadniona ekonomicznie :-) Taaa, zwłaszcza w kontekście pierwszego zdania: *koszty naprawy są znaczne, stwarzające ryzyko przekroczenia wartości* *pojazdu w przypadku podjęcia jego naprawy* i wartości pojazdu którą określili na 5800 [1] łaskawie podali ceny części, które zaakceptują w razie wyboru, a z Ale to tym bardziej nieuzasadnione. Zaczniesz sie dopominac o Nic z tego, wyliczenie poniżej wyraźnie na to wskazuje Na szybko ceny rynkowe części zamiennych do kupienia bez szukania tanich A co trzeba kupic ? Przednie lewe drzwi, prawy przedni błotnik, poszycie zderzaka przedniego, zbiornik płynu spryskiwacza, prawy kierunkowskaz. Ot pan w BMW puknął podczas wyprzedzania na śliskim tyłem w drzwi po stronie kierowcy... a prawą stronę załatwił słupek od znaku D-42. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-10 20:29:28 | |
Autor: J.F. | |
Dla matematyków z pizetju | |
On Wed, 10 Feb 2010 20:13:53 +0100, 'Tom N' wrote:
J.F. w <news:lku4n59clbvta3h2r4jpqb1qk3tjrk6lt34ax.com>: Ale to tylko pierwszy szacunek ! Zaczniesz sie dopominac o oryginalne czesci, dojdzie pare innych bo czegos nie zauwazyli - i juz nawet 5800 zagrozone :-) A co trzeba kupic ?Przednie lewe drzwi, prawy przedni błotnik, poszycie zderzaka przedniego, I to wszystko za 499 zl ? Gdzie i do jakiego auta ? Drzwi beda kosztowaly trzy razy tyle. J. |
|
Data: 2010-02-10 20:54:07 | |
Autor: 'Tom N' | |
Dla matematyków z pizetju | |
J.F. w <news:8s16n5964ofdtcoqc41j3vu5s3fkffik0j4ax.com>:
On Wed, 10 Feb 2010 20:13:53 +0100, 'Tom N' wrote: Ale to tylko pierwszy szacunek ! Zaczniesz sie dopominac o oryginalne czesci, dojdzie pare innych bo No ale to części oryginalne, a nie zamienniki. I to wszystko za 499 zl ?A co trzeba kupic ?Przednie lewe drzwi, prawy przedni błotnik, poszycie zderzaka przedniego, No tak szanowne TU wyliczyło, że tyle da netto. do jakiego auta ? Do specjalizowanego pojazdu słynnego z wyciągania tirów z rowu :D Drzwi beda kosztowaly trzy razy tyle. Akurat na nowe oryginalne drzwi styknie i zostanie trochę na oryginalny błotnik (netto). -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|