Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dlaczego Bronisław Komorowski nie zasługuje na prezydenturę?

Dlaczego Bronisław Komorowski nie zasługuje na prezydenturę?

Data: 2010-06-19 10:34:48
Autor: sam
Dlaczego Bronisław Komorowski nie zasługuje na prezydenturę?
Dlaczego Bronisław Komorowski nie zasługuje na prezydenturę?

Bronisław Komorowski gdyby wygrał wybory prezydenckie byłby najbardziej
komicznym i niekompetentnym Prezydentem jaki tylko mógłby się Polsce przytrafić.
Dlatego, choć na Salonie to wiedza powszechna, warto wyliczyć, dlaczego
Komorowski nie zasługuje na prezydenturę.

1. Jest totalnie nieprzygotowany do funkcji prezydenta:
- Nie zna składu UE, (twierdzi, że Norwegia tam jest, a jej nie ma).
- Nie zna różnic między długiem publicznym a deficytem państwa.
- Nie zna Konstytucji RP (twierdzi, że jako prezydent poparłby jej zmianę,
  podczas gdy w tej sprawie jego stanowisko byłoby kompletnie bez znaczenia).
- Jego zdaniem wyznaczony przez niego na szefa NBP Marek Belka był zastępcą
  sekretarza generalnego ONZ. Może istnieje jakiś równoległy ONZ, w którym
  sekretarzem jest Koffan Anan, a zastępcą Belka? Swoją ignorancją Komorowski
  dorównuje jedynie Renacie Beger, przy czym jej nikt nie chciał robić głowa
  państwa.
- Jego zdaniem Polska jest w UE płatnikiem netto, czyli więcej pieniędzy
  otrzymuje niż wpłaca. Tymczasem płatnik netto, to ten kto więcej wpłaca.
  Ewentualnie Komorowski mówi coś, czego nikt nie wie, dlatego warto by rozwinął
  tę myśl.
- Myli stan klęski żywiołowej ze stanem wyjątkowym i jego konsekwencjami.
- Ochoczo gaworząc o nieistniejących sądach 48 - godzinnych udowadnia, że nie
  zna w jakimkolwiek stopniu instytucji państwowych.

To nie są przejęzyczenia, tylko kompletny brak wiedzy o państwie, którym miałby
kierować. Wszystkiego tego dowiedzieliśmy się o nim zaledwie w ciągu kilku
tygodni, gdy musiał mówić o rzeczach nie zapisanych wcześniej na kartce i nieco
bardziej skomplikowanych niż fraza "w głosowaniu wzięło udział". Czego dowiemy
się przez pięć lat? Ignorant nie może być prezydentem.

2. Jako jedyny w PO przeciwstawiał się rozwiązaniu WSI: organizacji zamieszanej
w porwania ludzi i handel bronią. Faktu tego nie potrafią wytłumaczyć nawet
ludzie z PO. Niepotrzebny jest Polsce prezydent, nie dość, że niedouczony, to
jeszcze z niewyjaśnionymi powiązaniami z bardzo złymi ludźmi.

3. Należy do partii, która na swój sukces pracuje posługując się manipulacjami.
Trzy wybrane przykłady takich manipulacji:

"Prezydent Kaczyński wetował ustawy rządu premiera Tuska i przez to Polska nie
mogła się zmieniać na lepsze. Dlatego potrzebny jest prezydent współpracujący z
rządem".

Nawet gdyby Lech Kaczyński korzystał z weta złośliwie, to i tak w niczym nie
przeszkadzałoby to Platformie w rządzeniu. Przecież po zawetowaniu ustawy znów
trafiały one do sejmu. Tam musiały uzyskać poparcie 3/5 posłów. A jak wiadomo
PO, PSL i SLD mają taką większość. PiS weta prezydenta nie mógł bronić, bo miał
zbyt mało posłów. Po przyjęciu ustaw przez 3/5 sejmu, prezydent Kaczyński nie
miał możliwości dalszego wetowania. Ustawy, gdyby były, wchodziłyby w życie bez
względu na stanowisko Prezydenta.

Nikt nie przeszkadzał partii Komorowskiego w sprawnym rządzeniu. Nie było
realizowanych obietnic, bo rząd jest słaby, a jego wymówki fałszywe. Nikt mu
nigdy nie przeszkadzał.

"Platforma jest partią myśląca o przyszłości, a nie o teczkach i historii".
Pierwszą decyzją Komorowskiego po śmierci prezydenta Kaczyńskiego było
podpisanie ustawy o IPN, choć żadne okoliczności go do tego nie zmuszały. Z
wyborem prezesa NBP czekał dwa miesiące. Tym sposobem, partia która rzekomo
myśli o przyszłości w pierwszej kolejności zadbała o zabezpieczenie teczek.

"Platforma Obywatelska jest łagodna, a PiS ją atakuje"
"Wyborcy PiS to bydło", "prostytucja w polityce sięga nawet minister Gęsickiej",
"górale grzebali Kaczyńskiemu przy rozporku", "Marta Kaczyńska nachapała się 3
mln zł na śmierci rodziców", "Lech Kaczyński nadużywa alkoholu", "Kaczyński jest
jak towar z lumpeksu", "Jarosław Kaczyński molestował kogoś seksualnie",
"Dorżniemy watahy", "Chama mamy za prezydenta", "Ja proponuję, żeby zmienić
termin głowa państwa na woreczek żółciowy państwa" i tak dalej i tak dalej.

A zgoda buduje?

Jak widać trzy filary tożsamościowej polityki PO, czyli wróg sypiący piasek w
szprychy sprawnego rządzenia, nowoczesność zamiast wracania do przeszłości oraz
wysoka elegancja i kultura nie byłyby możliwe do zaistnienia bez manipulanckiego
wsparcia.

4. Popierają go ludzie, którzy o rządzie PiS powiedzieli coś takiego: "Życzę
(Polsce) porażek na wszystkich frontach, bo każde zwycięstwo tego rządu to
porażka Polski i zagrożenie dla wolności. Życzę także porażek gospodarczych."
(W. Kuczyński).

5.Należy do partii, która w czasach kryzysu chciała zwolnić z opłaty 500 mln zł
zaprzyjaźnionego biznesmena Rycha. Miro z PO zapewniał: - "załatwimy, załatwimy".
Zdaniem Komorowskiego afery nie było. Moim zdaniem przykład ten doskonale
unaocznia zależności polityczno - biznesowe z udziałem polityków PO i wielkiego
biznesu, w których niekoniecznie interes państwa jest istotny.

6. Ma być prezydentem, którego zadaniem będzie podziwianie żyrandola. Żyrandole
podziwia się w sklepie z żyrandolami, a nie Pałacu Prezydenckim.

Zakończenia nie będzie, bo trudno zgrabnie zakończyć wyliczanie powodów, dla
których marszałek Komorowski do funkcji Prezydenta RP nie dorasta.

Dominik Wójcicki

Dlaczego Bronisław Komorowski nie zasługuje na prezydenturę?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona