| Data: 2009-03-02 14:11:58 | |
| Autor: konserwator | |
| Dlaczego Grupiński z PO klamie? | |
|
"Gazeta Wyborcza":
Gazeta przytacza reakcje kandydatów zaraz po ogłoszeniu wyników: - Nie liczyłem na tak dobry wynik, jest lepszy, niż się spodziewałem - mówił Grzymowicz. - To jest gra, gdzie tylko jeden wygrywa - komentował Krukowski - Biorąc pod uwagę niezwykłą koalicję, która powstała wokół Grzymowicza, uważam, że to i tak dobry wynik. Na łamach gazety wypowiada się także Stanisław Żelichowski (PSL): - Typowaliśmy Piotra Grzymowicza na wiceprezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, ale Platforma się nie zgodziła. Wystawiliśmy go więc na prezydenta. (...) Chcielibyśmy teraz pokazać, że Olsztyn jest miastem na kryzys, gdzie wszyscy potrafią współpracować. oraz Rafał Grupiński (PO): - To nie jest przegrana premiera. Byłoby niedobrze, gdyby nie podjął próby zmobilizowania wyborców. Mieliśmy jednak mało czasu na wypromowanie naszego kandydata. http://ww3.wm.pl/Polska-mowi-o-olsztynskich-wyborach-,65168 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - PO miala rok i 3 dni od odwolania Malkowskiego by wypreomowac swojego kandydata - rok to malo? - no moze dla PO i 10 lat to malo.... -- -- - za to wypromowanie Grzymowicza (nie bedacego nawet czlonkiem PSL[sic!]) PSL nie bylo malo roku... Moze bys Donek Waldkowi oddal teke skoro nie potrafisz? rym |
|